Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogniwo Classic DS vs Ogniwo BIO


wojtas85

Rekomendowane odpowiedzi

@Rafff ale wymiennik tam z tyłu za płytą ceramiczną to chyba nie ma jakkolwiek możliwości czyścić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tylko w BIO w DS na węgiel brak wyczystek. Czyści się przez palnik czyli trudny jest tam dostęp.

Podobno nie ma tam co czyścić dlatego nie zrobili wyczystek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno jest co czyścić, wyczystka powinna być, ale można sobie poradzić,wyręczając fabrykę...jak zwykle..

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
W dniu 12.02.2024 o 02:10, mikkei napisał(a):

Podejrzewam ze po pierwsze musisz wywalic wszelkie zawirowywacze. 

Są w tym modelu jakieś zawirowywacze, bo nigdzie w scchematach nie widzialem

W dniu 12.02.2024 o 02:10, mikkei napisał(a):

 Podejrzewam że producent tj, ogniwo  w modelu bio  mógł zrobic podobny manewr co MPM w modelu wood tj. zrobili piec tylko do drewna który generuje wieksze problemy niz starsze wersje (z inną przegrodą)w mpm'ie wiemy jak sobie poradzić z tą wadą . 

Jak sobie poradzić z tą wadą w mpm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą jest za mały otwór przegrody który mocno hamuje ciąg. Trzeba go po prostu powiększyć.

Natomiast w Ogniwie dużą niedoróbką jest brak uszczelnienia w drzwiczkach zespolonych dolnych pomiędzy rusztem, a popielnikiem. Powoduje to nadmierne rozpalanie opału i gorsze spalanie, bo powietrze z popielnika zamiast iść przez ruszt omija go przy drzwiczkach. W swojej przeróbce Ogniwa na dolniaka pamiętam że wklejałem tam sznur żeby uszczelnić to miejsce - poprawiło to sterowalność kotła ( powietrze tylko przez ruszt).

W Ogniwie Bio ma zbyt wysoki otwór przegrody - trzeba wysokiej warstwy żaru żeby zaczął dobrze spalać, a przy paleniu samym drewnem cieżko o taką wysoką warstwę żaru. Do drewna lepszy otwór niższy, a szerszy. No i przekrojem dopasowany do indywidualnych warunków kominowych.

Brak wizjera płomienia w obu wersjach to też trochę zmusza użytkownika do ustawień " w ciemno".

Co do pytania jak w temacie to ja wziął bym clasik, bo legalnie w kotłowni mógłbym mieć i drewno i węgiel, bo nie da się węgla rozpalić bez drewna, a jak na samo drewno to po co węgiel w kotłowni??? 

Obie konstrukcje podobne z lekkim liftingiem przy bio, który nie jest wart różnicy w cenie. I tak trzeba to dopasować do swoich potrzeb i warunków.

Edytowane przez Piecuch19
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piecuch19 Wiesz to pod czyste powietrze robione. Ten żar to można z węgla zrobić i palić drewnem. Tylko gdzieś na innym forum bodaj muratora ktoś pisał, że w ogniwo bio fajnie pali się drewno, a węgiel fatalnie, gdyż przy palniku od spodu nie ma dostępu powietrza- nie ma kratki, tylko płytka albo coś podobnego. Mam dylemat który kocioł kupić ważąc wady i zalety. Waham się między mpm wood plus10 kw a ogniwo bio12 kw. Który lepszy? Będę brał na dofinansowanie. Interesuje mnie zwłaszcza który lepiej poradzi sobie z węglem po wygaśnięciu kontroli i czy to prawda, że ogniwo sprawdzi się tak jak tu piszą jako górniak przy otwartej lub uchylonej klapce krótkiego obiegu . Przecież widać, że wtedy omija  cały wymiennik, gdy w mpm połowę. Chciałbym też zwiększyć temperaturę na wylocie aby była bezpieczna dla komina (komin bardzo długi, zimny, bez wkładu) Ile rezerwy mocy kotła w KW trzeba zapasu aby uwzględnić wypuszczenie ciepła bezpiecznego dla komina? Chcę to zrobić albo przez wyjęcie zawirowywaczy, lub brak czyszczenia wymienników, ewentualnie częściowe uchylenie klapki krótkiego obiegu. Mam jeszcze pytanie, czy w ogniwo bio i mpm wood plus są montowane wyjmowane zawirowywacze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stantutaj Klapka krótkiego obiegu  nie służy do palenia tylko do szybkiego oddymiania komory zasypowej. Nie pali się z otwartą klapką krótkiego obiegu - tak samo jak nie pali się z otwartymi drzwiczkami komory zasypowej. Błędne myślenie że ogniwo z otwartą klapką  sprawdzi się jako górniak ( bzdury piszą teoretycy). Przy otwartej klapce w MPM spaliny są ok 500' i więcej to z komina  chcesz piec kaflowy zrobić ? Wodę w kotle trzeba grzać, a nie komin.

Dolniak jaki by nie był to minimum 30% mniej będzie spalał od górniaka, więc nie rozumiem Twojego toku myślenia. Mam wrażenie że nigdy nie paliłeś w dolniaku.

Spaliny bezpieczne dla komina będą jeśli cały czas komin będzie ciepły - najlepiej przy paleniu ciągłym. Kominowi szkodzi amplituda temperatur, więc przepalanie, cykliczne palenie na bufor, częste odstawianie się kotła nie dopasowanego mocą powodują że komin raz jest zimy, a raz gorący - to jest dla niego nie dobre ( wytrąca się kondensat).  Dlatego w pierwszej kolejności trzeba dobrze dobrać moc, a nie producenta. Ciepło właściwe - wypełnić formularz i sugerować się średnią mocą sezonową, a nie tą na -20'. Wtedy kocioł będzie chodził na wysokich obrotach, czysto, oszczędnie palił i komin będzie bezpieczny bez wkładów. Żadnych rezerw mocy - ma być niedowymiarowany - wtedy będzie dobry. Chyba że do bufora to w zależności jaka objętość bufora. Bufor z zasady ma zniwelować przewymiarowanie kotła, a po naładowaniu bufora komin stygnie/wychładza sie, bo w kotle się nie pali. Potem znowu cyklicznie się go rozgrzewa i tak w kółko.

Obecnie kotły robi się żeby przeszły badania i się sprzedawały, a nie po to żeby klienci mieli wygodę w użytkowaniu. A najlepiej żeby jeszcze dodatkowo bufor zakupili w komplecie. Nikt nie ma takich warunków jakie są na stanowisku badawczym, więc to z czym się reklamują życie zweryfikuje i aktualne warunki jakie kto ma.

Zawirowacze nie wiem czy aktualnie są w komplecie? ale jeśli, to na pewno wyjmowane ( to nie są kotły tej klasy gdzie są montowane na stałe i ruchome).

Wymiennik się czyści po to żeby lepiej odbierał ciepło i tym samym mniej opału spalał.

  • Zgadzam się 2
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stantutaj Policz sobie tu https://cieplo.app/start  i " przeciętna moc grzewcza" będzie mocą którą powinien mieć kocioł przy paleniu ciągłym by spalał efektywnie czysto i mało.

Ja bym brał MPM na węgiel, bo łatwiejszy/wygodniejszy dostęp do przeróbek żeby palił dobrze węgiel i drewno w swoich indywidualnych warunkach. W kotłowni legalnie można mieć oba paliwa, bo wg DTR - instrukcji obsługi - do rozpalenia węgla potrzebne jest drewno ( do palenia drewnem węgiel w kotłowni jest nie potrzebny i każdy się będzie tego czepiał - łącznie z upierdliwym sąsiadem, który będzie widział rozładunek węgla i żal mu będzie 4 litery ściskał że taki ekologiczny i 4 x więcej kosztuje go ogrzewanie). Wg aktualnych uchwał antysmogowych kotłem 5 klasy na węgiel można palić do skończenia kotła - a to może być i 20 lat albo dłużej przy dobrym użytkowaniu ( nie będę pisał że można wstawić drugi pod papiery). Aktualnie pomimo nagonki węglowej jest to legalne i możliwe. Ja palę  drewnem, węglem i mieszanką obu - jest najtaniej ( węgiel orzech wesoła aktualnie ok 1000 zł/tona w sklepie PGG z kodem rabatowym). Obecnie przy cenie np. buka po 250 zł/metr przestrzenny na palecie od handlarza ( nie sześcienny) 1 kWh przy sprawności 80% wychodzi 20 gr, a palenie węglem wychodzi przy takiej samej sprawności ok 15 gr,  więc palenie takim drewnem wychodzi o 35% drożej niż węglem. Przyszłościowo węgiel nie będzie tak drożał jak drewno z którym jest kupa roboty, bo popyt na ten towar maleje. Ten sam buk kupiony w LP po 200zł/metr sześcienny ( ok 1,5 m/przestrzennego ) wychodzi ok 16 gr/kWh + kupa roboty z cięciem, rąbaniem, układaniem. Dlatego wolę węgiel - mniej roboty, rzadszy i szybszy załadunek do kotła, tańszy sezon grzewczy ( chyba że ktoś ma swoje drewno). Pompa ciepła przy COP sezonowym 3 -  będzie drożej, bo żeby było tak samo jak węglem tj 15 gr/kWh prąd musiałby kosztować 45gr/kWh, a tak nie jest i nie będzie. Dlatego pozostaje przy węglu z domieszką drewna, bo tak lepiej się pali. 

Niech każdy sam sobie policzy ile go kosztuje 1 kg opału ( 1 kg węgla = 6,4 kWh przy 80% sprawności kotła, a 1 kg drewna  przy sprawności 80% = 3,2 kWh i będzie widział co będzie lepsze, tańsze czy może wygodniejsze i mniej obsługowe. 1 M3 suchego buka to 650kg, a 1 metr przestrzenny suchego buka to 390kg, natomiast metr nasypowy buka to 325 kg  ( 1 kWh metra zasypowego buka po 250 zł = 24 gr)  - na tym zarabiają handlarze drewnem, bo ciężko się odnieść laikowi do wysypanej z przyczepy na podwórku sterty porąbanego drewna, a na każdym składzie węgla jakaś waga jest ( pomijam domieszki kamienia i piachu). Takie jest moje zdanie, a każdy powinien podejmować decyzje wg swoich warunków i możliwości jakie ma. Niektórzy np. nie lubią mieć syfu z węgla w kotłowni, a mi to obojętne bo kotłownia od tego jest 

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Piecuch19 napisał(a):

Policz sobie tu https://cieplo.app/start  i " przeciętna moc grzewcza" będzie mocą którą powinien mieć kocioł przy paleniu ciągłym by spalał efektywnie czysto i mało.

To ile policzyles kolego @stantutaj ? Wszystkie inne kotly zasypowe wieksze beda spalac nieefektywnie i nie czysto i nie malo :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@stantutaj

Trzeba sobie jasno powiedzieć, aktualnie większość konstrukcji jest na bazie upierdliwego dolniaka. 
To oznacza tyle,że trzeba:
1. Umieć w tym palić
2. Mieć suche paliwo
3. Dobry ciąg kominowy i napowietrzenie kotłowni.

To sa kotły z tzw niewolnikiem wymagające pracy. Jednak najtańsze palenie to jest drewno (nie węgiel) oczywiście jak się spełni kilka warunków.

Co do kotłów:
Dla przejścia nowych wymogów (najlepiej szukać z badaniami pod pn-en 303-5:2021) musiano dodac najczęściej jakąś formę ceramicznej dyszy spalającej. Jest też więcej pokrętełek regulacji powietrze wtórne-pierwotne. Tego trzeba się nauczyć. Klapka krótkiego obiegu dobre rozwiazanie dla rozpalania kotła.

Praca i wygląd kotła:
No cóż, z racji,że to dolniak, to jego wygląd po krótkim czasie może nie być fajny, jak nie będzie coś grać z paliwem czy kotłownią. Tak czy siak zapewne zajdzie tzw smołą komora zasypowa. Jak warunki lub paliwo lub Twoje umiejętności będą bardzo złe, to owa smoła może oznaczać,że dla otwarcia danych drzwiczek będziesz się musiał na nich wręcz wieszać.... Zatem wracając do początku - suche i dobre paliwo, dla drewna wybieramy liściaste... i dobre warunki pracy

Obsługa i podłączenie:
Wybierając taki kocioł na drewno (zbadany na drewno) masz możliwość dotacji (na węgiel nie ma kasy)
Biorąc dotację trzeba wiedzieć,że musi być bufor, ale on dla odpowiedniej pracy i tak być powinien. Dobór bufora dla zasypowego w uproszczeniu 50L na 1kW mocy kotła.

Jak bufor, to dojść może sterownik i dmuchawa wyciągowa.

Tutaj dość prosto (zrozumiale) i fajnie opisane:

https://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-w-kotle-dolnego-spalania/?fbclid=IwAR1a0eDYJ5VNfaWpO0y3SqPHOuRYGTv_TSAj0Flzb5flteUyLVxOCwKX_Xs

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Pieklorz napisał(a):

Jednak najtańsze palenie to jest drewno (nie węgiel) oczywiście jak się spełni kilka warunków.

Mógłbyś rozwinąć to stwierdzenie?  Może coś o tych warunkach i cenie 1 kWh/zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi drewno,akacia wycodzi 66 Zl m3 ležacy w lasu-1,3m scislo uložone.Traktorek wyciagnie ku drodze,potniem rowno na kolka,przy domku porabiam.Robota,ale nic tansze nie jestwuje.Z traktorkom wlasnie latwe,bo zrobi 3/4 ciežkej roboty w lasu i jest to dla mnia zabawka.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechal,wowczas jecham tylko na wycieczke...to tempo mnie fascynuje,pozwoli,ale YM 1500 d  gdziekolwiek przejecha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 7.05.2024 o 20:19, PioBin napisał(a):

To ile policzyles kolego @stantutaj ? Wszystkie inne kotly zasypowe wieksze beda spalac nieefektywnie i nie czysto i nie malo :).

Przepraszam, ze z innego konta i tak późno, ale straciłem email do tamtego i proszę moderatorów o wyrozumiałość:) Wyszło mi 11,6 kw przy typowej temperaturze 0 ileś tam po przecinku. Na minus 20 stopni potrzebuję mocy 36 kw. Proszę użytkowników o jeszcze więcej opinii o ogniwo bio ewentualnie mpm wood plus. Bardziej skłaniam się do ogniwo bio 12 kw przez wzgląd na łatwiejsze rozpalanie, a będą palić głównie kobiety. Chciałbym, żeby to szło też na węglu, albo pomieszanym z drewnem. Tutaj bardziej doradzano mpm wood plus. Bufor lepiej 800, czy wystarczy 500, jeśli dodatkowo będzie brojler 150l ? Mam około 100m zimnego mieszkania do ogrzania na 3 osoby

Edytowane przez thingawit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wyzwanie dla forumowych informatyków/śledczych na zweryfikowanie @thingawit żeby głupot nie pisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz Tekla clasico. Masz na liście ZUM, łyka drewno i węgiel.

Nie bierz dziadostwa MPM bo będziesz mieszkał w kotłowni aby go przerobić żeby dobrze spalał.

Edytowane przez Tuptus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie mam. Będzie u mnie typowy HG. Mam dość walki z węglem. Brak siły, chęci i latka lecą. Wolę powalczyć z drewnem, w zasadzie to 3 dni pracy i 20 mp przygotowane do suszenia.

Tekla jest takim kotłem że stawiasz, palisz i nie przerabiasz. Skoro nic o nim nie ma to dobrze, działa.

Znajomy ma ale Pirovac.

O mpm jest mega wątek o przeróbkach więc nie polecam.

Jak ktoś ma czas i się komuś chce to niech sobie mieszka w kotłowni i przerabia, ustawia.

Ogniwo bio jest na drewno i można dostawić do niego palnik na pellet z zasobnikiem, nic nie wiem aby można było w nim palić węglem, albo nie znalazłem takiej informacji.

Edytowane przez Tuptus
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuj, nie atmos. Bardzo przyzwoite kotły, ale przy nich trzeba łóżko instalować w kotłowni aby móc na bieżąco regulować PP i PW. Nie dla mnie.

Do HG najlepsze kotły są z sondą lambda, która na bieżąco daje sygnał do sterownika aby odpowiednio reagował na zmieniające się warunki w palenisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kopciucha i paliłem dużo drewnem to trzeba też było często dokładać, przy węglu mniej. Akurat kocioł jest w takim miejscu, że zawsze ktoś przechodzi, więc jakby po drodze tak, ze  czegoś takiego jak zwiększona uwaga się nie obawiam. Choć ogólnie ludzie narzekają na te wszystkie DSy jakiej marki by nie były. Jak dozwolone było spalanie węgla to te pierwsze egzemplarze np. mpm ds były bardziej chwalone niż obecne wood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.