Palnik Kipi Palnik Kipi W Naszych Piecach Wymiana Doświadczeń Użytkowników

[Gonzo19]

37 minut temu, cezar76 napisał:

Mimo wszystko- dzięki @Gonzo19 za pomysł.

nie ma za co :)

Jak bedziesz wkładał ta rurę, to włóż na całą długość i na końcu wytnij taka dziurę

Edytowane 4 Lutego 2019 przez Gonzo19

[misiek30]

Zawsze to jakieś wyjście, a jak byś chciał rurę z grubszą ścianką, to rury wodociągowe typu PE, wybór w grubości ścianki  duży. 

[Kordjano]

Trzeba ją jakoś usztywnić że by się nie obróciła razem ze  ślimakiem .

[Gość]

Pokombinuję. 

[Kordjano]

Oby tylko zadziałało .

[Gość]

Postaram się jutro to zrobić i jeśli ktoś jest ciekawy efektu, to mogę dać znać. 

[Gonzo19]

ubocznym efektem może być klinowanie sie pelletu pomiędzy ślimakiem a ścianką rury, wszystko zależy jak mała szczelina pozostanie i na ile silny jest silnik oraz sam ślimak.

Co do zblokowania tych rur to wystarczy którymś miejscu wkręcić jakieś wkręty spinające rury ze sobą, ale nie za długie i nie od dołu, po bokach albo od góry

[Gość]

2 minuty temu, Gonzo19 napisał:

ubocznym efektem może być klinowanie sie pelletu pomiędzy ślimakiem a ścianką rury

Nawet jeśli tak się stanie, to obecny pellet jest na tyle miękki, że silnik i ślimak powinny sobie poradzić. Okaże się w praniu. 

[Gość]

5 minut temu, Gonzo19 napisał:

Co do zblokowania tych rur to wystarczy którymś miejscu wkręcić jakieś wkręty spinające rury ze sobą, ale nie za długie i nie od dołu, po bokach albo od góry

Ja myślałem o owinięciu rury wewnętrznej taśmą klejącą szarą, tak żeby weszła na wcisk.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez Gość

[Gonzo19]

możesz mieć później problem rozłączyć te rury, ta taśma mocno się sklei i może stworzyć klin, no ale nie będziemy tego wiedzieli jak nie spróbujesz :)

[Kordjano]

Też o tym pomyślałem [ o taśmie  izolacyjnej ]  ale można by było  złapać jedną śrubką z płaskim łbem na samym dole tam gdzie  jest wycięcie tej rury  od spodu później jak to wywalisz to ta dziurka nie będzie w niczym przeszkadzała nie będzie też widoczna . Dostęp będziesz miał dobry bo w plastikowej rurze też musisz wyciąć taki skosik .

Edytowane 4 Lutego 2019 przez Kordjano

[kamil0711]

Podzielę się swoją opinią na temat palnika, który to użytkuję od 1,5 roku. Palnik zamontowany w kotle grizlly 16 kw, wszystko jak do tej pory ok. Dom nowy 160m2, tak na 100% grzeję od października tego roku. Zakupiłem 3t pelletu w klasie A2 jak dotąd poszło niecałe 2 t. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu gdyby nie serwis. Od kilku tygodni przestał mi się wyłączać podajnik paleniskowy, chodzi non stop na postojach kotła, jedynie wyjęcie wtyczki z gniazdka wyłącza go. Zgłosiłem to do serwisu 22 stycznia. Po kilku wiadomościach z serwisantem Panem Marcinem C.  stwierdzono, że przyczyna tkwi w przekaźniku w sterowniku. Oznajmił, że jest mi w stanie wysłać po podaniu numeru palnika oraz danych do wysyłki co uczyniłem w dniu 26 stycznia. 31 stycznia wysłałem wiadomość w której zapytałem co z wysyłką i nic zero odpowiedzi ani przekaźnika. Zaczynam się martwić o silnik który napędza ten podajnik chodzi 24h/dobę zaraz się przebieg mu skończy. Może ktoś podpowie co to za przekaźnik, kupię i z głowy bez ich łaski.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez kamil0711

[alfiorz]

Panowie mialem taki plan w glowie i zrealizowalem go tylko nie wiem jak to teraz zgrac do kupy. Mianowicie zawor 4d z silownikiem sterowany pogodowo przez sterownik st431n do tego dolozony regulator pokojowy st298. W glowie mialem rozplanowane to tak ze pokojowka przymyka mi zawor np na 10-15% po dobiciu temperatury zadanej w pokoju tak zeby lekki przeplyw przez grzejniki byl i nie bylo efektu zimnego grzejnika. Ustawiac temperature moge co 0,5 stopnia na pokojowce zadana 22,5. Kociol po dobiciu mial sie wygaszac i czekac az spadnie temperatura o histereze np 25 stopni. Po spadku temp w pokoju zawor sie otworzy bardziej na kotle spadnie temperatura wiec sie rozpala i grzeje na nowo pokoj. Na ile ustawic obnizenie po dobiciu do zadanej w pokoju i jak mam zgrac to wszystko razem? Moze ustawic regulator pokojowy jako proporcjonalny zeby trzymal stala temperature 22,5 ? Kociol przed dobiciem do zadanej w pokoju potrafi sie wygaszac wiec moze tez tutaj jakies wskazowki w tej chwili chodzi na 58 stopni i nie wygasza sie w ogole ewentualnie zmniejsza moc. Wiem ze korzystacie z regulatorow ecotouch ale moze jakos uda wam sie mnie nakierowac jak dobrze to poustawiac i od czego zaczac? Histereze pokojowki moge zmieniac co 0,2 stopnia. Wiadomo chodzi o to zeby nylo ekonomicznie bo taki byl cel zeby spalac mniej pelletu

Edytowane 4 Lutego 2019 przez alfiorz

[Joke00]

Cezar dużo masz tego miękkiego g.... miałem tez taki i jedynym rozwiązaniem było mieszanie z dobrym pelletem żeby to przepalic i się od tego shitu uwolnić, bo kombinować możesz ale i taki taki miękki pellet daje mniej kw.

[Tomek0407]

8 godzin temu, kamil0711 napisał:

Podzielę się swoją opinią na temat palnika, który to użytkuję od 1,5 roku. Palnik zamontowany w kotle grizlly 16 kw, wszystko jak do tej pory ok. Dom nowy 160m2, tak na 100% grzeję od października tego roku. Zakupiłem 3t pelletu w klasie A2 jak dotąd poszło niecałe 2 t. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu gdyby nie serwis. Od kilku tygodni przestał mi się wyłączać podajnik paleniskowy, chodzi non stop na postojach kotła, jedynie wyjęcie wtyczki z gniazdka wyłącza go. Zgłosiłem to do serwisu 22 stycznia. Po kilku wiadomościach z serwisantem Panem Marcinem C.  stwierdzono, że przyczyna tkwi w przekaźniku w sterowniku. Oznajmił, że jest mi w stanie wysłać po podaniu numeru palnika oraz danych do wysyłki co uczyniłem w dniu 26 stycznia. 31 stycznia wysłałem wiadomość w której zapytałem co z wysyłką i nic zero odpowiedzi ani przekaźnika. Zaczynam się martwić o silnik który napędza ten podajnik chodzi 24h/dobę zaraz się przebieg mu skończy. Może ktoś podpowie co to za przekaźnik, kupię i z głowy bez ich łaski.

Jeśli mnie pamięć nie myli ktoś  już taką awarię miał i nie było problemu z serwisem, poza tym atakuj serwis i te daty 22 zgłoszenie, po 4 dniach(?! sobota) podałeś dopiero potrzebne dane, znów po 5 dniach nawiązałeś ( lub nie - bo wysłany mail ) kontakt. Takie sprawy się od razu załatwia i kontroluje na bieżąco. Dobrze przynajmniej że martwisz się o silnik. 

Edytowane 5 Lutego 2019 przez Tomek0407

[Gość]

Spokojnie @Joke00, z niczym go nie będę mieszał , bo akurat spala się o niebo lepiej od pelletu sprasowanego na kamień, a i taki kiedyś miałem. Był tak twardy, że można było paletę po rozsypanych granulkach przesuwać. 

[Kordjano]

Miałem kiedyś taki drobny i miękki spalał się bardzo fajnie , ale waga w teście była przyzwoita 14 .5 kg  to z tym za bardzo twardym mogą być kłopoty ( nie wiadomo jak i czym sklejonym ) 

[Joke00]

A ja powiem, że w końcu mam pellet, który się pięknie pali i spala, kita chyba nawet dłuższa niż na barlinku, a sam pellet z dostawa 900 zł nadal dużo, ale przynajmniej nie jest kłopotliwy. 

[Gonzo19]

jaki to pellet?

[Gość]

Odnośnie podajnika - operacja zakończyła się sukcesem, pacjent przeżył. Efekty głowy (albo innej części ciała) nie urywają, ale postęp jest. Wydajność z 7,5 kg wzrosła do 9 kg. Plus taki, że teraz podaje całą rurą i pellet się tak nie osypuje. Więcej raczej nic nie zdziałam, widocznie taki urok tego pelletu. 

[Gonzo19]

to i tak nie jest źle

[Gość]

Zgadzam się. 

[Kordjano]

A po wiec cezar czy ta moc którą przyciąłeś na 30 kw wystarczyła , przypuszczam że tak .

[Gość]

Ciężko na 100% stwierdzić, bo i temp na zewnątrz w okolicach zera. Chałupę grzało. Czasem delikatnie dłużej, jakieś 10-15 minut, czasem porównywalnie. Generalnie, na lato, do grzania wody na pewno z mocą zejdę. Teraz moc podwyższyłem, ale jeśli będzie tak samo grzał jak wczoraj, to chyba go przytnę. 

Edytowane 5 Lutego 2019 przez Gość

[Joke00]

3 godziny temu, Gonzo19 napisał:

jaki to pellet?

No name. Czysta trocina z drzew iglastych. Nie warto kupować dziadostwa z domieszkami. Dostawca lokalny.