Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

chodziło mi raczej o czas w jakim kocioł osiąga zadaną od momentu rozpoczęcia pracy- czy jest to 10 minut czy raczej 30.

wróć do nadmuchu 35% ale przestaw w serwisowym górę wentylatora. może to "złagodzi" jego pracę bo teraz to jest huragan a Ty potrzebujesz zefirka tylko.

jak chcesz uszczelniać i zaklejać to oprócz tych otworów co pisałem zaklej też wszystkie pionowe nacięcia na krótkim boku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja również mam taki piec i borykam się z podobnym problemem, jednak mój dom to 120 m 2 z ogrzewanym garażem. Dom wysuszony, ocieplony, okna trzyszybowe. Piwnica - grzejniki, parter - podłogowe, góra, grzejniki i podłogowe. U mnie również się nie wypala do końca opał, jeszcze nie rozgryzłam ten piec. Wpier co było 55 stopni i nadmuch na 70%. Dzisiaj pozmieniałam, bo w domu było tak gorąco, że człowiek się pocił nie robiąc nic. Zmniejszyłam tem. na co do 45, ale zostawiłam nadmuch na 70% i jak zaczęłam czytać wasze wypowiedzi, to stwierdzam, że jest to zdecydowanie za dużo. Nie pamiętam reszty parametrów, ale jutro je sprawdzę. Jestem ciekawa, czy nie zgaśnie.

 

Od zeszłego poniedziałku piec zjadł 8 worków po 30 kg, z czego musiałam rozgrzać w pierwszej kolejności dom. Teraz co 3 dzień wsypuje póltora worka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź parametry, wrzuć zdjęcia tego jak się pali i jak wygląda popiół. 45st to trochę mało- nie masz zaworu żadnego który regulowałby temperaturę wody idącej na układ??? może chociaż termostaty na kaloryferach???

pisz będziemy radzić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodziło mi raczej o czas w jakim kocioł osiąga zadaną od momentu rozpoczęcia pracy- czy jest to 10 minut czy raczej 30.

wróć do nadmuchu 35% ale przestaw w serwisowym górę wentylatora. może to "złagodzi" jego pracę bo teraz to jest huragan a Ty potrzebujesz zefirka tylko.

jak chcesz uszczelniać i zaklejać to oprócz tych otworów co pisałem zaklej też wszystkie pionowe nacięcia na krótkim boku.

 

zmierzę jeszcze dzisiaj bez zmian a jutro po zmianach

Wielkie Dzięki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam jeszcze termostatów na kaloryferach i nie grzeje jeszcze wody. Ciepło idzie na samo ogrzewanie z czego na górze jeszcze nie ma kaloryferów (a i tak jest 16 stopni), będą w przyszłym tygodniu. teraz nie pamiętam, czy na zaworze jest 50 stopni (???) z czego podłogówka jest skręcona na 40. Zrobię te zdjęcia i sprawdzę parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sugestia:

spróbuj moc maksymalną w ustawieniach serwisowych zmienić ze 100% na 60% i zobacz jak się wtedy będzie wentylator zachowywał na tych 35%

 

ustawienia

CO 56C, CWU 52C, podawanie 5s, przerwa 25s, went. 35%, w podtrzymaniu 20s, 25min, went. w podtrz. 20s, 25min

na grzejniki 40C, na podłogę 30C

 

zmieniłem w serwisowym max. went. ze 100 na 60

w międzyczasie spadla temp. CWU i podgrzewał do zadanej 52C z 45C - 49 min w trybie pracy priorytet bojlera wykonując dwa cykle podawania węgla, temp. spalin 190C

po podgrzaniu CWU przeszedł w podtrzymanie i stał ponad 1h (nie miałem już siły siedzieć w kotlowni) - chodziła tylko pompa CO, podłogówka nie chodziła

 

dziś rano - ustawienia bez zmian

to co na retorcie

 

post-36078-0-50927000-1352538090_thumb.jpg post-36078-0-31968100-1352538197_thumb.jpg

 

jeżeli chodzi o czasy to zmierzyłem czas pracy - po wyjściu z podtrzymania temp. spadła do 51C i do zadanej pracował 13.25 min temp. spalin 190C - pracowała podłoga i grzejniki

 

załączam filmiki

1 początek pracy po wyjściu z podtrzymania

http://www.youtube.com/watch?v=rClZC_K5B5U&feature=youtu.be

 

2 koniec pracy

 

klapka went jak na zdjęciu

post-36078-0-82395300-1352537954_thumb.jpg

 

WNIOSKI - mniej spieków i ładniejsza retorta, płomień chyba lepszy ale jeszcze nie OK.

 

PS. wydłużyłem czas przerwy w podtrzymaniu 20s, 25min na 30, went. w podtrz. 20s, 25min na 30

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro jest lepiej to zrób kolejną korektę tej góry nadmuchu i zamiast 60% ustaw 50% pozostałe parametry pozostaw bez zmian. Faktycznie na retorcie widać że spieki są mniejsze i płomień się trochę uspokoił i zaczyna nawet się zakręcać- jest mniej ostry.

Edytowane przez TIMON120777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem korektę max. went. w menu serwisowym

ustawienia b.z.

na piecu CO 56C, CWU 52, tryb priorytet, ustawienia 5s/25s/35% w podtrzymaniu 20s co 30min i went. 20s co 30 min

zmierzyłem czasy przy pracyjącej podłodze (30C) i grzejnikach (40C)

podtrzymanie dobił do 60C i trzymał 41min

praca spadł do 52C i po 10min zaczął podnosić - w sumie 13min

temp. spalin 175C

 

WNIOSKI - płomień złagodniał, spieków mniej jednakże widać wyraźniej że lewa -dalej od kosza-strona palnika jest zasypywana popiołem. tam ogień ciężko się przebija. zaklejenie otworów mam nadzeje że pomozę, gdyż więccej wiatru pójdzie właśnie tam

zrobię filmik przed silikonem i po - zobaczymy efekty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TIMON zapytam tylko z czystej ciekawości

dlaczego zjeżdżamy w dół max.went. w serwisowym a nie ruszamy - zmniejszamy - nadmuchu o kilka %

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ta góra w serwisowym określa ilosć mocy jaką maksymalnie dostaje dmuchawa- to jak z regulacją głośności w komputerze np - masz jedną regulację siły głosu i equalizer który dodatkowo ten głos wzmacnia. obniżając moc wzmocnienia wypłaszczasz podstawowy poziom regulacji dźwięku. tutaj tak samo- ograniczasz moc maksymalną nadmuchu i sterownik przelicza % nie z dostępnych 100 tylko z 60 lub 50

w efekcie końcowym wzmocnienie o 1% skutkuje podniesieniem mocy tylko o 0,6% jak ustawisz 60% lub 0,5% jak ustawisz 50%

tak w przybliżeniu bo pewnie jest jeszcze jakiś algorytm gdyż dmuchawa nie pracuje liniowo, gdzieś od 40% i mniej bardzo szybko spada ciśnienie więc sterownik musi brać poprawkę.

 

w temacie niedopalania od dalszej strony- jak zrobisz kolejną korektę w dół to odsłoń mocniej przesłonę na wentylatorze wtedy i obserwuj czy płomień się lepiej nie rozchodzi na palniku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ustawienia

CO 56C, CWU 52C, podawanie 5s, przerwa 25s, went. 35%, tryb pracy - priorytet

zmieniłem w serwisowym max. went. ze 100 na 50, zaślepiłem otwory i nacięcia, uszczelniłem retortę

piec stał kilka godzin bezczynny, po odpaleniu błyskawicznie doszedł z 39C do 62C - około 20min

załaczam filmik z rozpalania

 

http://www.youtube.com/watch?v=mbw8kho4zmc&feature=youtu.be

 

zmniejszyłem nadmuch na 30% - po zaślepieniu i wyczyszczeniu temp. spalin skoczyła ponad do 235C. palnik jak widać na filmie pracuje szerzej. rano zmierzę czasy i załączę relację. jestem pełen optymizmu

powtórzę to co pisałem w zeszłym roku - podstawa to opanowanie wiatru. myślę że teraz to i na zeszłorocznym "rusku" dałbym radę.

DZIĘKI TIMON i VLAD

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bregho

ja nie jestem może znawcą i doskonałym palaczem też zaczynam jak Ty zbieram opinie od znajomych którzy posiadają takie piece mam kolegę który pracuje w sklepie z piecami i ustawia je ludziom i tak mając troszeczkę doświadczenia uważam że ten nadmuch masz chyba dużo za ostry. To moje zdanie ja u siebie nie mam iskier pojawiają się tylko gdy podaje węgiel ale to naturalne ponieważ groszek ociera się o ciebie i wytracają się kawałki i lecą z wiatrem. Ale w sumie niech wypowiedzą się co do mojego wątku Ci co bardziej się znają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki marinkloch mnie też wydaje się że jest jeszcze za ostry

ustawienia

CO 56C, CWU 52C, podawanie 5s, przerwa 25s, went. 30% (zmieniłem wczoraj z 35%), tryb pracy - priorytet

rano wyglądallo to tak po ok. 8 godz. pracy

 

post-36078-0-50060400-1352618267_thumb.jpg post-36078-0-57179300-1352618335_thumb.jpg

 

post-36078-0-96601000-1352618379_thumb.jpg post-36078-0-85227100-1352618446_thumb.jpg

 

jest lepiej tylko może te iskry no lewa strona mnie jeszcze niepokoi

w związku z iskrami zmienię jeszcze chyba max. went ale poczekam niech pochodzi i na Wasze opinie

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmniejsz jeszcze- zostanie ci przecież cały zakres regulacji podstawowej od 30% do 100% więc jak jest poprawa to obniżaj w serwisowym

wg nauk profesora do uzyskania mocy 25KW wystarczy 70m3 a dmuchawy mają w okolicy 200m3 wydajności.

śmiało wiatr w dół bo jak widać to dobra droga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmniejsz jeszcze- zostanie ci przecież cały zakres regulacji podstawowej od 30% do 100% więc jak jest poprawa to obniżaj w serwisowym

śmiało wiatr w dół bo jak widać to dobra droga

 

ustawienia

CO 56C, CWU 52C, podawanie 5s, przerwa 25s, went. 30% , tryb pracy - priorytet, w podtrzymaniu 20s/30min, wen. w podtrzymaniu 20s/30min

zmieniłem max went w serwisowym na 40

 

do południa pomierzyłem troszkę i oto co wyszło po zmianach (grzał podłogę 30C i grzejniki 40C)

praca czas 16 min, temp. spalin 160C

podtrzymanie 28min

praca 13.40 temp. spalin 160C

podtrzymanie 26.30 min

 

płomień wyraźnie zrobił się zefirkowaty, wydłużył się do góry - nie jest to już palnik - jednakże zauważyłem że nie dopala węgla

wydłużyłem więc przerwę podawania do 30s oraz podtrzymanie skróciłem do 25min (biorąc pod uwagę powyższe czasy)

ustawienia po zmianach

CO 56C, CWU 52C, podawanie 5s, przerwa 25 na 30s, went. 30% , tryb pracy - priorytet, w podtrzymaniu 20s/z 30 na 25 min, wen. w podtrzymaniu 20s/z 30 na 25min

 

zostawiłem na kilka godzin. efekty

początki pracy

post-36078-0-00851300-1352652822_thumb.jpg post-36078-0-87746300-1352652642_thumb.jpg

 

post-36078-0-09533800-1352652547_thumb.jpg

 

wyraźnie widać że nie radzi sobie z lewą stroną. po poruszaniu pogrzebaczem wyglądało to tak

 

post-36078-0-21085500-1352652728_thumb.jpg

 

jest o niebo lepiej, jednakże wydaje się iż zawala palnik jak w przypadku testowania poprzednio na 9% (bez ruszania serwisowego). lewa strona dopala się elegancko, jednakże płomień ma ciężko się przebić.

załączam filmik

 

http://www.youtube.com/watch?v=VaQTJcT6-7c&feature=youtu.be

 

czasów nie mierzyłem ale tak na oko zbiera się podczas pracy żwawiutko (z wyjątkiem początków, gdzie płomień przebija się) a w podtrzymaniu trzyma powyżej 25min

 

co dalej. serwisowego nie ruszałbym już. tylko ten palnik - % w górę czy wydłużyć przerwę. klapka otwarta na szer. 2 palców.

 

proszę również o ocenę mego rozumowania - czy ok ??? :rolleyes:

 

PS.

zmierzyłem czas pracy - grzał grzejniki i CWU (wróciłemdo pomp równoległych)

na dworze 8C, w domu 21,3C, piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / 30% (klapka na szer. 2 palców) - spadło do 54C i pracował 6.20min, temp. spalin 130C

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bregho

szwagrowi jakiś miesiąc temu podłączałem defro z takim samym sterem jak Twój. ciągle mu nie dopala a płomień podobnie jak u Ciebie ostry- dzisiaj wlazłem mu do kotłowni i po naszym pisaniu wczorajszym zajrzałem w serwisowe a tam góra nadmuchu 100%- zjechałem do 60% i płomień się uspokoił. efekty będę znał jutro.

 

teraz o Twoim przypadku- nie zmieniaj mocy kotła(nie wydłużaj przerwy podawania) reguluj teraz tylko nadmuchem- jak niedopala daj kilka % do góry albo klapę szerzej na wiatraku. jak zmniejszysz moc możesz w mrozy być zmuszony do korekt a jak zostawisz i wyregulujesz nadmuch to całą zimę przelecisz na jednym ustawieniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dworze 8C, w domu 21,0C, piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / 30%

klapka jak na zdjęciu

post-36078-0-32291500-1352665513_thumb.jpg

 

wygląd retorty - zawalona. niedopalony węgiel, chwilę potem przeszedł do trybu praca. przy otwarciu drzwiczek dym

post-36078-0-02642100-1352665432_thumb.jpg post-36078-0-03587500-1352665623_thumb.jpg

 

może w podtrzymaniu (20s co 25min, went. 20s co 25min) wydłużyć i dać częstszy nadmuch np. 10s co 27 min i went. 15s co 13.55 min ???

 

a teraz filmiki

1 http://www.youtube.com/watch?v=gq4kfrRet6M&feature=youtu.be

2

zaraz wkleje nie wiem ile był w podtrzymaniu ale wydaje się że podnad godz.

 

bregho

teraz o Twoim przypadku- nie zmieniaj mocy kotła(nie wydłużaj przerwy podawania) reguluj teraz tylko nadmuchem- jak niedopala daj kilka % do góry albo klapę szerzej na wiatraku. jak zmniejszysz moc możesz w mrozy być zmuszony do korekt a jak zostawisz i wyregulujesz nadmuch to całą zimę przelecisz na jednym ustawieniu

 

pytanko

5s / 35s / 30% zostawić taką moc i dać % w górę czy cofnąć - i do kiedy 5/20, 5/25 - przerwę podawania i wtedy regulować. tylko czym, zjeżdzać w serwisowym (max went jest na 40) czy już bawić się normalnie nadmuchem. boję się że będzie spiekal jak podniosę znacznie.

Edytowane przez bregho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten palnik nie jest zawalony, wysokość jest przyzwoita, możesz ewentualnie wydłuzyć o kilka minut przerwę podtrzymania żeby nie wypychał tyle opału - spróbuj tak ustawić żeby tylko troszke wystawał ponad palnik kopiec. staraj sie dmuchac w podtrzymaniu rzadko i krótko tylko tyle zeby nie gasło.

reguluj mocą nadmuchu tylko w głównym menu, serwisowe już zostaw jak się płomień wyrównał(40%),

podnoś po kilka % jak niedopala i powinno byc juz dobrze.

jeśli na ustawieniach 5/35 osiąga zadaną dość łatwo to tak zostaw i reguluj tylko nadmuchem. przy takim ustawieniu powinieneś zime cała przetrwać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DZIĘKI :)

 

ustawienia z wczoraj wieczór - noc

piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / 35% podtrzymanie 13s co 27 min went. 20 co 13.45

 

rano wyglądało tak

post-36078-0-15095300-1352738716_thumb.jpg post-36078-0-17307000-1352738777_thumb.jpg

 

po zwaleniu spieka

post-36078-0-58326400-1352738833_thumb.jpg post-36078-0-07983200-1352738876_thumb.jpg

 

i spiek

post-36078-0-43846000-1352738936_thumb.jpg

 

po porannych oględzinach

piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / 35% zszedłem na 32% podtrzymanie 13s co 27 min went. 20 co 13.45

 

po południu ok. 17.00 wyglądał tak

post-36078-0-72566900-1352738486_thumb.jpg

 

po zwaleniu tego spieka z przodu

post-36078-0-56038300-1352738546_thumb.jpg

 

spiek

post-36078-0-64324900-1352738599_thumb.jpg post-36078-0-54061500-1352738658_thumb.jpg

 

moim zdaniem gorzej . wróciłem więc do 35% i otworzyłem klapkę o jeden palec - aktualnie 3 palce.

zmieniłem też podtrzymanie - 13s co 30min i podobnie nadmuch 15 co 30min

czekam na opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wychodzi z tego że przy 30% miałeś najlepiej dopalony eko- spróbuj więc z takim nadmuchem i ewentualnie korekta przerwy podawania ale poruszaj się już po jednej sekundzie tylko - albo dłużej jak nie dopala albo krócej jak spieka- możesz też klapką spróbować przy tych 30% nadmuchu się pobawić

 

jeśli faktycznie masz Pieklorza jak piszesz w stopce to jak jest z kopalni Bobrek to ma RI<20 , jak z Piekar to Ri<10 i za dużo już nie urodzisz. będzie albo spiekać albo niedopalać. musisz znaleźć poziom przy jakim będzie w miarę przyzwoicie i spalić to a potem kupić coś o mniejszej spiekalności. Udało się poprawić ale nie usuniesz całkiem spiekania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniłem więc - powróciłem - do ustawienia

piec 56C / CWU 52C / 5s / 35s / zszedłem na 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 13s co 30 min went. 15 co 30 min

no i czekam do rana

z ciekawości zapytam

  1. jakiego węgla Ty używasz
     
  2. jak tam ustawienia Szwagra - pozostałeś w serwisowym max. na 60 ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja palę ekoretem

u szwagra nie byłem ale nie dzwoni - albo wybiera niespalony albo jest lepiej- może jutro po pracy podjadę sprawdzić to będę wiedział więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zdąrzyłem dokończyc poprzedniego posta więc powtarzam i kontynuuję

 

dogrzał CWU i wyłączył pompę

podtrzymanie 66 min, spaliny ok. 30C praca spadło do 54C i pracował 8.20 min, spaliny 115C

 

Ameryki nie odkryję ale jak widać powyżej mierzone przez Nas czasy w ogromnej mierze zależą od warunków pracy kotła - pompa CO, CWU itd.

w nawiązaniu do powyższego parę fotek

wentylator

post-36078-0-78027800-1352759621_thumb.jpg

 

wygląd retorty po prawie godzinnym podtrzymaniu

post-36078-0-05376300-1352759685_thumb.jpg

 

termometr na czopuchu w podtrzymaniu

post-36078-0-52148900-1352759735_thumb.jpg

 

​lewa strona tak jakby lepiej dopala węgiel - popiół - natomiast podczas startu płomień ma ciężko się przebić. praca jest zbyt krótka by rozpalić palnik na całości.

 

zobaczymy rano

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro ładny kopczyk po godzinie stania w podtrzymaniu to tylko delikatnie wydłuz czas "wiatru" w podtrzymaniu- jakieś 5sek wi ęcej daj albo skróć przerwy między przedmuchami o 2-3 minuty, żeby ciut lepiej zar się trzymał

 

za chwilę będzie odbiór ciepła większy i problem z "ciężkim" startem się sam rozwiąże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ustawienia z wczoraj

na dworze 6-7C, piec 56C / CWU 52C / 5s / 36s / 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 13s co 30 min went. 13 co 30 min

 

rano wyglądało tak

post-36078-0-32824300-1352821211_thumb.jpg post-36078-0-61536600-1352821311_thumb.jpg

 

zmieniłem przerwę podawania z 36s na 37s, w podtrzymaniu podawanie z 13s na 10s i jednocześnie wiatr w podtrzymaniu z 13s na 10s - chciałem zmniejszyć ilość węgla, gdyż wydaje się mi że jest go dużo na retorcie

 

po południu

post-36078-0-05872100-1352820990_thumb.jpg post-36078-0-30029300-1352821096_thumb.jpg

 

jak oceniacie???

 

i jeszcze filmik z fazy prace - ta lewa strona ... z prawej wydaje się że lekko piecze, lewa natomiast jest jakby słabsza (dużo popiołu, brak płomienia)

http://www.youtube.com/watch?v=UqvWPnObeLE&feature=youtu.be

 

zajrzałem po chwili (chyba staje się to już obsesją) i to co zobaczyłem

 

z przodu zwisa żar przez który płomień próbuje się przedostać i dużo żarzącego się węgla (nie zdąży się dopalić) na brzegach

http://www.youtube.com/watch?v=EqJ77ElwARc&feature=youtu.be

oczyściłem brzegi retorty i to co pozostało na zdjęciu

post-36078-0-13811800-1352822627_thumb.jpg

 

mam wrażenie że patrząc od prawej (od strony kosza) tak jakby jeszcze płomień był silniejszy i lekko spiekał (są luźne, łatwo się rozpadają) natomiast im dalej w lewo ty popiołu więcej a mniej płomienia. no i wydaje mi się że na retorcie jest za duży bałagan - spieki przemieszane z niedopalonym...

ustawienia obecne

piec 56C / CWU 52C / 5s / 37s / 30% (klapka 2 palce) podtrzymanie 10s co 30 min, went. 10 co 30 min

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.