Witam, ja również mam taki piec i borykam się z podobnym problemem, jednak mój dom to 120 m 2 z ogrzewanym garażem. Dom wysuszony, ocieplony, okna trzyszybowe. Piwnica - grzejniki, parter - podłogowe, góra, grzejniki i podłogowe. U mnie również się nie wypala do końca opał, jeszcze nie rozgryzłam ten piec. Wpier co było 55 stopni i nadmuch na 70%. Dzisiaj pozmieniałam, bo w domu było tak gorąco, że człowiek się pocił nie robiąc nic. Zmniejszyłam tem. na co do 45, ale zostawiłam nadmuch na 70% i jak zaczęłam czytać wasze wypowiedzi, to stwierdzam, że jest to zdecydowanie za dużo. Nie pamiętam reszty parametrów, ale jutro je sprawdzę. Jestem ciekawa, czy nie zgaśnie.
Od zeszłego poniedziałku piec zjadł 8 worków po 30 kg, z czego musiałam rozgrzać w pierwszej kolejności dom. Teraz co 3 dzień wsypuje póltora worka.