Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Przepraszam, że temat nie związany z CO i CWU ale mam problem. Co jakiś czas śmierdzi od przycisku od WC. Gdy ściągnąłem przcyisk to poczułem smrud z szamba jakby, co może być przcyzyną?

Opublikowano

Nie mam pojęcia jak wygląda Twoja spłuczka i połączenie z kanalizą, ale ten smród jest wynikiem przedostawania się smrodu z kanalizy do... spłuczki! :)

Nie wiem co prawda jak to jest możliwe, ale to jedyne sensowne rozwiązanie.

 

Woda we wszelakich syfonach blokuje dostęp smrodu z kanalizy, a u Ciebie jest to jakoś dziwnie zrobione...

 

Napisz o jaką spłuczkę chodzi i sprawdź czy nie ma ona jakiegoś tajemniczego ;) połączenia z rurą do kanalizy.

Opublikowano

cały system to oryginalny GEBERIT. nie mam pojęcia jak to się dzieje ale wygląda na to jak kolega mówi jednak teraz bez kucia kafli cięzko cokolwiek zdjagnozować. Raz śmierdzi a raz nie

Opublikowano

nie ma takiej opcji żeby ze spłuczki waliło szambem no chyba że woda w tej spłuczce jest czerpana z szamba a tak poważnie to może wali z muszelki czasami brak odpowietrzenia pionu skutecznie wysysa wodę z syfonu muszli

Opublikowano
cały system to oryginalny GEBERIT. nie mam pojęcia jak to się dzieje ale wygląda na to jak kolega mówi jednak teraz bez kucia kafli cięzko cokolwiek zdjagnozować. Raz śmierdzi a raz nie

a może jakis grzyb sie uchodował w spłuczce ?

moze jest swobodny dostep do powietrza ?

roznice temp sprzyjają rozwoju paskudztwa w miejscach wilgotnych ?

Opublikowano

moze z muszli bo zasysana jest woda z syfonu -przyobserwuj , bo tak to tylko do instalatora cza isc tego dziela zle zrobil :P

Opublikowano

przycisk mam ściagniety narazie. Jak przykładam twarz do tej dziury to czuje taki delikatlny jakby podmuch powietrza, ale tam nigdzie żadnej dziury nie ma ? no chyba że to takie efekt od wody. Normalnie nie wiem co jest grane ;/ nigdzie indziej w domu z tym problemu nie ma , chodzi o krany

Opublikowano

witam, a kak masz wyprowadzone odpowietrzenie z kanalizacji--na dach :P

Opublikowano

no właśnie problem w tym że nie mam żadnej osobnej rury na dachu do odrpowadzania, no chyba że zamontowali go w jakimś kominie wentylacyjnym ale wątpie bo dzwoniłem do firmy wykończeniowej i oni mówili że sobie nic takiego nie przypominają

 

 

zamieszczam zdjęcie geberitu i widoczna dziurę z której mam wrażenie że coś wieje ale nie jestem do końca przekonany. Natomiast najśmieszniejesze jest to że samego klopa to nic nie śmierdzi tylko z tej durnej spuczki.

post-4726-1259765707_thumb.jpg

Opublikowano

Wlej do zbiornika jakiegoś płynu do dezynfekcji. Co do odpowietrzania kanalizacji to rura kanalizacyjna na samej górze powinna wychodzić nad dach, lub wchodzić do przewodu wentylacyjnego, lub zamontowany jest automatyczny zawór. Jest to istotne bo inaczej w rurze powstaje podciśnienie i może śmierdzieć właśnie (podciśnienie wysysa wodę z syfonów).

Opublikowano

Na stronie

http://catalog.geberit.com/public/catalog....?cat=PL_PL-pl_1

Masz katalog.

Poszukaj tam swojej spłuczki i sprawdź od czego jest ta dziura.

 

lub

Wydrukuj zdjęcie lub miej to zdjęcie w aparacie, komórce. Idź ze zdjęciem do sklepu w którym jest taka sama spłuczka. Sprawdź czy spłuczka w sklepie ma dziurę. Jeżeli ma to spytaj sprzedawcy po co ona jest. Jeżeli spłuczka w sklepie nie ma dziury to znaczy że firma montująca wstawiła ci uszkodzona spłuczkę (była ona gdzieś zamontowana ktoś wiercił w ścianie przy okazji przewiercił spłuczkę a następnie zrobił większa dziurę aby wyglądało ze jest ona do czegoś potrzebna).

 

lub

Wyślij zdjęcie do Gerberitu i spytaj ich o dziurę.

 

P.s. Dobrze by było gdybyś wiedział jaki to typ spłuczki, bo Gerberit to za mało aby ją zidentyfikować.

Opublikowano
Wlej do zbiornika jakiegoś płynu do dezynfekcji. Co do odpowietrzania kanalizacji to rura kanalizacyjna na samej górze powinna wychodzić nad dach, lub wchodzić do przewodu wentylacyjnego, lub zamontowany jest automatyczny zawór. Jest to istotne bo inaczej w rurze powstaje podciśnienie i może śmierdzieć właśnie (podciśnienie wysysa wodę z syfonów).

 

 

Masz całkowitą rację niestety ekipa budowlana stwierdziła że to nie będzie potrzebne i teraz mam klops. Ta dziura co tam jest widoczna to ona właśnie jest od odpowietrzania. Standardowo był tam włożony dekielek ale widocznie nic nie dawał więc go wybiłem i zakleiłem szczelną taśmą jak anrazie śmierdzi mniej ale to kwestia czasu pewnie. Niestety albo czeka mnie kucie kilku kafli i zrobienie wyprowadzenia do wentylacji.

 

 

spróbuje też jakiś środek do bakterii wlać i wtedy zdam raport

 

dziękuję za radę

Opublikowano
Jeżeli spłuczka w sklepie nie ma dziury to znaczy że firma montująca wstawiła ci uszkodzona spłuczkę (była ona gdzieś zamontowana ktoś wiercił w ścianie przy okazji przewiercił spłuczkę a następnie zrobił większa dziurę aby wyglądało ze jest ona do czegoś potrzebna).

 

Spokojnie :) Takich dziur znajdziesz jeszcze dwie po bokach - spłuczki są przygotowane na podejście wody z boków, z tyłu oraz z góry. Inna rzecz, że są też trzy zaślepki i montażysta, nawet jeśli zgubił oryginalną zaślepkę, nie powinien zostawić otworu pustego - by kurz nie wpadał do spłuczki z góry.

 

A co do zapachu to ja obawiałbym się najgorszego. Skoro ekipie nie chciało się ciągnąć odpowietrzenia kanalizacji na strych to mogli tam dać tzw. "napowietrzacz". post-6518-1259879954.jpg Niestety zapach się z nich wcześniej czy później wydostaje.

Opublikowano

ten hydrualik co wstawiał tego geberita jest za głupi aby móc zamontować takie systemy o których piszesz :) powalczę trochu z problemem a jak nic to nie da no to pozostaje skuć 4 kafle i zrobić system odpowietrzania.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam ponownie

 

A więc rozebrałem muszlę całą i sprawdziłem według zaleceń , wszystkie uszczelki między muszlą a rurą są szczelne i nie było widać wycieków

 

druga rurka łącząca geberita z muszlą też szczelna

 

Popadałem w paranoję i żeby było na miliard procent szczelnę, włądowałem całą tube silikonu i uszczelniłem już szczelne rury, żeby nie było :D

 

 

Niestety dalej śmierdzi z spłuczki. Powoli zaczynam się z teog śmiać. Gdyż rura od wody nie ma żadnego konaktu z rurą od kanalizacji. Gydby miało śmierdzieć to by śmierdziała muszla, a ona jak na mój nos pachnie i to nawet przyjmenie. Wczoraj tak cuchnęło że myślałem żę padnę. Ewidetnie smrud pochodzi z szamba. Niestety nie mam zrobionego pionu odpowietrzającego nigdzie. Jedynie co mogę jeszcze dodać to to że kabina prysznicowa która jest obok muszli stoji od samego początku nieużywana gdyż nie mam zamontowanego panela. Dla dociekliwych = korzystam z wanny i chodzę spać czysty.

 

W całym domu nigdzie nic nie śmierdzi. Żaden syfon itp. Smrud idzie centeralnie od spłuczki, zwyczajnie ręcę mi opadają. Zosało mi nic innego jak zrobić pion odpowietrzajcy tylko czy on coś da?

 

 

dodam, że w szambie mam mam dodatkową rurę która wystaje około 1 metra. Taka chyba do odpowietrzania ?

post-4726-1261067395_thumb.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zapach go pochłonął, a i z węchem coś... No i dużo wypowiedzi czy pytań nie tylko Małego Miki tak ogólnikowe, ze...Kabina stoi nie używana to wody w syfonie brak trzeba zalewać a odpowietrzenie i tak trzeba zrobić. To co jest w szambie, to tylko dla szamba, tu chodzi o instalacje sanitarną aby nie wytwarzało się podciśnienie i nie wysysało wody z syfonów.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Zapach go pochłonął, a i z węchem coś... No i dużo wypowiedzi czy pytań nie tylko Małego Miki tak ogólnikowe, ze...Kabina stoi nie używana to wody w syfonie brak trzeba zalewać a odpowietrzenie i tak trzeba zrobić. To co jest w szambie, to tylko dla szamba, tu chodzi o instalacje sanitarną aby nie wytwarzało się podciśnienie i nie wysysało wody z syfonów.

 

 

dosłownie jak piszesz. A prawda jaka jest to się dowiem za 3 tygodnei gdyż wpuszczam ekipę remontową. Bedą kuć ścianę od strony kotłowni i wyprowadzaj pion odpowietrzjący. Zapach zlokalizowałem i śmierdzi na podłodze między kaflą ścienną a kaflą podłogową. Śmierdzi tylko jak jest inne ciśnienie, nie codziennie więc brak uszczelki jak napisał kolega to nie to. Bo by śmierdziało ewidentnie koło muszli i pod spodem. Zapach dobiega z podłogi gdyż a dokładnie z fugi.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Tez walczylem z czyms podobnym w muszli ceresitu wolnostojacej. Tanie to nie bylo, cos okolo 600pln komplet.

Walczylem z tym jekies 2 miesiace, o maly wlos doszloby do kucia nowo-powstalej lazienki.

 

Przyczyna okazala sie banalana, nie wiem czy komukolwiek przyszloby to na mysl, ze mozna zrobic cos tak glupiego. Owa muszla miala przelew. Czyli jak bedzie za duzo wody (cialo obce zapcha syfon), to owa woda ma przeleciec za syfon. Wszystko co bralem pod uwage bylo poza prawami fizyki, wiec odrzucilem po kolei i pozostalo tylko to. Po 30min znalazlem owy przelew. Po zdjeciu spluczki ''dziurke przelewowa o srednicy 5mm'' zaslepilem guma sylikonem na amen. Od 8 miesiecy mam juz spokoj.

 

A pomysl przelewu w muszli nadal pozostaje wielka zagadka. Nie wiem czy sa warunki w ktorych nie smierdzialoby przez to cudo :P

 

Ps Ostatnio uratowalem ogrod znajomego, ktory juz zamierzal przebudowywac przepompownie (tak mamy w naszym rejonie-studnia glebinowa + pompa z 5tys), gdyz twierdzil, ze to wlasnie prze to cofaja mu sie scieki i smierdzi przez posadke, bo rura kanalizacyjna przepuszczala do piachu. Niezle to sobie wykombinowal B)

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam tqlis. Czytałem twój wątek na temat problemów w smrodem w łazience z ubikacją firmy Cersanit, napisałeś że zalepiłeś dziurkę przelewową, szukałem, szukałem i kurde nie mogę nigdzie znaleźć takiej dziurki u mnie,(też śmierdzi w łazience jak z szamba i nie wiem co robić). Jeśli można prosić o kontakt na e:mail: [email protected] był bym wdzięczny za podpowiedź w którym dokłądnie miejscu jest ten otworek.

 

Dziękuję i pozdrawiam...

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Mnie też smierdziało z przycisku od spłuczki (spłuczka na stelażu, montowanym za ścianką na której wisi muszla).

Śmierdziało tylko przy włączonej wentylacji mechanicznej (rekuperator).

Do namierzenia ruchu powietrza posłużyło mi kadzidełko zapachowe i latarka.

Okazało się że śmierdzi poprzez nieotynkowany kawałek komina, a do komina jest podłączone odpowietrzenie szamba, a który to kawałek komina znajdował się za ścianką wiszących kibelka i bidetu.

Trzy pojemniki pianki montażowej załatwiły sprawę, zalepiłem cholerstwo i jest spokój.

Dodam że mam dostęp do przestrzeni z tyłu ścianki, bo nad nią jest zdejmowana deska/półka, więc nie było trudno.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.