Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przepływy ustawiłem już na około 1,5 l/min na każdej pętli, ale i tak muszę  jeszcze odpowietrzyć, wiec ustawie jeszcze raz po odpowietrzeniu. Na dany moment chcę to ustawić bez krzywej grzewczej dla zadanej temperatury, jak będę pewien, że wszystko działa dołożę czujnik temperatury zewnętrznej.

Jeśli dobrze rozumiem to powinien zrobić tak:

1. Odpowietrzenie

2. Ustawiam przepływy

3. Pompa obiegowa - zostawiam opcje - Stała wartość ciśnienia - poziom I - (rozumiem, że jeśli to ustawienie daje potrzebny przepływ to nie zmieniam już tutaj nic?)

4. Ustawiam tak pompę w kotle, aby temperatura powrotu przed sprzęgłem była taka jak za sprzęgłem. Na dotyk tego nie wyczuje, wiec kupie dwa termometry na rury. Dobre rozwiązanie?

Czy dobrze rozumiem proces?

A co z temperaturą zasilania, teraz zasilanie przed sprzęgłem było dużo cieplejsze niż to za sprzęgłem. Czy regulując powrót przez pompę z kotła, temperatury na zasilaniu też się wyrównają ?

 

Opublikowano

Na zasilaniu sprzęgła z kotła i na wyjściu ze sprzęgła na instalację powinna być taka sama temp

Na powrocie do kotła temp wyższa o 1-2C niż na powrocie do sprzęgła.

I to trzeba wyregulować:  rotametrami, pompą na instalację i  pompą w kotle, 

W takiej kolejności jak podałem, regulacja w kotle będzie dokładna, gdyż jest płynna pokrętłem- czyli ustawienie będzie precyzyjne.

Lepszym rozwiązaniem od termometrów na rury jest pirometr, który da pomiar w kilku miejscach i będzie bardziej dokładny niż termometry przylgowe a pomiar temperatur to praktycznie robisz tylko raz.

Ale na taką reg trzeba poczekać na zimniejsze dni.

Czujnik zewn montuj obowiązkowo.

Opublikowano (edytowane)

@kondi50 Jak pamiętam masz 100% ogrzewania podłogowego. Ja w takim wypadku ustawiam regulację temperatury na powrocie parametr d.17 na 1 oraz w d.71 ustawiam max temperaturę CO na 30-35. Jak zamontujesz czujnik zewnętrzny do złącza krawędziowego X41 możesz podłączyć czujnik sprzęgła VR10   

image.thumb.png.8f160b131bb6c92ec14f81341b1b64c2.png

Edytowane przez vps1
Opublikowano
10 godzin temu, sambor napisał:

Ale na taką reg trzeba poczekać na zimniejsze dni.

Czujnik zewn montuj obowiązkowo.

Ok, dzięki za informacje, znam plan działania.

Zamontuje czujnik zewnętrzny i będę próbował to ustawiać zgodnie z informacjami pomagając sobie pirometrem.

 

2 godziny temu, vps1 napisał:

Ja w takim wypadku ustawiam regulację temperatury na powrocie parametr d.17 na 1 oraz w d.71 ustawiam max temperaturę CO na 30-35.

Rozumiem, ze to ustawienie stosujesz bez czujnika zewnętrznego?

 

2 godziny temu, vps1 napisał:

Jak zamontujesz czujnik zewnętrzny do złącza krawędziowego X41 możesz podłączyć czujnik sprzęgła VR10

Będę miał czujnik i podłączenie do kotła przez złącze X41. Co w tym przypadku da mi czujnik sprzęgła VR10 o którym napisałeś?

Opublikowano (edytowane)

Regulacja temperatury na powrocie jest przydatna w przypadku instalacji ogrzewania podłogowego (bez zasobnika buforowego): ten rodzaj regulacji pozwala uniknąć wyłączenia palnika, gdy nastawiona temperatura zostanie osiągnięta zbyt szybko. Gdy zostanie aktywowana regulacja temperatury na powrocie, sterowanie palnikiem ulega zmianie: Na 5 minut zostaje wymuszona praca palnika z minimalna mocą, potem regulacja mocy jest już możliwa. W tym przypadku automatyczne obciążenie częściowe (parametr d.00) jest nie aktywne.

Ustawienie to stosuję nie zależnie czy jest czujnik zewnętrzny czy nie. Uważam, że mając kocioł kondensacyjny powinno być sterowanie pogodowe. W d.71 ustawiasz max temperaturę na CO. Pomyśl co będzie jeśli z jakiegoś powodu sterownik lub czujnik pogodowy zawiedzie ? Patrząc na zdjęcia powinieneś mieć zamontowany dodatkowy termostat bezpieczeństwa ogrzewania podłogowego podłączony do "B.OFF" zamiast mostka służy do ochrony obiegu ogrzewania podłogowego przed przegrzaniem.

Sambor jesteś fachowcem od serwisu Saunier Duval, że uważasz iż czujnik sprzęgła jest zbędny ?   

Czujnik jest w sprzęgle 0,5m od kotła, wiec nic nie da. Jesteś w błędzie. Jak jest zamontowany czujnik w sprzęgle to z automatu czujnik w kotle jest nie bierze udziału w procesie regulacji na C.O. Czujnik w sprzęgle kontroluje temperaturę sprzęgła hydraulicznego i modyfikuje nastawę ogrzewania w celu osiągnięcia zadanej temperatury na sprzęgle hydraulicznym. 

Przykładowy schemat Twojego układu

SysFlow - czujnik sprzęgła

12K - termostat bezpieczeństwa przed przegrzaniem podłogówki

image.png.f986a902aaec209d94041c49a36d4e2e.png

Edytowane przez vps1
Opublikowano
W dniu 31.07.2022 o 23:25, sambor napisał:

I to trzeba wyregulować:  rotametrami, pompą na instalację i  pompą w kotle, 

W takiej kolejności jak podałem, regulacja w kotle będzie dokładna, gdyż jest płynna pokrętłem- czyli ustawienie będzie precyzyjne.

Po próbach nastawy mam pytanie do tego co napisałeś, a w zasadzie o kolejność regulacji na poszczególnych urządzeniach.

Załóżmy ustawiłem rotametry przy ustawieniu pompy obiegowej na poziom I - Stała wartość ciśnienia. Tak naprawdę teraz każda zmiana tryby pracy pompy już będzie powodować zmianę przepływu na rotametrach.

Czy w moim przypadku Stała wartość ciśnienia - poziom I - jeśli daje przepływ to już tego nie ruszam i została mi sama regulacja pompy w kotle?

13 godzin temu, vps1 napisał:

Regulacja temperatury na powrocie jest przydatna w przypadku instalacji ogrzewania podłogowego (bez zasobnika buforowego): ten rodzaj regulacji pozwala uniknąć wyłączenia palnika, gdy nastawiona temperatura zostanie osiągnięta zbyt szybko. Gdy zostanie aktywowana regulacja temperatury na powrocie, sterowanie palnikiem ulega zmianie: Na 5 minut zostaje wymuszona praca palnika z minimalna mocą, potem regulacja mocy jest już możliwa. W tym przypadku automatyczne obciążenie częściowe (parametr d.00) jest nie aktywne.

Ustawienie parametru d.17 na wartość 1 spowoduje tylko, że palnik nie będzie się wyłączał?

Z informacji uzyskanych w tym temacie, najbardziej optymalnym rozwiązaniem dla pracy kotła jest jego ciągła praca z minimalnym palnikiem? To ustawienie ma pomóc w tym założeniu?

13 godzin temu, vps1 napisał:

Czujnik jest w sprzęgle 0,5m od kotła, wiec nic nie da. Jesteś w błędzie. Jak jest zamontowany czujnik w sprzęgle to z automatu czujnik w kotle jest nie bierze udziału w procesie regulacji na C.O. Czujnik w sprzęgle kontroluje temperaturę sprzęgła hydraulicznego i modyfikuje nastawę ogrzewania w celu osiągnięcia zadanej temperatury na sprzęgle hydraulicznym. 

Co w tym wypadku się zmieni w pracy instalacji?

Założenie jest takie aby wyregulować tak, że zasilanie przed sprzęgłem i zasilanie za sprzęgłem ma mieć tą samą temperaturę. Co w tym przypadku zmieni ten czujnik w sprzęgle? 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Witam,

staram się od 4 dni odpowietrzyć układ - przelewam pętle.

Zacząłem od rozdzielacza na piętrze - 8 obwodów.  (na parterze rozdzielacz zamknięty)

Napiszę co po kolei robiłem:

1. Przelałem każdą pętle z osobna na piętrze po 10-15min. (nawet jak już nie słyszałem powietrza trzymałem się czasu)

2. Włączyłem kocioł i pompę obiegową na jakiś czas aby powietrze z rur zasilających wylądowało ponownie w pętlach. (dolny rozdzielacz zamknięty cały czas)

3. Powtórzyłem punkt 1 i 2, kilka razy.

Zmieniło się tylko tyle, że pompa nie wydaje odgłosów, jednak rotametry dalej są niestabilne - drgają i hałasują, zmieniają wartości np od 1,5-2. Tylko na dwóch pętlach jest ok.

Wcześniej pomimo braku przepływów, rotametry były stabilne, przy zamknięciu jednego rozdzielacza i kilku pętli na drugim był przepływ na otwartych pętlach po 2l/min i rotametry były stabilne.

Zakładam, że to dalej jest powietrze, jak się go pozbyć?

Poniżej film z yt jak to wygląda: https://tiny.pl/wxg6t

Na cały proces poszły już 4m3 wody, czy jest sens robić to dalej? Czy może robię coś źle?

Edytowane przez kondi50
Opublikowano (edytowane)

Pompa ustawiona na stałą wartość ciśnienia - 1.  Nie da się mniej.

Jak przelewałem pętlę i odkręcałem kran wody z sieci na polowe, wtedy miałem przepływ około 3l/min na pętli przy otwartym w pełni rotametrze to było dokładnie to samo. Rotametr zachowywał się tak samo.

Edytowane przez kondi50
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie tak samo, na samym początku po uruchomieniu instalacji na dole drgał 1 rotametr, teraz już drga 5.

Jak włączę pompe na 3 bieg to dalej słychać stuki powietrza, ale nie mam pojęcia jak je wypchnąć.

Wcześniej na każdym biegu to było i dużo mocniej.

Edytowane przez kondi50
Opublikowano

Filmu nie można otworzyć, ale możesz sam to opisać - czynność po czynności jak to robisz.

To było wielokrotnie opisywane na forum- sam 3-4 razy to robiłem, ale nie mogę znaleźć tych postów.

Opublikowano (edytowane)

Film już powinien działać, zmieniłem "widoczność" na yt.

https://tiny.pl/wxg6t

 

Proces odpowietrzania zrobiony przeze mnie:

1. Zamknięcie zaworów na belce rozdzielacza (powrót i zasilanie) 

2. Podłączenie węża do zasilania z wodą z sieci

3. Podłączenie węża do powrotu - odpływ do kanalizacji 

4. Zamknięcie 7 z 8 pętli na powrocie.

5. Przelanie 1 otwartej pętli, 10-15min, do momentu aż nie słyszę odgłosów powietrza. 

6. Powolne otwieranie kolejnej pętli i zamykanie aktualnie przelewanej. (zamykam i otwieram tylko zawory na powrotach) 

7. Proces powtórzony dla każdej pętli.

8. Włącznie na chwilę pompy obiegowej, aby wepchnąć powietrze z rur zasilających do pętli. (oczywiście dolna rozdzielnia zamknięta cały czas)

9. Ponownie przelanie każdej pętli na piętrze.

10. Ta sama procedura na parterze.

 

Jedyna niewiadoma dla mnie to czy odpowietrzniki na belkach powinny być w momencie przelewania zakręcone czy odkręcone. Próbowałem dwóch opcji, ponieważ zauważyłem, że gdy są odkręcone to potrafią zassać powierzę do środka w momencie zakręcania zaworów spustowych na belce. (tych do których mam podłączone węże).

Dodatkowo, odgłosy strzelania pochodzą z zaworu zwrotnego za pompą, a chyba nie z pompy, dziś dokładnie starałem się zlokalizować ten dźwięk i padło na zawór.

Czy w którymś momencie robię błąd?

Edytowane przez kondi50
Opublikowano

Sam proces odpowietrzania jest wzorcowy, ale....

woda z wodociągu ma w sobie sporo powietrza, powinna być podawana wolnym strumieniem

odpowietrzniki na belkach powinny być ręczne, a nie automatyczne

koniec belki z odpowietrznikiem zawsze musi być wyżej ( 2-5mm) niż zasilanie ( powrót z) belki

trochę ciekawi mnie pkt 8  z procedury odpowietrzania - skąd to powietrze w rurach?

przecież jak napełniasz całą instalację to robisz to od kotła ( sprzęgła), więc powietrza podczas przelewania pętli nie powinno tam być

Opublikowano (edytowane)

Jeśli chodzi o punkt 8 to już jest mój wymysł, skoro słyszę "strzelanie" w zaworze zwrotnym za pompą, to wychodzi na to, że to powietrze krąży w sprzęgle i rurach zasilających.

Wydaje mi się, że hydraulik, który robił przeróbkę zapowietrzył mi całą instalacje, bo na zamkniętym obiegu wlał szybko wodę przez kocioł do ciśnienia 1,3 bar na kotle. (chciał sprawdzić szybko szczelność na rurach miedzianych)

Instalacja nie została przelana po przeróbce, wiec powietrze ze sprzęgła/nowych rur zostało wepchnięte dalej w instalacje. Zostawiłem włączoną pompę obiegową na noc i następnego dnia na kotle było ciśnienie 0,0 bar. Dopiero po drugim uzupełnieniu spadło już tylko nieznacznie. Teraz utrzymuje się już na stałym poziomie.

Co do przelewania wodą z wodociągu, to przelewałem otwierając kran(zawór) z sieci na maksa. (rotametr miał przepływ 5l/min). Na jakim przepływie powinienem przelewać pętle?

Może powinienem przelać całą instalacje od samego kotła? Otwierając najpierw zawór spustowy na powrocie na jednym rozdzielaczu, później na drugim, a na koniec jeszcze raz same pętle?

Edytowane przez kondi50
Opublikowano

Przeleję jeszcze raz całą instalacje wlewając powoli wodę z kotła, oddzielnie każdy rozdzielacz z otwartym powrotem. Później ponownie pętle, mam nadzieje, że to pomoże.

15 godzin temu, sambor napisał:

odpowietrzniki na belkach powinny być ręczne, a nie automatyczne

Odpowietrzniki mam automatyczne. Myślę, że to zestaw gotowy od producenta, wykonawca tutaj nic nie zmieniał.

W trakcie przelewania w tym wypadku kapturki na odwietrznikach powinny być  zakręcone czy odkręcone?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Przelałem ponownie całą instalacje wpuszczając wodę z kotła oraz ponownie każdą pętle przez zawór w rozdzielaczu.

Rezultaty:

1. Rozdzielacz parter - rotametry stabilne - nie falują

2. Rozdzielacz piętro - większość rotametrów stabilnych - niektóre delikatnie falują, ale już nie hałasują. W tym rozdzielaczu mam inny typ rotametrów, mimo tego, że belka rozdzielacza jest taka sama.  Dzwoniłem do producenta rozdzielacza, twierdzi, że są bardziej czułe stąd może występować falowanie.

Pozostał na ten moment jeden problem, mianowicie zawór zwrotny za pompą obiegową cały czas hałasuje - strzela, ale tylko i wyłącznie wtedy kiedy otwarte są dwa rozdzielacze. Problem nie istnieje w momencie zamknięcia któregoś z rozdzielaczy.

W skrócie jak wygląda teraz instalacja po modyfikacji:

Kocioł - sprzęgło - miedź 22

Za sprzęgłem miedz 28 do trójnika i za trójnikiem do rozdzielacza na piętrze.

Na parter miedz 28 do trójnika, za trójnikiem dalej miedź 28 z przejściem na PEX 26 w posadzce do rozdzielacza.

Dodaje zdjęcia z instalacji oraz film z hałasu jakie generuje zawór zwrotny.

Czy to problem z zaworem zwrotnym? Czy może jeszcze gdzieś jest inny błąd w instalacji?

Zanim zgłoszę to wykonawcy, chciałem zapytać jaki może być potencjalny problem.

IMG_20220730_202940.jpg

IMG_20220730_202949.jpg

IMG_20220730_202958.jpg

Edytowane przez kondi50
Opublikowano

Tam ci zawór zwrotny nie potrzebny, natomiast brak filtra przed pompą! i zaworów odcinających pompę i filtr na wypadek wymiany pompy lub czyszczenia filtra.

Ale postęp już widać, choć jak na 5 msc to trochę mały postęp.

Opublikowano

Sprawa się rozciąga, bo najpierw była walka żeby to zrobił wykonawca dewelopera (dostałem pismo, że instalacja wykonana jest prawidłowo)

Później zacząłem szukać ludzi na własną rękę, co też trochę zajęło. W miedzy czasie wykańczam dom, wiec sporo tych tematów na głowie.

Jeśli chodzi o filtr to obecny wykonawca powiedział, że nie jest potrzebny bo jest na powrocie przed kotłem jeden filtr i to wystarczy. (zdjęcie)

Czyli wychodzi na to, ze nie miał racji?

Wspominałem także o zaworze odcinającym przed pompą, to stwierdził, że nie jest potrzebny, bo przy wymianie pompy trzeba zlać tylko wodę z kotła i sprzęgła.

Jaki może być powód, że ten zawór strzela? Najprościej będzie go usunąć?

IMG_20220730_202908.jpg

Opublikowano

Zawór zwrotny ma za mocną sprężynę dla takiej pompy, przy pompach klasycznych tego nie czuć, a te pompy startują od zera i ich obroty zmieniają się zależnie od oporów w instalacji, jednym z tych oporów jest zaw zwrotny, którego sprężyna puszcza przy pewnym ciśnieniu.

Jak zawór się otworzy to pompa zmniejsza obroty, aż zawór znowu się zamknie itd.......

Filtr powinien być gdyż to on chroni pompę przez zanieczyszczeniami

Jeszcze jednym błędem jest za mała odległość rur od gniazda elektrycznego., ponadto gniazdo jest pod kotłem, więc ewentualne wycieki z kotła trafią do gniazda el.

Opublikowano

Ok, dziękuję za wytłumaczenie.

Wychodzi wiec na to, że zawór zwrotny do usunięcia i nie ma co kombinować.

Co do gniazda elektrycznego, to na razie zostało to czasowo podłączone na tym które już było. Planuję przenieść gniazdo obok kotła tylko wyżej, a pod kotłem zrobić zabudowę rur i pompy z płyty meblowej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.