Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Już śpieszę... 😉

A popiołu mało bo jakieś 2 godziny temu wygarnąłem. Ale spieków nie ma, bo za słabo pracuje ostatnimi czasy, bo i nie musi, uff...

DSC_4699.thumb.JPG.5d6be63d29a5cc5f1f61040068ca2fc1.JPGDSC_4700.thumb.JPG.e22901831b5207b8ffbdd3e157bf7ce4.JPGDSC_4702.thumb.JPG.8ca4fcecd644dca1cea92af36c0a918d.JPG

 

Opublikowano (edytowane)

To menu jest przeniesione z wcześniejszej wersji sppv2

 

Tak w skrócie:

1. jak chcesz aby łagodnie chodził i wcześniej przed zadaną hamował robisz bliżej P.1.0 ja na starym sppv2 najczęściej tak pracowałem latem, wiosną, wczesną jesienią. W mrozy jak chciałem aby szedł bardziej agresywnie i na wyższej mocy bliżej zadanej P.3.0

2. Jak masz elementy "ogłupiające" instalację, to D:0. czy tam 0.2    to 1.0 to dość mocna kompensacja błędu w czasie i jak masz coś co zakłóca, to Ci się będzie rozjeżdżać zamiast fajnie pilnować pracy.

3. Jak masz kłopot z danym węglem, bo brudzi na niższej mocy a nie idzie tego liniowo dosterować, to pracując  z P.1.0 czy P.1.5, D.0.0 czy tam D.0.2 ustawiasz sobie Dod.3 do Dod.5 i problem brudzenia na niższych mocach powinno się lepiej opanować.

 

to można jeszcze inaczej wyjasnić, ja generalnie przestałem ruszac I.

P to mówi o tym o ile % zmieni się moc przy ruchu temp. o 0,1st... P1- 1%, P3-3%.. itd


I - to jak szybko dodac ten dodatkowy procent między normalne kroki z P.  czyli im wyższa wartość I, tym wolniejsze dodawanie dodatkowych %, im niżej I tym mocniej może oscylować. Ja to zostawiam na fabrycznym I:20 a reguluje samym P i wyłączeniem D lub na symbolicznej wartości D. Jak chcesz jednak bardziej ster zamulić, to I:30.


D doszło w plusie, do węgla postępuje z nim jak wyżej opisałem

Edytowane przez Pieklorz
Opublikowano (edytowane)

Sam Bolecki nie rozumie lepiej swojego sterownika niż Ty. Dziękuję za opis. ☺️


Ustawiłem o tak:

DSC_4707.thumb.JPG.a7b81b665edcda0c32174d026174f97a.JPGDSC_4708.thumb.JPG.71a1d0a82957624bcdf39b6cf67a0413.JPG

Dam znać za jakąś dobę o rezultacie. 😉

Edytowane przez Dozy
Opublikowano

Tu nie jest tak prosto. Bolec by to wszystko pewnie inaczej rozwinął czy cos dodał, jakby to było strikte jego.


To jest produkt na zlecenie Technix i to właściciel firmy wydał na to fundusze i wszelkie zmiany czy dodatki, to są wyłącznie jego decyzje. Takie prawo inwestora. Odbiorcą jest cała masa różnych producentów i ludzi. Większa część producentów nie ma czasu i nie zna obsługi wiekszości sterowników. Oni chcą mieć prosto.

Dlatego np. doszło menu 0200 , 0201, 0202 itd, bo nie potrafili nawet wbić nastaw wyjściowych pracy (węgiel) czy menu 0300 w góre dla pelletu z nastawami deafaultowymi pod dana moc.

z powodu tego,że ma być prosto do węgla nie wychodzi w zestawie czujnik pogodowy (można dokupić samodzielnie), które nowsze wersje ogarniają. Tutaj tez większość zbuntowała sie przeciwko czujnikowi spalin do węgla, czego ja sam kompletnie nie rozumiem, tym bardziej,że na płycie nowej wersji węglowej jest ta obsługa.

Opublikowano (edytowane)

Dlatego ja sram na tego argosa spod marki Technix. I powiem nawet więcej - przez ten sterownik czuję niesmak do wszystkich innych sterowników mających w swej nazwie "argos". ...tak jakoś z automatu.

Tak czy owak, SKZP-05 już opłacony dawno. Czekam i czekam, i ten pid+ mnie co raz bardziej wk*** bo ta dmuchawa albo stuka jak dzięcioł, albo klekocze jak bociany w gnieździe.
Żałuję tylko, że jak zasypywałem rurę preizolowaną i przyszedł mi do głowy pomysł żeby położyć jakiś peszel czy rurkę plastikową do wody (to nawet tańsza i lepsze rozwiązanie) żeby potem przeciągnąć kable do połączenia sterownika przy kotle z pompami i zaworami w domu, to zrezygnowałem z tego i zasypałem samą rurę. I zapewne w tym roku będę to rozkopywał i ciągnął te przewody skoro SKZP ma sterowanie proporcjonalne zaworu w standardzie.
Nie wiem tylko czy czujniki na 50m przewodach nie będą przekłamywały. ...to są termistory, tak?
Jakby co, to Tech i1-cwu będę miał na sprzedaż, jeśli kogoś to interesuje.  ...i ST-292 bezprzewodowy pewnie też. 🙂

Edytowane przez Dozy
Opublikowano

Max ten 7cali czy Mkolor 4,3, to już w dużej części moja ścieżka rozwoju z fajnymi ludźmi do pomocy.

To leży o setki mil od tych tanich (zwykły argos) czy nieco droższych,ale prostych typu Plus i zaryzykuję,że jest aktualnie lepsze od produktu, na który przechodzisz.

 

Nie mniej Plusa na prostszym układzie idzie idealnie ustawić, bo ma do tego narzędzia w postaci ingerencji w PID-a , jedyne czego żałuję, to fakt braku cz.spalin, tutaj by można określić max temp. i jak zmieniac prace powyżej niej (jak w sppv2) i łatwiej wykryć palenie.

Ty potrzebujesz bardziej rozbudowane narzędzie, dlatego 05ka spełnia Twoje życzenia i wymogi.

Opublikowano (edytowane)

Niestety sam wykonawca tegoż bubla sam nie potrafił (może nie chciał, ale nie mnie tu rozsądzać) doradzić mi zmian. A Ty opisałeś i voila.
O 16tej wprowadziłem zmiany. Zobacz, że o wiele ładniej pracuje. 😊

 

PS.
A zresztą Ty od razu wiedziałeś, że będzie lepiej, bo znasz tematykę od podszewki. 😉

Screenshot_20220129_230907.png

Edytowane przez Dozy
Opublikowano (edytowane)

Pisałem,  że na ekogroszku ten sterownik idzie bardzo dobrze ustawić,  trzeba tylko chcieć. 

Jest on prostszy i leży w moich oczach nieco niżej od skzp02 z zapalarką.  To taki prawie odpowiednik podstawowego Skzp02 e bez zapalarki. 

 

Warto przy nim korzystać z netu, bo daje to wykresy, na podstawie których można dokonywać zmian. Pod względem obsługi na groszku jest prosty. Niestety nie da się go mocniej rozbudować i sam wyświetlacz moim zdaniem do węgla jest wystarczający , a do peletu ciut za mały , aby wszystko czytelnie pokazać. 

 

 

Wejdź jeszcze w menu pida 0100

Tym razem zmień I:20 na I:30 i daj znać za parę godzin.

Edytowane przez Pieklorz
Opublikowano
W dniu 29.01.2022 o 16:47, Dozy napisał:

I zapewne w tym roku będę to rozkopywał i ciągnął te przewody skoro SKZP ma sterowanie proporcjonalne zaworu w standardzie.

Nie warto. Przeciez dwustanowy bezprzewodowiec zrobi podobna robote. I tu i tu masz histereze 0.2 stopnia. Jedno i drugie pracuje w oparciu o krzuwa z korekta czujnika ze srodka. 

Opublikowano

Chcieć to ja chciałem, tylko jak widać pytałem niewłaściwej osoby, która tylko mnie zbiła z tropu.

Z jednej strony szkoda, że dałem się zwieść, z drugiej jednak ponowne podjęcie się grzebania w członach i pozytywne skutki jedynie odwlekałyby w czasie to co nieuniknione. ...gdyby było to przed złożeniem zamówienia u timela.

Pogoda ostatniej doby była mocno wiatrzysta. A w nocy na 3 godziny zostałem pozbawiony prądu. W palniku oczywiście wygasło. Jeden plus dla argospid+, że nie wznowił pracy o 5tej rano bo miałbym 13kg przesypanego węgla w popiele.
Wstaję rano... kuźwa, zimno, co jest grane? Wygasił się? A może zawleczkę zerwało? Sprawdzam przez ekotłownie - zimny i nie pracuje. A co on dzień wolny se wziął? ...ahaa, prądu nie było.

A teraz wieczorem czuję, że coś mnie dopadło.
Tak więc obsługa zapalarki lekarstwem na przeziębienia. 😄

Wartość członu I zmieniłem na 30 o godzi. 21.21.

 

@shogunzlasa, u mnie dwustanowy ma ustawioną histerezę właśnie 0.2, a w i1-cwu ustawiony parametr obniżenia pokojówki o 4 stopnie. I właśnie przełączanie tych dwóch stanów wprowadza przeciążenia i odciążenia z kotła.
Próbowałem już zmieniać krzywą grzewczą, ale za dużo zmiennych wokół aby to ustawić perfekcyjnie. Jak nie wiatr, to ochłodzenie, to czujnik pogodowy kłamie, irp.
Chyba najsłuszniejszym rozwiązaniem byłoby wstawienie zestawów termostatycznych do grzejników i wyregulowanie przepływu. Chciałem uszczknąć rąbka nowej technologii, a poza tym łatwiej było podłączyć kabelki niż przesuwać grzejniki o kilka cm, no i chyba mam za swoje. 😉
W timelu jest sterowanie proporcjonalne. To chyba coś w rodzaju pid, tak?

Opublikowano

Ale to i tak się skończy, tak, że jak padnie słońce z rana na panele to temp. w środku momentalnie się podniesie.
Rozpędzona podłoga i tak będzie grzać równo, więc sumarycznie zawór zamknie się do zera czy tam do minimalnego otwarcia, żeby temp. zbić bo na pokojówce bedzie ciepło...
Przy takim dniu podłoga potrafi stygnąć i cały dzień, dopiero budzi się po kilku ładnych godzinach.
Więc PID czy inny badziew nie da Ci tutaj nic.
Więcej dałoby Ci sprzęgło pojemnościowe żeby palnik mógł się uspokoić a podłoga robiła to co ma robić.

Ja mam sprzęgło-bufor 120l.
Po ostatniej pizgawie jak ostre słońce wstało z rana to palnik przeszedł z podtrzymania w grzanie po chyba 10 godzinach. Jade w dwustanie - docelowo i tak pellet będzie, tylko nakupiłem węgla i nie chce mi się z tym grzebać.
Jest troche sadzy, ale mam to w 4 literach, szkoda mi życia na siedzenie w kotłowni. Palnik i tak poniżej danej wartości przechodzi w podtrzymanie, a przy plusowej temp. mam zapotrzebowanie pewnie z 2-3kw max.

 

 

Opublikowano

Ja myślę o buforze. Tylko średnio mi się uśmiecha koszt. Bo baniak to jedno, a roztwór glikolu nawet w stosunku 1:3 to drugie. Ewentualnie zainstalować bufor do domu. Tam jest woda, więc napełnienie nie jest kosztem. Ale 1m³ to zdecydowanie za mało żeby to miało sens. Poza tym przy takim rozwiązaniu nagrzewnice dalej będą szarpać kotłem, więc...
Jak te podbicie modulacji w timelu ograniczy choć trochę te skoki, to będzie super.

Podłogówkę to ja mam tylko w moim małym biurze. W domu jest puki co stara instalacja na starych grzejnikach. Ale mniejsza o to. Ideału przy nowym sterowniku nie będzie, ale na pewno będzie lepiej niż przy tym "dzięciole" i i1-cwu. To już kwestia trzech dni.

@Pieklorz, przy I30 jest gorzej. Modulacja za bardzo ślimazarna. Wróciłem do I20 i tak zostawiam. Nic już nie kombinuję bo to nie ma sensu.
Ale za pomoc ślicznie dziękuję. 🙂

Opublikowano

Jeżeli sterownik jest sprawny, to lepiej zapakować do kartonu i na strych. Zawsze może się zdarzyć jakieś przepięcie w sieci lub usterka i nowy sterownik pojedzie do serwisu. Lepiej dmuchać na zimne i mieć jakiś zamiennik w razie w.

Opublikowano

Tyy, wróżbita... cicho bądź. 😉

Na samą myśl, że miałbym wrócić do tego ti ti tii, ti tii, ti ti tii... robi mi się nie dobrze.

Mój znajomy mi powiedział, że by go w*** ten stukot. 
Nie gadaj. Poważnie? 😆

Opublikowano

W sobotę byłem u znajomych ustawić sterownik w kotle Klimosz. Przesypywało nie spalony opał. Okazało się, że w grudniu w czasie wichury doszło do zwarcia. Poszedł sterownik i wentylator. Kupili nowe u producenta. 2 dni bez ogrzewania. Nowy wentylator miał klapkę, która ograniczała przepływ powietrza. Po jej usunięciu wszystko wróciło do normy.

Opublikowano

@Hitower weź nie strasz, bo temat nasyci się niepotrzebną grozą i w końcu zbraknie odważnych do dyskusji. 🤪

Podzielę się takim małym przemyśleniem:
Wydawać by się mogło, że to węgiel jest spiekający... "ten" nie dobry, "tamten" jeszcze gorszy, a "ten ostatni" co prawda najlepszy jak do tej pory, ale też pozostawia do życzenia.
Wydawać by się mogło, że to palnik jest coś nie teges. No ale inni nie narzekają, więc to może u mnie gdzieś coś  jest nieszczelne, może jakiś nadmierny miejscowy przedmuch czy coś? Szwagier już mi zaczął podsuwać pomysł, że powinienem mieć coś takiego jak obrotowy pierścień w jego retorcie. ...czyżby?
A może powietrza jest za dużo. ...no to mam zmniejszyć żeby przy 70-kilku procentach modulacji kopcił i sadza zacznie się odkładać i będzie jak w kotle zasypowym? Też nie.
A może by tak sterownik zmienić. ...sterownik? A może ja po prostu nie umiem go ustawić?

...aha? Odłączyłem poprzednie badziewie, postawiłem SKZP, poustawiałem opcje, nadmuchy itp. i żegnajcie spieki raz na zawsze. Palnik już opędzlował 200kg, a popiół... 

A może to był łut szczęścia i trafiły się worki z jakimś lepszym groszkiem? Pffffhahahahaha... 🤣🤣🤣

Opublikowano

Dlatego ja zaczynam ustawianie powietrza od mocy maksymalnej. Jeśli jest dużo spieków lub topi się popiół zwiększam kaloryczność. Mniej opału na palniku = mniejszy nadmuch. Jeśli przy mocy max nie będzie spieków, to na niższych mocach też nie powinno ich być.

Opublikowano (edytowane)

@Hitower 

Na filmie 100% mocy po 20 minutach pracy. Węgiel obecnie Skarbek z Bobrka. Powietrze wg Twojej sugestii - skala 8-18 palnik 10-80. Na mocy 30 % obecnie nie potrzebuje, bo i tak grzeje bufor, więc przy optymalnej mocy kotla dla mnie to 60% modulacji jest wystarczające. Kocioł pracuje 17h po czym odstawia się na 8-10h przy obecnych temperaturach 0-3 jakie u mnie były. Palnik na 60% na obecnym paliwie też jest z jego pracy nagranie na kanale. 

Najbardziej irytuje mnie potencjał podajnika. Podane przez producenta miałem 12kg/h. Kaloryczność paliwa ustawiłem na 29mj, średnia Skarbka. Kocioł przebijał o kilka stopni zadaną temperaturę kotła, ale nie zgadza się licznik paliwa. Po korektach obecnie jest potencjał 13,8 ale i tak po przepaleniu zasobnika, zostaje na oko w podajniku ok 4-5 kg a na sterowniku pokazuje 10-12 kg. Chyba że nie ma tyle węgla ile podane na worku..

Czy ma to jakiś znaczący wpływ na spalenie czy dać se spokój jak wegiel dopalony. Pozdrawiam. 

Edytowane przez xkubus89
Opublikowano

U mnie na skarbku wychodziło ok. 11 kg.  W tym roku nie ważyłem, więc nie wiem. Ale granulacja w poszczególnych workach znacząco się różniła. Do tego skarbek w tym sezonie spieka się, czego w poprzednich latach nie było.

 

Opublikowano
18 godzin temu, xkubus89 napisał:

Czy ma to jakiś znaczący wpływ na spalenie czy dać se spokój jak wegiel dopalony.

Jeżeli nie zależy ci na dokładnym wskazaniu licznika to zostaw potencjał tak jak jest. Na spalanie ma wpływ stosunek powietrza do opału na palniku. Zmniejszyłbym powietrze dla max modulacji o 4-5 oczek.

Opublikowano (edytowane)

No nie do końca. Sterownik na podstawie kaloryczności oraz przesypu wylicza ile ma podawać paliwa aby osiągnąć zakładaną moc. W Argosie PID z plusem owszem nie ma żadnego znaczenia z wyjątkiem przekłamania na spalaniu.

Edytowane przez MrWolf
Opublikowano (edytowane)

@pochłaniacz a przy tym potencjale podajnika 11 kg jaką miałeś ustawianą korektę paliwa? Średnią z worka czy inna?

@Hitowerz tym powietrzem też zauważyłem, że na 100% można zejść w dół. I tak zrobiłem. Ustawiłem na 75, nawet płomień nie jest tak poszarpany. Jeszcze dół czasem sprawdzam 2 - 5 oczek w górę, bo było że trochę koncowki kopcił na 60% modulacji.

@MrWolf odpukać, nie miałem jeszcze żadnego spieka.  Co do przesypu to może coś jest z moją przekładnią, kocioł składany w dobie "pandemii" i różne podzespoły mieli ludzie montowane.... Skoro większość wypowiadających się oscyluje z przesypem w granicach 11-12,5, a ja podjeżdżam pod prawie 14 kg/h to nawet i z karlikiem tak miałem. Choć tam było sporo grubszej frakcji.. Słychać było jak kruszył wegiel. Obecnie czegoś takiego nie mam. Zdjęcie motoreduktora. 

IMG_20220207_210726.jpg

Edytowane przez xkubus89
Opublikowano

@xkubus89 Kaloryczność 30 mj.  Tak się najlepiej dopalał.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.