Pomocy Montaż Kotła Reto Duo 25Kw

[MARIUSZ2011]

Witam. Potrzebuje rady w związku z montażem kotła Reto Duo 25KW (kocioł już zakupiłem) za 2-3tyg montaż ,problem polega na tym iż nie wiem jaki zawór zastosować mój instalator odradza 4d i proponuje 3d bo niby lepiej współpracuje z tym kotłem (ja się na tym nie znam) lecz by gwarancja była ważna przez 5lat nie 2lata wymogiem jest zachowanie temp.powrotu. co za tym idzie zastosowanie zaworu 4d jak w schemacie na stronie Webera.Kocioł nie był tani wiec chce żeby wszystko było jak powinno.Mam też problem z doborem wymiennika cwu instalator proponuje mi firmy Galmet 200lit za 1200zł (nie wiem czy to dobra firma i wybór) z ciepłej wody będą korzystać 3 osoby lubię dłuższe prysznice i kąpiel w wannie dlatego wybrałem większy zasobnik również z myślą o tym aby latem ogrzewać cwu kotłem i aby woda starczyła na 2-3 dni bez grzania(może wystarczy 150lit).Mam możliwość kupienia również ,okazyjnie nowy za tą samą cenę wymiennik firmy REFLEX (Cena rynkowa o wiele wyższa) na który się zdecydować ?Proszę o pomoc i dziękuje.

 

Odpowiedz

 

[mirekm71]

Ja mam bojler 120 litrow i akurat umiem sie w tym sam wykapac. Ty chcesz miec 200 l na 3 osoby na 3 dni? Chyba tylko do mycia garow. Jesli chodzi o zawor to u mnie w instrukcji napisano 3 lub 4 wiec chyba fachowiec oceni.

[PiotrSzy]

Pewnie masz bojler z wężownicą U więc nie ma się co dziwić - to jakieś 6 kW. Kolega pewnie chce kupić coś z wężownicą spiralną, albo z płaszczem to będzie ponad 30kW jeśli będzie grzany.

Edytowane 16 Listopada 2011 przez PiotrSzy

[mirekm71]

Mam Galmeta 2 plaszcz co daje jakies 18-19 kW. Jedna wanna wody to jest mysle ok 100 litrow. Kolejna za godzinke jak sie nagrzeje. Nie wykapia sie 3 osoby w 200 litrach przez 2 dni tym bardziej rano mycie, wieczorem kapiel no i woda potrzebna do utrzymania domu. Przynajmniej taka jest moja opinia i tego sie bede trzymal ;)

[MARIUSZ2011]

Witam , gdybym wiedział tyle co teraz przed montażem kotła to nie dał bym się oszukać nieuczciwemu instalatorowi który jest niedoinformowany co do montażu kotła który sprzedaje wraz z montażem.Teraz pozostaje mi szukanie na forach czemu to mój kocioł nie działa jak powinien i jaki znowu wybieg zastosował mój instalator aby uciec wreszcie z mojej kotłowni :-) .A wszystko mianowicie dlatego ze nie potrafi podłączyć tego kotła na zaworze 4drożnym.Przede wszystkim chodzi o to ze temperatura na powrocie nie jest osiągana dlatego siłownik zaworu 4D "się buja" i chce dogrzać powrót (temp. min. 55st. zadana) a nie może dać ciepłej wody na grzejniki bo się cofa.Pierwszym błędem instalatora przy zaworze 4D było podłączenie kabla z oznaczeniem "pompa co" zamiast "pompa mieszacza" (po 2dniach doszedłem do tego sam zwróciłem uwagę poprawił)i gdy ciepła woda nie szła na grzejniki bo otwarcie mieszacza było na 0% czyli nie mogła iść, mój instalator przełączył bez mojej wiedzy w ustawieniach serwisowych na zawór 3D bez ochrony powrotu.Ku uciesze wszystkich ze woda w grzejnikach była coraz cieplejsza i wszystko jest OK i jak stwierdził "fachowiec" żeby powrót się unormował instalacja musi się wygrzać doszło do rozliczenia za robotę "fachowca".To był pierwszy jego "myk".Lecz wygrzanie przez cały dzień nie następowało.... Wezwany instalator po zamianie kabli na pompie i przełączeniu na zawór 4D na ochronie powrotu i ustawieniu min 55st och.pow. gdzie tej temperatury niemożna było osiągnąć bo zawór "się bujał" zastosował drugi "myk" włączył ładowanie CWU które przy wyciąganiu wody z pieca podgrzało termometr powrotu temperatura ochrony powrotu została osiągnięta ciepła woda poszła na mieszacz i grzejniki.Ku uciesze wszystkich ze woda w grzejnikach była coraz cieplejsza i wszystko jest OK :-) zanim woda się załadowała instalator miał czas się ulotnić bo gdy CWU osiągneło swoją temperaturę wszystko zaczeło się od początku Przyczyna tego wydaje mi się po przestudiowaniu forum zbyt mała średnica zaworu 4D to jest 1cal i rur na powrocie 28mm(piec 25Kw) bo gdy zmniejszyłem temp powrotu na 45stopni grzejniki zaczęły grzać a chciałbym żeby była zachowana 55st bo co będzie gdy temp.spadnie na dworze będę zmniejszał ciągle temp.ochrony powrotu myślę że dobrze rozumuje tylko jak to teraz wytłumaczyć mojemu "fachowcowi" że popełnił błąd i musi to naprawić na własny koszt.UCZĘ SIĘ WRAZ Z INSTALATOREM TYLKO ŻE ON BIERZE ZA TO KASE!!!

Edytowane 6 Grudnia 2011 przez MARIUSZ2011

[Kessel]

Daj jakieś zdjęcie - może być ciekawie.

 

 

[vernal]

Witam,

Nie widzę tu jakiejś większej winy instalatora. Dobrze sugerował 3D.

Kto powiedział, że do ochrony powrotu nadaje sie tylko 4D?

Zawór 4D średnio się nadaje w tej konfiguracji do ciągłego utrzymywania temp. 55 na powrocie. Nawet większy.

Musiałbyś na zasilaniu mieć 75C - ile masz teraz?

Lepszy byłby 3D na c.o. a do ochrony powrotu mały obwód z pompką.

Teraz to efekt 55 na powrocie najłatwiej uzyskać montując pompę w obiegu kotłowym.

Osobiście wolałbym to przerobić na 3D plus osobny obwód.

 

Pozdrawiam.

[Robercikus]

t.UCZĘ SIĘ WRAZ Z INSTALATOREM TYLKO ŻE ON BIERZE ZA TO KASE!!!

 

A możesz zapodać jakiś schemat tej Twojej instalacji? Chociaż taki odręczny... :-)

I jaką masz temp zadaną na kotle?, bo to ważne dla sprawy.

 

pozdrawiam

Robert G.

[MARIUSZ2011]

Temperatura na kotle 75 stopni na ochronie powrotu ustawione na 55st. i "buja" mieszaczem temperatura powrotu zmniejszona na 45st. i grzejniki zaczynają grzać czyli jest ok.Myślę że gdy zawór 4D miałby większą średnice i rury na powrocie temperaturę mógłbym zwiększyć do 55st i było by ok.Proszę o podpowiedzi co jest zle bo szykuje się na rozmowę z instalatorem.dziękuje

Edytowane 7 Grudnia 2011 przez MARIUSZ2011

[vernal]

Proszę o podpowiedzi co jest zle bo szykuje się na rozmowę z instalatorem.dziękuje

Witam,

Zdecydowanie pomylone są tu priorytety w wykonaniu instalacji.

Jak ma być ochrona powrotu działająca grawitacyjnie, to obwód kotłowy jest najważniejszy. Najpierw należy zrobić go tak, żeby miał szansę działać, a potem się resztę dopasowuje.

Nie wiem czym kierował się instalator, że tak pokręcił ten obwód (to są opory dla grawitacji).

Zawór ma być zaraz na zakończeniu pierwszej rury (bez zakrętów) i od niego prosto w dół do powrotu [jak czopuch przeszkadza, to usunąć czopuch :lol: , nie no, mozna wtedy skosem jakoś zajechać w dół]. Reszta instalacji mało istotna z tego punktu widzenia.

Jak instalator to zrozumie, to opłata oczywiście się należy, nauka kosztuje.

Pozdrawiam.

[Robercikus]

Jak ma być ochrona powrotu działająca grawitacyjnie, to obwód kotłowy jest najważniejszy. Najpierw należy zrobić go tak, żeby miał szansę działać, a potem się resztę dopasowuje.

 

No dobra, ale kto powiedział, że obwód kotłowy musi działać grawitacyjnie?

Przecież można tam założyć pompkę sterowaną prostym sterownikiem z czujką temp na powrocie i kiedy temp na wejściu do kotła spadnie, to pompka by się załączyła.

 

Inna sprawa... Jaką różnicą temperatur między wyjściem na instalację, a powrotem do zaworu 4d chcesz kolego MARIUSZ2011 uzyskać efektywne grzanie domu?

Jeżeli chcesz, żeby temp powrotu do kotła była sztywno ograniczona, to chcący przekazać odpowiednią ilość ciepła instalacji, bez obniżania wspomnianej temp, musisz manewrować przepływami.

Woda w obiegu kotłowym powinna krążyć znacznie szybciej od wody w obiegu instalacji - po drugiej stronie zaworu 4d - spowoduje to jej mniej intensywne wychładzanie przy oddawaniu tej samej ilości ciepła. I to również przemawiałoby za pompką przed zaworem 4d.

No ale może się nie znam :-))).

pozdrawiam

Robert G.

[vernal]

No dobra, ale kto powiedział, że obwód kotłowy musi działać grawitacyjnie?

Przecież można tam założyć pompkę sterowaną prostym sterownikiem z czujką temp na powrocie i kiedy temp na wejściu do kotła spadnie, to pompka by się załączyła.

No tak, pisałem o tym we wcześniejszym poście, że to byłoby najprostsze wyjście w tej sytuacji.

A kto powiedział, że ma być grawitacja? Przecież to widać na zdjęciu - instalator to powiedział, bo tak właśnie zrobił.

 

Pozdrawiam.

[Vlad24]

moim zdaniem, gdyby to robił z myślą o grawitacji, to zrobił by to prawidłowo. On raczej zakładał jak inni, że pompa "co" załatwi sprawę pomieszania.

[vernal]

:lol:

No jasne, musiało tak być.

Ale de-facto zadecydował sam, że ma chodzić na grawitacji (nieświadomie).

Pozdrawiam.

[Robercikus]

No tak, pisałem o tym we wcześniejszym poście, że to byłoby najprostsze wyjście w tej sytuacji.

 

Jasne...

Doczytałem to dopiero po napisaniu swoich trzech groszy... ;-)

 

pozdr

Robert G.

Edytowane 8 Grudnia 2011 przez Robercikus

[MARIUSZ2011]

Instalacja została założona około tydzień temu, z myślą o tym żeby była poprawnie wykonana zleciłem to firmie która montuje kotły i je sprzedaje.Moim zdaniem to instalator powinien wiedzieć jak to zamontować a nie ja.Płacąc tyle pieniędzy za montaż powinienem teraz cieszyć się ciepłem w domu a nie przeszukiwać fora jak rozwiązać problem niedziałającej instalacji.Instalacja z założenia miała działać na zaworze 4D i spełniać warunki gwarancji którymi jest 55st na powrocie.Nie chciałem stosować pompki na obiegu powrotu ponieważ wiąże się to z dodatkowymi kosztami związanymi z użytkowaniem ,myślałem ze jest to wykonalne na zaworze 4D dla instalatora,chyba się myliłem.Prosiłem o pomoc typu co dalej..... Założyć tą pompkę ? czy jednak zgłosić do instalatora niepoprawne działanie instalacji ze wcześniejszym założeniem że będzie to działać na zaworze 4D.Czy wymiana tego zaworu i rur na powrocie ma sens na większe gdy teraz jest 1cal na 5/4cala abo takim jak wyjście z pieca czyli 6/4cala czy to załatwi sprawa bo w tej chwil przy 1"calowym przy ustawieniu temp.pow.45st jest OK to myślę że gdyby był większy i rury załatwiło by to sprawę,chyba że się mylę PRZYPOMINAM INSTALATOREM NIE JESTEM szukam tylko skutecznego wyjścia z tej konkretnej sytuacji.Może ktoś był w podobnej czego mogę oczekiwać od instalatora ? Czy mam jakieś prawo dochodzić przerobienia tego by działało poprawnie?Bo instalator wziął kasę i podejrzewam że będzie chciał mnie zbyć jak dotychczas.PROSZĘ O RZECZOWE ODPOWIEDZI POZDRAWIAM I DZIĘKUJE ZA POMOC.

[Robercikus]

.PROSZĘ O RZECZOWE ODPOWIEDZI POZDRAWIAM I DZIĘKUJE ZA POMOC.

 

Ja na Twoim miejscu założyłbym tę pompkę - pobiera ok 20 -25 watów, a jak nie chcesz, żeby pracowała cały czas, to możesz sterować nią prostym sterownikiem np. sp 100, który załączy Ci ją kiedy temp w miejscu mierzenia spadnie do tych krytycznych 55 stC.

Pobór prądu takiej pompki, to na prawdę niewiele, bo przy pracy ciągłej ok 30 - 40 groszy dziennie, zatem miesięcznie 10 do 12 zł. A jak pompka będzie załączana tylko okresowo, to jeszcze mniej.

Czy warto o taką kwotę kruszyć kopie? Moim zdaniem nie warto :-)

 

pozdr

Robert G.

[alf]

Popieram. U mnie pompa ładująca bojler pracuje na okrągło. Na powrocie temp. o 2 st. mniejsza niż na kotle. W bojlerze woda zawsze ciepła. Wiem, czytałem już ILE TO KOSZTUJE :rolleyes: Mnie to akurat odpowiada i jestem zadowolony. A kosztuje tyle co paczka Marlboro,może dwie, tylko niektórzy oszczędni wykopcą trzydzieści na miesiąc, no ale na pompce zaoszczędzą :D Pzdr.

[MARIUSZ2011]

Jakiej pompy użyć czy wystarczy pompa cyrkulacyjna np.taka- http://allegro.pl/pompa-c-w-u-lfp-tylko-3-w-nowosc-erga-i1972073941.html czy lepiej taka http://allegro.pl/pompa-c-o-lfp-9-w-nowosc-efekta-40-i1977453983.html .Ta pierwsza chyba ma zbyt niską temperaturę pracy.A ta druga podoba mi się z tego względu że ma chyba większe możliwości jeśli chodzi o regulacje nie tylko 1,2,3.Co w tak małym obiegu pomoże mi na optymalne ustawienie siły mieszania.Jeśli to ma działać cały czas to chciałbym kupić coś lepszego co podziała i zjada mniej prądu dziś z kasą jest SUPER ale w myśl powiedzenia NIC NIE TRWA WIECZNIE chciałbym zakupić teraz coś co mi posłuży i w przyszłości nie przyniesie dodatkowych kosztów,papierosów nie pale .

[alf]

Mam najmniejszą pompę Grundfos już 11 lat i nadal śmiga. 10 lat na c.o. a teraz robi na zasilaniu bojlera. Byłem sprawdzić w kotłowni i sterownik kotła, sterownik siłownika i dwie pompy pobierają 29,5 W. Ja nie palę i nie piję ;) więc mam jeszcze trochę zapasu :P Pod choinkę walnę sobie ciepłomierz, bo kotłownia mnie kręci :lol:

 

Wyłączyłem pompę ładującą bojler i wskazanie licznika 17 W, dwa sterowniki i pompa. Czyli pompa od bojlera ok 13 W.

[PiotrSzy]

Ja mam pompy Grudfos alpha i jedna mi ciągnie 60 m2 podłogówki na 16 Wat , a druga kaloryfery na 7Wat łącznie 21wat. Do tego na CWU mam zwykłą pompę która na 1 biegu bierze koło 30 Wat, ale załącza się tylko na ładowanie CWU w priorytecie.

[MARIUSZ2011]

Pompkę do małego obiegu czyli kotłową macie na bajpasie czy nie?Bo wydaje mi się ze jak by była to to ciepło co pójdzie grawitacyjnie wspomoże pompka(chcę kupić pompkę z płynna regulacją obrotów) podkręce pompkę do momentu aż zadana temperatura na powrocie będzie zadowalająca.Tyle mojej teorii,może ktoś wie jak to będzie działać w praktyce?Chciałbym żeby to było zrobione porządnie więc szykuje się na spotkanie z instalatorem po ostatnich złych doświadczeniach wole być przygotowanym.Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych tematem.

[MARIUSZ2011]

Witam.Mam problem z moją instalacją gdy dopuszczam wode do pieca woda niewraca przez przelew (cisza)tylko ciśnienie rośnie bardzo mocno na dużym obiegu i wywala zawór bezpieczeństwa.Tak jakby coś było przytkane przy zbiorniku wyrównawczy.Zdjecia instalacji we wcześniejszych postach.Brak zdjęć zbiornika wyrównawczego bo jest w takim miejscu że katastrofa...Co to może być jakiś filterek przy zbiorniku zatkany?

[kiminero]

Nie ma filterków. Zbiornik, rura wzbiorcza lub rura przelewowa ZAMARZŁY!  Poważna sprawa i natychmiast działać! Farelka, promiennik, grzejnik olejowy, cokolwiek...

[MARIUSZ2011]

Żeby tam się dostać musze wyjść przez okno dachowe na strychu wejść w kolejne trudna sprawa śnieg na dachu ciemno.Ten piec się nie zagotuje dojdzie tylko do zadanej temp np.75st 80st czy istnieje jakieś zagrożenie? Troche wody spuściłem żeby ciśnienie było poniżej normy.Wydaje mi się że tak było już od dłuższego czasu dzisiaj chciałem dopuścić wody bo dawno tego nie robiłem.I efekt pęknięte kolanko w instalacji CO. Właśnie zakończyłem lutowanie.