Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

post-66026-0-37247900-1519988279_thumb.jpgpost-66026-0-80133800-1519988314_thumb.jpg

Witam,

Blacha pod wymiennikiem środkowym jest ma około 18 cm a rześwit pod blachą ma 12 cm. Jeśli potrzeba więcej zdjęć mogę dziś zrobić.

post-66026-0-08788600-1519989511_thumb.jpg

post-66026-0-14535800-1519989535_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz fajną gminę. U mnie wystartował program z WFOŚ (lubuskie), ale... max. 5000zł, z tym, że ta kwota jest wyliczana procentowo, czyli 5 koła powinno być 40% wartości inwestycji.

 

Ja muszę dokładnie się dopytać, bo to jeszcze jest nieoficjalne (dostałem info od znajomego z urzędu, który akurat czym innym się zajmuje). Z tego co mówił to gmina zwraca 80% kosztów, tylko kocioł musi być wzięty w kredycie.

 

MPM nie byłby złym kotłem, gdyby nie konieczność częstej obsługi. Obecnie pracujemy w domu (mamy sklep), więc nie jest to aż tak uciążliwe, ale gdybym ja chciał gdzieś wyjechać to jest pozamiatane, bo żona sobie nie poradzi. Jednak kocioł trzeba przynajmniej 2x dziennie zasypać i rusztować co 3-4 godziny (tak wychodzi na Wesołej). Także robienie przerwy co 3 godziny, żeby iść do kotłowni jest trochę nie bardzo... 

Muszę chyba jednak skonstruować jakiś automat, dużo by ułatwił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilu - napisałem Ci PW kilka dni temu. Zerknij w wolnej chwili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był certyfikowany. Pewnie to się zmieni od lipca, będą chcieli wszędzie zrobić 5 klasę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był, bo to wszystko kosztuje. Jest 12-14. Teraz robi się 19 z tego co czytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, dlatego będą robić certyfikaty jak już będą musieli (czyli od lipca)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był, bo to wszystko kosztuje. Jest 12-14. Teraz robi się 19 z tego co czytałem.

Z tego co ja się dowiedziałem to tylko 5 klasa mają mieć 12-14 już ma ,17-19 ma mieć lub już ma,a pozostałe nie są w planie ,ale mogą być produkowane jako podgrzewacze wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hajsu brak czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak wyglądało by palenie bez przegrody w 8do 10 kw ptam bo mam kłopot z zapychaniem się palnika popiołem pale groszkiem z Sobieskiego proszę o opinie i odpowiedz z góry dziękuje

Na pewno dla komina jeśli jest ceglany zrobisz dobrze, tylko że MPM 8-10 i tak ma mały wymiennik, więc w komin pójdzie więcej. Najlepiej wstaw termometr do czopucha i porównaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,tak się zastanawiam czy jak zmniejszamy wlot do palnika to czy odpowiednio trzeba dobrać  wielkość drugiej części palnika te łuki z tyłu jak sądzicie.Oczywiście w MPM DS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

Widze ze propaganda sukcesu robi swoje i wszyscy przyjmuja ze MPM DS 12-14 to kocioł mitycznej klasy 5 , przypomniał mi się taki cytat :

"kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą"    , macie googla to sie dowiecie kto to powiedział ;-)

Zacznijmy od faktów :

http://www.mpm-kotly.pl/certyfikaty.html

co tu mamy na tych obrazkach certyfikatach-ano ze kocioł spełnia NORMY EMISJI dla klasy 5 ,  w zakresie SPRAWNOŚCI CIEPLNEJ spełnia warynki klasy 4  ,ŁĄCZNIE SPELNIA WARUNKI KLASY 4 

jest napisane ? jest i to z zastrzezeniem że dla pełnej mocy i z buforem ,sam producent ma to na swojej stronie a klasa 5 jest tu powtarzana jak mantra ....

 

Piotr24 dziekuje za zdj nowego MPMa , szczególnie za zdj "blachy protezy" zamiast czesci wymiennika , skoro mowa o sprawności cieplnej której brakuje do klasy 5 to dlaczego dalej sie klepie to samo 

Ta blacha ma u mnie w wersji 2016r wysokość ok 21cm i szerokość jak wymiennik czyli 29,5cm  ,to sie znów pytam po roku dlaczego sie tego nie poprawio ,po to spalam opał zeby wykorzystac maxymalnie ciepło które on uwalnia a tak zamiast sporego kawałka wymiennika mamy proteze z blachy nie wiadomo po co .

Teraz blache skrócili o 3cm ,przelot ma ok 10cm ale proteza dalej jest ,dobrze ukryty feler na który mało kto zwróci uwage .

Jako uzasadnienie blachy podaje się żeby spaliny nie były za chłodne co ma chronic komin przed kondensatem ,no i że po przyznaniu certyfikatu nie mozna zmieniac konstrukcji , to lepiej klepac niedopracowany kocioł czy go poprawic ,no wiem to kosztuje ,ale tez dzieki temu forum sporo zeście zarobili na sprzedazy kotłów to mozna go w końcu poprawic ?

A co do komina kupujac kocioł z niższa temp spalin uzytkownik powinien byc świadomy że czeka go wkład w komin lub problemy .

Prosiłem tez o drzwiczki z przodu zeby były lekko pod kątem do góry żeby smoła odpływała do środka a nie wypływała na zewnatrz ,i zeby nie zaklejała uszczelnień drzwiczek-to chyba nie narusza podstawowej konstrukcji ? tez echo ...

W zalaczeniu kilka zdj z zeszłego roku jak poruszałem temat zasadności blachy protezy 

post-65608-0-33270100-1520065568_thumb.jpg

post-65608-0-60922100-1520065581_thumb.jpg

post-65608-0-40014400-1520065617_thumb.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta blacha zamiast pełnego wymiennika jest zapewne po to, żeby potencjalni nieświadomi palacze mieli mniej problemów z tzw. brakiem ciągu. Wlot palnika wirowego dość mocno tłumi przepływ gazów (dymu) z komory załadowczej i każde zmniejszenie temp. spalin tylko to potęguje a ludziska psioczą na czym świat stoi. Nie sądzę, żeby producentowi zależało szczególnie na oszczędzeniu kilku złotych na takim kawałku blachy, tym bardziej, że tak naprawdę pójdzie jej praktycznie tyle samo... A zabrudzenie na dołączonych fotkach dowodzi, że jednak trochę ciepła ona jednak odbiera. Na niechłodzonych elementach sadza praktycznie się nie zbiera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś myślałem nad usunięciem tej blachy,jednak niedogodność dojścia skutecznie hamuje robotę.Mam za niskie temp.spalin i mogę to swobodnie wyciąć.

Odnośnie certyfikatów i dopłat,pisałem wcześniej że mój teść chciał skorzystać z dopłat do wymiany kotła.Jak poczytał o warunkach i procedurach,to powiedział że ma w du...ie te pieniądze i i kupi małego 8-10kW.Będzie spał spokojnie że ktoś,może kiedyś znajdzie niedopatrzenie i będą go ścigać za 2 złote.Po prostu odpuścił sobie temat zbierania dokumentacji co,jak ,kiedy było zrobione,zdjęcia,dokumenty,itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

Sony23 , no własnie takie usprawiedliwienia mnie nie przekonuja , na papierze napisane że kocioł ma pracowac na pełnej mocy i ładowac bufor  ,więc temp spalin bedzie dośc wysoka i nie bedzie problemów z ciagiem,  a z drugiej strony zeby nie miec problemów z marudzeniem większości uzytkowników którzy sie przesiadaja z kotła górnego spalnania to tam gdzie nie widac i nie bedzie niewygodnych pytań proteza blachy jakby co podniesie temp na niepełnej mocy ,jak sobie kisimy jak kiedyś ....

Ale tak jak napisałem ,spalam opał zeby grzac dom a nie komin, jak dla mnie to jest feler ....

Co do czystości wymiennika to był okres prób i poszukiwań , opał,ustawienia ,i tak wyglada względnie po tygodniu bo tak trwały próby ustawień bo było gorzej ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze propaganda sukcesu robi swoje i wszyscy przyjmuja ze MPM DS 12-14 to kocioł mitycznej klasy 5 , przypomniał mi się taki cytat :

"kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą"    , macie googla to sie dowiecie kto to powiedział ;-)

Zacznijmy od faktów :

http://www.mpm-kotly.pl/certyfikaty.html

co tu mamy na tych obrazkach certyfikatach-ano ze kocioł spełnia NORMY EMISJI dla klasy 5 ,  w zakresie SPRAWNOŚCI CIEPLNEJ spełnia warynki klasy 4  ,ŁĄCZNIE SPELNIA WARUNKI KLASY 4 

jest napisane ? jest i to z zastrzezeniem że dla pełnej mocy i z buforem ,sam producent ma to na swojej stronie a klasa 5 jest tu powtarzana jak mantra ....

 

 

Brodek, czy ktoś twierdzi inaczej, każdemu z kim rozmawiam o Tym mówię! Niejednokrotnie, tutaj tez o tym pisałem. 

Jednocześnie trzeba być swiadomym, że w Rozporządzeniu Ministra Rozwoju i Finansów w sprawie wymagań kotłów na paliwo stałe. Brak jest wymagań tyczących się sprawności. 

Nie do końca wiem w czym problem? Wiele osób pisząc że kocioł ma 5 klasę, stosuje raczej skrót myślowy, że spełnia wymogi W/W rozporządzenia. 

 

 

.

Jako uzasadnienie blachy podaje się żeby spaliny nie były za chłodne co ma chronic komin przed kondensatem ,no i że po przyznaniu certyfikatu nie mozna zmieniac konstrukcji , to lepiej klepac niedopracowany kocioł czy go poprawic ,no wiem to kosztuje ,ale tez dzieki temu forum sporo zeście zarobili na sprzedazy kotłów to mozna go w końcu poprawic ?

A co do komina kupujac kocioł z niższa temp spalin uzytkownik powinien byc świadomy że czeka go wkład w komin lub problem 

Dla Ciebie jest to feler, dla mnie zaleta. Większość tego rodzaju kotłów, ląduje w starym budownictwie, bez przystosowanych kominów, podobnie jak i u  mnie. 

Tobie i jeszcze jakiejś grupie osób producent , zrobił by dobrze, lecz sporej większości krzywdę.  Naprawdę łatwo jest z za monitora krytykować wszystkie rozwiązania, które Tobie nie odpowiadają, lecz jak  SONY23 zauważył, nie wszystko jest tak oczywiste, jak się czasami nam wydaje. 

Kazda instalacja jest inna, każdemu pasuje coś innego, nie ma możliwości wszystkim dogodzić, pomimo szczerych chęci ;)  Moim zdaniem wytwórca i tak jest bardzo elastyczny, większość proponowanych zmian, jest w stanie zrobić na życzenie klienta, choć na jego odpowiedzialność.

 

 

Prosiłem tez o drzwiczki z przodu zeby były lekko pod kątem do góry żeby smoła odpływała do środka a nie wypływała na zewnatrz ,i zeby nie zaklejała uszczelnień drzwiczek-to chyba nie narusza podstawowej konstrukcji ? tez echo ...

Pewien jesteś że nie narusza?? Producent, chcąc zminimalizować problem o którym wspomniałeś, zaczął stosować drzwiczki innej konstrukcji, które w 100% nie naruszają konstrukcji! 

Osobiście miałem kontakt z kilkoma "inżynierami" którzy chcieli, by wyspawać im kociołek z ich pomysłami w niektórych przypadkach o zmienionej całkowicie konstrukcji. Najlepsze było to że w cenie Mpm-a i oczywiście z jego certyfikatami. Niestety nie jest to takie proste, jak się niektórym wydaje ;)

 

Tak jesteśmy świadomi że nie jest to kociołek idealny dla wszystkich i ma swoje ograniczenia, jak każdy inny produkt.

 

Tak wiemy o problemie zapopielania się, po jakimś czasie palnika, lecz mamy związane "ręce" Dotychczasowe próby, i testy innych rozwiązań, nie spełniają norm.  

W moim przypadku, problem zatykania palnika, występuję sporadycznie. Nawet teraz przy mrozach sięgających <-20*C do kotłowni schodzę dwa razy na dobę.  W tym sezonie, raz miałem problem z palnikiem, tzn zmniejszeniem jego mocy przez zapopielenie, choć celowo paliłem jak najdłużej bez odpopielania i ingerencji w to, co się dzieje na ruszcie.  

Pozdrawiam 

Pozdrawiam. 

Edytowane przez Gredy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

Gredy ,stawiałem że się w końcu odezwiesz po tym poście ;-), powinienes sie bardziej udzielać ,w końcu jestes oficjalnym przedstawicielem MPMa więc więcej wyjasniać ,pomagac a bedzie mniej tel z marudzeniem do producenta -on niech produkuje ,a Ty edukacja i rozwiazywanie problemów ,tak to widze .

Znasz moje posty ,wiesz co pisze i nie jestem bezkrytycznie na nie w kwestii tego kotła ,w końcu to jakaś pierwsza sensowna konstrukcja na rynku wytwarzana masowo uwzględniajaca rozwiązania i pomysły  z tego i innych for o ogrzewaniu w sensie rozwiązań palnika itd .

Ale nie wszystko mi sie podoba , co mi sie nie podoba staram sie rzetelnie i merytorycznie opisac ,wiem ze nie mozna wszystkich pogodzic ,Ty sie nie odzywasz ,nic nie wiemy czy sa jakies próby ze strony producenta -no wiem tajemnica i nie oczekuje zdj itp ale ta cisza sugeruje co tu juz pisano że sie klepie co jest i trzepie kase ,a my sobie piszemy,kombinujemy  i marudzimy na prózno....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol.carinus, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że po takiej amputacji mógłbyś mieć jeszcze zimniejsze spaliny niż teraz i zmniejszony ciąg.

Kol. brodekb, na zmniejszenie temp. spalin jest kilka sposobów, niekoniecznie tylko powiększenie wymiennika. Nie chwalę tego co zrobił producent MPM-a ale nawet jakby był tam pełny wymiennik, to temp. spalin spadłaby może o 10-15 °C... Tyle albo i dużo więcej można spokojnie obniżyć najprostszym zawirowywaczem za przysłowiowe kilka złotych. Ale jak masz zbyt dużo wymiennika i ciągu zaczyna brakować, to dopiero zaczynają się problemy i naprawienie tego błędu jest trudne, kosztowne i zazwyczaj i tak nie przyniesie zakładanego rezultatu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodekb

Sony23 ,wyciecie blachy zwolni spaliny jak hamulec -komora nawrotna ,jak pamiętam chyba Sambor dokładał cegły w komorze nawrotnej czyli naszej wyczystce zeby zachować stały przekrój pola przekroju kanału wymiennika ,z drugiej strony przy zmiejszonym ciagu szybko sie komora nawrotna zapcha -i jak zwykle prawda lezy gdzieś pośrodku w trudno wszystkich uszczęśliwić....

Co do pełnego wymiennika zamiast blachy ,palę co nie jest tajemnica na zmiejszonym ciagu do 10PA i na zmienionym zmniejszonym palniku poziomym 4x8cm  ,cug jest i to z zapasem ,problemów nie mam .

Teraz mam problem z nadmiarem ciepła ,ale jak przeniose kocioł i podłacze bufor wtedy bym chciał jak napisałem maxymalnie odzyskac ciepło z opału ,palac na stałej szczelinie i dopieścic ustawienia .

Ile polepszy odbiór pełny wymiennik zamiast blach trudno zgadywać-na pewno na plus  ,ale jak pamietam ze strony Zawijana zawirowywacze podnosiły sprawność odbioru o zaledwie 3 % co mnie zdziwiło ze tak mało  ,gdy temp spalin spadła o 40st , 

https://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/pionowe-czy-poziome/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele razy już pisałem, że zmniejszając temp. spalin wcale nie musimy poprawić sprawności całego procesu spalania. A poprawa lub obniżenie sprawności o 2-3% , zazwyczaj jest niezauważalne gołym okiem. W ogólnym rozrachunku trwałość komina czy wygoda obsługi jest dużo więcej warta nie kilka procent, które może uda nam się urwać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak pamiętacie nie ma tej blachy bo nie kazałem jej wstawiać ,temp.splin mam normalną 100-300 w zależności od spalania ale na długim max 250 ,a przeciętnie 150 ,pozytywne jest nie blokowanie przepływu dzięki wysokości ,innymi słowy rzadziej zaglądam do wyczystki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol.carinus, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że po takiej amputacji mógłbyś mieć jeszcze zimniejsze spaliny niż teraz i zmniejszony ciąg.

 

 Na jakiej podstawie wnioskujesz że spaliny będą zimniejsze?Ja sądzę że poprawi się nieco problem z rozpalaniem bez użycia krótkiego obiegu,mechanizm mam usunięty,droga spalin zostanie nieco skrócona,ale na pewno spaliny nie zdążą oddać większej ilości ciepła niż obecnie.Tam myślę,popraw mnie jeżeli błądzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.