Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A co się dzieje z lava?

Z drugiej strony jak rozpoznać uczciwego sprzedawcę, kłopot jest nawet wyszukać takiego.

Opublikowano (edytowane)

Pokaże wam Lave, to nie pierwszy raz problem opisywany na grupie peletowej ale nie mogę tego zapisać bo działam z telefonu. Może zrobię screena,  chwilę. 

Edytowane przez eliks
Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

o *** i mit prysł :( zostaje Olczyk i Olimp tylko.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, eliks napisał:

Screenshot_2019-02-28-08-39-18.thumb.png.c777c6b6a2c578794444a358120f9f64.pngScreenshot_2019-02-28-08-39-28.thumb.png.4904bba3b967c8a585364ee75f9b1d88.png

A po ilu kg spalonego peletu taki syf?

P.S. Widzę, że należymy do tej samej grupy na facebooku ;)

Edytowane przez Ozi80
  • Lubię to 1
Opublikowano

Nie rozumiecie. Wiadomo ze certyfikat kosztuje. Dlatego lava już go dawno nie ma. Chodzi o to ze producent z certyfikatem ma teoretycznie trudniej i musi się bardziej starać. Konsument może mu bardziej narobić koło pióra. To czy ktoś jest uczciwy czy nie to zupełnie inna para kaloszy. I nie chodzi o to czy ktoś wierzy w papierki.

Opublikowano

Czy ten syf powstał po spaleniu czegoś co można nazwać pelletem?

Opublikowano (edytowane)
41 minut temu, Ozi80 napisał:

 

P.S. Widzę, że należymy do tej samej grupy na facebooku ;)

Czy to jest jakaś grupa wyznawców pelletu grupa?Chętnie bym dołączył:)

Edytowane przez Okman
Opublikowano

Masz Facebooka? Daj namiary m priv to Cię dodam. 

Opublikowano

Widzę, że producenci pelletu nabijają klientów butelkę tak samo,jak producenci ekogroszku.

Opublikowano (edytowane)

Mózg ***:

image.png.9b5f3c5edc81809018e1186fc0dee320.png

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano

Ja już o tym pisałem, to był mój pierwszy sezon z pelletem i sprawdziłem w sumie chyba 6 firm (4 handlarzy i 2 fabryki) żeby znaleźć  dobry pellet w normalnej cenie.  Na szczęście mieszkam w takim miejscu że da się.  2 pelety miałem genialne.  Jeden to Smile Pellet z Libero a drugi to.... Ukraina - zbita, ładnie przesiana, czysta i każdy worek miał tyle kg ile mieć powinien. 

 

Co do tej Lavy jeszcze, to nie koniecznie musi być piach,  może przegieli z dodatkami.

Opublikowano

No cóż, wiadomość poszła dalej. Stelmet na swojej stronie skomentował owe zdjęcia:

 

Cytat

Problemy z nieprawidłową pracą kotłów biorą się nie z złej jakości pelletu Lava, ale przede wszystkim ze złej regulacji urządzeń grzewczych (kotłów, pieców, kominków). W sytuacji, kiedy na zewnątrz mamy temperaturę +10 stopni, a zadaną temperaturę w pomieszczeniach ustawioną na +21/22 stopnie dochodzi do zdławienia pracy urządzeń grzewczych. 
Analizując czarny smolisty osad na ślimaku poniżej udostępnionych zdjęć stwierdzić można, że pellet palił się bez dopływu powietrza. W takim przypadku rozpoczyna się proces pirolizy drewna, czyli rozkładu drewna na gaz palny, smołę i koks. Problem z niekontrolowaną pirolizą najczęściej pojawia się, gdy kocioł jest zbyt duży do mocy zainstalowanych odbiorników ciepła lub temperatury zewnętrzne są wysokie i mimo ograniczonej mocy kocioł większość czasu jest w trybie utrzymania żaru bez dopływu powietrza. 
Dzisiejsze kotły posiadają dużą sprawność i pracują na niskich parametrach temperaturowych, dlatego każda zmiana warunków pracy kotła ma bardzo duże znaczenie (rodzaj i jakość paliwa, temperatura i wilgotność powietrza czy nawet temperatura wody w kotle oraz sposób jej stabilizacji). 
Niepożądane zjawiska zachodzące w palenisku często przypisywane są złej jakości pelletu, co w 99% przypadków jest niesprawiedliwe, a serwisant który często też jest dostawcą kotła nie przyzna się, że "źle ustawił sterownik kotła". Żeby dobrze ustawić kocioł należy spalić kilkadziesiąt kg pelletu przy różnych warunkach atmosferycznych. Tak naprawdę to serwisant powinien spędzić przy regulacji kilka dni, a nie godzinę. 
Jeżeli nasi klienci mają wątpliwości, co do jakości pelletu mogą zgłosić się bezpośrednio do działu handlowego firmy Stelmet lub za pośrednictwem dystrybutora pelletu i przekazać próbkę pelletu do zakładowego laboratorium, które jest wyposażone w nowoczesną aparaturę pomiarową.
Jeśli klient podważa te badania możemy przekazać próbki do zewnętrznego, akredytowanego laboratorium. Pozytywne badania dla klienta są podstawą do jakichkolwiek reklamacji. 
Pellety Lava i Olimp robione są z tego samego materiału. Obie marki robione są na tej samej linii i te same partie produkowane są na rynek polski i zagraniczny. Różnica pomiędzy tymi asortymentami polega na tym, że do produktu OLIMP dodawane jest lepiszcze w postaci mąki pszennej. Do produkowanego przez nas pelletu nie są dodawane żadne związki chemiczne, gdyż są one niedozwolone i ekonomicznie nieuzasadnione ze względu na bardzo wysokie ceny. 
Jakość naszego pelletu kontrolowana jest przez zewnętrzne laboratoria niemieckie (gdyż jest to produkt eksportowy). Lava nie ma przyznanego certyfikatu ze względu na niższą wytrzymałość mechaniczną, która oscyluje w dolnych wartościach normy En+A1. Pozostałe parametry są identyczne.

 

Opublikowano

Jakbym szefa Husara czytał, wszystkiemu winny kocioł i użytkownik. Ten producent taką wypowiedzią mnie odepchnął.

Opublikowano

"Obie marki robione są na tej samej linii i te same partie produkowane są na rynek polski i zagraniczny."

Jeżeli ktoś ma możliwość zakupu pelletu tej firmy na rynku zagranicznym ,zakupić kilka worków i sprawdzić jak spala się .

Opublikowano

Skoro w 99% przypadków winne są ustawienia, to jakim cudem nie zmieniając ustawień, zmieniam pelet i nagle pojawiają się spieki, mimo że przy poprzedniej partii go nie było?

Opublikowano
58 minut temu, eliks napisał:

Analizując czarny smolisty osad na ślimaku poniżej udostępnionych zdjęć stwierdzić można, że pellet palił się bez dopływu powietrza. W takim przypadku rozpoczyna się proces pirolizy drewna, czyli rozkładu drewna na gaz palny, smołę i koks. Problem z niekontrolowaną pirolizą najczęściej pojawia się, gdy kocioł jest zbyt duży do mocy zainstalowanych odbiorników ciepła lub temperatury zewnętrzne są wysokie i mimo ograniczonej mocy kocioł większość czasu jest w trybie utrzymania żaru bez dopływu powietrza. 

Powiem wam, że ja już się mocno zakręciłem. Mam spieki - przyznaję się bez bicia. I nie potrafię sobie dać z nimi rady. Kupuję pelet no name więc stwierdziłem, że to wina peletu, ale jako że pali się dobrze, to zaciskam zęby i co 3 dni z palnika wyciągam spieka i palę dalej. Próbowałem z nadmuchem już robić wszystko. Jedni piszą, że spieki to wina zbyt dużego nadmuchu, bo zamiast pelet dopalić się, to nadmuch go wygasza i wychładza. Teraz w powyższym cytacie czytam, że spiek to wina... zbyt małego nadmuchu. Z powodu tych sprzecznych tłumaczeń, jak i pomny moich niemal trzyletnich doświadczeń z różnymi peletami, dochodzę jednak do wniosku, że spieki to w 99% wina peletu. I to nawet nie zawsze muszą być dodane do niego jakieś świństwa. Może np. był w zły sposób produkowany? Z nie wystarczająco wyschniętej trociny? Może drzewo zawierało w sobie jakieś żywice? Nie wiem...

Opublikowano

No właśnie to jest najśmieszniejsze w ich tlumaczeniu, że to od "zdlawionego" kotła.  Akurat jest zupełnie odwrotnie. 

Opublikowano

Hmm... Pellet Olimp, reklamowany jako "najmocniejszy na rynku" lepiony za pomocą mąki pszennej? To ona daje taką moc?... Koniec świata... :)))

Opublikowano (edytowane)

Dla gryzoni może dobre, ale mnie to nie przekonuje. Może te pozostałości ze zdjęcia to zmielone myszy? :)

Teraz wiem, skąd u niektórych biały nalot na ściankach kotła:)

Edytowane przez Benton661
Opublikowano

Też mnie to rozwaliło. Tzn. bardziej to że to są te same pellety różniące się tylko lepiszczem. To że lepiszcza i naturalne uszlachetniacze dające moc nawet do 15% czy skrobia poprawiajaca warunki spalania to ja wiem, bo wg norm może być tego do 1,8%.  To też jest główny  problem czasami niektórych producentów bo np. otręby są ok, ale do kilku procent,  bo tworzą straszne spieki  

Opublikowano
2 godziny temu, eliks napisał:

No cóż, wiadomość poszła dalej. Stelmet na swojej stronie skomentował owe zdjęcia:

 

 

Mój kocioł pracuje automatycznie i sam dobiera parametry ciekawe jakby stelmet na to odpowiedział może wymiana kotła hehe masakra

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.