Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To teraz powiedz nam jeszcze ile opału przez sezon spalasz.

 Z wyszczególnieniem rodzaju.

 

 

Opublikowano
8 minut temu, Piecuch19 napisał(a):

 

Dlaczego miałbym szukać dla Ciebie kotła? 

Nie dla mnie , a dla tych co potrzebują tak owego ,małego by nie mieli zagwozdki czy dawać bufor czy nie jak dać to jaki duży?

Ja jestem mega zadowolony z tego co mam , nic lepszego nie potrzebuję .

 

Opublikowano

@KordjanoNie jestem zwolennikiem kotłów pelletowych, bo brak w nich procesu zgazowywania opału. Zwykły kocioł górnego spalania z nadmuchem i małą dawką spalanego paliwa. Jak by do zwykłego górniaka dorzucać po szczapkach będzie to samo. Wolę dolny proces spalania, bo na starcie w stosunku do górnego spalania dolniak jest o ok 30% ekonomiczniejszy. I ta cena za sprasowane trociny - koszt kWh jest dla mnie mentalnie nie do zaakceptowania. Wolę zwykłe trociny mieszać z węglem, bo są tańsze ( ok 40 zł big- bag ). Co bym zrobił na obecną chwilę napisałem w poście # 61 . 

Godzinę temu, o6483256 napisał(a):

ile opału przez sezon spalasz.

To różnie w zależności czym palę, a ciągle eksperymentuje żeby znaleźć równowagę pomiędzy ekonomiką i pracochłonnością.

Ostatnia zima była wyjątkowo ciepła i poszło ok 2,5 tony węgla orzech Wesoła po 1100zł/tona z PGG i 6 big-bagów kostki sosnowej ( wagowo ok 2 tony - kalorycznie jak 2 tony pellletu) po 80zł/big-bag. 

W zależności jaka zima, bo w poprzedniej poszło 3 tony węgla + 6 metrów kostki.

Wcześniej jak paliłem samym węglem przesypywanym trocinami dla lepszego zgazowania to poszło 3,5 tony węgla i 2 big- bagi trocin. 

Z moich obserwacji wynika że najmniej absorbujący jest węgiel z trocinami, ale kostka ( nie trzeba rabać, szybko schnie, a czasem można trafić całkiem suchą) mieszana  z węglem daje więcej możliwości i szerszą modulacje mocy. 

Na okresy przejściowe węgiel z kostką w proporcjach dopasowanych do temperatur zewnętrznych, a w mrozy węgiel z trocinami - tak było by optymalnie w moim przypadku i koszt kWh niski.

  • Przydało się 1
Opublikowano (edytowane)

Ok, czyli 2500kg węgla powiedzmy o kaloryczności 7kWh/kg i 2000kg sosny powiedzmy niech ma 3kWh/kg

 

17500+6000=23500kWh

Dom potrzebuje 30000kWh

Optymistyczny wariant to 8kWh z węgla i 4kWh z drewna razem 28000kWh.

 

Coś jest nie tak, albo przekraczasz sprawność 100%

Jaki metraż ogrzewasz?

Edytowane przez o6483256
Opublikowano
8 minut temu, o6483256 napisał(a):

Coś jest nie tak,

Od samego poczatku to sie nie spina.

Pali „ciagle” z moca 4kW? Co to znaczy ciagle??? I czy napewno 4kW skoro nie ma jak zmierzyc.

Policzmy to na sezon (moze byc 5miesiecy sezonu CO ?) wychodzi

5miesiecy x 30dni x 24godziny= 3600h

3600hx4kW=14400 kWh

Zrobny ze pali 6kW ciagle

3600x6=21600 kWh

Zrobmy 8kW

3600x8= 28800 kWh

Zrobmy 9kW

3600x9=32400 kWh

 

Nie doliczylem CWU.

 

PS. Pozostanmy przy sybiektywnej opini ze jest zaje…. 😉

  • Haha 1
Opublikowano

Jak ciągle ? w kotle zasypowym ze stałą mocą .

jak jest minus 10 st w styczniu a za chwilę plus 5st to gdzie ma ujście nadmiar energii? 

W oknach ma termostaty automatyczne czy jak?

Pali jak pali kiedy ciągle to ciągle , reszta na zasadzie przepalania , przydzie z roboty to kocioł odpala i tyle .

Opublikowano

Kurcze dobrze że nie tylko ja widzę nieścisłości bo już myślałem, że jestem jednorożcem🤣

 

  • Poczekajmy na komentarz Piecuch19 👍
Opublikowano
Godzinę temu, o6483256 napisał(a):

Dom potrzebuje 30000kWh

Potrzebuje wg apki i średnich temperatur z wielu lat danego regionu - co nie odzwierciedla faktycznych średnich ostatnich lat. Dawno nie zaglądałem do tej apki, ale za ostatni okres grzewczy pokazuje 18 000 kWh 

https://cieplo.app/wynik/11cta

57 minut temu, PioBin napisał(a):

Pali „ciagle” z moca 4kW? Co to znaczy ciagle?

Nigdy nie pisałem że ja palę z mocą 4 kW ( nie przekręcaj żeby potem dorobić jakieś dziwne tezy) -  palę z mocą ok 7 kW z modulacją + - 2 kW ( na mieszance z kostką tą modulacją jest większa).

Ciągle tzn że w okresie grzewczym nie wygaszam kotła, a jak już to na ok pół godziny na czyszczenie - wszystko jest rozgrzane i nie stygnie. Kocioł pracuje z mocą której potrzebuje budynek - tak jest ustawiony. Temperatura na kotle oscyluje 77- 82'C cały czas jest płomień w palniku - nie gaśnie ( czasem większy, czasem mniejszy, ale cały czas się pali - barwę widać przez wizjer - są filmiki na YouTube jak to wygląda).

12 minut temu, Kordjano napisał(a):

jak jest minus 10 st w styczniu a za chwilę plus 5st to gdzie ma ujście nadmiar energii? 

Tak, pali się ciągle przy takich temperaturach ( nie przepalam). Mam głowice termostatyczne na grzejnikach ( w oknach nie mam :-))), wody w układzie jest  ok 450 litrów, 26 grzejników. Nadmiaru energii nie ma przy dobrze dobranej mocy i modulacji. Temperatura w pomieszczeniach jest stała 22,5 -23'

Rozumiem że nie jest to do pojęcia osobom z mocno przewymiarowanymi kotłami, ale tak jest - coś jak dobrze dobrana pompa ciepła - też nie potrzebuje buforów, a cały czas pracuje.

Jak bym widział potrzebę bufora to bym go założył - nie widzę potrzeby na obecny czas.

CWU 120 litrów latem zawsze ogarniał kocioł olejowy z włącznikiem czasowym, ale obecnie eksperymentalnie przepalam do 80' na CWU co 2 dzień ( 2 osoby) i wystarcza. Trochę jest to upierdliwe bo ok 1,5- 2 godziny sie to grzeje, ale jest okazja do eksperymentów z regulacjami i mieszankami różnych paliw.

34 minuty temu, o6483256 napisał(a):

dobrze że nie tylko ja widzę nieścisłości

Jak chce się je znaleźć to się znajdzie jak @PioBin  z pisaniem o 4 kW i zaraz dorobił do tej fałszywej tezy dziwny komentarz ( moc kotła to ok 7 kW z modulacją +- 2 kW na węglu, na mieszance z kostką jest większa modulacja - w zależności od proporcji - do tego jest regulacja mocy: regulowaną powierzchnią rusztu - korekta zajmuje minutę). 

PC wg moich wyliczeń kWh/zł wychodziła by ok 4 x więcej niż mam.

Na co Panowie jeszcze Wam odpowiedzieć?

Opublikowano (edytowane)

Ok było 30000kWh zapotrzebowania na ciepło, ale teraz pokazuje Ci 18000kWh (jak to rozumieć)?

Kolejna sprawa, grzejesz CAŁE 264m2 na dwie osoby do 22^C?!

 

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Bo to zalezy jak wypelnisz strone taka poda ci wartosc. Ile ma byc na tyle ci ja wypelnie… 😉

To jest jak z lustereczkiem… powiedz przecie kto jest najpiekniejszy na tym swiecie...

@Piecuch19 po co kupowales przewymiarowany kociol i wykladales go ceglami, betonem skoro mniejsze (dopasowane) sa na rynku i ktore i tak wszystkie wymagaja zbiornika akumulacyjnego na cieplo?

PS. doradzasz osobom ktore maja x3 czytaj trzykrotnie mniejsze zapotrzebowanie cieplne od Twojego?!

Opublikowano

Ok, to jeżeli ma zapotrzebowanie 18000kWh na 264m2 grzanej powierzchni to wychodzi 68kWh/m2 Jaki cudem przy takim ociepleniu (8cm styro i 25 na poddaszu) osiąga wynik zbliżony do mojego gdzie mam 20cm/30cm? Co ja znowu w swoim domu sp....m?

Piecuch19, czekamy na odpowiedź 👍

Opublikowano

@Piecuch19Jak masz 460l w układzie to jednak jakiś bufor posiadasz , a piszesz że nie masz😆

Opublikowano

Jeszcze jedno w cieplo.app podałeś spalanie 3,5tony węgla, a zapotrzebowanie domu na ciepło wynosi 30000kWh. Przecież taką ilością fizycznie nie da się ogrzać tego budynku!

Te dane to z przysłowiowej choinki? 

Załóżmy, że dom pobiera 18000kWh (kolosalna pomyłka- właściwie nierealna) to zapotrzebowanie na m2 masz jak już pisałem 68kWh. Jakim cudem?

 

Jeszcze raz:

  • Jaki metraż grzejesz i do jakiej temperatury?
  • Ile opału i jakiego rodzaju spalasz?
  • Jakie jest zapotrzebowanie budynku na ciepło?

Napiszesz, że przecież podawałeś te dane! Jednak z tego co czytam to tak naprawdę mamy informacyjny chaos (analogicznie jak u Berta).

 

Opublikowano (edytowane)

Nie mam bufora to woda w układzie, grzejniki, piony, kocioł. 

Godzinę temu, o6483256 napisał(a):

zapotrzebowanie 18000kWh na 264m2 grzanej powierzchni to wychodzi 68kWh/m2 Jaki cudem przy takim ociepleniu (8cm styro i 25 na poddaszu

Zapotrzebowanie budynku wg strony to 30 000 kWh, a ostatniej zimy było 18000 kWh wg strony, bo było ciepło. Link masz tu:

https://cieplo.app/wynik/11cta

Takie cuda się zdarzają w przedwojennych budynkach. Ocieplenie wtedy też robili, ale inaczej ( nie ma takich odpowiedników ocieplenia w cieplowlasciwe) np. pustka powietrzna w ścianie zewnętrznej zasypana plewami, ściana zewnętrzna ma 65 cm grubości  z cegły pełnej, stropy drewniane, pomiędzy kondygnacjami pustka w podłodze zasypana szlaką ok 40 cm, od strony nieogrzewanego poddasza też + 25cm wełny od strony sufitu 2 piętra i regips - nie wiem jak to sklasyfikować. 

Spalam tyle: 

zima była wyjątkowo ciepła i poszło ok 2,5 tony węgla orzech Wesoła po 1100zł/tona z PGG i 6 big-bagów kostki sosnowej ( wagowo ok 2 tony - kalorycznie jak 2 tony pellletu) po 80zł/big-bag. 

W zależności jaka zima, bo w poprzedniej poszło 3 tony węgla + 6 metrów kostki.

Wcześniej jak paliłem samym węglem przesypywanym trocinami dla lepszego zgazowania to poszło 3,5 tony węgla i 2 big- bagi trocin. 

Ogrzewam całość bez odcinania jakiś pomieszczeń. Zresztą odcinanie przy drewnianych stropach i grubych ścianach nie miało by sensu, bo temperatura i tak by się wyrównała.

1 godzinę temu, PioBin napisał(a):

po co kupowales przewymiarowany kociol i wykladales go ceglami, betonem skoro mniejsze są

W planach było zagospodarowanie strychu - dodatkowa kondygnacja, ale plan upadł na razie bo się dzieci rozjechały i zadeklarowały że nie będą mieszkać. Jak bym to wiedział wcześniej to bym kupił mniejszy. Dlatego najrozsądniej było go dopasować do potrzeb energetycznych budynku zamiast iść w bufory. Założenie cegieł do komory zasypowej polepsza zgazowanie opału i podnosi temperaturę paleniska co pozwala spalić wszystko bezdymnie ( wszystkie tlenki się dopalą). Betonu nie używałem, bo to za słaby materiał.

Zapotrzebowanie to kWh i niezależnie czy duże czy małe to istotna jest średnia moc sezonowa, nie ta na  -20'C  - wtedy buforów nie trzeba jak się właściwie dopasuje mocą kocioł i ma jakąś modulację.

Godzinę temu, o6483256 napisał(a):

Jednak z tego co czytam to tak naprawdę mamy informacyjny chaos

https://cieplo.app/wynik/11cta

Zapotrzebowanie 30 000 kWh, a ostatniej zimy 18 000 kWh - tak pokazuje, a ja wiem ile spaliłem, bo mnie to interesuje w odniesieniu do zmian/modyfikacji jakie robię. Jak paliłem olejem opałowym to szło 3 - 3,5 tys oleju opałowego, a jak zimnie to 4. Potem jak miałem górniaka z dmuchawą Ogniwo 28 kW to spalałem 7,5 - 8 ton węgla, ocieplenie to samo i dom ten sam. Potem go przerobiłem na dolniaka i palił podobnie jak ten. Podobnie, bo szło ok 4 ton. Ten jest oszczędniejszy i łatwiejszy w ustawieniach o regulacjach i trochę lepiej zgazowuje.

Godzinę temu, o6483256 napisał(a):

mamy informacyjny chaos

Mam wrażenie że Wam o to chodzi: informacyjny chaos w którym szuka się rozbudowania fałszywych tez z błędnie wyciąganych wniosków i takie podgryzanie nogawek. 

Możecie atakować dalej.

Edytowane przez Piecuch19
Opublikowano

To jeszcze zapytam jak wyliczyłeś, że dom potrzebuje 18000kWh nie mając ciepłomierza?

Opublikowano
1 godzinę temu, Piecuch19 napisał(a):

Zapotrzebowanie budynku wg strony to 30 000 kWh, a ostatniej zimy było 18000 kWh wg strony, bo było ciepło. Link masz tu:

https://cieplo.app/wynik/11cta

Nic nie liczyłem - przeczytaj zawartość linku tam jest napisane: że była ciepła zima i zapotrzebowanie wg temperatur ostatniej zimy to 18 000 kWh. 

Kluczem do ekonomicznego spalania jest koszt kWh ciepła, wysoka sprawność spalania i odbioru - niezależnie jakie kto ma zapotrzebowanie na ciepło. 

Ciepłomierz nie jest mi potrzebny do tego żeby czysto i ekonomicznie spalać opał.

Opublikowano (edytowane)

Zachodzę w głowę, dlaczego u mnie to tak nie działa?

Słabsza zima i kolosalnie mniejsze zapotrzebowanie budynku na ciepło.

Odczyty z ciepłomierza:

21/22 11000kWh średnia temp sezony grzewczego: 4,1*C

22/23 10500kWh                                                           4,5*C

23/24 9750kWh                                                            4,9*C

Co robię nie tak?

 

Może w Dolnośląskim były większa wahania średniorocznej temperatury?

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

- Okolice Wrocławia i Legnicy są najcieplejszym miejscem w Polsce

- duża masa budynku jest mniej podatna na dobowe wahania temperatury ( styropian nie zrobi masy choć jest potrzebny)

- sprawność spalania ( będziesz zużywał mniej opału jak nad tym popracujesz)

- może coś Ci wychładza budynek ( zimą kamerą termowizyjną trzeba sprawdzić)

Opublikowano
12 godzin temu, o6483256 napisał(a):

Odczyty z ciepłomierza:

21/22 11000kWh średnia temp sezony grzewczego: 4,1*C

22/23 10500kWh                                                           4,5*C

23/24 9750kWh                                                            4,9*C

Co robię nie tak?

Na CO mam o okolo 1000-1500 kwh mniej. Ostatniej zimy mialem jeszcze mniej po zalozeniu reku.

Zima moze i byla cieplejsza ale to sa niewielkie roznice i napewno nie 30000 vs 18000

Trend masz spadkowy wiec cos tam jest lepiej.

16 godzin temu, o6483256 napisał(a):

To jeszcze zapytam jak wyliczyłeś, że dom potrzebuje 18000kWh nie mając ciepłomierza?

@Piecuch19 Wpisal jakies dane budynku do strony i taki wynik otrzymal.  To nie sa realne dane zuzycia ciepla, takie jak Twoje czy moje ktore jest mierzone a nie po prostu podane z kalkulatora internetowego!

Strona nie jest najgorsza bo u mnie „myli sie” tylko o 10%. Przy czym ten blad to nie jest pomylka w liczeniu tylko strona nie jest w stanie brac pod uwage szeregu innych czynnikow jakie maja wplyw na zuzycie ciepla. Podobnie jak z opalem nikt nie mierzy kalorycznosci tylko co najwyzej podaje kg albo metry sześcienne/nasypowe. Juz samo to robi kolosalna roznice. Wystarczy ze przyjme ze pelet ma 4,0 albo 4,5 albo 5,0kwh i wszystko sie rozjezdza.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

To jest wynik z CO+CWU 😉

 

Piecuch19 grzejesz 264m2 na dwie osoby?

Edytowane przez o6483256
Opublikowano

Pytanie o sens takich 'wojen', bo ktoś załącza sobie klimę, inny dopala w kominku pół zimy, kolejny może podawać całkowitą pow. po podłogach zamiast wskazać ogrzewaną pow. użytkową + temperatury w każdym pomieszczeniu (a nie tylko w tym najcieplejszym) itp itd  ...a  ten ostatni i tak nikogo nie sprawdzi.

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, Patrol napisał(a):

Pytanie o sens takich 'wojen'

To nie zadne „wojny”. Od dluzszego czasu liczby jakie podaje @Piecuch19 sie nie spinaja. Wystarczy dobrze i logicznie przegladac to co wypisuje.

  • Lubię to 1
Opublikowano

@600 Odpowiedz na takie pytanie jest zawsze jedna; to zależy. A zależy od wielu czynników, których nikt oprócz Ciebie nie jest w stanie zdefiniować.

  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.