Spalanie opału Ile Spala Wam Piec Na Ekogroszek i Pellet

[arek1263]

135m plus cwu 23na termostacie 22,4 nocą pustak 8 styro plus 1/2 pustaka, dom 15 lat wełna 15 na poddaszu. Od 21 października do 6 stycznia średnia dzienna to 26kg draco bio 15 tekli. Zadania 65 manual, dobija do 73st, stała pompa, pogod. 

[Thogal]

Komin stary nic nie ruszane. Szczelny nie ma plam na ścianach. Pewnie zostawię tak aż zacznie coś się dziać i wtedy zapewne od nowa zrobie

[o6483256]

To nie ruszaj jak jest dobrze. Będziesz przejmował się, jak coś się zacznie dziać.

 

Pamiętaj ! Lepsze wrogiem dobrego .-)

[Heniu13]

A pali ktoś jeszcze varmo oprócz JanikP80? To mógłby napisać również ile spala varmo w stosunku do ekogroszku spalanego wcześniej.

[rafcioa4]

U mnie spalanie około 30kg/24h przez ostatnie kilka dni, chata 300 m2. Palę ekomiałem greenpal. Kocioł 17kw. Nie mogę zejść ze spalaniem do 25 kg i jeszcze ta dziadowska sadza z ekomiału.

[Thogal]

A jaki masz piec? 300metrow i 30 kg to chyba dobry wynik. 

 

[rafcioa4]

Może i tak, ale było by jeszcze lepiej gdy by szło te 5 kg urwać. W tym roku czeka mnie mała modernizacja C.O. oraz docieplenie strychu. Może w przyszłym roku spalanie będzie mniejsze. Kocioł jaki posiadam to skam p plus 17kw palnik AZPP podobny do ardeo.

[Thogal]

No każdy kilogram mniej to zawsze lepiej. Ja narazie o takim spalaniu mogę pomarzyć. 

 Sterowniki do pieców na eko maja jakis logarytm, który ich tak jakby uczy jak sterować piec? Tak gdzieś ktoś pisał. 

 

[eliks]

Nie no jedyne automatyka w takich kotłach to PID. 

[o6483256]

Obecnie po 6 dniach palenia, spalanie niecałe 21kg/doba. Temperatura na zewnątrz w tym okresie w przedziale -2, -9.

[Marczi11]

W dniu 17.01.2019 o 03:39, rafcioa4 napisał:

U mnie spalanie około 30kg/24h przez ostatnie kilka dni, chata 300 m2. Palę ekomiałem greenpal. Kocioł 17kw. Nie mogę zejść ze spalaniem do 25 kg i jeszcze ta dziadowska sadza z ekomiału.

Ja pale miałem ,przy mrozach ponad 20 kg na 200m ,zastanawiam się ile by ekogroszku było mniej czy warto przywozić 4tony miału jak może 3tony grochu by wystarczyło 

[piotrek300582]

U mnie spalanie pelletu za miesiac styczeń wyszło 20 kg na dobę. Temperatura w domu średnio 22,8.

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[Gość berthold61]

13 godzin temu, Marczi11 napisał:

Ja pale miałem ,przy mrozach ponad 20 kg na 200m ,zastanawiam się ile by ekogroszku było mniej czy warto przywozić 4tony miału jak może 3tony grochu by wystarczyło 

Tyle ci powiem z mojego krótkiego testu , miał jeden zasyp  (60kg)3 doby , retopal 4 doby , i o dziwo Varmo 4 doby też , z miału było dużo lotnego popiołu na wymienniku ,za dużo , miał z kop Piast to był.

[rafcioa4]

W dniu 31.01.2019 o 17:35, Marczi11 napisał:

Ja pale miałem ,przy mrozach ponad 20 kg na 200m ,zastanawiam się ile by ekogroszku było mniej czy warto przywozić 4tony miału jak może 3tony grochu by wystarczyło 

Powiem tak, przez 2 lata paliłem miałem i to był koszmar. Popiołu tyle , że codziennie pełną szufladę musiałem wyrzucać. A spalanie dużo wyższe. Na tą zimę chciałem kupić ekogroszek ale trafiłem na ekomiał greenpal i to po 600zł. W porównaniu do poprzednich miałów to niebo a ziemia tylko cena poszybowała w górę i będę zmuszony szukać inny opał na następny sezon. Miału już na pewno nie kupię chyba żeby ten ekomiał greenpal znowu był po 600zł.

[eliks]

Nie wiem czy zima jeszcze wróci, ale za dobry miesiąc mamy wiosnę więc trochę podsumuje mój pierwszy sezon z peletem. Było tego kilka rodzajów, powiedziałem sobie że certyfikowanym palić nie będę więc prób było wiele. Ogólnie chyba sprawdziłem z 4 dystrybutorów + 2 fabryki. Najlepsza okazała się Ukraina i już kilkunastoletnia fabryka peletu nieopodal mnie, Libero. Ukrainę kupowałem po 700zł a Smile Pellet po 750zł. Te 2 rodzaje są najbardziej kaloryczne, a u mnie w starej instalacji z pionami 2'' i specyficznym kotle, widać każdy megadżul mocy. Zanim przejdę do omówienia spalania, powiem wam dlaczego u mnie tak jest. Mam de facto kocioł, który moc wodną ma na poziomie 11,5KW i palę w trybie termostat włącza/wyłącza kocioł. Zagrzanie takiego zładu wody wbrew pozorom trwa niedługo, ale kocioł działa w ten sposób, żeby zawsze gonił zadaną, tutaj nie ma przebicia temperatury. Zadaną mam 70 stopni i 5 biegów mocy przy czym 5 to max moc. Różnica między peletami jest duża, bo te słabsze potrafiły mi zrobić max 67*, co oznaczało, że kocioł gonił mi na 4 biegu paląc oczywiście odpowiednio więcej (od 0,7 do chyba 2,6kg/h). Ukraina, Happy Pellet z Dinem (miałem 5 worków na próbę) i Smile Pellet goniły mi kocioł uzyskując 69,5* a sprzęt wskakiwał nawet na 2 bieg. Na przyszły sezon na pewno biorę Smile Pellet bo to towar prawie jak Din+ za dużo mniejsze pieniążki, powtarzalny, w każdym worku jest nadstan 15,2-15,3kg i mam blisko - 15km.

Co do spalania, zaznaczam że pelety były róźne (grudzień i połowa stycznia ten najsłabszy) a w domu minimum 23*.

Od 24. września do 30. października - 350kg.

Od 1. listopada do 30 listopada - 450kg

Od 1. grudnia do  31. grudnia - 730kg

Od 1. stycznia do 31. stycznia - 760kg

Od 1. lutego na razie doba zamyka się średnio na poziomie 22kg (ostatnie 3 dni to ok. 20kg) na Happy Pelecie. 

 

Specjalnie opróżniłem pojemnik na popiół żeby sprawdzić dokładnie jak ma się to procentowo do spalonego peletu. Ogólnie wiem co w domu porawić żeby na przyszły sezon było trochę lepiej, głównie czeka mnie wymiana grzejników w salonie i zrobienie grzanego pomieszczenia na pelet w piwnicy. Mam tam teraz 12m2 na opał, nie ma wilgoci i było tam minimalnie 11* w tą zimę, ale po wymianie grzejników, coś mi zostanie więc pomyślałem sobie, dlaczego nie :)

 

Edytowane 11 Lutego 2019 przez eliks

[eliks]

Z Smile Pellet wychodzi mi 0,6% popiołu więc mniej niż na opakowaniu piszą.

[Okman]

Czyli 6 kg. z tony.To sporo moim zdaniem.U mnie z pelletu non name za 750 zł. mam 0,6 kg ze 195 kg.,czyli nieco ponad 3 kg. z tony.Jest to popiół i nieczystości po gruntownym czyszczeniu kotła odkurzaczem.Robię to raz na tydzień przy okazji napełniana zbiornika na pellet do pełna.

Edytowane 13 Lutego 2019 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[eliks]

No to coś Ci się kolego musiało pomylić bo z tony Lavy za 1100zł jest 5kg popiołu a Ty piszesz  że masz połowę z tego. 

[Okman]

Nic mi się nie pomyliło.Ważyłem nie jeden raz bo sam myślałem że jest coś nie tak .Waga kuchenna,sprawdzana na 1 kg. cukru waży dobrze.Waga spalonego pelletu mierzona workami,nie według sterownika.Nie mam żadnego celu żeby robić tutaj kogokolwiek w bambuko.To jest następny dowód że wysoka cena i nazwa nie jest gwarancją wysokiej jakości.

Edytowane 13 Lutego 2019 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[eliks]

No ok, więc zostawia Ci popiołu więcej niż certyfikowane pelety. Człowiek co chwila dowiaduje się ciekawych rzeczy. 

[Okman]

Chyba chciałeś napisać że mniej zostawia mi popiołu niż certyfikowane pellety. Dawno nie ważyłem.W sobotę sobie zważę popiół po czyszczeniu całego kotła to jeszcze napiszę.

Edytowane 13 Lutego 2019 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[eliks]

Tak, przejęzyczenie.

[eliks]

Od 24. września do 30. października - 350kg.

Od 1. listopada do 30 listopada - 450kg

Od 1. grudnia do  31. grudnia - 730kg

Od 1. stycznia do 31. stycznia - 760kg

Luty zakończyłem na poziomie 680kg. W sumie wyszło 3 tony. Założenie ok. 3,6t na sezon jest zatem bardzo realne.

[Benton661]

Gdybyś ogrzewał CWU kotłem, a nie gazem, do każdego miesiąca musiałbyś doliczyć średnio 120 kg :). U mnie od maja, licząc po zużytych workach, poszło niecałe 3900 kg, temperatura w pokojach od 22 do 24 stopni, chata trochę większa od Twojej, jednak zdaję sobie sprawę z tego, że zarówno ocieplenie budynku, jak i sama instalacja pozostawia wiele do życzenia u mnie

[eliks]

U mnie to samo. Szału z ociepleniem nie ma, ale..... mamy ciepło w domu. A ja piszę jak jest, nie będę ściemniał. Podejrzewam że 1 stopień mniej u mnie na termostacie (mam 23*) i mogę to śmiało teraz napisać - pół tony pelletu mniej. Do tego dochodzi zimne miejsce w którym mieszkam, bo między moim miejscem zamieszkania a takim Szczecinem jest często 10* różnicy. Ja jednak jestem zadowolony, bo żyjacy w poprzedniej epoce instalatorzy groszkowo-gazowi straszyli mnie że będę 8 ton potrzebował.