Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Robercikus

A jaki Ty masz sterownik????

Opublikowano

i masz u siebie możliwość ustawienia przedmuchu samego??? To jaką masz wersję oprogramowania??? bo u mnie tylko parametry podtrzymania bez przedmuchu a ciekaw jestem jak u perka jest

Opublikowano

No dobrze, tylko u mnie w podtrzymaniu wytrzymuje ok 7-8 min... mam ustawione przerwę w podtrzymaniu na 7 min (tak aby przed rozpoczęciem pracy na palniku było więcej żaru) i dmuchawę co 9 min (czasami dochodzi do tych 9 min w podtrzymaniu). O 15 min w podtrzymaniu moge pomarzyć! Może spróbować tak jak u Ciebie, ustawić przerwę w podtrzymaniu np. 6 min i wtedy 20 sek dmuchawa+ 20 sek dmuchawa (10 sek podawania - podanie 20 sek to dużo chyba u mnie...)+ 20 sek dmuchawa - czyli tak jak u Ciebie cykl 1-minutowy...

TIMON120777 - w ustawienia serwisowe wiem jak wejść! Dzięki.

Skoro podajesz dawkę paliwa w danym czasie i masz spieki to znaczy że powietrza za dużo - wydłużając przerwę podawania sprawiasz że dla danej dawki paliwa jest go jeszcze więcej- efekt wzrost temperatury złoża i dalsze uplastycznianie węgla i mocniejsze spiekanie. Należy skracać jeśli spieka lub zmniejszać nadmuch- wybór zależy od operatora kotła.

Właśnie wróciłem z kotłowni i skróciłem lekko czas tak jak pisałeś... Na koniec dnia zobaczę co z tego będzie...

Opublikowano

Właśnie wróciłem z kotłowni i skróciłem lekko czas tak jak pisałeś... Na koniec dnia zobaczę co z tego będzie...

 

Nic...

Skoro masz tak krótkie czasy podtrzymania, to ustawieniami podtrzymania bym się wcale nie przejmował, a jak dasz za dużo węgla w podtrzymaniu, to zaburzysz tylko proporcje normalnej pracy.

Jak tam chcesz, ale podtrzymanie ma istotne znaczenie, kiedy kocioł ma dłuższe przerwy w pracy palnika, w przeciwnym wypadku możesz przedobrzyć sprawę i mieć kolejny czynnik, który wprowadza zamieszanie. :-)

 

pozdr

Robert G.

Opublikowano

Robert ma rację

Przy 8 minutach to nie ma sensu sobie podtrzymaniem głowy zawracać. Ja bym ustawił przerwę na 30minut i nie będzie się wcale załączać w podtrzymaniu

 

Robert podaj mi jaką masz wersję bo ja nie mogę znaleźć u siebie opcji przedmuch( może nie potrafię????? :blink: )

Opublikowano

i masz u siebie możliwość ustawienia przedmuchu samego??? To jaką masz wersję oprogramowania??? bo u mnie tylko parametry podtrzymania bez przedmuchu a ciekaw jestem jak u perka jest

 

Jak włączam kocioł włącznikiem on-off, to wyświetla mi się SEKO, a w drugiej linni 16.8. Nie mam pojęcia, czy jest to wersja oprogramowania, czy co :-)

Ustawienia przedmuchu mam w opcji pod tytułem praca went podt i przerwa wenty podt.

Mam też w tym samym menu przerwa w podt - chodzi o pracę podajnika.

W menu serwisowym natomiast jest tego więcej.

czas pracy podt - chodzi o podajnik

opozn went podt

opoxn podajnika

 

To chyba tyle. :-).

 

pozdr

Robert G.

Opublikowano

Jak włączam kocioł włącznikiem on-off, to wyświetla mi się SEKO, a w drugiej linni 16.8. Nie mam pojęcia, czy jest to wersja oprogramowania, czy co :-)

Ustawienia przedmuchu mam w opcji pod tytułem praca went podt i przerwa wenty podt.U mnie tych opcji brak :( te w menu serwisowym dotyczące opóźnień oraz czasu pracy podajnik a w podtrzymaniu posiadam

Mam też w tym samym menu przerwa w podt - chodzi o pracę podajnika.

W menu serwisowym natomiast jest tego więcej.

czas pracy podt - chodzi o podajnik

opozn went podt

opoxn podajnika

 

To chyba tyle. :-).

 

pozdr

Robert G.

 

To już rozumiem czemu podajesz więcej parametrów- bo masz inną wersję oprogramowania- bardziej rozbudowaną

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

a termometru niestety nie udało mi się kupićsmile.gif

dziś muszę zaatakować sprzedawcę kotła

Edytowane przez bregho
Opublikowano
i masz u siebie możliwość ustawienia przedmuchu samego??? To jaką masz wersję oprogramowania??? bo u mnie tylko parametry podtrzymania bez przedmuchu a ciekaw jestem jak u perka jest

Ja widocznie mam taką samą wersję jak Robercikus, bo też mam takie opcje do wyboru i również na początku wyświetla mi się 16.8 w drugiej linii...

 

Skoro mówicie, że przy tak krótkim czasie podtrzymania nie ma co sobie głowy zawracać to zostawiam ten temat... Nie mam więcej pytań :lol:

Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam!

 

Temat śledzę dalej, może czegoś nowego jeszcze się nauczę ;)

Opublikowano (edytowane)
Kilka rad:

- spieki= nadmiar powietrza (lub / i wysoka spiekalność opału) jeśli jednocześnie to trudno wyeliminować Rada- redukcja mocy nadmuchu

- niespalony węgiel- zbyt mało powietrza lub zbyt często podawana dawka co powoduje że brak jest czasu na pełne jej spalenie. Rada- wydłużenie przerwy podawania

Jesli zatem występuje któryś z objawów to stosujesz odpowiednią radę i powinno pomóc - zawsze stosuj aż do skutku lub przekroczenia granicy pomiędzy jednym efektem a drugim czyli np masz spieki więc skracasz podawania o 5 sek -nadal spieki ale mniej znów skracasz o 5 sek jeśli zaczyna się pojawiać niedopalony węgiel znaczy że przekroczyłeś granicę więc cofasz się wydłużając przerwę o 5 sek a następnie skracasz tylko o 1 sek potem o kolejną aż osiągniesz równowagę. jeśli skracanie nie daje rezultatu i znów zacznie się pojawiać niespalony eko to wtedy nadmuchem o 1-2% do góry

 

Kotła nie ustawisz w 2 godzin a raczej w 2 tygodnie.

Wystarczy poczytać parę postów wyżej...

Edytowane przez perek
Opublikowano

- niespalony węgiel- zbyt mało powietrza lub zbyt często podawana dawka co powoduje że brak jest czasu na pełne jej spalenie. Rada- wydłużenie przerwy podawania

Może teraz więcej widać jeśli chodzi o odpowiedź?????

Wydłużając przerwę podawania dasz kotłowi więcej czasu na spalenie podanego paliwa więc powinien zniknąć problem niespalonych kawałków.

Jeśli kopiec się spłaszcza to może należy zwiększyć ilość podawanego opału w dawce i do tego dostowować na nowo przerwę podawania żeby nie było jezszcze więcej "niedopałków". nie da się podać o ile który parametr zmienić.

Trzeba doświadczalnie czyli np wydłużasz podawanie o 1 sek oraz przerwę o 1-2 sek i zostawiasz kocioł na kilka godzin. Jeśli kopiec się podnosi ale nadal są niedopalone kawałki to wydłużasz przerwę podawania o kolejną sekundę. Trzeba znaleźć złoty środek. taka wada sterowników dwustanowych że trzeba częściej korygować ustawienia.

Opublikowano

To co napisałeś na czerwono spowoduje w dalszym ciągu zapadanie kopca. Dlatego napisałem, że nie widzę odpowiedzi.

Jednak to co napisałeś dalej już mi tłumaczy. Tak więc jeśli zachowam stosunek podawanie/przerwy ale wydłużę podawanie to kopiec będzie rósł a ilość niedopałków pozostanie taka sama?

 

Napisz jeszcze w jaki sposób poradziłeś sobie z problemem, że dobrze się pali bliżej strony zasobnika. U mnie jeśli mam mały nadmuch (22%, a przysłona otwarta na 2 cm) to żar głównie jest od strony zasobnika. Druga strona jest przygaszona.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?186332-Palnik-brucer-sterownik-dwustanowy&p=5053563&viewfull=1#post5053563

 

przeczytaj to mój wątek

teraz po modyfikacji robię jeszcze korekty ustawień, możliwe że dzisiaj wkleję fotki z opisem efektów

 

co do zwiększenia ilości podawanego opału i wydłużenia jednoczesnego przerwy to efekt będzie taki że kopiec zacznie rosnąć. Tylko jak pisałem musisz dostosować na nowo przerwę podawania. Spróbuj metody takiej że wydłużając czas podawania o x wydłużasz jednocześnie przerwę o 2x i zostawiasz kocioł żeby zbudował sobie na tym kopiec. przy czasach podawania rzędu 5sek(+1sek) jest to zwiększenie 20% więc myślę że 3-4 godziny powinny dać już wymierne efekty i obraz tego czy wraz z podnoszeniem kopca rośnie ilość spieków i wtedy tylko praca przerwą podawania(wydłużanie po 1-2 sek)

Opublikowano

Cześć

Ja mam wersję drugą ekoenergii. U mnie ilość szczelin jest identyczna na obu tych dłuższych stronach. Dlaczego zaślepiasz szczeliny dyszy po przeciwległej stronie od zasobnika? Przecież chcemy aby powietrze tamtą stroną dmuchało.

Ja jeszcze myślę o przytknięciu innych otworów. W moim palniku jak go rozpołowię są 4 otwory, przez które powietrze z wentylatora wlatuje do komory gdzie jest pchany węgiel, a później wylatuje do paleniska. Kiedyś kolega Pieklorz o tym wspominał.

 

Niestety u mnie spaliny nie są na takim poziomie jak u Ciebie. Przy grzaniu wzrastają do 180 st. C. Pewnie to wynika z konstrukcji kotła. Inna sprawa to taka, że wychodzę z założenia aby kocioł pracował na większej mocy i szybciej dochodzi do temp. zadanej.

Opublikowano

Zaślepiając otwory powodujemy wzrost ciśnienia w otworach które pozostają. zamknięcie otworów na krótszej ścianie - jeśli będzie trzeba zakleję wszystkie- powoduje że zaczyna z większym ciśnieniem dmuchać po dłuższych bokach, dodatkowe zaklejenie pierwszych rzędów na dłuższych bokach sprawia że nadmuch przesuwa się w stronę dalszą od zasobnika czyli osiągamy efekt którego oczekujemy - płomień na końcu palnika a nie tylko środkiem i stroną od zasobnika.takie moje przemyślenia są

Ja mam też zawirowywacze zamontowane i to mi obniżyło temperaturę spalin- niestety zszedłem z nadmuchem tak nisko że został tylko 1 w ostatnim kanale resztę musiałem wyjąc bo miałem temperaturę spalin 80st. nie pamietam czy o tym na swoim wątku pisałem. Ja też "próbowałem" w poprzednich sezonach palić na większej mocy żeby szybko grzał ale grzałem atmosferę. teraz po długich godzinach spędzonych na czytaniu forum i uczeniu się postanowiłem od drugiej strony zacząć i palę na jak najmniejszej mocy i z małą ilością powietrza. efekty widzę po ilości spalanego eko ale nie twierdzę że Twoja metoda jest zła- jeśli u Ciebie się sprawdza i Tobie odpowiada to jest dobra.

u mnie kocioł pracuje różnie- czasem 12-15 minut czasem 40 gdy dogrzewa CWU ale potem i tak potrafi od godziny do 2,5 w podtrzymaniu byc. Stąd moje dalsze poszukiwania jeszcze niższej mocy. Mogę wydłużyć jeszcze przerwę podawania ale zacznie mi siekać okrutnie i kopiec się zapadnie a tego nie chcę

Opublikowano

Witam

Moim zdanie trzeba rozważyć jeszcze jedną rzecz. Obecnie winny może być wentylator. Jeśli sterujemy go na pierwszy biegu (czyli ma małe napięcie) bo chcemy mieć niską wydajność to może to wywoływać zbyt niskie spiętrzenie. Co powoduje, że na palniku nie pali się równomiernie. Wentylator pewnie został tak dobrany aby miał odpowiednie spiętrzenie przy wysokich obrotach. Dlatego trzeba może zastosować wentylator który ma duże spiętrzenie przy niskich obrotach, a tym samym niskiej wydajności.

Opublikowano

Nie wiem jaki Ty masz wentylator ale do kotłów mojego producenta dają 2 rodzaje RV12- taki mam - wydajność 250m3 oraz rv14 o wydajności 200m3

Nadmuch 1 jest zatem obniżonym programem dla mocniejszego wentylatora, który na nadmuchu 0 pracowałby zbyt intensywnie. Wcześniej myślałem że jest odwrotnie, dopiero sprawdzenie mocy obu wentylatorów wyprowadziło mnie z błędu. Nadmuch im jest mniejszy tym jest lepiej. Problem leży raczej w jego dystrybucji niz mocy. Czytałem Blog Jednego Faceta co ma pojęcie o procesach spalania i tam stało że zapotrzebowanie na powietrze nadmuchowe dla mocy 10KW jest na poziomie 30-35m3/h (dla współczynnika nadmiaru powietrza 1,75). co przy wydajnościach dmuchaw montowanych w kotłach (180-270m3) wystarcza na 50-80KW.

Dla mnie proste przełożenie tego jest takie że nawet najniższy bieg to za dużo tylko ciśnienia już wtedy nie ma :( . Stąd moje próby zwiększania ciśnienia poprzez redukcję kanału wylotowego. Co osiągnąłem i co dało zwiększenie powierzchni żaru na palenisku bez podnoszenia mocy nadmuchu na sterowniku. najlepszy byłby chyba jakiś wiatraczek o wydajności 50-80m3 ale jak to "cóś" zamontować i jak by pracował na niskich biegach????

Opublikowano

Masz rację, że trzeba zwiększyć ciśnienie. Ale jeśli wentylator przy niskich obrotach go nie wytwarza to lipa. I chyba nic nie da zwiększenie oporu. Moim zdanie trzeba aby wentylator wytwarzał dobre ciśnienie przy małych obrotach (i małej wydajności). Mógłby się ktoś wypowiedzieć, kto się zna na wetylatorach, bo moja wiedza w tym zakresie jest niska. Zadzwonię dzisiaj do Ewmar-mess.

 

Ja mam wentylator rv13

 

Z drugiej strony jeśli Twój sposób przynosi efekt to czemu nie spróbować. Zatykałeś te otwory wg rysunku który podałeś? Silikonem?

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

To nie mój sposób niestety tylko wykorzystanie wiedzy faceta na którego się wyżej powołałem. Ewmar pewnie nic Ci nie powie może ewentualnie poleci model o najmniejszym przepływie co mam nadzieję nie przekłada się na spadek sprężania przy niskich biegach.

Wentylator wytwarza niewielkie ciśnienie na wejściu i poprzez zmniejszenie średnicy wyjścia można je podnieść i to właśnie jest to co można osiągnąć zatykajac otwory. im więcej ich zatkamy tym wieksze będzie ciśnienie w pozostałych. Trzeba tylko dojść do tego które zatkać nalezy żeby dmuchało całym palnikiem.

Tak te otwory które zaznaczyłem zatkałem w swoim palniku przy użyciu czarnego uszczelniacza do 1200stC.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Witam

 

Jeśli jest zbyt niskie napięcie to wentylator nie wytwarza ciśnienia w ogóle.

Ja uważam, że oczekujemy zbyt małej mocy z tego palnika. Jak dobrze pamiętam to palnik ten jest o mocy z przedziału od 15 kW do 35kW. Obecnie zapotrzebowanie mojego domu wynosi ok. 9 kW. Zbyt nisko chcemy nim zjechać.

Opublikowano

ja myślę że w tym leży problem iż te palniki są po prostu zbyt dużej mocy bez możliwości zmniejszenia poniżej jakiegoś poziomu. Myślę że pomogły by jakieś nakładki np z otworem o mniejszym przekroju i mniejszej ilości otworów nadmuchowych na okres przejściowy no i dmuchawa o znacznie mniejszej wydajności rzędu 100m3/h to by zupełnie wystarczyło

niestety musimy się męczyć z tym co mamy :(

zastanawiam się co wywalczył bregho

Opublikowano

zastanawiam się co wywalczył bregho

 

 

dzięki za pamięć

 

ustawienia obecne to 10s, 65s, 20% - na razie. na palniku troszkę lepiej, ale spalanie wychodzi mi ok. 25/dobęsad.gif

w podróży miałem czas po wklepywać, celem statystyk dotychczasową moją (Naszą smile.gif) walkę z kotłem. na głębszą analizę przyjdzie czas.

z powodu braku czasu jestem okazyjnie w domu, czas mam tylko zerknąć do kotła

 

muszę jeszcze kilka krotnie przeczytać posty

PS. z termometrem okazuje się że nie taka łatwa sprawa. będę zmuszony niestety wydać więcej niż TIMON.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.