"Przejażdżka" po Polsce w kontekście oceny możliwości montażu nowoczesnych źródeł ciepła.

[HarryH]

23 godziny temu, daromega napisał:

Choćby ten gaz był po groszu to głową muru nie przebijesz. Proszę wybierz sobie dowolne małe wioski w tum rejonie "przejedź" się wirtualnie po nich i popatrz jakie są tam szanse na zmianę ogrzewania na cokolwiek innego niż paliwa stałe.

https://www.google.pl/maps/@53.3888473,23.5886502,3a,75y,43.44h,78.68t/data=!3m6!1e1!3m4!1sAUh9UlFcmtJglSmNf1bVmQ!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

No daleko nie zajechałem, bo wypaliło mi oczy:

 

[Lolekx86]

4 godziny temu, HarryH napisał:

No daleko nie zajechałem, bo wypaliło mi oczy:

 

 

a tam gdzie zaparkowany pierwszy samochód

 

 

Rusztowanie zbite z drewna , izolacja ścian przed chwilą  wykonana, klej równo położony, ludziska poradzili sobie  i sjesta na ławeczce. Chatka pewnie mur 40cm pełnej cegły, przyklejając na to nawet 10cm grafitu można uzyskać przegrodę o całkiem całkiem U. Do tego wełna która jest prostszą i tańszą sprawą i  spokojnie można zakładać gaz/pc i grzać sprawnie czyli tanio . Tylko dobrego doradcę kto policzy zamiast lamentować

Take tego, nie ma co generalizować.

 

 

 

[daromega]

@Lolekx86

Podjedź teraz w realu pod tą chałupę i zaproponuj im PV + PC albo gaz z butli bo tam innego nie ma. Oczywiście nie zapomnij przedstawić cennika.  Po tym wróć i zdaj relację z negocjacji 🙂 

[carinus]

Myślisz że zdąży zwiać?

[daromega]

Zależy jak szybko nogami przebiera. Jeśli nick obrazuje rocznik to jakieś niewielkie szanse ma 🙂 .

[PioBin]

1 godzinę temu, daromega napisał:

Podjedź teraz w realu pod tą chałupę i zaproponuj im PV + PC albo gaz z butli

Nic nie zmieni. To pewne.

Jak (Jesli) przyjdzie tam mieszkac kolejne pokolenie to wtedy moze….

[daromega]

@PioBin 

Nic problemu nie rozwiąże poza buldożerem. Prowincja (szczególnie wschodnia) jest biedna i tego żadna siła nie zmieni. Zresztą tam nie ma co zmieniać jak tam 95% to stare drewniane chałupy pod eternitem. Drewnem palą bo na węgiel nikogo tam nie stać. Z czego mają kasę brać jak tam PGR-polikwidowane, a niczego innego nie ma bo nie było. To taka wegetacja jest. Na swój sposób bardzo spokojne życie. Byle im nie przeszkadzać to sobie radzili, radzą i poradzą dalej. Proszę bardzo jaka sterta opału (link niżej). A że to środek lata bo nowoczesne moskitiery w oknach żeby robactwo nie lazło. I żyje się spokojnie bez tego całego wyścigu szczurów.    

https://www.google.pl/maps/@53.3934914,23.7071636,3a,71.1y,136.77h,85.52t/data=!3m6!1e1!3m4!1s5KppO3N7W7OMQaOHns5_-A!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

[PioBin]

@daromega moze i biedni (nie ubodzy) ale ja zwrocilem uwage na podworko = zadbane, posprzatane, trawa przystrzyżona, jakis pomysl na urzadzenie, i za to szacunek dla tych ludzi!

A ogrzewanie: bez funduszy = bez pracy za dobre (normalne) pieniadze niczego nie zmieni, a to z kolei to: swiezosc pomyslow = mlodosc, energia do zmian, rozwoju, kwalifikacji, pomoc gmin w sciagnieciu inwestycji, itd.

Temat szerszy niz Ocean.

[Witek-z-Ulicy]

13 minut temu, daromega napisał:

,,, Na swój sposób bardzo spokojne życie. Byle im nie przeszkadzać to sobie radzili, radzą i poradzą dalej. Proszę bardzo jaka sterta opału (link niżej). ,,,

https://www.google.pl/maps/@53.3934914,23.7071636,3a,71.1y,136.77h,85.52t/data=!3m6!1e1!3m4!1s5KppO3N7W7OMQaOHns5_-A!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

Gwoli ścisłości, to te zdjęcia Map Google, są sprzed 10 lat.
Co wcale nie znaczy, że w tym okresie zmieniło się w tym regionie coś na lepsze.

[daromega]

3-4 razy w roku jestem w delegacji w Białymstoku. Nic się tam nie zmieniło musisz mi na słowo uwierzyć. 

[Lolekx86]

3 godziny temu, daromega napisał:

@Lolekx86

Podjedź teraz w realu pod tą chałupę i zaproponuj im PV + PC albo gaz z butli bo tam innego nie ma. Oczywiście nie zapomnij przedstawić cennika.  Po tym wróć i zdaj relację z negocjacji 🙂 

Spokojna Twoja młody i wytrenowany, jak w ostatnim sezonie  doradziłem to somsiad spalił gazu za 1000zł zamiast dwóch ton wungla 🙂 A tamte ludziska widać ze sprytne bo wiedzą ze ocieplać trzeba i pewnie chętnie dowiedzieliby się co i jak bezobsługowe zamiast kopcenia. Po co gadać że nic się nie zmienia skoro na ulicy z twojego linka jest dowód że się zmienia i to z oddolnej inicjatywy. No chyba że chodzi o to żeby ostatecznie każdy temat spuentować do tego ze nic się nie opłaca, nie warto i nie do zrobienia  a najważniejsze jest awaryjne palenisko w którym można spalić wszystko, podkreślam ....wszystko.😏

[Animus]

Dwie chałupy dalej.

https://www.google.pl/maps/@53.3923692,23.7038284,3a,32.6y,173.12h,95.41t/data=!3m6!1e1!3m4!1smpVWpjAu5f2D_S7d1VdMkA!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

[Witek-z-Ulicy]

57 minut temu, Animus napisał:

Dwie chałupy dalej. ,,,

Posesja zadbana, tylko po grzyba od strony frontowej domu są drzwi wejściowe z zadaszeniem i gankiem, skoro nikt z tego nie korzysta. Ba nawet nie ma możliwości korzystania z tego wejścia frontowego. 

[Gość Oldek]

@Animus, to mi się podoba.

[PioBin]

3 godziny temu, daromega napisał:

3-4 razy w roku jestem w delegacji w Białymstoku. Nic się tam nie zmieniło musisz mi na słowo uwierzyć. 

Nie zgodze sie.

Pracuje z kolega z tamtąd. 15km od Bialegostoku.

Madry i inteligentny facet.

Palil olejem opalowym, (zbankrutowal 🙂 ), przeszedl na pellet - ok ale niezawodnosc i sprawnosc kotla MetalFach nie powalala jednym slowem, przeszedl na gaz. Zadowolony i niczego innego juz nie chce. Rozmawialismy o tym wiele razy.

Podlaczyl kanalizacje (gmina dociagnela).

Zainstalowal PV i polozyl podlogowke elektryczna.

To wszystko w ciagu ostatnich 10lat.

To nie od regionu zalezy a od czlowieka i jego zaradnosci i pracowitosci!

A jak ktos ma niskie kwalifikacje i do tego przede wszystkim brak pomyslu i zaradnosci to slysze: to mi dajcie i zrobcie.

[Witek-z-Ulicy]

22 minuty temu, PioBin napisał:

Nie zgodze sie. ,,,

,,, To nie od regionu zalezy a od czlowieka i jego zaradnosci i pracowitosci! ,,,

 

[Animus]

2 godziny temu, Witek-z-Ulicy napisał:

Posesja zadbana, tylko po grzyba od strony frontowej domu są drzwi wejściowe z zadaszeniem i gankiem, skoro nikt z tego nie korzysta. Ba nawet nie ma możliwości korzystania z tego wejścia frontowego. 

Jak nie, bramka i furtka, tylko jest na środku nie widzisz. 

2 godziny temu, Oldek napisał:

@Animus, to mi się podoba.

Zadbane.

Owoc uczciwej  pracy.

[daromega]

Godzinę temu, PioBin napisał:

To nie od regionu zalezy a od czlowieka i jego zaradnosci i pracowitosci!

A jak ktos ma niskie kwalifikacje i do tego przede wszystkim brak pomyslu i zaradnosci to slysze: to mi dajcie i zrobcie.

Dobra gadamy luźno to gadamy dalej 🙂 . 

Podjedź przed świętami do salonu merca i weź sobie nawet na raty nową S klasę czy do Bawarii i jakieś ER7. No przecież jesteś zaradny a "chcieć to móc" 🙂 .

Oczywiście to tylko analogia do tego co napisałeś. Ale jak ktoś całe życie jeździł traktorem w PGR i ten PGR mu zlikwidowano, to trudno od niego wymagać, żeby otworzył prosperującą firmę która przyniesie na tyle dochodu, że ten człowiek nie stanie się zakładnikiem zus-u, skarbówki i tuzina komorników. Ja znam wielu takich to poszło na żywioł. Biznesmeny krótko wozili się nowymi furami i takie "ura bura ciotka zielińska". Co to nie oni. Dzisiaj myją dywany na telefon jadąc starym cientociento czy pracują w myjniach samochodowych jako szczotkowi. Oczywiście są wyjątki od reguły. Absolutnie tego nie neguję. To jest druga strona medalu. Ktoś się wybije, komuś się uda. Ale czepiamy się teraz pojedynczych przykładów. Wpadamy ze skrajności w skrajność. Rzeczywistość ogólna jest inna, na pewnym poziomie i z tym nie da się dyskutować za bardzo.      

[PioBin]

3 minuty temu, daromega napisał:

Podjedź przed świętami do salonu merca i weź sobie nawet na raty nową S klasę czy do Bawarii i jakieś ER7. No przecież jesteś zaradny a "chcieć to móc"

Moglbym to zrobic ale nie przyniesie mi to zadnej satysfakcji mam inne pomysly i priorytety.

Auto za 500 000 PLN a modernizacja i ogrzanie domu  to sa właśnie te priorytety „urabura”

[daromega]

Nie to był tylko przykład, że trzeba zawsze mierzyć siły na zamiary. Nic więcej i nie bierz tego do siebie. Nic osobistego.

[der]

W dniu 9.12.2021 o 20:03, PioBin napisał:

Nie zgodze sie.

Pracuje z kolega z tamtąd. 15km od Bialegostoku.

Madry i inteligentny facet.

Palil olejem opalowym, (zbankrutowal 🙂 ), przeszedl na pellet - ok ale niezawodnosc i sprawnosc kotla MetalFach nie powalala jednym slowem, przeszedl na gaz. Zadowolony i niczego innego juz nie chce. Rozmawialismy o tym wiele razy.

Podlaczyl kanalizacje (gmina dociagnela).

Zainstalowal PV i polozyl podlogowke elektryczna.

To wszystko w ciagu ostatnich 10lat.

To nie od regionu zalezy a od czlowieka i jego zaradnosci i pracowitosci!

A jak ktos ma niskie kwalifikacje i do tego przede wszystkim brak pomyslu i zaradnosci to slysze: to mi dajcie i zrobcie.

Południowa wielkopolska

 3km od rynku 20 tysięcznego miasta powiatowego. 2km od oczyszczalni, żadnych szans na podłączenie. 

1.5km od nitki gazu. Żadnych szans na podłączenie. Brak światłowodu, a poczciwy  zasięg internetu komórkowego tylko na strychu. A to wszystko nie w szczerym polu ale przy wiecznie zatłoczonej DK11. 

Ja to się chyba z tej zgryzoty w białostockie przeniosę, bo zaradnością pewnych rzeczy nie przeskoczę. 

Edytowane 11 Grudnia 2021 przez der

[PioBin]

@der Sprobuj zmienic to na co masz wplyw i jest w Twoich mozliwosciach finansowych. Trudno mowic o kanalizacji, gazie czy sieci GSM.

Ale budynek ocieplic, zmodernizowac ogrzewanie, czy instalacje poprawic, moze przejsc na hybrydowe ogrzewanie to we wlasnym zakresie jestes w stanie zrobic (to zalezy tylko od Ciebie i mozliwosci finansowych). A nasze finanse zaleza juz tylko od nas samych od zaradnosci, pomyslowosci, kwalifikacji, sprytu itd.

 

[der]

Niektórych nadpobudliwość jest mylona z zaradnością. W 10 lat 3 krotnie zmienić źródło ciepła i to na takie które jest najdroższe w utrzymaniu to raczej wyraz niefrasobliwości i nadmiaru pieniędzy. U mnie 10kW PV wystarcza na roczne zapotrzebowanie bytowe oraz na letnie grzanie cwu. Aby móc ogrzać dom prądem, potrzebowałbym drugie tyle i to biorąc pod uwagę PC. To wszystko przy uwzględnieniu marży przesyłowej.