tekla Opinie Na Temat Tekla Draco Bio / Tekla Draco Bio Compact 12 Kw

[Okman]

Woda się skrapla w tym zimnym garażu. To są zdjęcia z zimnego garażu przed przewiezieniem do kotłowni.

[Ozi80]

Ja trzymam w kotłowni, w której też niestety przy roztopach na ścianach pojawia się wilgoć. Dlatego pelet trzymam na paletach, które mam nie tylko na podłodze, ale i poopierane na ścianach. Tak, żeby worki nie dotykały ścian, ani podłogi. Dziurki w workach muszą być.

 

P.S. Zabij tego pająka :)

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez Ozi80

[mrekzo]

Mój pellet leżakuje na paletach w zwykłym blaszku i worki są suche. Raz kupiłem taki świeży prosto z produkcji, że worki były jeszcze dosyć ciepłe. Wtedy akurat po jakimś czasie jak pellet ostygł pojawiła się właśnie para po wewnętrznej stronie worków, z czasem zniknęła.

[Gość czarny38]

@Okman Miałem to samo kilka lat temu, też były duże mrozy i żeby mieć zapas kupiłem sobie pellet który w tych mrozach był workowany na placu. Cała kupiona tona po wrzuceniu do kotłowni zrosiła się i wyglądała jak na Twoich zdjęciach. Spaliłem ten pellet ale strasznie się męczyłem, pelet rozpadał się w rękach, każdy worek przesiewałem i wyrzucałem pół worka trocin. 

[Okman]

Nie strasz...Mam nadzieję że te 0,5 tony które dzisiaj przewiozłem do kotłowni wyschnie bo od samego kotła jest ciepło, natomiast jakieś 1,5 tony które zostało w tym zimnym garażu zacząłem przekładać i worek za workiem wycierałem. Narobiłem się trochę ale nie było wyjścia. Mam  nadzieję że po tym zabiegu pellet nie spuchnie. Puki co w tych workach wygląda ok.

33 minuty temu, Ozi80 napisał:

Ja trzymam w kotłowni, w której też niestety przy roztopach na ścianach pojawia się wilgoć. Dlatego pelet trzymam na paletach, które mam nie tylko na podłodze, ale i poopierane na ścianach. Tak, żeby worki nie dotykały ścian, ani podłogi. Dziurki w workach muszą być.

 

P.S. Zabij tego pająka :)

U mnie w tym zimnym garażu też są na paletach i odsunięte od ścian. Tak jak pisałem wyżej, pierwszy raz miałem takie zdarzenie i już przewoziłem w tym sezonie ten właśnie pellet i worki były suche. Myślę że ma to związek z tymi silnymi mrozami jakie były tydzień temu, ale nie wiem dlaczego. Rzeczywiście pająki są bardzo duże. Nie wiem co to za gatunek. Zazwyczaj ich nie zabijam, aczkolwiek dzisiaj jednego przypadkowo nadepnąłem :)

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez Okman

[Grzechotnik]

Jest to świeżo pakowany pelet ciepły w szczelnie foliowe worki. Też taki miałem.. pora roku pakowania tu nie ma większego znaczenia.. pelet się bardziej rozpada... automatycznie troszkę więcej spali twoja maszyna
Ogólnie i tak nie.ma co brać tego do głowy

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Okman]

Pellet brałem latem bezpośrednio od producenta z tartaku. Produkcję rozpoczęli właśnie w tamtym roku. Ciepły raczej jeszcze nie był bo najpierw leży sobie na podłodze luzem a dopiero później pakują go w worki. Mam sobie nie brać tego do głowy? Chciałbym, ale boje się że spuchnie mi w tych workach podobnie tak jakby się go wrzuciło do szklanki z małą ilością wody. Boję się żeby przez te małe dziurki w workach nie zaciągnął wilgoci. Pellet przecież jest bardzo chłonny.

Wrzuciłem ten ten temat jeszcze tutaj: 

 

Edytowane 24 Stycznia 2021 przez Okman

[Ozi80]

W dniu 23.01.2021 o 17:06, Ozi80 napisał:

Ja trzymam w kotłowni, w której też niestety przy roztopach na ścianach pojawia się wilgoć. Dlatego pelet trzymam na paletach, które mam nie tylko na podłodze, ale i poopierane na ścianach. Tak, żeby worki nie dotykały ścian, ani podłogi.

[Okman]

U mnie też są na paletach, ścian nie dotykają a jednak rosa powstała. Myślę jednak że przyczyną były silne mrozy i nagła odwilż. 

[Trener40]

Gdy kiedyś nadejdą takie mrozy, to przykryj worki jakąś płachtą lub starymi kocami. 

[Pumping]

Ja też trzymam w nieocieplonym garażu i w sumie też zauważyłem wilgoć ale na kilku workach które leżały na samej górze palety pod samym dachem, tam było najbardziej zimno. Ale nic nie robiłem i po kilku dniach worki są suche, przewiało je i wyschły chyba. Nie mam podbitki i wiatr hula pod dachem.

[Daniel1]

Ta rosa na workach nie powinna dostać się do jego środka. Na wielu składach z opałem palety z pelletem stoją zupełnie pod chmurką i nic się złego nie dzieje.

[zwalonygrat]

Panowie, jak się sprawuje mode Tekla Draco Bio 12 kW? Ma ktoś serie z 2018/2020 roku i może podpowiedzieć szybko czy warto to kupić? Czy lepiej dołożyć kasę i kupić coś innego?

Edytowane 26 Stycznia 2021 przez zwalonygrat

[Daniel1]

Wystarczy poczytać to forum a odpowiedź nasunie się sama.

Edytowane 26 Stycznia 2021 przez TIMON120777
niepotrzebny cytat poprzedniego posta

[Ozi80]

11 godzin temu, Daniel1 napisał:

Ta rosa na workach nie powinna dostać się do jego środka. Na wielu składach z opałem palety z pelletem stoją zupełnie pod chmurką i nic się złego nie dzieje.

Chyba jak są szczelnie ostretchowane. Same worki powinny być z dziurkami, żeby pelet "oddychał". A jak pada deszcz na dziurkowane worki, to raczej woda się do środka dostanie.

Edytowane 26 Stycznia 2021 przez Ozi80

[Daniel1]

Ozi80 - Masz w 100% racje. Miałem na myśli palety z założonym takim foliowym kapturem.

[Pumping]

U mnie gdy nie miałem gdzie postawić palet, to stały od października do grudnia pod chmurką i właśnie foliowym kapturem i nic workom się nie działo. Kierowca który to mi przywozi mówił że do zimy mogą stać ?

Edytowane 27 Stycznia 2021 przez Pumping

[Lukas555]

Witam 

Możecie mi podpowiedzieć czy ten zawór 4drogowy zamontowany jest poprawnie ? Ustawiona temp powrotu 50', gdy piec ma niskie wartości zawór ustawia się na 10 ale jak dotykam rury to ciepła woda idzie na grzejniki a w stronę pieca jest zimno, jak piec dobije do 68' to zawór ustawia się tak jak na zdj poniżej , woda w instalację jakby lekko spadła a w stronę pieca idzie ciepła woda .... Nie znam się na tym ale mam wrażenie że to działa odwrotnie niż powinno. Czy jak siłownik jest obrócony to nie zmienia się zasada działania ?

Na zdj 

Od lewej zasilanie z pieca 

Od góry wyjście na CO 

Z prawej powrót CO 

Od dołu powrót do pieca 

Pozdrawiam

Edytowane 31 Stycznia 2021 przez Lukas555

[arek1263]

Panowie, potrzebna mi porada. Mojemu bratu padł kopciuch. Zdecydował już na teklę Compact FII ten nowy tym z płaskim palnikiem i touch. Dom drewniak ocieplony styropianem 8 cm, okna pcv 2 szybowe. Dom stary ale wg mnie jest w miarę dobrze ocieplony. Nie licząc kotłowni 8 m. kw. której nie trzeba ogrzewać są dwa pokoje kuchnia i łazienka, łącznie 62 mkw, dwie osoby oraz cwu 120Litrow. Skoro ja moim kotłem porażka z dodatkowym rusztem czyli draco duo spalam 5 ton a mam dom murowany 2005r ocieplony 130 m plus cwu 125L 3 osoby to można obstawiać ostrożnie że brat spali połowę tego co ja? Ten Compact moduluje już od 6kw.. Generalnie porażka z tymi przepisami bo ma swój las i suchego drewna na dwie zimy a stary kopciuch 12 kw i tak był za duży wciąż się kisił dlatego padł już po 9 latach... 

Edytowane 2 Lutego 2021 przez arek1263
Literówki

[Daniel1]

@arek1263 Skoro twój brat ma sporo drzewa to po co kupować kocioł na pellet. W sprzedaży są kotły na drewno sezonowane w 5 klasie z ekoprojekt.

[arek1263]

Daniel, ale kotły na drewno by spełniały 5 klasę muszą mieć bufor i pracując na pełnych obrotach z buforem ma to sens tylko jak tak patrzyłem to kosztowo wychodzi i tak 10 tyś. Jak masz jakiś mały do 11 kw by pracował bez bufora na drewno w 5 klasie to byłbym wdzięczny za wskazówki. Moim zdaniem kocioł pelletowy moduluje i  nie potrzebuje bufora jak ten zasypowy, podpicowany ceramiką i wentylatorem wyciągowym ale i tak ma ręczne rozpalanie.  Taki minus. Tam ogrzewane są tylko pomieszczenia o łącznej powierzchni 60m. Są jeszcze zagazowujace drewno ale są od 18kw. I też bufor Nz ciepło właściwie wstawiając na pellet wyszło mi że potrzebuję 11kw. 

[Trener40]

18 godzin temu, arek1263 napisał:

Ten Compact moduluje już od 6kw..

6KW to spalanie ok 1.4kg/ h., co przy całej dobie da 33 kg... Także brat może i nawet przegonić Cię ze spalaniem. 

[Grzechotnik]

Ale całą dobę nie pracuje także obliczenie troszkę a nawet bardzo błędne

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[Trener40]

Tu nie ma nic błędnego. Prosta matematyka przy ciągłej pracy palnika i utrzymaniu komfortu... 

Przy kotle, który moduluje od 6KW, który ma ogrzewać powierzchnie 62m/2, to żeby zaoszczędzić na opale trzeba dołożyć bufor (, ale o tym już kolega @arek1263 wspomniał, że to koszty-więc raczej odpada ) 

, ewentualnie praca kotła na termostacie pokojowym, ale trzeba się pogodzić z gorszym komfortem w domu, ale też nie widomo jak często by ten kocioł się włączał, bo to zależy ile z chaty ucieka ciepła i jaką histerezę ustawi właściciel na termostacie pokojowym i czego oczekują domownicy. 

P. S. 

Przy zew temp w okolicach "zera" i stałej pracy kotła, to ten kocioł się przegrzeje i wygasi. 

Przy - 15 st jest szansa aby pracował bez przegrzania,poniewaz będzie odbiór energii. 

Edytowane 3 Lutego 2021 przez Trener40

[Daniel1]

Panowie czy także macie problem z pierścieniem czyszczącym montowanym w palniku Fireblast. U mnie ten pierścień raz na jakiś czas się zapieka i pozostaje nieruchomy. Muszę wtedy rozbierać palnik i ręcznie go rozruszać, przeczyścić  papierem ściernym. Ostatni taki przypadek miałem dzisiaj zaglądam do kotła a tam pełen palnik popiołu a pierścień zaklinowany w pozycji wyjętej.

Jeśli ktoś miał taki przypadek niech poradzi jak się zabezpieczyć przed powtórnym jego zaklinowaniem.