Skocz do zawartości

mma

Forumowicz
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez mma

  1. Może wylać z betonu żaroodpornego? Z mojego doświadczenia to cegły z casto nie wytrzymuja długo. Mam komore przedzielona cegłami z viessmanna to te sa 1 jakości.
  2. Da sie zrobic jesli w sterowniku do dmuchawy możemy zmienic moc dmuchawki , dajemy np 30% + zaklejamy wlot , najlepiej jeśli nie możemy osiagnać zadanej wtedy dmuchawka dmucha cały czas z mała mocą. Mozna poczytać o sterownikach z funkcja PID.
  3. esef Witam, mieszkam w Gorzelinie w Legnicy jestem codziennie (praca) mogę kiedyś zerknąć na kocioł może coś doradzić , przerabiałem juz temat odbić u siebie . Pierwsze co to w górniaku bezwzglednie trzeba palić cyklicznie od góry , dmuchawa jesli jest to powinna pracować stale z mocą minimalna można ja dodatkowo zasłonić lub przejść na miarkownik. Zmniejszenie komory cegłami szamotowymi wymusi mocniejsze spalanie. pozdr Mariusz
  4. mma

    Jaki Typ Pieca

    Jeśli palisz weglem kamiennym a chcesz palić miałem to kociol musi być górnospalajacy troche mocniejszy od zakladanego dolniaka 22KW. Poczytaj temat http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego
  5. I ja się dopisuję do przepalajacych , nieraz z rana 2,3 godziny i póżniej popołudniu przeważnie do godziny 23 .temperatury od 40 do 60 , fakt że przy słabo ocieplonej chałupie w wieksze mrozy trzeba by dłużej nagrzewać . Uważam że do takiego przepalania dolne spalanie jest lepsze .
  6. Ludzie palacy od góry wegiel nawet brunatny maja suche kotły i suche kominy , żadnej korozji chyba żeby kociol byl mocno przewymiarowany to wtedy trzeba zmniejszyć go wkładajac szamot. proszę poczytać jest tam mnóstwo info o typowych górniakach http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego Producenci kotłów piszą o temperaturze z jaka powinny pracować kotły a często nie piszą jak w nich palić albo mylą (może celowo) pojęcia górno i dolnospalajacy . Kilka tygodni widziałem instrukcję że od góry zapalamy mial a od dołu węgiel , heh trzeba bylo zobaczyć jak ten węgiel kopcił tymbardziej że w kocioł dmuchał wiatraczek.
  7. Jeśli nasz krótki bajpas przechodzi przez bojler a jest nie zdławiony to różnica na wejściu i wyjściu jest minimalna. Nie mierzylem temrmometrem ale jak dotykam ręką to wydaje mi się że jest taka sama , czyli do bojlera na krótko wchodzi a raczej wpływa woda o temperaturze 65*C a wypływa 60*C. Wydaje mi się że budowa następnego bajpasa jest bez sensu , co W y na to?
  8. temperatury zasilania i powrotu sa bez znaczenia jeśli palisz prawidłowo w kotle suchym opałem to nie zobaczysz w nim i kominie ani smoły czy dymu . Palić w tym wypadku trzeba tak jak napisał vernal Zasypać weglem na górę rozpałka i czekac az wygaśnie a pózniej od nowa , jak już się nabieże wprawy to żar na zasyp.
  9. def ale krótki obieg wiekszość z nas ma , chodzi mi o rurę przechodzącą przez bojler . Zmniejszam wyjście na dom a zawór do bojlera otwieram na max czy o to chodzi? Druga sprawa z ta rurą w środku zasypu ,przypomina mi to profile z dziurkami w kotlach miałowych tylko z tego co wiem to niezbyt to działa . Przy mniejszej ilości opalu wiekszość powietrza wychodzi na samej górze gdzie już tylko chłodzi kocioł.
  10. tego spadu nie musi być , najważniejsze to palić a nie kisić i palić prawidłowo odpowiednim paliwem npj w górniaku od góry
  11. Trochę nie rozumiem o co pytasz ale u mnie przy rozpalaniu przeważnie 150 + - 30*C , podczas pracy jest około 20*C wyższa od zadanej , piszę o temperaturze na czopuchu. Kiedyś powiesiłem termometr na pręcie na kominie podczas rozpalania to pokazało 80*C. Trochę czytałem o punkcie rosy to minimum 150*C na czopuchu i chyba 50*C na końcówce komina. pozdr
  12. kazik to masz ciepłą chałupe , ja palę z rana około 3,4 godzin z 18 dochodzi do 22 i pózniej również zapalam wieczorem na 4godziny ale jak jest już na minusie to schodzi rano do 16 i troche targa :) , obecnie mam remont to wszytko na głowie -pozdr
  13. Ta rura musiala by być żeliwna może ceramiczna , stal szybko by sie wypaliła.Pomysl ciekawy przypomina mi to kocioł stropuva . hehe za pożno odpisałem nie czytajac postów powyżej ,sorki.
  14. heso troche chyba przesadziłeś ze stwierdzeniem że górniaki są tylko do koksu. Kotły popularnie zwane górniaki mają dwie wady piewsza to spadek temperatury zadanej (przysypianie kotła) tutaj chyba tylko przy miarkowniku. Dwa to brak możliwości dosypania opalu . Pozatym spalanie cykliczne w takim stuningowanym kotle to bajka i paląc węgiel nie zobaczysz dymu z komina . Kolega od lat zawsze palił koksem ale na ta zimę kupił węgiel i nie żałuje , koks jest za drogi żeby nim palići tyle.
  15. Moim zdaniem sa możliwe dwie drogi do tego aby wiecej ludzi spalało czysto jedna to wola i chęć do ekonomicznego spalania producentów kotłów a druga to informowanie , uczenie ludzi o spalaniu bezdymnym tutaj bedzie szybciej bo raczej każdemu palaczowi zależy na tym aby spalac mniej a o to chodzi w spalaniu ekonomicznym. Jeszcze taka refleksja jeżdżę golfem 2 TD po tuningu ;) pompa10mm, turbo k24, intercooler itd... nieraz po mocniejszym wcisnięciu gazu z rury kłąb dymu , zaraz widzę jak ludzie patrza na kopciucha bo przecież zakapcam im czyste powietrze (auta maja być eko a nie smrodzić) ale jak z kominów wali czarny smrodzacy dym to u nas normalne.
  16. Siedziec na węglu i nie mieć co spalić w kotle :blink: to tak jak by Arabia saudyjska importowała rope naftowa do swoich stacji Co do kopcenia to ludzie mało wiedzą o paleniu w kotłach i stad dym . Sam nauczyłem palić kilka osób do których dotarłem i którzy chcieli palić czysto i ekonomicznie . Gdyby gminy wiejskie zrobiły kampanię oswiatowa jak palić czysto (plakaty ,ulotki itp) to pewnie co 5 palacz by pomyślał....zawsze to mniej dymu.
  17. Witam, Def użytkuję (rurę Wezyra) od początku przeróbki kotła na dolny , nie sprawdzałem bez rury ale wydaję mi sie że to bardzo dobry patent u mnie dodatkowo zabezpiecza ściankę szamotowa przed mechanicznym uszkodzeniem . Zepsuł mi się miarkownik i kilka dni palę na regulacji śrubą , teraz sie zastanawiam czy jest potrzebny? Czy wszyscy korzystają ze sterowników +dmuchawa lub miarkowników może pali ktoś jeszcze na ręcznej regulacji? pozdr
  18. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?100061-Ekonomiczne-spalanie-w%C4%99gla-kamiennego/page47 warto poczytać
  19. Sorki zapomniałem napisać że właśnie pierwszej przegrody nie ma , ma tylko te nastepne pionowe. Pierwsza przegroda to u mnie ścianka z szamotki 40mm na dole zrobiony palnik , przerabiając kociol chciałem właśnie wyspawać taki pierwszy wiszacy wymienik . Jak narazie to spalanie bardzo fajne w porównaniu z zasypowym cyklicznym gdzie trzeba rozpalać zasyp od poczatku. jeszcze na kamiennym jak kociol wytrzymaywał mi ponad 20godzi to było spoko ale na brunatnym zasyp wypalał się w 8 godzin i znowu trzeba bylo rozpalać. Teraz rozpalam raz dziennie i dorzucam ile mi się podoba. pozdr.
  20. Witam, Mój kocioł to robota p,Franka w przekroju taki jak Krzaczek SKD/R 12kW Def nie zrozumialem twojej wypowiedzi z rurami , może masz rycinke żeby zobaczyć ten patent.
  21. Lepiej zrobić kierownice (rura , profil długość około 10cm pod katem w dół wycelowana w środek zasypu) a z drugiej strony klapke z regulacją , w klapce wstawić szkiełko i można podgladać proces spalania :)
  22. ramzeus z samym cięciem i spawaniem nie było by większego problemu , chciałem wyspawać taka kieszeń i po rozpruciu jednego boku kotła wstawić ją do środka. Taki 1 wiszący wymiennik . Po wyspawaniu miałbym troche wieksza komorę ale jeszcze zapomniałem zapytać czy w takiej kieszeni wspawanej do jednej ściany kotła nie gotowała by się woda. Z taka robotą to i tak trzeba zaczekać do końca sezonu a więc czasu na przemyślenia mam dużo. pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.