Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników


Gość robin60

Rekomendowane odpowiedzi

A ja myślę, że ktoś tu kolegę zostawił. Oczywiście całej sytuacji nie znamy. Ogarnięty serwisant/monter bez analizatora spalin do ustawienia palnika nie podchodzi. Kolega w gwarancji powinien mieć wklepane i temperatury spalin i zawartość tlenu oraz ciąg kominowy. 

Edytowane przez Dragster
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alfiorz widzę ze tracisz cierpliwośc i wcale Ci się nie dziwie. Też spalając 2 tony łuski byłem u kresu wytrzymałości. Ale sam doszedłem do tego ze płomień to nie wszystko. Ten wzorcowy będzie z dobrego pelletu. Z gorszego chocby skały s..ły to nie uzyskasz takowego. Jednak to że płomień nie jest wzorcowy nie oznacza że nie da się osiągnąc wysokiej temperatury spalania. łuskę wyjarałem do ostatniego peleciku i jak pamiętasz nawet z podajnikiem kombinowałem. Później mieszałem nadmuchami i to się okazało sukcesem i spaliłem ją do końca. Teraz palę przemysłówką kalorycznośc 6 a nadmuch 6kw 23% 16kw 38% a 26kw 60%. Płomień nie jest idealny ale temperatura spalin 150 przy 26kw. 

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę że kolega @alfiorz powinien zrobić prosty test, kupić pare worków pelletu z najwyższej półki,i dać palnikowi szansę na tych nastawach.

 

Myślę, że warto spróbować. Ostatnio dostawca pelletu powiedział mi, że już dwa razy widział pellet, który w ogóle się pali. Po podpaleniu fuka ma chwilę płomieniek i gaśnie, zostaje czarna, twarda granulka, której już nie sposób zapalić. A z wyglądu pellet premium, jaśniutki, aż chce się patrzyć. Kwestia tylko zawartości trociny w samym pellecie...

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak bym zrobił. Kup dobrej jakości 3 worki. Wyczyśc palnik w środku i odpal na nowym pellecie. Tylko zasypuj już pellet o temperaturze pomieszczenia żeby się nie wykraplała w nim para. A co do zdjęc na pewno by nam pomogły.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia mile widziane , coś więcej będzie można powiedzieć na temat tej instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i za pamięci jak znasz ustawienia palnika to zanim go odpalisz na nowym pellecie zrób mu reset bo może się oprogramowanie powiesiło. U mnie ostatnio na średniej mocy nie mogłem zwiększyc nadmuchu powyżej 33%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ktorymś poście alfiorz pisał, że mu zasypywało płomień i przesypywało. Miałem to samo...zmieniałem pellet na lepszy itd. NIC NIE POMOGŁO. Zmieniałem ustawienia czasu pracy,  nadmuch, kaloryczność zawyżona w kosmos, oszukana dawka paliwa i nic.

 

Rozwiązanie problemu  :

 

Należy zdemontować palnik i wyczyścić, tylko dokładnie !...pozatykało gdzieś w środku między rurami i nie było odpowiedniej dawki powietrza.

 

Wystarczy czytać forum z uwagą i wyciągać wnioski a nie ciągle zwalać na pellet i klepać posty.

Edytowane przez wojtas85
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że ktoś tu kolegę zostawił. Oczywiście całej sytuacji nie znamy. Ogarnięty serwisant/monter bez analizatora spalin do ustawienia palnika nie podchodzi. Kolega w gwarancji powinien mieć wklepane i temperatury spalin i zawartość tlenu oraz ciąg kominowy.

Zamontowane i odjazd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wojtas85 masz rację. Na pewno na to ma wpływ pellet i palenie w trybie FL czy trybie ciągłym gdzie palnik czyści się na standardowych ustawieniach. U mnie przez te kilka mroźnych dni w trybie FL nieźle się palnik zasyfił. Pellet mam całkiem dobry. Zero spieków i bardzo mało popiołu. Na wymienniku przy tym pellecie błękitny nalot. 

 

0ab77f2144e829e0gen.jpg

Edytowane przez Dragster
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie i tak niskie spalanie tego pelletu znajomy na piętrowy dom nie ocieplony  palił teraz w te mrozy 72 kg na dobę  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj https://youtu.be/zoRi5ozLUsY macie jak wygląda u mnie płomień palnika 6-26kW rozbujanego na 24kW. Nadmuch 47%. Wylot rury od przeciwległej ścianki 26cm.

Nie ma bata, płomień przy tej mocy musi wychodzić z rury. 

 

Przy nominalnej mocy palnika z kotła robi się u mnie rakieta Saturn V :)))

Edytowane przez Dragster
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak jest na nowym na bieda-pelecie. Popiół od północy. Te 3 bobki u dołu z lewej to spieki z nocy. Rano przestawiłem czas podawania z 20 na 30 s i jest już OK. Kopeć z palnika zniknął.

 

https://youtu.be/SXSuzoi8Ouk

 

 

www.kochowka.blogspot.com

1c9c9f12395eed94b0b98d9650246c84.jpg

Edytowane przez papen76
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragster no trochę masz palniczek zasyfiony. U mnie nawet na tej przemysłówce na FL jest lepiej. Ale może dlatego ze u Ciebie pyka na niskich mocach.  A jaka temperatura spalin przy takiej kicie? Bo ja znów wstawiłem płytę wermikulitową żeby płomień nie rozbijał się o wymiennik

Edytowane przez kocur34
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<95-100 st.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość robin60

@wojtas85 masz rację. Na pewno na to ma wpływ pellet i palenie w trybie FL czy trybie ciągłym gdzie palnik czyści się na standardowych ustawieniach. U mnie przez te kilka mroźnych dni w trybie FL nieźle się palnik zasyfił. Pellet mam całkiem dobry. Zero spieków i bardzo mało popiołu. Na wymienniku przy tym pellecie błękitny nalot. 

 

0ab77f2144e829e0gen.jpg

I to ma być dobry pellet na moim palniku nie ma  nic wewnątrz sama rura brązowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dragster ma małe nadmuchy i chyba dlatego mu okleja planik wewnątrz. U mnie przy moich wiatrach palnik czysty chociaż jak pyka dłużej na małej mocy to się popiół na końcu palnika czasem pokazuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ktorymś poście alfiorz pisał, że mu zasypywało płomień i przesypywało. Miałem to samo...zmieniałem pellet na lepszy itd. NIC NIE POMOGŁO. Zmieniałem ustawienia czasu pracy,  nadmuch, kaloryczność zawyżona w kosmos, oszukana dawka paliwa i nic.

 

Rozwiązanie problemu  :

 

Należy zdemontować palnik i wyczyścić, tylko dokładnie !...pozatykało gdzieś w środku między rurami i nie było odpowiedniej dawki powietrza.

 

Wystarczy czytać forum z uwagą i wyciągać wnioski a nie ciągle zwalać na pellet i klepać posty.

Czyszczenie palnika na pewno nie zaszkodzi, a wręcz może pomóc. Jednak jak się trafi dziadowski pellet, który nie chce się palić w żadnych warunkach, to samo czyszczenie przecież nie rozwiąże problemu. Co szkodzi kupić kilka worków (nikt nie każe kupić tony) i sprawdzić efekt?

 

A tutaj https://youtu.be/zoRi5ozLUsY macie jak wygląda u mnie płomień palnika 6-26kW rozbujanego na 24kW. Nadmuch 47%. Wylot rury od przeciwległej ścianki 26cm.

Nie ma bata, płomień przy tej mocy musi wychodzić z rury. 

 

Przy nominalnej mocy palnika z kotła robi się u mnie rakieta Saturn V :)))

Dragster, przyznam, płomień zacny. U mnie w zależności w którym momencie się zajrzy do pieca, płomień też potrafi rozpływać się po ściance, a czasem do niej nie dotyka. Zależy chyba jak podajnik sypnie tym pelletem, bo w moim przypadku nie sypie idealnie równo. Nota bene, płomień krótszy, to lepsze wskazania procentów.

 

Dragster no trochę masz palniczek zasyfiony. U mnie nawet na tej przemysłówce na FL jest lepiej. Ale może dlatego ze u Ciebie pyka na niskich mocach.  A jaka temperatura spalin przy takiej kicie? Bo ja znów wstawiłem płytę wermikulitową żeby płomień nie rozbijał się o wymiennik

Nie ma to jak dobre słowo od kolegów... :D  ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Cały czas szukam ustawień. A syf to wynik małej mocy i małego nadmuchu dla tego pelletu. Chciałem tylko pokazać, że z czasem może palnik zajść syfem i w sumie nie jest do dla niego wielki problem. Kolega @papen76 pisał dzisiaj o podobnym problemie.

Edytowane przez Dragster
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując swoją wypowiedź, uważam, że jakość pelletu ma kluczowe znaczenie. W kipi spali się różnej jakości, zależy jednak z jakim efektem. Kol. Tomek wspominał kiedyś, że na lepszym pellecie szybciej nagrzał swój bufor. Raz zdarzyło mi się spalić pellet klasy premium. Dosłownie kilka worków. Popiołek fajny, biało-szare drobinki jak ze spalenia sosnowych polanek. Jednak cena zaporowa. Teraz niestety mam spieki, mniejsze lub większe i popiół w postaci proszku, najczęściej brązowego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro potrafi się wymiennik zasyfic to palnik wcale nie jest bardziej odporny na syf. Kurna zastanawia mnie to że pomimo takiego płomienia masz takie niskie temperatury spalin. Ale u mnie przy samej podłogówce to raczej praca z takimi spalinami nie wchodzi w rachubę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego papen a na jakiej mocy ten płomień nagrany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik 17:58, wykres 17:59. Chyba jeszcze mam trochę za dużo luftu na mocy maksymalnej, 44%. Przy mniejszym nadmuchu płomień jest ładniejszy. Ale to nowy pelet, idzie od 20 godzin.

A odpala mi się na tyle szybko, że econet nie nadąża zarejestrować Logi ma od 5 do 15 minut nawet, w zależności od parametru. Mi się odpala właśnie do 5 minut.

0cc7fbc47c325dda6105faf3fdde1079.jpg

 

www.kochowka.blogspot.com

Edytowane przez papen76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Cały czas szukam ustawień. A syf to wynik małej mocy i małego nadmuchu dla tego pelletu. Chciałem tylko pokazać, że z czasem może palnik zajść syfem i w sumie nie jest do dla niego wielki problem. Kolega @papen76 pisał dzisiaj o podobnym problemie.

Kol. Dragster ten syf to typowy spiek z piasku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem identycznie jak Dragster. Palnik zaszedł mi jakby kamieniem kotłowym. Twardy, jasnobrązowy spiek na całej powierzchni. I tak od paru dni pracy non stop. Po zmianie peletu jest już lepiej.

 

www.kochowka.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.