Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Sterownik do zasypowca. Czy jest jakiś postęp w tej materii ?


SONY23

Rekomendowane odpowiedzi

W Unisterze regulacja pracy pompy CO to standard.

Natomiast regulację wentylatora wyciągowego oferują w najnowszych modelach. Ja nie posiadam tej funkcji. 

Nie mam potrzeby regulacji obu tych parametrów. No, czasem włączam pompę aby podgonić temp. oraz by się trochę rozruszala.

To tak dla uscislenia żeby wszystko było wiadome. :)

Osobiście uważam że funkcja sterowania pompą CWU byłaby bardziej użyteczna od sterowania wyciągiem ale może są jakieś przesłanki że dotąd tego nie zrobili. 

Ja ostatnie parę lat miałem w użyciu ST 81 ale panel pokojowy od Unistera zawsze miałem włączony by widzieć z mieszkania jaka jest aktualna temperatura na kotle. W tym momencie gdy muszę oszczędzać ST 81 bo wykazuje oznaki zmęczenia, myślę na stałe używać Unistera. W sumie mogę robić swoistą rotację, ST na ciężkie , spiekajace węgle oraz zawierające sporo miału, Unister na okresy przejściowe a Honeywell na stabilne niskie temperatury:) Full wypas:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sony, ta firma ma co prawda w nazwie TECH, ale to nie ten TECH.

Nie mogę podać żadnego linku bo mam dostęp do internetu wyłącznie z telefonu. Ale wpisz w wyszukiwarkę Sterowniki TECH i masz wszystko.

Link który podałeś ma instrukcję mglista i zawiła . Niby sterownik ma PID ale bardzo głupio to opisane, dopiero mając ten sprzęt na kotle , po testach można by coś wywnioskować. Dmuchawa przy rozruchu ma zwalniać dochodząc do zadanej granicznej temp. spalin i to jest OK. Ale potem podają że musimy ustawić czasy przedmuchow a to już nie jest działanie w PID. Wg mnie celowo zaciemniaja instrukcję by niby to pisało , ale tak żeby przeciętny klient nie zakumal o co biega. A po zakupie to im możemy naskoczyć bo przecież pisze. Te wykresy wyglądają lipnie,marna grafika.

Myślę że jeśli ktoś szuka oszczędności i nie dba o design sprzętu ani o jakościowo dobry algorytm PID , to może i będzie zadowolony. Ja bym nie był bo algorytmy PID w prawdziwym TECH-u są bez porównania lepsze.

Ale zawsze można zadzwonić i popytać wprost jak to z tym opisem jest.

Funkcja PID powinna od początku palenia uwzględniać ustawione przez nas parametry temperatur wody i spalin, moc nadmuchu i odpowiednią modulacje. Po dojściu do zadanej musi cały czas modulowac w zakresie od 1% do 30% mocy nadmuchu ( ja tak mam ) i nigdy się nie wyłączać. Żadne przedmuchy i przestoje, chodzi non stop. Wyjątek jest tylko jeden- złe ustawienia parametrów i w związku z tym, przeciagniecie zadanej o 5 stopni . Wtedy wentylator staje i przechodzi w tryb czuwania, wykonując cykliczne przedmuchy. To tak w skrócie:)

Acha, nie wiadomo jaka dmuchawe dedykuja albo ja nie znalazłem. Chodzi o to że dobry algorytm by fajnie działał , musi uruchamiać wentylator miękko, powoli. Od 0 - 100% .Musi mieć wbudowany kondensator 1mF góra. Zwykle dmuchawy ruszają z kopyta bo mają kondensator ok. 3 mF lub więcej.  I tu może być klucz bo oni piszą w instrukcji że fabrycznie ustawili minimalną moc na 10% a to wskazuje na mocniejszą dmuchawe która nie ruszy z niższą mocą. To tyle co mi tak na szybko się nasuwa do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doskonale wiem, że to nie ten Tech co u Ciebie. Studiowałem wszystko co znalazłem o sterownikach tego producenta i w necie nie ma praktycznie żadnych opinii oprócz tego, że przyciski potrafią nie kontaktować przy wciskaniu i tyle. Jedna mini recenzja i dalej cisza. Instrukcja rzeczywiście zawiła i dość niejasna ale funkcji multum, w dodatku takich, których nigdzie więcej nie znalazłem ( modulacja mocą pompy co., czy nocne obniżenia temperatury w zasypowcu...) Przyznam, że ta cisza w internecie mocno mnie zastanawia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im bardziej wczytuję się w instrukcję , w ostrzeżenia o odpowiednim ustawieniu mocy nadmuchu z uwagi na możliwość uszkodzenia to jestem pewny na bank że to działa na zasadzie przedmuchow. Nocne obniżenia temperatury... U mnie to nierealne, właśnie w nocy potrzebuję wyższych. Jak pisałem, jeśli komuś nie przeszkadza że PID to tak naprawdę tylko przedmuchy a chciałby te wszystkie funkcje mieć to uwzględniając w miarę przystępną cenę można się nad tym tematem pochylić. Na własną odpowiedzialność bo ja również palilem w mialowcu ze sterowaniem dwustanowym i znam bolączki takiego sterowania, gdzie mocny przedmuch powodował wybuch gazów w komorze. Przy zwykłym węglu dojdą jeszcze problemy z przekraczaniem zadanej wskutek złych ustawień

 To da się oczywiście w miarę ustawić , problem jest taki że nie każdy ma smykalke do tego typu logicznego rozumowania jak wprowadzane dane zmienią charakterystykę pracy. I w większości oferowane funkcje nie będą wykorzystane. 

A wracając do ceny- 230 zł to wołają za sam sterownik czy w komplecie z dmuchawa? Jak tylko za sterownik to doliczyć potrzeba ze 150 zł za wentyl...Wychodzi koło 400 zł więc czy to atrakcyjna oferta? 

Zaś jeszcze jedno. Nic nie piszą o wyposażeniu . Ze zdjęć kompletu wynika że oferta nie zawiera nadmuchu i nie widzę czujnika spalin. Są tylko do temperatury wody i termik. Czujnik spalin to kolejny wydatek 70 zł uniwersalny lub 130 zł taki dedykowany np.dla TECH-a.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak: kto nie chce prądu, niech kupi mechaniczny. Kto chce elektronika ale likuje na kosztach i skłania się do dwustanu , lepiej żeby kupił sobie Kepasa czy Unistera. Wyda mniej a będzie to działać podobnie jeśli nie lepiej. Kto chce full wypas to tylko i wyłącznie coś z konkretnej firmy. Ja widzę tylko Tech-a, nie przekonują mnie jakieś Protony, Ogniki, czy co tam jeszcze. Nie ufam ich jakości.

Gdzieś tutaj byli koledzy którzy twierdzili że najoszczedniej jest na dwustanie chociaż ja uważam że chyba nie idzie w tym wszystkim o mega oszczednosci a o wygodę. Zresztą różnice w spalaniu są mikroskopijne.Przy odpowiednio ustawionym sprzęcie.

Tak że  zatoczylismy koło:) Z dwustanow polecam wyłącznie Kepas lub Unister. Proste i niezawodne oraz trwałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem? U mnie zaliczył 4 sezony. Padł czujnik spalin i kupiłem ten tańszy:) Że padł to raczej normalne, taki czujnik długo nie wytrwa.Obecnie szwankuje wyświetlacz , raz widać idealnie, raz polowicznie a bywa że potrzeba dobrze się przyjrzeć by coś zobaczyć. Muszę zadzwonić, dopytać. Kontakt dobry. Możliwe że to spadki napięcia bo mój dom to praktycznie końcówka linii. Muszę zmierzyć napięcie. Mimo że czasem słabiej wyświetla, nie obserwuję by miało to wpływ na działanie funkcji lub ich upośledzenie. Taki stan możliwe że utrzyma się dalsze kilka sezonów.

W segmencie sterowników do kotłów zasypowych z prawdziwą , rzetelną funkcją PID, TECH jest najlepszym wyborem. Żadna inna firma czegoś takiego nie oferuje, niby w opisie zaznaczają jakie te sterowniki mają nowoczesne i innowacyjne ale gdy zgłębiasz instrukcję , wychodzi inaczej. Taka pół prawda, niecała prawda czyli g***o prawda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterować można "wszystkim" na/o ile proces na to pozwala.

 

Modulacja (obecnie) to zmiana ilości paliwa oraz proporcjonalnie (lub nie) powietrza - tyle i tylko tyle!

Zmieniamy/mierzymy nadciśnienie, podciśnienie, pomiar przepływu, pomiar tlenu, pomiar temperatury spalin, sterujemy slimakami, wentylatorami, itd.

 

Brakuje jeszcze: zmiennej geometri paleniska - w dalszym ciągu jest ta sama "warstwa" ten sam palnik (wymiarowo) i ciągle te same "otworki" - wszystkie kotły tak maja.

 

Inni powiedzieli NIE to nie zadziała! - kup PAN bufor i pal bez modulacji. I tak nie jest/ nie będzie dobrze bo kiedyś musi być ten feralny początek i koniec.

 

Sterownik do zasypowca? Kolega @Duck ma chyba fajny... mi by sie spodobał...

Aha. Ps. Jestem wymagajacy w tym co robie. Czesto wymagam (od siebie rowniez) wiecej niz jest to mozliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.10.2019 o 12:31, SONY23 napisał:

A do czego tu instrukcja...

Tylko jedno pytanie,spinacz wyślizguje się z tej śrubki po wypaleniu opału zamykając klapkę? (reszta jest  zrozumiała)

Czy spinacz musi być połączony giętkim materiałem z łańcuszkiem miarkownika?

ja akurat jestem zadowolony z działania miarkownika (honeywell) i grawitacji  i dałem sobie spokój z przeróbkami wewnątrz kotła (z wyjątkiem blachy przed palnikiem gdy palę drewnem). Jedyny mankament mechanicznego miarkownika,że po wygaszeniu kotła klapka otwarta na max i wychładza kocioł.

Sony twój "sterownik" pierwsza klasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Panstan napisał:

Tylko jedno pytanie,spinacz wyślizguje się z tej śrubki po wypaleniu opału zamykając klapkę ?

Tak.

 

8 godzin temu, Panstan napisał:

 

Czy spinacz musi być połączony giętkim materiałem z łańcuszkiem miarkownika ?

I tak i nie...

Jak łańcuszek jest w pozycji zbliżonej do pionu to nie ma problemu. U mnie jest to jakieś 45° i ponad metr długości a klapka leciutka więc było spore wygięcie łańcuszka od wlasnego ciężaru a w związku z tym mniej precyzyjna praca. Więc zastąpiłem mocną nitką. Naprężona jest prawie jak struna i miarkownik ma lżej i pracuje precyzyjnej. Nitka się nie rozciąga.

Aha. I jeszcze smaczek...

W miejscu gdzie zazwyczaj palcami ściska się końcówki spinacza zrobione są cieniutkie otworki i przez nie przeciągnięta mocna nitka i zawiązana w pętlę. Silniejsze ciągnięcie jej przez miarkownik powoduje nacisk na końcówki spinacza i rozwieranie się jego zacisków a więc łatwiejsze zerwnie połączenia z klapką i  w końcu jej opadnięcie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zrobią elektryczny miarkownik który będzie płynnie regulował klapką w zakresie od 0 do 1,5 cm to będzie bardzo dobry miarkownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.10.2019 o 19:25, PioBin napisał:

Sterownik do zasypowca? Kolega @Duck ma chyba fajny... mi by się spodobał...

@PioBin, mimo Twojej pozytywnej opinii, jeżeli już, to raczej zrób sobie nowocześniejszy :), kurcze, tyle jest tej nowej techniki, tylko kupować, składać, uruchamiać :), niestety pozostaje problem  kasy i czasu.

@Piecuch19, wg mnie to nie powinien  być większy kłopot, chyba na tym forum powstał  projekt, który, jak mnie pamięć nie myli, dawał możliwości płynnego sterowania w podanym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Duck dlaczego go nie ma w sprzedaży. Ja chcę kupić.

Nie mam wielkich wymagań. Moje wymagania to:

Płynna regulacja klapki od 0- 1,5 cm w zależności od temperatury na kotle i zamknięcie klapki poniżej 56'C, oraz oczywiście zamknięcie przy braku zasilania.

To wszystko jeśli chodzi moje wymagania. Skokowe uchylenia o określone wartości  nie wchodzą w rachubę bo to powoduje dużą bezwładność i niepotrzebne rozpędzanie kotła. Tylko płynna regulacja w zakresie podanym powyżej.

Podaj linka na taki miarkownik - chętnie kupię.

Na razie Honwey częściowo spełnia te wymagania - ale bez zamknięcia, ale zawsze mogę zamontować spinacz pomysłu @SONY23 by go udoskonalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wymagam by sterownik zamykał klapke i utrzymywał wyższą temperaturę, nie wychladzajac resztek zasypu mimo że i tak zamyka:) Zaradziłem temu, ustawiając tak by się zamykał przy 35 stopniach. Dlaczego tak? Bo palę w GS a palenie to są dwa zasypy dziennie. Gdy rozpalam po południu, muszę wygranąc resztę zasypu porannego i wolę żeby to było przechlodzone i nie fruwalo dookoła. W tej sytuacji lepszy jest dla mnie zwykły mechaniczny bo właśnie otwiera się szeroko.Jest opcja by drugi zasyp zrobić jako spalanie kroczace ale ja tak nie robię bo mam komorę w połowie założoną szamotem a do kroczacego potrzebny jest raczej dłuższy ruszt.Ci co palą w GS jak ja , na dwa zasypy, albo muszą wybrać popiół albo palić kroczaco lub co gorsze, nawalic na żar i kopcic od dołu. 

Wy używacie DS i oczekiwania macie zgoła odmienne, zależy Wam by mieć sporo żaru aby mozna dołożyć opału bez utraty temperatury. 

Co do otwierania gwałtownego klapki... W takim okresie jak teraz, wolę że tak to się odbywa bo przynajmniej ożywia to zasyp i nie kisi. 

Mamy diametralnie inne kotły, a co za tym idzie inne wymagania i oczekiwania oraz warunki do poprawnego spalania węgla. Nie możemy zapominać że z uwagi na inną zasadę spalania, nasze priorytety są odmienne o 100 %. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego wcześniej postulowałem, że jeżeli ma być elektroniczny to z możliwościá jak największego programowania parametrów przez samego palacza. Każdy ma swoje doświadczenia ze swoim kotłem instalacją i niejako swój sposób palenia przenosi na ustawienia miarkownika. Zapewne się jednak już czegoś takiego nie doczekamy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co uniwersalne jest do d....

Bo do niczego w zasadzie. Zresztą nic takiego nie zrobią bo po co? Każdy potrzebuje czegoś innego i w zasadzie korzystał by tylko z połowy możliwości lub nawet mniej. Za drogi szpas dla producenta. Przecież za parę lat zostaną z zasypowych jedynie DS a te wg tutejszych opinii najlepiej chodzą na mechanicznym. Ideału niestety nie ma i nie będzie. Tak sądzę.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby np. skrócić samo rozpalanie i nie obawiać się zagotowania instalacji. Przy rozpalaniu klapka max.otwarta, żeby skrócić roszenie się kotła. A przy temp. oczekiwanej takie otwarcie żeby kocioł pracował możliwie czysto i ekonomicznie a jednocześnie nie robił z domu sauny. Taki kompromis z naciskiem na czyste spalanie a nie sztywne trzymanie się zadanej temperatury. Przy instalacjach z dużą ilością wody sprawdza się całkiem, całkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko, że po przymknięciu klapki kocioł jest już nielegalny :-) I dlatego może być instalowany tylko z buforem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piecuch19, wiem, że Ty wiesz :), czemu nie możesz kupić, więc pytanie jest retoryczne a odpowiedź będzie banalna, co prawda bardziej kompetentna byłaby, z wiadomych przyczyn, opinia np. @Bolecki, moim zdaniem, bardzo słaba opłacalność takiego przedsięwzięcia. Tylko hobbystycznie możesz zrealizować takie urządzenie. Po ostatnich doświadczeniach byłbym skłonny nawet powiedzieć, że realizując mechanizm sterujący z Twoimi założeniami namawiałbym, żeby wyposażyć go w sondę lambda, mogłaby sprawować istotną funkcję w sterowniku, trzeba tylko przestrzegać kilku niezbyt wymagających czynności i węgiel nie będzie dla niej destrukcyjny. Powstanie takiego amatorskiej konstrukcji jest powodowane jakimś impulsem, mnie zmotywowało zbyt częste zapominanie, że kocioł rozpalony trzeba kontrolować, tyle, że później okoliczności generują zbyt dużo przypadkowych decyzji, pierwsza zgubna dla przyszłości i rozwoju, robimy z tego co pod ręką. Zawodowcy tak nie postępują, koncepcja, projekt, prototyp, próby, produkt. Tyle, że takie procedury są kosztowne, a większość spokojnie używa kotła bez takich wynalazków.Sterownik elektroniczny jest w stanie spełnić ogromną ilość a może nawet wszystkie sformułowane w tym wątku postulaty, można ustawiać i korygować do woli, nawet się nie spodziewacie jakie to może być absorbujące :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, witek1234 napisał:

A byłe sterowniki p.Boleckiego? 

Szkoda że zaprzestał produkcji, może więc jednak nie były idealne. Albo po jakimś czasie dostawały głupawki,  jak to z elektroniką bywa...

@witek1234

Myślę, że i w tym przypadku kasa, sprawy techniczne można korygować, być może pierwotna cena była zbyt optymistyczna.

Masz z powodów losowych świeże porównanie pracy kotła z dwoma rodzajami sterowania, mnie nie udało się, mimo ciekawości wykonać takich prób, trochę już o nich pisałeś ale jakbyś mógł przy okazji takie streszczenie zaprezentować :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.