Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

 

Dom w bryle klocka. Tradycyjny budynek z lat 80. Wielkość budynku to 10m x 11m. Parter , piętro i strych. Strych nie ogrzewany , dach betonowy pokryty papą i lepikiem. Płyta pomiędzy piętrem a strychem izolowana styropianem. Dodatkowo pod połową budynku znajduje się piwnica w której znajduje się obecny kocioł. Budynek z zewnątrz nie ocieplany. Ściany wykonane z dwóch pustaków Max z przegrodą powietrzną. Od zewnątrz rzucony tynk. Okna wymieniono na nowe PCV. Komin długości ok. 10m. W kominie znajduje się rura azbestowa o średnicy fi 150 mm do odprowadzania spalin z kotła węglowego.

Do domu przylega garaż z osobnym wejściem w którym znajduję się także grzejnik. Taki spiralny. Garaż ma wymiary ok. 7m x 4m.

Ogrzewanie pomieszczeń i wody ciepłej podzielono na dwie instalacje. Ciepłą wodę do dwóch łazienek ogrzewa przez cały rok przepływowy piec gazowy Junkersa. W kuchni znajduje się drugi mały podgrzewacz gazowy wody do mycia naczyń - chyba Termet .

 

Instalacja CO w pełni grawitacyjna bez pompki wymuszającej obieg. Rury w instalacji stalowe grzejniki aluminiowe. W domu pali się zdecydowanie węglem. Bywało wcześniej że podczas wycinki starych drzew spalaliśmy też w piecu drewno. Teraz póki co drewna nie mam ? są może 4 taczki.

Dom ogrzewał wykonany w warsztacie garażowym kocioł. Teraz zaczął przeciekać i musimy kupić nowy. Hydraulik ma teraz czas więc trzeba szybko dokonać zakupu i montażu.

W piecu jest duża komora spalania , palenisko jest na dole. Podstawową wady dotychczasowego kotła to: słaby ciąg do komina, kopcenie w piwnicy, osadzanie się sadzy w kominie (po spalaniu drewnem nawet mazi). W piwnicy jest czarno, przy opalaniu węglem komin trzeba czyścić nawet co tydzień. Bardzo trudno było utrzymać stałą temperaturę na piecu. Albo szybkie grzanie albo lekkie tlenie ognia w piecu. Tragedia.

 

Jak już wspomniałem zauważyliśmy że piec przecieka. Pora pozbyć się tej konstrukcji i kupić nowoczesny kocioł. Jeśli to możliwe i nie wymaga znaczących remontów rozważamy także modernizację instalacji.

Ponieważ zupełnie się nie znam na tych zagadnieniach proszę was o pomoc i poradę. Jaki kocioł mógłby pasować do mojego budynku i metody opalania węglem (sporadycznie drewno).

 

Dodam jeszcze że planujemy nowy kocioł podpiąć pod taki sam ale jeszcze nie używany komin. Stary poczeka na piec gazowy po ociepleniu budynku. Stoi teraz jeszcze w piwnicy drugi piec ? stary gazowy (podpięty równolegle do instalacji). Prawie nie używany, chyba już zardzewiał pójdzie do demontażu.

 

Panowie bardzo proszę o wasze sugestie co do pieca i ewentualnie instalacji.

Opublikowano

Może jednak ktoś znajdzie chwilkę i doradzi :rolleyes:

 

Z czego wybierać? Dolne spalanie ? Górne? Sas ? Zebiec ? Która konstrukcja powinna sprawdzić się w naszym domu?

Opublikowano

Palisz ciągle w zimie czy tylko przepalasz i gasisz cyklicznie ? Jeśli masz słaby ciąg kominowy to trzeba sprawdzić z jakiego powodu tak jest. Jeśli nie da się tego wyeliminować to będziesz musiał zrezygnować z pieców które mają wydłużoną drogę spalin a przy tym nie są wyposażone w jakieś dmuchawy. Ciąg powinien być dobry wtedy każdy kocioł będzie pracował - przy słabym ciągu trzeba wybrać coś z "prostą" drogą spalin albo/i wybrać jakis model z nadmuchem choć do węgla to warto pomyśleć czy potrzeba dmuchać. Polecałbym Ci coś z dolnym spalaniem poczytaj trochę czym się te kotły różnią od górnego ale rozwiąż najpierw sprawę komina.

Opublikowano

Dziękuję że odpisałeś.

 

Nowy kocioł mamy zamiar podłączyć pod nowy nie używany komin (rura azbestowa fi 160 mm). Kiedyś był kominiarz i powiedział żeby podpiąć nowy kocioł do nowego komina i powinno być wszystko ok. Ciągu kominowego nie sprawdzał.

Ten sam kocioł który będziemy demontować mieli także inni znajomi u nich tez kopcił do piwnicy i zanieczyszczał komin. U ludzi po wymianie kotła problem podobno zanikł. Mam wrażenie że to wina konstrukcji pieca.

 

W ziemie staramy się palić całą dobę. Czasem w nocy piec wygasał bo nie potrafił utrzymać płomienia przez kilka godzin. Oczywiście w ciagu dnia palimy spokojnie na 40 na piecu , po południu podnosimy temperaturę.

 

To co mam zrobić z tym kominem? Wezwać kominiarza i teraz cos sprawdzać bez palenia w piecu i przy tych upałach.?

Opublikowano (edytowane)

Kolego jeśli trzymałeś kocioł na temperaturze 40oC :blink:, to powrót był jeszcze dużo zimniejszy więc w dużej mierze stąd twoje problemy i jest to normalne :lol:!!! Do tego doszła korozja niskotemperaturowa od środka <_<!!! Pochodź po stronach producentów kotły mają podaną minimalną temperaturę pracy i powrotu w specyfikacjach i jak nie będziesz tego przestrzegał, to nowy też będzie ciekł dymił i zawalał siebie i komin . Temperaturę w pokojach steruj na jedynego głowicami termostatycznymi na kaloryferach OBOWIĄZKOWO , a kocioł wyreguluje miarkownik ciągu ;)!!!! Kocioł przy 10 m kominie z rury azbestowej fi 160 i to paląc na węglu powinien spokojnie chodzić także dolniak moim zdaniem, ale z poziomym wymiennikiem np:

  1. Zębiec KWKD,
  2. Żywiec KDO-U (RW)- najlepiej do węgla tą konkretnie wersje,
  3. Rakoczy PORTER słyszałem , że możliwe kociołki,
  4. Zgoda Wieprz KSGW- płomieniówki uciążliwsze w czyszczeniu, ale za to kocioł ma idealne podawanie powietrza wtórnego z boku kotła na początku tylnego przelotu wielu producentów mogło by to naśladować, niestety tak jak wspomniałem mają z kolej te kotły całą masę płomieniówek które wyczyścimy tylko na giętkiej rączce drucianą.

Głownie polecałbym takie kotły jeśli nie będzie potrzebny mocniejszy kocioł niż 22-23kW nominalnie, wtedy ciąg wydoli przy prawidłowym paleniu, zasadą przy dolniakach jest to żeby do węgla i instalacji grawitacyjnej obowiązkowo były wyposażone w mechaniczny przegarniacz rusztu, klapkę krótkiego obiego co zapobiegnie dymieniu przy podkładaniu oraz powietrze wtórne przez drzwi zasypowe lub bezpośrednio w kanał za plecami komory zasypowej, idealnie jak by kocioł miał oba ale w normalnej cenie chyba nie ma takiego. Na koniec wspomnę, dmuchawa pomorze przepchnąć/rozpalić , ale najdłuższą stałopalność i wydajność osiągniesz na miarkowniku ciągu dobre są firmy Regulus, wtedy dalej przy stałym paleniu spokojnie powinieneś zaglądać co naście godzin jeśli trafisz dobrze z kotłem czyli kupisz ni za duży ni za mały :P. PS Reasumując do grawitacyjnej instalacji C.O. zalecam miarkownik ciągu i głowice termostatyczne założyć na kaloryfery(i wyregulować owe do instalacji!!! ) , poza tym dobry fahura podepnie pod to bojler i przy stałym paleniu szkoda nie grzać C.W.U. polecam . Pozdrawiam

Edytowane przez Robocik
Opublikowano (edytowane)

1. Kup kocioł o mocy około 18 - 20 kW. Na forum są opisane różne kotły. Wybór typu należny do Ciebie.

2. Przy okazji montażu kotła zamontuj pompę obiegową.

3. Komin o średnicy 150 mm jest trochę za mały wysokość ma dobrą, ale nie będziesz budował nowego komina. Uważam, że jest to nieopłacalne. 160 mm tez mało ale lepsze niż 150 mm.

4. Zamiast modernizować instalację (mniejsze średnice rur, inny materiał rur itp) postaraj się ocieplić budynek.

5. Zadbaj o właściwe przepływy wody grzewczej do poszczególnych grzejników (regulacja hydrauliczna instalacji).

6. Pamiętaj o zakupie dobrego węgla.

7. Pamiętaj o dopływie świeżego powietrza do kotłowni.

Edytowane przez emus
Opublikowano

Bardzo dziękuję za wasze rady. Chciałbym dalej podzielić się z wami swoimi wątpliwościami.

 

Pomyliłem się ? oczywiście ten nowy komin ma też 15 mm srednicy.

 

Chciałbym kupić piec znanego producenta.

 

Obok Zębieca zastanawialiśmy się też nad piecem SAS. Seria ze sterownikiem NWG lub UWG bądź z samym miarkownikiem seria NWT lub UWT.

 

1. Co sądzicie o zastosowaniu sterownika z wentylatorem w moim przypadku. Czy to nie lepsze rozwiązanie niż miarkownik. A może wybrać oba rozwiązania?

2. Jakie macie zdanie na temat tych pieców SAS. Są z dolnym spalaniem a to chyba łatwiejsze palenie. W Sasie powiedzieli mi że 23 kW może być za mały i musze myśleć o 29 kW.

3. Popatrzyłem w SASie na wymagania co do komina i 220 ? 240 mmm to duża przepaść do moich 150 mm.

4. Czy w piecach z górnym spalaniem nie należy dorzucać opału w trakcie palenia. Dopiero po kompletnym spaleniu wsadu w kotle rozpala się ponownie.?

5. Spodobał mi się ten Zębiec KWKD. Ma mniejsze wymagania, co do komina 180 mm. Tylko czy 22 kW ogrzeją mój dom? Pytałem u producenta i radzili pomyśleć o górnym spalaniu 25 kW KWK lub 30kW Venus.

6. Robocik ? kocioł KWKD nie ma wetylatora. Uważasz, że miarkownik i pompa obiegowa wystarczą? Czy możesz napisac dwa zdania o konieczności założenia głowic termostatycznych?

7. emus- nie obawiasz się że 20kW to za mała moc?

 

Pozdrawiam w oczekiwaniu na dalsze wskazówki.

Opublikowano

8. Rozmawiłem z lokalnym dysrybutorem kotłów i powiedziałe że ze względu na uniwerslaność rozwiązania 95% nabywców kupuje kotły z gornym spalaniem. Twierdzi że gdyby te kotły były takie rewelacyjne to taki Zębiec nie miał by tylko dwóch jednostek w ofercie a ludzie kupowali by je z większym przekonaniem. Dodał też że bardzo dobry ciag kominowy to dal tej konstrukcji podstawa!

 

Nie powiem zbił mnie z tropu.???

 

9. Cały czas mam problem jak przeskoczyć dobór właściwej mocy kotła do naszego domu. To przecież podstawa. Myślałem że 22kW lub 23 kW powinno byc OK. Teoretyczne tabele w Zębiecu i Sasie mówią ok. 30 kW.

 

Panowie możecie udzielic krótkich podpowiedzi, wyjaśnień zagadnień które chodza mi po głowie? Bardzo liczę na wasze doświadczenia i wiedzę. Bo sama teoria to nie wszystko. Praktyka wiele mówi.

Opublikowano

Pamietaj że kotły górnospalajace pala cyklicznie i żeby nie rozpalać dwa razy dziennie potrzebujemy kocioł z dużą komorą zasypową , do kotły dolnospalajace powinny być o ciut mniejszej mocy.Lepiej jesli się pali a nie kisi!!!

Jeśli potrzebujesz 23KW (górniak) to dolniak tak okolo 18 , 20 KW będzie OK.

pozdr

Opublikowano

1. Kup kocioł o mocy około 18 - 20 kW. Na forum są opisane różne kotły. Wybór typu należny do Ciebie.

2. Przy okazji montażu kotła zamontuj pompę obiegową.

3. Komin o średnicy 150 mm jest trochę za mały wysokość ma dobrą, ale nie będziesz budował nowego komina. Uważam, że jest to nieopłacalne. 160 mm tez mało ale lepsze niż 150 mm.

4. Zamiast modernizować instalację (mniejsze średnice rur, inny materiał rur itp) postaraj się ocieplić budynek.

5. Zadbaj o właściwe przepływy wody grzewczej do poszczególnych grzejników (regulacja hydrauliczna instalacji).

6. Pamiętaj o zakupie dobrego węgla.

7. Pamiętaj o dopływie świeżego powietrza do kotłowni.

 

myślę, że emus ma racje, pomyśl o termomodernizacji, która jest długotrwała a dodatkowo obniżysz koszty za ogrzewanie, w domu będzie cieplej, jeśli się zdecydujesz na ocieplenie pamiętaj, żeby to były materiały od znanego producenta, najlepiej któregos z liderów rynku, teraz jest całe mnóstwo produktów które tak na prawde sa imitacjami. producenci dosypują wypełniaczy ( w wywpadku styropianu) i sprzedają coś takiego! dlatego pamiętam, żeby przed zakupem poszukać w necie, w magazynach branżowych, popytac znajomych i wybierać produkty raczej z wyższej półki takie któe mają certyfikaty np ITB. pozdrawiam

Opublikowano

8. Rozmawiłem z lokalnym dysrybutorem kotłów i powiedziałe że ze względu na uniwerslaność rozwiązania 95% nabywców kupuje kotły z gornym spalaniem. Twierdzi że gdyby te kotły były takie rewelacyjne to taki Zębiec nie miał by tylko dwóch jednostek w ofercie a ludzie kupowali by je z większym przekonaniem. Dodał też że bardzo dobry ciag kominowy to dal tej konstrukcji podstawa!

 

Nie powiem zbił mnie z tropu.???

 

9. Cały czas mam problem jak przeskoczyć dobór właściwej mocy kotła do naszego domu. To przecież podstawa. Myślałem że 22kW lub 23 kW powinno byc OK. Teoretyczne tabele w Zębiecu i Sasie mówią ok. 30 kW.

 

Panowie możecie udzielic krótkich podpowiedzi, wyjaśnień zagadnień które chodza mi po głowie? Bardzo liczę na wasze doświadczenia i wiedzę. Bo sama teoria to nie wszystko. Praktyka wiele mówi.

 

Witaj

 

 

W Twoim przypadku podstawowym uwarunkowaniem jest komin i do tego powinienes dopasować konstrukcje nastepnie moc pieca która równiez pośrednio wyniknie z konstrukcji. Napisałeś że ogrzewasz dom całodobowo w związku z tym wybrał bym konstrukcje z dolnym spalaniem , jednak łatwiej i taniej jest dosypać wegla dla podtrzymania temperatury niż rozpalać od nowa i gonić piec do wymaganej temperatury . Piec po nagrzaniu instalacji pracuje ze zmniejszoną mocą więc jeśli tylko potrafi nagrzac budynek to z utrzymaniem temperatury powinien sobie poradzic bez problemu . Piec z górnym spalaniem nie nadaje sie do Twojego budynku właśnie ze wzgledu na brak ocieplenia i niemoznośc utrzymania stałej temperatury ponadto piec z górnym spalaniem w przeciwieństwie do dolniaka na początku palenia nie pracuje z pełna mocą bo w procesie wymiany ciepła nie bierze udziału komora zasypowa wypełniona opałem i stąd bierze sie koniecznośc niejako uśredniania mocy takiej konstrukcji, czyli wieksza moc do takiej samej kubatury . Jeżeli chcesz wydłużyć żywotnośc pieca a jednocześnie dac sobie komfort regulacji temperatury wody na grzejnikach zastosuj zawór 4d . Koszt niewielki w porównaniu z montażem termostatów na wszystkich grzejnikach . Wróce jeszcze do pieca jeżeli obawiasz sie że ciąg kominowy będzie za słaby , daj sobie mozliwośc ewentualnego dołożenia dmuchawy ,przy piecu z dolnym spalaniem nie zaszkodzi . Jeszcze wymiennik pieca tak jak napisali koledzy wyżej . Wymiennik raczej poziomy niz pionowy , pozwoli to łatwiej rozpalić w piecu , chociaz jezeli zastosujesz dmuchawe nie powinno być problemów .

 

Pozdrawiam

 

 

Opublikowano

Jeśli raczej dolniak , to niezły mógł by być Żywiec KDO-U(RW) 25kW ,niestety ciąg kominowy przy mocy 25kW to 22 Pa natomiast do 22kW tylko 15 Pa. Konstrukcyjnie obstawiałbym na 100% dolniaki z poziomym wymiennikiem , gdyż wentyl nie jest super trickiem co to przepchnie wszystko przez dziurkę od klucza trzeba go traktować raczej jako urządzenie wspomagające. Ps jak ocieplisz to 22 kW jak nie to raczej obstawiałbym 25 kW , natomiast faktem jest, iż zębiec nie zawyża mocy nominalnych i podaje, iż Zębiec KWKD 22kW ma rozpiętość mocy do uzyskania od 7 do 25 kW , a to powinno Ci wystarczyć. Jeśli W KWKD nie będzie nadmuchu , to w Żywcu jest na pewno i to nawet niezły. Niestety trzeba pamiętać, iż w dolniaku przy słabym ciągu i dmuchawie wybitnie gromadzą się gazy i sadza w komorze zasypowej co jest nawet groźne z powodu możliwości nastąpienia buuum. Więc Ja raczej w dolniaku odradzałbym nadmuch chyba że realizowany od góry przez zasyp, ale ja tylko tak sobię teoretyzuję, dlatego przy słabym ciągu bezpieczniejsze jest chyba przepychanie z dolniaka przez zasyp gdy ciąg za mały do kotła. Inna para kaloszy to to, iż zarówno Zębcu KWKD jak i w Żywcu KDO-U (RW) są klapki krótkiego obiegu które wspomagają proces rozpalania przy osłabionym ciągu, jak i samo podkładanie przebiega przy zdecydowanie mniejszym zadymieniu kotłowni niż przy kotłach bez tejże kłapki/możliwości. Pozdrawiam

Opublikowano

Bardzo dziękuję za wszystkie porady :rolleyes:

 

Rozmawiałem z kominiarzem o moim kominie. Powiedział że komin jest za mały i jaki piec nie kupie i tak nie można wykluczyć ewentualnych problemów z ciągiem.

 

Domu na razie nie ocieplimy bo może będą przeróbki.

 

Porozmawiam z instalatorem i dowiem się jakie ma zdanie i doświadczenie w tej kwestii (mój komin + piec do niego). W zasadzie jeśli mi nie odradzi to kupię: Zębieca KWKD 22 kW bądź Sasa NWG 23 kW. Musze jakiś wybrać. :blink:

 

Założę miarkownik ciągu Regulus. Z wentylatora i sterownika chyba zrezygnuję skoro piszecie że miarkownik do regulacji dobrze się sprawdza a wentylator pomoże tylko przy rozpalaniu. Gorzej gdy ciąg będzie za słaby. Dlatego zapytam:

 

1. Jak umożliwić sobie późniejsze dołożenie dmuchawy?

 

2. Druga sprawa to regulacja instalacji. Nowe zawory ? termostatyczne ? na grzejniki czy ten zawór czterodrożny. Co lepiej się sprawdzi w mojej sytuacji. Instalacja dość stara dawać zawór? A może zawór trójdrożny i głowice na grzejnikach. Co zastosować?

 

Napiszcie jeszcze coś o tych kwestiach. Pozdrawiam

Opublikowano

7. emus- nie obawiasz się że 20kW to za mała moc?

Mam podobny dom do twojego i u mnie 24 kW było za dużo

 

1. Jak umożliwić sobie późniejsze dołożenie dmuchawy?

 

2. Druga sprawa to regulacja instalacji. Nowe zawory ? termostatyczne ? na grzejniki czy ten zawór czterodrożny. Co lepiej się sprawdzi w mojej sytuacji. Instalacja dość stara dawać zawór? A może zawór trójdrożny i głowice na grzejnikach. Co zastosować?

.

 

ad 1. Najlepiej kupić kocioł który jest produkowany w dwóch wariantach z dmuchawą i bez.

 

ad 2. Zawory termostatyczne mają regulację wstępną przepływu wody przez grzejnik. Doświadczalnie w prosty sposób dobierzesz przepływy wody na grzejniki tak aby grzałyone równomiernie. Na początek możesz zamontowac same zawory termostatyczne, bez głowic.W czasie sezonu grzewczego stwierdzisz czy warto dokupić i zamontować głowice.

Opublikowano (edytowane)

Jeszcze apropo komina . Jeżeli była by taka możliwośc można wykorzystać dwa sąsiadujące ze sobą kanały dymne wykonując w dolnej części połączenie poprzez usunięcie przegrody pomiedzy kanałami od podłogi do wysokości ok. 1 m nad wejściem czopucha . Innym rozwiązaniem jest zastosowanie tzw . portek czyli rozgałęzienie czopucha zaraz po wyjściu z pieca i wpiecie sie w dwa osobne kanały dymne . Ten drugi sposób nie zawsze sie sprawdza . Portki są w kształcie litery Y i wszystko zależy czy da sie tak ustawić piec w stosunku do komina aby zachowac symetrie tego połaczenia .

 

emus - niestety bardzo często sie zdarza że nowe głowice termostatyczne po wpięciu w starą instalację sie zamulają a wtedy wyregulowanie takiej instalacji to droga przez męke . Czasami lepiej pozostac przy tym co jest a skupić sie na tym co bedzie nowe czyli na kotłowni bo reszta to ryzyk-fizyk.

Edytowane przez mac65
Opublikowano

emus - niestety bardzo często sie zdarza że nowe głowice termostatyczne po wpięciu w starą instalację sie zamulają a wtedy wyregulowanie takiej instalacji to droga przez męke . Czasami lepiej pozostac przy tym co jest a skupić sie na tym co bedzie nowe czyli na kotłowni bo reszta to ryzyk-fizyk.

To wtedy zawór czterodrożny?

 

Z kominem to raczej wiele nie wymyślę?

Opublikowano

Prosty układ jeśli jest dobra grawitacja to nic nie kombinować - kupić dobry kocioł dolnego spalania i do tego miarkownik ciągu Regulus RT-3E (taki wynalazek miarkownik ciągu z termostatem pokojowym) i masz prosty układ ze sterowaniem. U mnie działa i się sprawdza.

Opublikowano

To wtedy zawór czterodrożny?

 

Z kominem to raczej wiele nie wymyślę?

Zrób to co napisałem w postach #6 i #15.

Oczywistym jest że przed pompą obiegową będzie zainstalowany filtr. Przez pierwszy miesiąc będziesz go czyścił co kilka dni, a później coraz rzadziej. Na filtrze częściej zobaczysz kawałki rdzy, czasami o wielkości kilku milimetrów, niż muł.

Zakładam, że do tej pory instalację napełniałeś wodą z wodociągu, a nie z kałuży.

 

Zawór 4-o drogowy jest o.k., ale musisz poprowadzić rurę bezpieczeństwa minimum 1" od kotła do naczynia przelewowego co nie zawsze da się zrobić w sposób prosty.

 

Co do komina zrób portki jak radził mac65.

Opublikowano

Kolego babarek zwróć uwagę iż kocioł Sas NWG ma pionowe kanały wymiennika i dla ciebie się zdecydowanie NIE NADAJE, pamiętaj dla Ciebie najlepsze będą dolniaki z poziomymi wymiennikami takie jak Zębiec KWKD czy Żywiec KDO-U(RW), czyli jak na przekroju poniżej ;) :

 

kwkd_przekroj.jpg

tak zbudowane kociołki stawiają mniejszy opór spalinom niż, jak kociołki z wymiennikiem pionowym taki jak właśnie Sas NWG poniżej:

b.500.0.16777215.0.stories.sas.produkty.przekroje.nwg.jpg

 

Jest , to ważny szczegół gdy jednym z determinantów doboru kotła jest, za słaby/mały komin czyli tym samym słabiutki ciąg kominowy w stosunku do uśrednionych wymogów kotłów o zakładanej mocy nominalnej. Pozdrawiam.

Opublikowano

Panowie wielkie dzięki za wasze opinie. Co dalej?

 

Rozmawialiśmy ze znajomym instalatorem (fachowiec z doświadczeniem, bardzo dobra opinia i dużo zleceń w naszym rejonie) i przekazał nam nieco uwag i informacji:

1. Najczęściej montuje teraz i poleca kotły SAS . Z tego względu poleca piec Sas NWT ze sterownikiem i wentylatorem. Podobno rozwiązanie ze sterownikiem w praktyce sprawdza się dużo lepiej niż miarkownik ciągu, który jest mało dokładny i nie pozwala mieć pełnej kontroli nad temperaturą na kotle w mieszkaniu i oczywiście kontrolować spalanie. Takie SAS?y montuje na takich i mniejszych kominach. Problemów z ciągiem ludzie nie zgłaszali.

2. Podobno Zębiec został nieco w tyle i jego konstrukcje kotłów przede wszystkim brak sterowania i wentylatora powodują że ludzie wybierają inne piece.

3. Goły Zębiec 22 kW kosztuje 3700 zł w tej cenie można kupić Sasa NWT 23 kW ze sterownikiem i dmuchawą.

4. Zawór czterodrożny w mojej instalacji nie zdałby egzaminu ponieważ mam duże średnice rur. Musiałby być duży z siłownikiem za dużą kasę. W starych instalacja podobno zanieczyszczenia z instalacji często je zatykają i nie chcą działać. Więcej problemu niż pożytku.

5. Zawory i głowice termostatyczne na grzejniki ? dobra rzecz tylko że podobno na rury ? i ? cala to duży wydatek. Sprawdzę bo może jednak kupimy.

6. Wygląda na to że starsze pokolenie domowników przekonuje się do zakupu tego Sasa NWT ? w Żywca raczej nie pójdą ? Szkoda tylko że Zębiec nie umożliwia montażu sterownika. Wtedy zakupili by ten kocioł.

Opublikowano

Mam prośbę. Czy możecie skomentować jeszcze moje pytania i wątpliwości.

 

Cały czas myślę jeszcze o tym Zębiecu. Czy mogę do niego zastosować taki elektroniczny miarkownik ciągu:

Uniester miarkownik ciągu

Jak to działa w porównaniu z wentylatorem i sterownikiem?

 

Zastanawiam się nad zakupem do grzejników zaworów termostatycznych z głowicami firmy Heimeier. Koszt za 1 kpl ok 100 zł. Tylko jak to zadziała. Piec będzie trzymał stałą temperaturę np 60 stopni, na grzejnikach ograniczę temperaturę w pomieszczeniach, przyjdą cieplejsze dni to gdzie kocioł odda nadmiar ciepła. Bojlera nie przewiduję. Jak to wyregulować.

 

Czy rzeczywiście z zaworem czterodrożnym może tak być jaki piszę w poście wcześniejszym. Muszę też mieć bezpośrednie połączenie do naczynia przelewowego z pieca?

Opublikowano

Dostałeś już tyle informacji że głowa pęka i zdecydowanie wszystkie one były trafione .Niestety szlak mnie trafia jak słysze że ktoś proponuje regulacje temperatury w budynku temperaturą na piecu . Jedyną regulacje jaką jeszcze jestem w stanie zrozumieć to regulacja w góre powyżej minimalnych parametrów powrotu do pieca .Piec ma dawać stałą zadaną temperature do której jest obliczona cała instalacja , czyli kubatura ogrzewana a do niej wielkość i moc grzejników wzróżnicowana w zależności od gabarytów pomieszczeń . Twój instalator jeżeli doradza sterowanie temperaturą w budynku regulacją temperatury na piecu to chyba troszeczke brak mu wiedzy albo widzi w tym inny interes .Z regóły nie polecam żadnych konkretnych firm raczej skupiając sie na określonej konstrukcji odpowiedniej do ogrzewania konkretnego budynku , gdyby wszystkie domy były takie same to i kotły mogły by wszedzie być takie same zakładając że wszyscy mają tyle samo czasu na ich obsługę . Dlatego inne domy , inne kotły i inne wymogi.

 

Twój instalator proponuje Ci kocioł SAS NWT czyli górno dolny piec do palenia stosunkowo drobnym węglem lub jego mieszankami z. PIONOWYM wymiennikiem . Właśnie z racji tego wymiennika i konieczności zapewnienia właściwych średnic komina koledzy odradzali Ci tę konstrokcje . Sam mam pionowy wymiennik w swoim piecu a komin 2x taki jak twój i nieżadko musze najpierw zapalić w wyczystce żeby wytworzyć ciąg w kominie bo inaczej ilość dymu w palenisku skutecznie uniemożliwia jakiekolwiek rozpalenie . SASy to dobre kotły ale mają pierońskie wymogi kominowe właśnie ze wzgledu na swoją konstrukcje , a u Ciebie komin miniaturka .Wentylator ma wspomagać palenie a nie je wymuszać jeżeli spaliny nie beda miały jak opuścić pieca to pójda na mieszkanie a wtedy wytrujesz całą rodzine.

 

Nikt Ci tutaj nie wciska kotła za niewiadomo jakie pieniądze , ceny ustalają producenci i pośrednicy , Cały czas rozmawiamy o konstrukcjach poszczególnych kotłów i o tym jak bedą sie spisywać w określonych budynkach z uwzglednieniem wymogów użytkownika . Jeżeli uważasz że kocioł wymaganej mocy jest dla Ciebie zadrogi to przecież można kupić od innego producenta . Zębiec jak pisałeś 3700 ale już żywiec tej samej mocy 3000 z groszami a Popter ds jeszcze tańszy .

 

Pytasz sie o zawory termostatyczne . Pewnie że można je zastosować tylko nigdy na 100% grzejników bo jak sie zamkną to nie wiem co zrobisz z ciepłem z pieca a ponadto jeden zestaw 100 wa ,pomnóz to przez ilośc grzejników . Kiedy stosując 1x zawór mieszający z recznym sterowaniem za ok 300- 400 pln osiągniesz efekt całosciowy uzyskując kontrole nad temperaturą w grzejnikach i ochrone pieca . Co do zatykania to prędzej pozatykają sie zawory na grzejnikach niz 4d no chyba że bedziesz wciskał konopie w rury to mozliwe .Fakt że pozostaje sprawa naczynia przelewowego ale wywiercenie kilku otworów 25mm przez posadzki i wstawienie kawałka rury chyba nie jest demolka mieszkania .

 

Unister dobra sprawa i faktycznie reaguje szybciej niz miarkownik mechaniczny a ponadto załatwia sprawe sterowania pompa obiegowa a przy instalacjach pompowych w przypadku zaniku en el zamyka dopływ powietrza do paleniska uniemożliwiając zagotowanie wody w kotle . Można stosować do wszystkich kotłów przystosowanych do pracy z miarownikiem( regulacja PG klapką ).Tu masz opis jak to działa cena nie wiem czy aktualna http://piece.bazarek.pl/opis/135217/unister-do-kotla-tradycyjnego.html

 

 

Opublikowano

Unister wygodny pod tym względem , że steruje także pompą, a także za ok. 100 zł. jest do niego regulator pokojowy fajniasta sprawa nie trzeba lecieć do kotłowni żeby zobaczyć co z kociolkiem, przy okazji przy 4D można zjechać na kociołku np. z 65oC na 60oC wtedy na kaloryferach finalnie może nam dać spadek nawet o 8-9oC . Daje to fajną opcję sterowania temperaturą i wydajnością kaloryferów , poza tym zgodzę się z kolegą mac65 dobrą opcją może być danie termostatów tylko w sypialniach i tam gdzie trzeba bardziej stałej temperatury , na reszcie mogą zostać zwykłe przepływówki dla grawitacuji na wszelkij... . Pamiętaj zawór 4D lepszy większy niż za mały , a wydatek opłacalny , na allegro za 4D ESBE VRG 141 5/4" chcą 191zł, niezła cena i ta średnica niby niewielka różnica, ale jeśli chcesz żeby w razie co poszła grawitacja. Ważną sprawą jest też jest to, że musisz pamiętać żeby przy opuszczaniu domu jeśli manualnie na początku będziesz sterował tym siłownikiem ustawiać go w pozycji wyjściowej gdyż na podmieszaniu grawitacja nie pójdzie lub w znikomej formie co przy palącym się kotle w razie zaniku prądu było by niebezpieczne jak sam wiesz :rolleyes:.

Opublikowano

"Zębiec jak pisałeś 3700 ale już żywiec tej samej mocy 3000 z groszami a Popter ds jeszcze tańszy"

MAc65 gdzie Popter DS jest jeszcze tańszy? Mi udało się znaleść Poptera DS 17KW za 3700 i tańszego nie spotkałem.

Jeżeli to nie tajemnica to poproszę o info na prv.

 

pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.