nightwatch Opublikowano 27 Stycznia #51 Opublikowano 27 Stycznia nawet jak nie będzie dymić, to będzie śmierdzieć takim węglowym 'czadem'. Śmierdzi? Uszczelki na koszu może wymień na nowe. To w koszu to chyba nie do końca jest woda, to może być taki kondensat co normalnie niszczy kominy, a u Ciebie trafia do podajnika. Zrób jeszcze zdjęcie retorty podczas pracy i węgla na niej - czy jest on taki sam jak w podajniku, czy zmielony na drobno? Pali się równo na całej retorcie? Mam przeczucie że to spalanie nie wygląda dobrze. Cytuj
scott Opublikowano 27 Stycznia Autor #52 Opublikowano 27 Stycznia Proszę zdjęcia. Węgiel nie jest zmielony. Co może powodować, że kondensat trafią do podajnika? Przytkany komin? Czy wtedy rura od pieca do komina nie byłaby też mokra? Cytuj
bercus Opublikowano 28 Stycznia #53 Opublikowano 28 Stycznia Szukaj nie sczelnosc tego kosza.Jest tam,w koncu odpali ci caly zasyp,nie lekcewaž tego.Malutka dziurka,sczelinka.... Cytuj
marcus312 Opublikowano 28 Stycznia #54 Opublikowano 28 Stycznia Zbiornik zasypowy najprawdopodobniej do wymiany jak się go uderzy młotkiem tam gdzie jest ta korozja to pewnie wyleci dziura . Cytuj
scott Opublikowano 28 Stycznia Autor #55 Opublikowano 28 Stycznia 10 godzin temu, bercus napisał(a): Szukaj nie sczelnosc tego kosza.Jest tam,w koncu odpali ci caly zasyp,nie lekcewaž tego.Malutka dziurka,sczelinka.... Taka korozję znalazłem Cytuj
nightwatch Opublikowano 28 Stycznia #56 Opublikowano 28 Stycznia szukaj dziury, korozja wiadomo że będzie w różnych miejscach w kilkuletnim żelastwie i nie da się tego uniknąć, ale jak przerdzewiało na wylot to będzie wiadomo gdzie jest problem. Choć ja bym obstawiał że raczej uszczelka pod klapą - można takie uszczelki z klejem kupić na metry i wymienic. Sam kosz nie wygląda na tak skorodowany żeby się rozpadał. Cytuj
bercus Opublikowano 28 Stycznia #57 Opublikowano 28 Stycznia Tego musisz podlubac,bys wiedzial,czy jest to dziurawe i miec rowno przygotowany klej do poprawienia.Dziwi mnie ale ta klapa kosza,že nie jest plaska,podejzrewal bym jej,že nie sedzi w tym wungli calkowo o.k.,czy zle cos polapalen na zdejcjach i jest plaska?Niesczelnosc musisz znalazc sam,tej my na internetach nie wyszukamy. Cytuj
scott Opublikowano 10 Lutego Autor #58 Opublikowano 10 Lutego Taka ciekawostka z ostatniej sytuacji. Tak jak pisałem było pełno wody w koszu, aż się lała po otworzeniu pokrywy. Ostatnio powtórka, czyli temperatura podajnika prawie 70st. dym w koszu, co ciekawe w kotłowni dymu brak, dopiero po otwarciu wyleciał z kosza. Nacisnąłem pracę ręczna podajnika, żeby przepchalo węgiel, wywietrzylem, zamknąłem i temperatura zaczęła spadać. Dałem ustawienia fabryczne w ustawieniach serwis, tylko zmniejszyłem siłę mni i max nadmuchu. Teraz piec chodzi, dobiją do zadanej temperatury, na chwilę przechodzi w nadzór i znów się załącza. Temperatura podajnika ok 38st. Co najlepsze w koszu sucho. Jakby była nieszczelność, to powinno być dalej mokro. Cytuj
suszi Opublikowano 4 Marca #59 Opublikowano 4 Marca Witam czy udało ci się unormować temperaturę podajnika? U mnie pojawił się taki sam problem ten sam piec węgiel również Karlik.Kocioł pracował w pid.Po wzroście temperatury wyłączyłem pod myślałem że problem jest z nadmuchem (powietrze wraca do podajnika)i dla tego rośnie temperatura podajnika.Wszystko wyczyściłem dokładnie ( nadmuch palenisko).Trzy tygodnie było ok temp.podajnika 40-43. Teraz temperatura znowu rośnie obecnie ponad 50 st. I nie wiem za bardzo jak to unormować Cytuj
scott Opublikowano 4 Marca Autor #60 Opublikowano 4 Marca Jakie ustawienia na pid? Fabryczne? U mnie na razie spokój, ale ostatnio też przez pewnie czas było ok. i nagle temperatura do góry. Zrobiłem jak powyżej i na razie działa. W podajniku też sucho, czyli wydaje mi się, że nie ma tam nieszczelność. Cytuj
suszi Opublikowano 5 Marca #61 Opublikowano 5 Marca Ustawienia w pid mam takie Min praca 4 Max praca 16 Min przerwa podawania 20 Max 85 Wentylator min 30 Max 75 obroty 100 Max 320. Parę lat na takich ustawieniach było ok.W tym roku pojawił się problem z tą temperatura.Po alarmie podajnika przełączyłem kocioł w dwustan i tak chodzi do teraz.Tak jak pisałem wcześniej po porządnym przeczyszczeniu wentylatora i paleniska 3 tyg było ok ale parę dni temu znowu temperatura wzrosła ponad 50 st. Wyczyściłem wszystko znowu wykręciłem też ślimaka żeby skontrolować czy niema gdzieś jakiegoś nagaru.Teraz po wyczyszczeniu temp.38- 40 zobaczymy czy tak się utrzyma. Cytuj
scott Opublikowano 6 Kwietnia Autor #62 Opublikowano 6 Kwietnia Od ostatniej sytuacji w lutym jest spokój. W podajniku sucho nic się nie dzieje. Pojawił się tylko inny problem z grzaniem wody na trybie letnim. Po jego włączeniu i ustawieniu temperatury wody na 50 stopni, pompka pracuje cały czas, nawet jak woda ma 60 stopni, to dalej pracuje. Po przełączeniu na pompy równolegle pompka od razu się wyłącza. Gdzie może być problem? Cytuj
nightwatch Opublikowano 6 Kwietnia #63 Opublikowano 6 Kwietnia To nie problem z pompką, ale raczej z tym że masz 60 stopni na piecu mimo ustawienia wody na 50st Cytuj
1mps Opublikowano 6 Kwietnia #64 Opublikowano 6 Kwietnia Problem... w ustawieniach. Wyłącz pompę cwu w trybie lato. Będzie chodziła tylko do zadanej a potem ewentualnie cyklicznie - będziesz widział tą opcję w ustawieniach. @nightwatch instrukcja pompa cwu w trybie lato chodzi cały czas dlatego podałem możliwość jw. Co do temperatury w trybie lato temperatura zadana cwu jest temperaturą kotła oczywiście +5 w PiD. Cytuj
scott Opublikowano 6 Kwietnia Autor #65 Opublikowano 6 Kwietnia @1mps Wyłączyłem w trybie lato jak napisałeś. Teraz jest ok, dziękuję. Cytuj
1mps Opublikowano 6 Kwietnia #66 Opublikowano 6 Kwietnia Na koniec jeszcze jedna uwaga kocioł i tak będzie dobijał do 58 a nie do 55 jakby to wynikało z temperatury zadanej bojlera bo minimalna temperatura kotła to 53. A że na palniku jest dość sporo to może jeszcze przebić 2-3 stopnie ale to też może być za duże podawanie w nadzorze - fabryczne 1s co 3min. Więc najlepiej wydłużyć czas pomiędzy np. 7-8 min ale to już zależy od kaloryczności węgla. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.