nowe rozliczenia oze

[Piecuch19]

Ta nieprzewidywalność inwestycji i częste zmiany przepisów ( zmiana reguł w trakcie gry) zniechęcają do zielonej energii na której wszyscy "inni" chcą zarobić kosztem inwestora. 

Następnym ruchem systemu w celu wykorzystania inwestora - po zrobieniu prosumenta cichaczem producentem prądu, prawdopodobnie będzie zmiana okresu rozliczeniowego na np. 3 miesiące co jeszcze bardziej wydłuży zwrot inwestycji, a zapewni zyski z założonej instalacji "innym". Albo ceny prądu po której będzie on rozliczany - zimowy prąd drogi w zakupie, a letni tani ( jak dużo słońca). Ale oby tak nie było, bo to by świadczyło że hasło " zielona energia" ma służyć wyciągnięciu kasy z naszych portfeli.

[bercus]

Skoncze to jak u nas.Wysilanie w siec jest oszustwom,mimo solarnych baronow.Ty wylobowali na swoja zielona energia kilkukrotne dotowane ceny,niž producenci na domkach,ktorzy musi  przy powrotnym odbioru placic distrybucji,podatek i doplata zielona do baronow,ktora ale za swoja zielona energia nie dostaja.Kiedy wyprodukujesz wiecej energii,niž zkonzumujesz,jest to dla dystrybutora energia darmowa ,ciebie zostaja doplaty :-) .U nas potrzebne pchac i pchac baterie,lub cieplo w bufor i užyc swojej wyprodukowanej energii tylko samemu.90% ludzi buduje wyspy i siec užywaja tylko na odbior,kiedy brakuje energii wlasnej.Straty tak wyprodukowane magazynowaniem nie maja znaczenia oproci stratam finansowym w sieci.

[Piecuch19]

Wyspy mają sens w okresach przejściowych, bo latem nie ma takiego zapotrzebowania, a zimą kiedy zapotrzebowanie duże to znów słońca brak. 

Najlepszym rozwiązaniem było by coś takiego że jak produkujesz nadmiar prądu - licznik idzie do tyłu o taką wartość, a jak korzystasz z energetyki to idzie do przodu. Ale wtedy to energetyka by nie zarobiła na PV.

[KonsultantViessmann]

W idealnym przypadku można by było też mieć i mikroinstalację fotowoltaiczną i mikroturbinę wiatrową i to wszystko spięte z magazynem energii, ale to utopia.

A co do zmiany reguł w trakcie gry, to nie mogę się zgodzić - nowe rozliczenia nie obowiązują dotychczasowych prosumentów, tylko nowych, którzy wiedzą w jakie zasady rozliczeń wchodzą

 

[carinus]

Poszedłem za ciosem i zdecydowałem się na zakup samochodu elektrycznego. Kusząca była możliwość podłączenia autka bezpośrednio do sieci domowej i korzystania bez żadnych przeróbek z energii w akumulatorach. Cenowo wyszło 2x taniej niż zakup zestawów Luna od Huawei-a. Mam dostępne 62kWh więc powinno wystarczyć awaryjnie na 3-4 dni zimowe dla całego domu. Za decyzją stały też niepewności co do stabilności obecnych zasad rozliczeń. Może nie zmienią przepisów, ale zmuszą za pomocą innych metod do zmiany sposobu rozliczania.

[dorecho]

Hallo! czy wiadomo już coś o cenie sprzedaży "do sieci" energii z PV dla "prosementów".
POzdro

[carinus]

Jest chyba coś ok. 0,65 zł. Poczekaj trochę z oznakami optymizmu. Jest to zbyt piękne aby było realne na dłuższą metę i pewnie ma służyć pchnięciu kolejnych inwestorów w montaż instalacji.

[Przemyslaw85]

Przy aktualnej cenie prądu taka stawki jest świetna, ale niebawem będą podwyżki więc nie będzie tak kolorowo.

[Sławek007]

W zeszłym roku o tej porze odkupowali po 28 groszy, teraz jest po 67 groszy. Z podatkami w drugiej taryfie płace coś 35-37 groszy. Sugeruje to duże podwyżki prądu.

[carinus]

Innych podwyżek niż wysokie już nie będzie, przynajmniej przez najbliższe miesiące. Nadejdzie zima to zacznie się walka o ciepło w stylu ,,wszystkie chwyty dozwolone''.