Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Lazar smartfire 15kw


Norberto77

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie, fajny temat, bardzo wartościowy i widać że tworzą go zwykli użytkownicy, a nie osoby próbujące coś udowodnić i wiecznie jadące po wszystkich.

Do rzeczy, mam nadzieję, że nie potraktujecie mojego posta jako offtop. Wymieniam śmieciucha i przeszedłem ścieżkę wyboru od Lazar Focus (starego) do SmartFire 15, a na koniec Edilkamin Laguna P 18. Przestałem forsować upchanie wszystkiego w mojej piwnicy o wysokości 175 cm i robię nową kotłownię piętro wyżej w magazynku. Niestety nie ogarnąłem prostego tematu - Laguna nie ma sterowania internetowego, ma jakiś moduł GSM, ale nie potwierdziłem jeszcze jak to działa i czy także da się odebrać informacje. Dlatego się wstrzymałem i wracam do SmartFire 15

Czytając ten wątek nasuwa się wniosek, że SmartFire nie jest takim prostym piecem i trzeba bardzo dużo czasu spędzić samemu na jego ustawianiu i eksperymentowaniu pod konkretną pogodę i pellet. W tej chwili stoję rozkrokiem między SmartFire który ma wszystko czego potrzebuję, ale nie jest taki automatyczny i Laguną która ma przymały zasobnik i brak podglądu przez internet, ale za to podobno spala wszystko i zawsze bezbłędnie i czysto - bez wprowadzania i modyfikacji jakichkolwiek ustawień. W dodatku w cenie ma automatyczne czyszczenie.

Dlaczego automatyczny dobór ustawień jest dla mnie taki ważny? Jak tylko zmienię piec to oddaję klucze do nowej kotłowni teściowej i wyprowadzam się do nowego mieszkania, które już na nas czeka. Trzyma nas tu tylko komfort teściowej i sumienie. Jej rola ma się ograniczyć tylko do dorzucania pelletu wiaderkiem co ~2-3 dni. Przewidujemy odwiedzać ją zimą raz na 3 może nawet 4 tygodnie. W tym czasie z jednej strony chciałbym wiedzieć co się dzieje z piecem, czy działa i czy działa prawidłowo, z drugiej nie chcę przyjeżdżać codziennie regulować nastaw. Znamy się z mamusią na tyle dobrze, że jestem prawie pewien, że będzie wolała pomarznąć 3 dni zanim pójdzie dorzucić peletu, a najpierw zadzwoni i powie że nie działa. Z drugiej strony o awariach też będę się dowiadywał po paru dniach.

Czy możecie mi pomóc dokonać właściwego wyboru i napisać czy rzeczywiście jest tak źle z ustawianiem tego kociołka jak to brzmi w Waszych postach w okresie przejściowym, lub przy zmianie pelletu (nie mam doświadczenia i nie kupię od razu paliwa na cały sezon)? Czy kupując ten kocioł zyskam wreszcie spokój od biegania do kotłowni połączony z komfortem i prawidłowym możliwie oszczędnym spalaniem? Dojazd do teściowej to lekko licząc 1,5h po pracy, mimo, że to tylko 35 km ;)

Do ogrzania mam stary nieocieplony dom podzielony na dwa mieszkania ~72+35 m2. Instalacja stara w większości grawitacyjna na przekrojach 1,5 - 2", grzejniki stare żeliwne bez głowic i zaworów (nie przewiduję). Dwa rozdzielne obiegi po jednym na mieszkanie. Bez CWU. Chciałem bufor związku z mało stabilnym trybem grzania, ale wiele osób mi odradza przy takich piecach.

Po wyprowadzce teoretycznie w większej części temperatura tylko ok 15oC z możliwością zdalnego podbicia przed naszym przyjazdem do komfortowych 20-21. W mniejszym mieszkaniu temperatura normalna szarpana tj. teściowa lubi świeże powietrze, więc non-stop wietrzy, albo ma otwarte okna całymi dniami. Do 5oC w ogóle nie chce ogrzewania. Dlatego od początku zakładam czujniki na jej oknach odcinające termostat jej obiegu, a w obu mieszkaniach termostaty pokojowe internetowe z programatorami i możliwością blokady, żeby uniezależnić się od ograniczeń sterownika pieca. Wybierając lagunę nie mam tylko podglądu stanu pieca i alarmów.

Moje dodatkowe pytania:

  1. Czy palnik ma płynną modulację, czy skokową 30-50-100%? Gdzieś czytałem, że skokową co mnie trochę martwi i dziwi.
  2. Czy ecoNet pozwala z poziomu komputera sterować wszystkimi ustawieniami pieca (zdalna zmiana parametrów spalania)?
  3. Czy sterownik bez problemu współpracuje z zewnętrznymi termostatami pokojowymi? Nie czytałem nowej instrukcji, ale z tego co pamiętam to odbiera zwykły sygnał zwarty/rozwarty. Zastanawiam, się czy w ogóle podłączać je do sterownika pieca, czy potraktować kocioł jako zewnętrzne źródło i niech tylko steruje obiegiem kotłowym do sprzęgła, a dalej tylko termostaty.
  4. Czy warto inwestować w sądę lambda i czy dużo ona wnosi do automatycznego dobierania parametrów?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Ale elaborat :). Jezeli nie wybierzesz Laguny to trzeba bedzie z ustawieniami sie pobawic. Econet umozliwia wszelkie ustawienia. Modulacja dziala skokowo w trybie standart. W trybie fuzzy Logic plynnie. Co do bufora. W sytuacji jaka opisujesz jest to rozwiazanie lepsze bo:

1 kociol pracuje godzine, poltorej a potem stoi kilka godzin. Ile to zalezy od pojemnosci bufora i zapotrzebowania

2 Kociol pracuje na mocy max nie modulujac. Wystarczy ustawic duza histereze i duza wyzsza zadana kotla niz zadana bufora. W zwiazku z czym latwiej bedzie wypracowac optymalne nastawy

3 Tak dlugo dopuki bufor sie nie wyziebi, kociol nie pracuje

4 Za buforem zastosowac mieszac sterowany pogodowo

Najlepiej sterownik dziala z pomieszczeniowym Pluma. Sonda pozwala modulowac nadmuch ( nawet na jednostajnej mocy) .Tak dziala Plum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Jak mogę też coś dodać od siebie to bierz bufor (ja mam 1000l). Kocioł pracuje mi teraz 2-3 razy dziennie w większości na 100% mocy- podobno najlepsza wydajność i spalanie. Ogrzewam z niego 400m2 i duzy zasobnik CWU. Serwisant ustawił mi parametry przy instalacji i w sumie oprócz zmiany parametrów H2 i H1 nic nie zmieniałem. Nie mam spieków, problemów z gorszą jakością pelletu itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem ten sam dylemat, tylko w grę wchodził jeszcze Red i slimpel. W pewnym momencie Laguna była na pierwszym miejscu. Z racji, że często wyjeżdżam, chciałem mieć podgląd do sterownika przez internet. Tamte kotły są super, takie mam zdanie, ale nie ma rzeczy idealnej i mówienie, że bierz to, bo to ideał, nie jest fer. Myślę, że nikt tutaj nie powie, kupuj Lazara, ideał. Nie, ma swoje wady i to jest fakt. Powiem Ci dlaczego nie wybrałem tamtych, choć jak czytam opinie, że to ideał, że podłączony i zapomniałem o nim, tylko sypie pelet i nic nie ustawiam, to się zastanawiam czy dobrze zrobiłem. Ale to tylko czytając opinie o super urządzeniach i zadowolonych klientach. Żyję na tym świecie już parę lat i mam do czynienia z techniką i schodzą zaraz na ziemię. Czemu nie wybrałem tamtych kotłów.:

-brak pełnego dostępu do ustawień przez internet(były stwierdzenia: po co, przecież tam się nic nie ustawia, instalator ustawi raz i już, w co do końca nie uwierzył, bo taki już jestem)

-male zasobniki

-brak serwisu w mojej okolicy, opieka przez sprzedawcę-instalatora, do każdego ponad 200km.

-stwierdzenia instalatorów na pytanie, co w razie awarii mechanicznej-nic się nie psuje, a jak coś padnie, a ja nie przyjadę, bo dużo roboty, podeślę kurierem cześć, i sam Pan wymieni, ja podpowiem. Tylko jeden powiedział, że zamontuje, ale nie gwarantuje dojazdu w możliwie szybkim terminie i żebym się zastanowił dobrze. Bardzo rozsądnie podszedł do sprawy. 

W lazarze moim zdaniem największy problem to jest dostosowanie ustawień do instalacji, choć jest bardzo duża sprzedaż tych kotłów, o wiele większa niż włoskich i większość jest zadowolona, serwis uruchomił i tylko sypie pellet i raz na jakiś czas odkurzy. Lazar powinien położyć nacisk na lepsze przeszkolenie serwisantow w terenie, żeby nie wbijali ustawień z kartek, każdy innych, swoich. Powinni bardziej dostosowywać ustawienia pod konkretnego klienta.

Nie wiem na ile to możliwe, ale czy nie sądzicie, jakby sterownik w trybie standard miał modulacje mocy np. 5-cio stopniową. Taka mają właśnie włoskie kotły. Tak, jest tryb FL, ale doradzają.  Ale ogólnie sterownik jes fajny, intuicyjny i z dużymi możliwościami. 

Zauważyłem, że w zasobniku 240l zostaje pellet, nie zsypuje się po ściankach, tylko robi się lej i może dwa worki do końca trzeba już dosypac,. Może to tylko moje odczucie, ale takie mam. 

Wracając do Twojej instalacji, to myślę, że te grzejniki żeliwne się sprawdza i bufor nie będzie potrzebny. Dobrze wyregulować krzywą i jechać na pogodowce. 

Ad1. Co rozumiesz przez skokową? Palnik przechodząc między mocami np w dół, zwalnia wentylator do wartości na niższą moc, ale palący się pellet wyhamowuje powoli i przejście jest w miarę płynne, nie tak jak przy 5 stopniowej, ale nie jest to gwałtowne. 

AD 2. Tak

AD 3. Tak. Ja bym połączył, nie w każdym pomieszczeniu, ale też dałbym mieszaczem na obiegi i sterował pogodowo. A sprzęgło super rzecz, ja mam do jednego obiegu. 

AD 4. Moim zdaniem warto, steruje wentylatorem, głównie go zwalniając, a jak zachodzi potrzeba, to podwyższa obroty. 

Decyzja należy do Ciebie, nie ma rzeczy idealnych i bezobslugowych... A, jeszcze jedno, Laguna nie ma chyba menu w języku polskim, ale mogę się mylić. Z tym kotłem trzeba się zaprzyjaźnić, trochę czasu poświęcić, to fakt. Myślę, że jak już to nastąpi, to tylko pellet i raz na jakiś czas czyszczenie. Nie mogę powiedzieć, zresztą jak reszta kolegów z tego tematu, kupuj bo jest super. Ja mówię tak, sprzęt jest jak dla mnie super, choć ma wady i na początku eksploatacji wymaga dostosowania ustawień do swoich potrzeb i wymagań instalacji, co zajmuje czas i trochę wku... wia(przepraszam). Może już być tylko lepiej, ja jestem zadowolony, ale nie mówię w ciemno bierz. To Ty masz być zadowolony, a nie my z tego że będziesz miał taki sam kocioł i udało nam się Ciebie przekonać zachwalajac. Ja chwalę. 

Życzę trafnego wyboru, a trafny to taki, który da zadowolenie, nie ważne czy to Red, Laguna, czy Lazar. 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne jest tak jak napisałeś. Szkoda, że nie ma wpływu na podawanie paliwa przez cały czas pracy kotła. Tak jak koryguje obroty wentylatora o ustawioną wartość procent, tak mogłaby korygować podawanie paliwa o kilka sekund w jedną czy drugą stronę. Nie byłoby wtedy potrzeby grzebać w ustawieniach modulacji, bo kocioł sam by to robił żeby zapewnić najlepsze spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu mój Duchu dochodzimy do magicznych słów, które zaczynają się na F i L i o których doradzają myśleć serwisanci. Podobno tak się dzieje w trybie FL. Obiecałem sobie, że to przetestuję. 

A tak na marginesie to chyba robimy kręcia robotę dla Lazara. Ludzie myślą czytając nasz temat, że z Lazarem to same problemy. A wydaje mi się, że jesteśmy za bardzo dociekliwi i próbujemy z tych maszyn wycisnąć nie 100% a 150%. Czasem czytanie instrukcji nie jest dobre. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Visitor1230, @szybki76, @Giz, bardzo dziękuję Wam za pomoc i odpowiedzi. Pokrywają się one z moimi domysłami.

@Giz skokowa to rozumiem że nie może pracować np na 57%, lub 83%, albo 33% mocy tylko przechodzi płynnie jak już wiem na jakieś zaprogramowane progi. np cztery: 30%, 50%, 80% i 100%.

Co do języka menu to chyba w zasadzie mi jest to obojętne, a ewentualnie teściowej nie zrobi różnicy.

Najbardziej mnie przeraża właśnie to co piszecie o instalatorach. Można trafić lub nie, pewnie tylko niewielka grupa właścicieli tu pisze. Pewnie duża grupa w ogóle się już nie zastanawia jeśli ma ciepło. Ja bym oczekiwał, żeby piec chociaż chodził bardzo dobrze po uruchomieniu przez fachowca, a jakies ekstra strojenie dopiero gdy naprawdę che się podkręcić osiągi.

Mam jeszcze parę dni na zastanowienie. Dzięki!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, dodo02 napisał:

@Visitor1230, @szybki76, @Giz, bardzo dziękuję Wam za pomoc i odpowiedzi. Pokrywają się one z moimi domysłami.

@Giz skokowa to rozumiem że nie może pracować np na 57%, lub 83%, albo 33% mocy tylko przechodzi płynnie jak już wiem na jakieś zaprogramowane progi. np cztery: 30%, 50%, 80% i 100%.

Co do języka menu to chyba w zasadzie mi jest to obojętne, a ewentualnie teściowej nie zrobi różnicy.

Najbardziej mnie przeraża właśnie to co piszecie o instalatorach. Można trafić lub nie, pewnie tylko niewielka grupa właścicieli tu pisze. Pewnie duża grupa w ogóle się już nie zastanawia jeśli ma ciepło. Ja bym oczekiwał, żeby piec chociaż chodził bardzo dobrze po uruchomieniu przez fachowca, a jakies ekstra strojenie dopiero gdy naprawdę che się podkręcić osiągi.

Mam jeszcze parę dni na zastanowienie. Dzięki!

 

 

No to takiej płynności nie ma w trybie standard. 

Progi mocy w standardzie ma tylko 100%, 50%, 30%

Instalator montuje i nie uruchamia. Po montażu zgłaszasz do producenta chęć rozruchu. I tutaj zaczyna się zabawa. Zależy z jakiego regionu jesteś, bo serwisanci-rozruchowcy mają obszary do obsługi. Są nawet tutaj użytkownicy, którym poustawiali dobrze i tylko je dopieszczają, lub z czystej ciekawości eksperymentują. Jak chcesz jeszcze dokladniejszych info, to napisz gdzie miałby być montaż, to może ktoś mieszka w pobliżu i oceni rozruchowca. Ja ze swojej strony powiem, że wróciłem do ustawień serwisanta na mocach 100% i 50%, oprócz nadmuchu. No i histerezy h1 i h2. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, dodo02 napisał:

@Visitor1230, @szybki76, @Giz, bardzo dziękuję Wam za pomoc i odpowiedzi. Pokrywają się one z moimi domysłami.

@Giz skokowa to rozumiem że nie może pracować np na 57%, lub 83%, albo 33% mocy tylko przechodzi płynnie jak już wiem na jakieś zaprogramowane progi. np cztery: 30%, 50%, 80% i 100%.

Co do języka menu to chyba w zasadzie mi jest to obojętne, a ewentualnie teściowej nie zrobi różnicy.

Najbardziej mnie przeraża właśnie to co piszecie o instalatorach. Można trafić lub nie, pewnie tylko niewielka grupa właścicieli tu pisze. Pewnie duża grupa w ogóle się już nie zastanawia jeśli ma ciepło. Ja bym oczekiwał, żeby piec chociaż chodził bardzo dobrze po uruchomieniu przez fachowca, a jakies ekstra strojenie dopiero gdy naprawdę che się podkręcić osiągi.

Mam jeszcze parę dni na zastanowienie. Dzięki!

 

 

8.6 PRACA w trybie I.FuzzyLogic
Włączenie trybu możliwe jest w menu:
Tryb regulacji
Zastosowana funkcja IndividualFuzzyLogic, której parametry dobierane są indywidualnie do danego kotła, pozwala na uzyskanie optymalnego procesu spalania, co sprzyja ochronie środowiska, oszczędności zużywanego paliwa oraz w większości przypadków zwalnia użytkownika z konieczności dostrajania parametrów regulatora.
Podczas pracy z algorytmem Individual Fuzzy Logic nie ma potrzeby konfigurowania parametrów pracy podajnika (czasy podawania, przerw podawania ) i mocy nadmuchu dla poszczególnych poziomów mocy. Modulacja 3 fazowa jest nieaktywna – regulator samoczynnie w sposób płynny dobiera parametry sterowania podajnika i wentylatora.
W trybie Individual Fuzzy Logic regulator dąży do tego aby nie było konieczne wprowadzanie kotła w tryb NADZORU a dostarczane było tyle ciepła, ile aktualnie potrzebuje instalacja CO. Przejście do NADZORU nastąpi dopiero po przekroczeniu temperatury zadanej kotła o 5 °C. Należy mieć na uwadze, że algorytm Individual Fuzzy Logic dobierany jest indywidualnie do danego typu kotła oraz paliwa i może pracować poprawnie jedynie z wybranym kotłem i paliwem. Z tego powodu tryb IndividualFuzzyLogic wymaga jego aktywacji przez producenta kotła, zgodnie z Rys. 27.1. Jeśli tryb nie zostanie aktywowany przy próbie zmiany trybu ukaże się monit ’Funkcja niedostępna’.

W sobotę wykonuję próbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Visitor1230

Jak dla mnie sterowanie pogodowe temp zadana kotla na paliwo stale jest bez sensu. Wyjatkiem bylby tu lazar kondensacyjny no i wiadomo ze kotly gazowe. Cala bzdura polega na tym, ze sterujemy juz pogodowo mieszaczem. To po co jeszcze i kotlem. W polaczeniu jeszcze z ochrona kotla, ktora zaburza prace pogodowa mieszacza nie wiem jaki mistrz potrafilby to wysterowac.

Wyjatkiem i byloby to sensowne przy kotle podlaczonym pod bufor. Tylko wtedy temperatury ladowania bufora tez powinny byc zalezne od pogodowki kotla. A tak nie jest.

Edytowane przez Visitor1230
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, relacja z pracy na fuzzy logic będzie bardzo krótka. Włączyłem na chwilę tylko, bo jakoś mi nie podpasowal, może jakby pochodził na nim dłużej, to by się ustabilizował. Po rozpaleniu na mocy 100% bardzo mocno zbil obroty went tak, że tlen spadł do ok 5,5% i nie rósł za mocno i przez to kopcić na czarno. Zaniepokoil mnie ten tlen i wylaczylem. Więcej nie kombinuje, spytam serwis jutro. Co do pracy, to kociołek włączyłem na stałe, bez blokad i pyka non stop. Mam temp wyższą na kotle, bo jest ok 72-73st, chodzi na pogodowce ale temp min mieszacza na 35st, bo jak schodził niżej, to dochodził do zadanej. Termostat mam na 22,5 i temp dochodzi tak do 23. Po osiągnięciu temp termostatu, mieszacza obniża temp o 5st. Wróciłem do nastawien przez serwisanta na mocy100% i 50%. Jakoś popiół mi się nie podobał i miałem jakiś lekko na czarno komin zadymiony. Może za niskie obroty miał went i tlenu było mało, mimo, że sonda pokazywała wiacej. Otworzyłem ponownie, jak serwisant górną przepustnice na max. Chodził mi wentylator w tamtym tygodniu przy mocy  30% z 20% obrotów i może to też było powodem lekkiego przykopcenia,. Nie wiem, tak przypuszczam. Teraz podawanie na 30% mam 50s przerwy /4s pracy. Went podwyższył na 30%. Wzrosła ilość tlenu w spalinach i spaliny tak ok 10st. Wcześniej nie miałem tego przykopcenia, ale went działał szybciej i miałem krótszą przerwę, ale spaliny były cieplejsze, a temp na kotle nie spadała, tylko też się trzymała dość wysoko. Moim zdaniem, nie ma co dążyć do odraniczania na siłę obrotów went i temp spalin, bo może odbić się to na jakości spalania, a sadza to niedopalone paliwo. Oczywiście, każdy ma inne warunki i dla jednych praca went na 20% będzie ok, a dla innych 30%. I jeszcze jedno, przy ciągłej pracy-Gunman masz rację, jest on do tego stworzony-ustabilizował się i pracuje rowniutko, delikatnie, ale musiało minąć trochę czasu. Na początku dochodził szybko do zadane 75st, więc podniosłem na 80 i zauważyłem, że na początku lekko przekraczał ta 75, a teraz max 73 przy 8st na zewnątrz. Ot takie to moje spostrzeżenia. Chyba nie ma co faktycznie za bardzo się podniecać, tylko dać mu czas na pracę i wprowadzać delikatne korekty jeśli trzeba i znowu czas na dostosowanie. Może za szybko i za często dokonujemy tych zmian. A w instrukcji jest napisane, żeby po zmianach odczekać. Pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanowne grono. Nie wiem czy temat był poruszany, ale chciałbym się dowiedzieć czy ktoś sypie tylko i wyłącznie pelet o średnicy 8mm. Wszak w instrukcji jest napisane że ma być o średnicy 6mm. Chodzi mi o to czy ktoś pali takim peletem i jakie są różnice w pracy pieca niż na pelecie o średnicy 6mm. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.