Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Warunki masz bardzo dobre pod pompę , Może w przyszłości podciągną ku tobie gaz to najwyżej dołożysz piecyk jako drugie źródło jak będzie to jeszcze słuszne 😉

A na dotacje nie liczysz? ze tak zapytam .

Opublikowano
myslałem nad tym ale chyba się nie łapie od tego roku a to jedyna dotacja przy nowych domach...
Moje ciepło 2022 warunki
  • w pierwszym roku działania, czyli 2022, dotacja będzie przyznawana inwestorom, którzy budują domy o wskaźniku Ep nie większym niż 63 kWh/(m2rok),
  • w następnych latach wymóg dotyczący wskaźnika Ep ma wynosić nie więcej niż 55 kWh/(m2rok).
Opublikowano

Nie wiem Kolego tu Ci nie doradzę, używany pelleciak też kosztuje ,montaż ,osprzęt ,bufor .

Oby sie nie okazało że to pieniądze wyrzucone w błoto .

A jak sie na dotacje później nie załapiesz to zostanie Ci byle jaki pelleciak w kotłowni z którego do końca nie będziesz zadowolony .

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Przyglądam się rynkowi bo stawiam nowy dom (110m, 20cm styropianu na ścianach 18 w podlodze, na strop pójdzie ekofiber albo twarda wełna 25-30cm ile kasy bedzie ) mój wybór padł na peleciaka + bufor  kociol kupiony  Camino 10kW z KIPI ( kociol żeliwny + palnik Kipi)  

Zeliwna skorupa kotła wytrzyma lekko 30 lat, osobiście zlomowałem 40 letnie żeliwniaki - tak 40 letnie Camino ( więc zapas jest) a palnik jest też zmnany i opisany na forum - co bedzie w przyszłości to się zobaczy, sądzę iż pellet nie zosyanie szybko wycofany z użycia. 

https://kotlycamino.pl/p/27/7708/camino-4-slim-zeliwny-kociol-na-pellet-z-podajnikiem-o-mocy-10-kw-ecomax-361-simtouch-st4-seperate-kotly-na-pellet-kotly-zeliwne-kotly-c-o-.html

kupiłem bufor 1000l + bojler na wode 200l   teraz po doswiadczeniach w starym domu zamiast 2 zbiorników kupiłbym 1 - lemet kombinowany  600l. 

Opublikowano
1 godzinę temu, login7 napisał(a):

Przyglądam się rynkowi bo stawiam nowy dom,,,
,,, mój wybór padł na peleciaka + bufor  kociol kupiony  Camino 10kW z KIPI ( kociol żeliwny + palnik Kipi)  ,,,


Polecam przyjrzeć się poczynaniom emeryta, który wybudował dom pasywny(stodołę).
Pan Maciej Sempiński jako mentor, dosyć chaotycznie przekazuje swoje dokonania budowlane, ale warto poświęcić trochę czasu by zmienić swoje wyobrażenia o "nowo budowanym domu".

Poniżej "play lista" z panem Maciejem i jego domem pasywnym na kanale "iZZi instalacje".
źródło:

 

Opublikowano

No i jest to rozwiązanie. Problem w tym że duża część domów jest w tej chwili z ceramiki i na fundamentach.. Taki domek, to od zera trzeba budować. Nie byłaby to dobra wiadomość dla handlarzy opałem. 🙂 

Opublikowano

Wiadomo izolacja, zorientowanie w/g stron świata to mam, rekuperacja będzie - dlatego stawiałem parterówke bo na poddaszu robię co chcę 🙂. Zostaje źródło ciepła - bo dom pasywny też potrzebuje dogrzania i ciepła woda też. 

Ja wyznaje zasadę, najpewniejsze źródło ciepła do którego paliwo można zmagazynować. Buduję nowy dom u mnie w gminie węglówka odpada zostaje prąd, gaz, pellet.   Do tego jeszcze jeden czynnik EKONOMIA.

Dlatego wybrałem pellet.

Należy przeanalizować lokalne warunki, swoje widzimisię, zasoby finansowe i dopiero  wtedy podjąć decyzję.

Opublikowano
3 minuty temu, login7 napisał(a):

Zostaje źródło ciepła - bo dom pasywny też potrzebuje dogrzania

Jeżeli faktycznie będziesz miał dom pasywny, to tylko coś na prąd i PV. Gaz w tej chwili to najtańsze źródło, ale co będzie za kilka lat, to nie wiadomo. Pellet przy pasywnym, to bez sensu. Nie znajdziesz kotła z tak małą mocą. Prąd jest drogi, ale w połączeniu z PV może się opłacać. Do tego taryfa G12w żeby pobierać na dogrzanie w taniej taryfie i zmagazynować to w buforze. Zastanów się nad tym rozwiązaniem z filmu powyżej.

Opublikowano (edytowane)

Ja nie mam pasywnego domu za mało izolacji , brak szczelności, konwencjonalne wywietrzniki, wietrzenie oknami. Umówmy sie, wiem co robię ( czasem nawet na tym polega moja praca)  co do paliwa w mojej wsi średnio 10 dób w roku brak prądu, problemy z wodociagiem, gaz też nie zapowiada się różowo. Więc rzeźbię jak warunki lokalne pozwalają.

Jak braknie na 4 doby z rzędu prądu przy -15 albo i -20  na dworze to jadąc z agregatu cała ekonomia pompy ciepła w pizdu to tak jak ładowanie Tesli agregatem ciągniętym na przyczepce ... paranoja w czystej postaci.

Dlatego tez taki a nie inny był mój wybór.

Jap pisałem wcześniej należy przeanalizować warunki lokalne.

Niebagatelna jest też kwestia nakładów i stopy zwrotu inwestycji

Edytowane przez login7
Opublikowano

dziękuje wszystkim za zainteresowanie tematem, oj dom już stoi w tradycyjnym systemie ,przy następnym będę mądrzejszy;)...    jedynie rekuperacje mogę dokombinować bo wydawała mi się zbedna..a jednak ma jakiś sens.

ale może nie będzie tak źle ,to tylko 100m2 do ogrzania...

reasumując:

-grzanie gołym prądem

odpada

-gaz

narazie brak a obostrzenia już od 2027

-pellet

brak propozycji takiego małego kotła żeby to ogarnął albo z buforem na który nie ma za bardzo miejsca chyba ze poziomy do sufitu?

-pompa ciepła

ale sama bez pv najlepiej monoblok bo może by się samamu udało ogarnąć

-albo jeszcze pellet+np.z 2 klima konwektory

na dole salon i łazienka na okres przejściowy a wspomaganie pelletem w mrozy ale to chyba bez sensu

Opublikowano
7 godzin temu, login7 napisał(a):

Zostaje źródło ciepła - bo dom pasywny też potrzebuje dogrzania

Tutaj piszesz, że pasywny.

 

7 godzin temu, login7 napisał(a):

Jak braknie na 4 doby z rzędu prądu

To bez agregatu się nie obejdzie. Cokolwiek byś nie miał. Peleciak też potrzebuje prądu. Jedynie stary śmieciuch pójdzie bez prądu. Jak będzie UPS, to na kilka godzin starczy, chyba że pójdziesz w konkretną inwestycję i konkretny magazyn.

Opublikowano

Pisząc o domu pasywnym odniosłem się do filmu z emerytem.

Przy wyborze ja bym się kierował w kolejności: warunki lokalne, wszelkie aspekty ekonomiczne, moje widzimisię.

Gaz do 2027 brak preszkód w zakładaniu a eksploatacja ... może trwać dużo dłuzej - cechy mały kocioł, bez grzebania raz na rok serwis,  wystarczy dołozyć pionowy zasobnik. Jak  dobrze oizolowany dom z rekuperacją  zuzycie będzie  niewielkie nawet jak ceny gazu poszybują to da się wytrzymać. Nie pchalbym się w koszty - wsadziłbym termeta silver 1f( znajomy ma płaci raz na rok za serwis i od 3 lat  "nie zawraca sobie głowy grzaniem bo samo chodzi" ) i zasobnik na wode jaki trzeba i bangla do końca żywotności gaziaka  12-15 lat. A potem się zobaczy.

Prąd 

Jakoś na obecna chwilę mnie to nie bawi - ale to moje subiektywne zdanie.

Co do eko pradu to moje zdanie na ten temat dużo odbiega od  "wiodącej linii partii"  Do momentu jak nie będzie sposobu wykorzystania pików w produkcji "zielonej energii" to zielone są tylko banknoty uzyskane ze sprzedaży wiatraków i paneli słonecznych, które szerokim strumieniem płyną do sprzedawców , dystrybutorów i producentów tychże. A ekologii w tym tyle co w przelocie prywatnym samolotem Grety z Europy do Ameryki by walczyć o rekukcję CO2.

Pellet mały kocioł - jakiś slim pereko jast naprawdę niewielki ( albo inny mały  dobrze opisany na forum )+ zbiornik kombinowany ( w obecnym domu mam lemeta 400, lecz wolałbym lemeta 600) 

Kończąc twierdzę, iż zawsze jest to decyzja indywidualna, racja jak dupa kazdy ma swoją.

Opublikowano
4 minuty temu, petro798 napisał(a):

BioWin 2 Lite 10 kW , Mini Matic kostrzewa

Oczywiście pierwszy wybór. Lexusa vs Łada Niva.

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, wacio1967 napisał(a):

To bez agregatu się nie obejdzie. Cokolwiek byś nie miał. Peleciak też potrzebuje prądu. Jedynie stary śmieciuch pójdzie bez prądu. Jak będzie UPS, to na kilka godzin starczy, chyba że pójdziesz w konkretną inwestycję i konkretny magazyn.

UPS do kotła z podajnikiem, to wydatek rzędu 1,5tyś zł i "spokój na jakieś 24-36h.

Da się oczywiście dłużej, ale wtedy będzie trochę drożej.

 

Obecnie sam UPS`uje część domu i kocioł. Aku 2x56Ah. Starcza to na ok 11h. (sam kocioł ok 20h)

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

No i jest odpowiedź kogoś kto używa. Na cztery dni nie starczy.

Moim zdaniem i tak nie trzeba na cztery dni. To chyba nie jest normą że przez tyle dni będą braki prądu.

Opublikowano

witam,

dziś byli panowie od Pc, zaproponowali pompę panasonic spilt 7kw, tylko kwestia sterowania że nie wiem czy bawić się w jakieś 2 strefy góra dół osobno czy puścić wszystko razem ??powiedziałem że chce 2 strefy do wyceny a teraz mam wątpliwości czy nie lepiej jednak spiąć wszystko razem góra dół? np.dla pompy...cały czas tak sama ilosc wody ,przepływ..brak dodatkowych pomp obiegowych tylko jedna w PC,mniej kombinacji ,jeden termostat. Napewno mniejsze koszty..doradcie coś jak najkorzystniej ,,najprościej za sterować,stworzyć  taki układ przy 100%podłogówki ? .mówili jeszcze coś do małym buforze do defrostu? czy rzeczywiście potrzebny?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.