FireFlame Opublikowano 24 Stycznia 2019 #201 Opublikowano 24 Stycznia 2019 W dniu 24.01.2019 o 19:30, FireFlame napisał(a): @Jamjestcichy Hopie ... kopara opada ... Czytasz posty ze zrozumieniem ? Nie produkujesz sadzy to i nie trza jej dopalać. Sadza to drobinki niespalonego węgla i tych właśnie ciężkich węglowodorów uwolnionych z palącego się węgla, bo nie zdążyły się spalić w wysokiej temperaturze, w odpowiednim czasie. To ma się spalić w palniku a nie za nim, tam już jest za późno. Tak trzeba zrobić te gardło spalania aby było odpowiednio rozrzażone i długie. I żadne cudowne szamotki za palnikiem nie pomogą, jak wylatują z niego niedopalone frakcje, bo nie zdążyły się dopalić i właśnie straciły temperaturę. Rozwiń Ja tak,ale czy Ty śmiem wątpić. Skoro kolega @marcus312 pisał o dwóch/trzech rodzajach palnika i wspomniał o "różnej" czystości wymiennika to chyba ma to znaczenie. Poza tym przy palniku 3 centymetrowym jest to mało realne... .................................................................... Nie rób wycinków z mych wypowiedzi. Rób jak chcesz i co chcesz.
Gość Opublikowano 24 Stycznia 2019 #202 Opublikowano 24 Stycznia 2019 Jakie wycinki? To tylko cytat :) Poczekam na innych odpowiedzi.
Gość miki1212 Opublikowano 24 Stycznia 2019 #203 Opublikowano 24 Stycznia 2019 W dniu 24.01.2019 o 19:19, Jamjestcichy napisał(a): Wiem,że za ścianką,ale czy to ta nagrzana ścianka skutecznie dopala sadzę? Rozwiń Ja napisze, że moja ścianka z odpowiedniego betonu robi robotę bo ma odpowiednią temperaturę, przy samym wlocie do komory jest jasno czerwona (lub jasno żółta trudno określić kolory przy tak jaskrawym świetle) więc pewnie ma koło tałzena a wyżej jak mierzyłem to skali brakło a mój termometr mierzy tylko do 550 stopni. Przypomnę, że tlenek węgla zapala się przy 460 stopniach a temperatura samozapłonu to 620 stopni, wystarczy dodać tlenu i spalamy wszystko.
marcus312 Opublikowano 24 Stycznia 2019 #204 Opublikowano 24 Stycznia 2019 W dniu 24.01.2019 o 17:21, FireFlame napisał(a): @marcus312 A ja piszę co się dzieje ze spalaniem w palniku jak za dużo powietrza będzie i za krótka droga spalania w gorącym kanale. Wstawiając rurę wezyra być może komora załadunkowa będzie oddymiona i mniej zabrudzona, za to wymiennik bardziej zarośnięty. Oddymienie komory załadunkowej i podanie niewielkiej ilości PW można zrealizować poprzez rozetkę w drzwiczkach załadunkowych. Tak właśnie robię z dobrym skutkiem. Rozwiń No własnie są pewne zalety tego rozwiązania ale też wady .PW przez rozetkę jest fajne też tak paliłem ,ale trzeba pamiętać że może dojść do takiej niekorzystnej sytuacji że spaliny wydostaną się na zewnątrz kotła a to już jest poważne niebezpieczeństwo .Podobnie przy załadunku węgla lepiej jak dym zaciągnie do wezyra albo większego palnika , niż wyleci na kotłownie .Szczególnie problem się pojawia przy małych palnikach które nie są wstanie zaciągnąć całego dymu ,wygląda to potem tak że mamy czysty wymiennik , nie dymi z komina ale my we własnej kotłowni wdychamy truciznę bo zapomnieliśmy o tej istotnej sprawie jaką jest oddymienie komory załadunkowej .Ja zabudowałem niezależną otwieraną klapkę którą mogłem w każdej chwili otworzyć i przewietrzyć komorę . Było to o tyle fajne że jak zdarzyło się że przy małym palniku coś tam się zapchało to był problem bo zamiast palić się w palniku to robiła się wytwornica dymu .Klapka dawała tą przewagę że wystarczyło ją otworzyć i chwilowo kocioł działał jak GS wywaliło dym można było bezpiecznie przerusztować ,szybko rozpaliło się ponownie zamykałeś klapkę i palnik ponownie startował do pracy. .
FireFlame Opublikowano 25 Stycznia 2019 #205 Opublikowano 25 Stycznia 2019 @Jamjestcichy Mam dla ciebie zagadkę. Właśnie zamiast orzechem, zasypałem mój kociołek ekogroszkiem od samego rana. Gdzie się spalają sadze hęę ? Nie głów się, ich nie ma. Wszystko spala się w palniku. Zero dymu. Zero wszystkiego oprócz co2. Wiesz, tu nie chodzi o dopalanie sadzy, lecz o to by jej nie produkować. A tak na marginesie skoro nie było orzecha II na składzie to jeszcze chętniej spalę ekogroszek w tej cenie. Mniej mam roboty i czyściej. (Pieklorz - Skarbek). W moim dolniaku - idealne paliwo.
FireFlame Opublikowano 25 Stycznia 2019 #206 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Jako małe uzupełnienie chciałem jeszcze dodać że kociołka nie wygaszałem już kilka miesięcy. I przeważnie na żar dosypuję na full, pod sam dach. I to 8-10-12 godzin się pal w zależności od ustawionej temperatury. Przerusztowuję przeważnie dopiero po dosypaniu opału. A że mam ruszta żeliwne i brak mechanicznego rusztowania, to ręcznie to robię od strony popielnika, takim dłuższym wygiętym prętem sprężynującym, coś jak stara antena samochodowa wygięta 90 stopni. I pięknie idzie.
Gość Opublikowano 25 Stycznia 2019 #207 Opublikowano 25 Stycznia 2019 @FireFlame Gdyby było tak jak piszesz to producenci by nie dawali pw za ścianką... W każdym bądź razie fajnie,że uzyskałeś zadowalający efekt. A gdzie jest @janosh :) Jak tam przeróbki?
janosh Opublikowano 25 Stycznia 2019 Autor #208 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Moze jutro sprobuje. Dzis rozebralem prowizorke bo sie rozjechala przez rozbijanie spieków. Jedno pilne pytanie do znawców: pogorsze jak boki (bez plecków )za scianą wyłożę trójką? Trzymalo by mi stabilniej sciane. Do tylu nie poleci wtedy a do przodu trzymala by półka. Wjade 1 cm pod półkę ścianą. Półka ma skos więc zaklinuje się ściana Fireflame - nie wiem czy nie wolałbym nie miec ruchomego rusztu. Tu chaczykiem od spodu nie grzebniesz a przez nie szczliny są tak wąskie ze samo to nic nie spadnie. Chyba co godzinke trzeba bedzie latac i wajhowac......
SONY23 Opublikowano 25 Stycznia 2019 #209 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Tylko rób tak, żeby się te boczki nie złożyły do środka, bo wtedy odechce Ci się dolniaka na zawsze...
janosh Opublikowano 25 Stycznia 2019 Autor #210 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Mozna frezy zrobic i wpuscic w sciane pierws y rząd a drugi jak nogi no i tak mi 5 cm brakuje w poprzek do pelnej cegły
SONY23 Opublikowano 25 Stycznia 2019 #211 Opublikowano 25 Stycznia 2019 Zrobisz jak uważasz, ja tylko zwróciłem uwagę że musi być to pewne na 100%.
Gość Opublikowano 25 Stycznia 2019 #212 Opublikowano 25 Stycznia 2019 @janosh Ja jutro wracam do gry :) Zrobię tylko jedno podejście-palnik szczelinowy.Jak się nie uda to trudno.
mikkei Opublikowano 25 Stycznia 2019 #213 Opublikowano 25 Stycznia 2019 W dniu 24.01.2019 o 23:51, marcus312 napisał(a): No własnie są pewne zalety tego rozwiązania ale też wady .PW przez rozetkę jest fajne też tak paliłem ,ale trzeba pamiętać że może dojść do takiej niekorzystnej sytuacji że spaliny wydostaną się na zewnątrz kotła a to już jest poważne niebezpieczeństwo Rozwiń to bardzo dobry argument - chyba jednak wart podkreślenia . Bezpieczenstwo jest ważniejsze niż jakis tam głupi kawał zelas W dniu 25.01.2019 o 20:06, Jamjestcichy napisał(a): Gdyby było tak jak piszesz to producenci by nie dawali pw za ścianką... Rozwiń nie masz racji - dobrze poprowadzone pw przed wejsciem do palnika działa super i to za wogóle staje sie niepotrzebne. jednak skonstuować coś takiego aby działało na stałych parametrach nie jest takie chop siup. Najlepiej aby gazy palne z komory spalania mieszały sie w dobrych proporcjach z czystym powietrzem - wtedy efekt jest taki jak w palniku acytelynowym gdy okrecisz mu tlen. U nas w temacie MPm chłopaki budują podawnie pw przed palnikiem , bo podawanie pw za to juz fabrycznie mamy...
Gość Opublikowano 25 Stycznia 2019 #214 Opublikowano 25 Stycznia 2019 W dniu 25.01.2019 o 21:36, mikkei napisał(a): nie masz racji - Rozwiń Rozumiem,że producent tak zachwalanego kotła mpm (i nie tylko) nie wie co robi bo to teraz chcesz mi przekazać.Z resztą w dalszej części postu wytłumaczyłeś to... W dniu 25.01.2019 o 21:36, mikkei napisał(a): Najlepiej aby gazy palne z komory spalania mieszały sie w dobrych proporcjach z czystym powietrzem - Rozwiń Potrzeba jeszcze "czasu" jak to ktoś mi napisał w moim temacie o dopalaniu płomieni. Teraz napisz mi jak i gdzie te gazy mają się mieszać? Ścianka/palnik tylko 3cm
Gość Opublikowano 26 Stycznia 2019 #215 Opublikowano 26 Stycznia 2019 @janosh Zbudowałem dziś palnik szczelinowy i zapowiadało się fajnie,ale podczas rozpalania i późniejszego dosypywania węgla strasznie kopciło.Tak jakbym palił od dołu w górniaku. Niestety musiałem wywalić ten palnik i przeprosić się z górnym paleniem :) Mi się nie udało,ale Tobie kibicuję.
janosh Opublikowano 26 Stycznia 2019 Autor #216 Opublikowano 26 Stycznia 2019 U mnie schnie. Niedawno skończyłem. Tylko 2 kg zaprawy malem.cegle nad otworem wpuściłem 1cm w dół zeby te cienkie nogi przyblokowac iz tylu przy pleckach tez dalem trojke. Z tylu w nogch wyfrezowalem na nią szczeliny. Boje sie zeby mi sie to nie zawalilo przy rusztowaniu. Oczywiscie u góry zabrakło tego centymetra.... Trochę porzezbilem, wiecej zaprawy dalem Zobaczymy. Jak sie sprawdzi to moze jeszcze od gory przyblokuje toto jakąś trójką.... Zona juz sie wścieka przez te piwnice. Na wariata lecialem Jutro dam znacczy działa
janosh Opublikowano 26 Stycznia 2019 Autor #218 Opublikowano 26 Stycznia 2019 Zyje.. Żyje... :) pali sie. Klade pomalu. Bujam instalacje. Byle sie nie zawiesilo. Chce zobaczyc jak to jest miec temp na kotle 24/h. Przepraszam ze od rAzu nie pisze ale synus nie garnie sie do spania i.....takie tam urwanie.... d.. :)
Gość berthold61 Opublikowano 27 Stycznia 2019 #219 Opublikowano 27 Stycznia 2019 W dniu 25.01.2019 o 18:27, FireFlame napisał(a): @Jamjestcichy Mam dla ciebie zagadkę. Właśnie zamiast orzechem, zasypałem mój kociołek ekogroszkiem od samego rana. Gdzie się spalają sadze hęę ? Nie głów się, ich nie ma. Wszystko spala się w palniku. Zero dymu. Zero wszystkiego oprócz co2. Wiesz, tu nie chodzi o dopalanie sadzy, lecz o to by jej nie produkować. A tak na marginesie skoro nie było orzecha II na składzie to jeszcze chętniej spalę ekogroszek w tej cenie. Mniej mam roboty i czyściej. (Pieklorz - Skarbek). W moim dolniaku - idealne paliwo. Rozwiń To dlaczego nie zwykły groszek on jest zdecydowanie tańszy niz ekogroszek ? a frakcja w sumie nie wiele większa.
FireFlame Opublikowano 27 Stycznia 2019 #220 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Bo od 3 lat już nie sprzedają w mej okolicy.
FireFlame Opublikowano 27 Stycznia 2019 #221 Opublikowano 27 Stycznia 2019 W dniu 25.01.2019 o 20:19, janosh napisał(a): Fireflame - nie wiem czy nie wolałbym nie miec ruchomego rusztu. Tu haczykiem od spodu nie grzebniesz a przez nie szczliny są tak wąskie ze samo to nic nie spadnie. Chyba co godzinke trzeba bedzie latac i wajhowac...... Rozwiń To może zdemontuj te "mechaniczne rusztowanie" . Będą większe szczeliny w ruszcie i łatwiejsze napowietrzanie zasypu. Zapewniam że wcale nie tęsknię za takim sposobem rusztowania. Jeżeli już to wahliwy dzielony ruszt żeliwny. Ale to inna konstrukcja....
carinus Opublikowano 27 Stycznia 2019 #222 Opublikowano 27 Stycznia 2019 W dniu 25.01.2019 o 22:01, Jamjestcichy napisał(a): Rozumiem,że producent tak zachwalanego kotła mpm (i nie tylko) nie wie co robi bo to teraz chcesz mi przekazać.Z resztą w dalszej części postu wytłumaczyłeś to... Rozwiń Dobrze zrozumiałeś,gdyby było inaczej,nie istniałby taki obszerny wątek na forum.
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2019 #223 Opublikowano 27 Stycznia 2019 @carinus My Polacy zawsze wiemy lepiej :) Idziemy do lekarza chociaż już wiemy co nam jest.Kupujemy kocioł i go modyfikujemy.Kupujemy auto i też poprawiamy fabrykę. Jak @mikkei już wspomniał-"odpowiednie podanie pw przed palnikiem jest trudne do zrealizowania" więc producent w pewnym sensie robi tak by było uniwersalnie dla Kowalskiego jak i Nowaka.
carinus Opublikowano 27 Stycznia 2019 #224 Opublikowano 27 Stycznia 2019 Jest uniwersalnie i...w sumie do niczego.A my Polacy potrafimy nieraz z gówna bat ukręcić.
Gość Opublikowano 27 Stycznia 2019 #225 Opublikowano 27 Stycznia 2019 @carinus Ja tam nie wiem bo nie mam mpm'a i pewnie gdybym miał to też bym modyfikował. Drugą częścią wypowiedzi trafiłeś w punkt :)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.