sambor

Wszystko zależy na jaki bojler pracują te solary, np wg Wolfa wystarcza 1 panel ( ok 2m2) na100- 200l wody, wg Hewalexa 1 panel powinien być na 100l a u kolegi jaki jest zbiornik grzany z tych 3 solarów?

Należy pamiętać że solary tej firmy to skośnooka produkcja niskich lotów i ich parametry mogą być wprost "księżycowe"

Jak podłączasz wprost bojler do sieci ciepłowniczej to musi być on zaakceptowany przez lokalnego dostawcę ciepła - pytaj u niego jak to rozwiązać. Ale wg mnie bez wymiennika płytowego będzie ciężko.

Ciekawe. Jak takie dobre, bezniklowe i na dodatek tańsze stale to dlaczego tak mało producentów z nich korzysta do produkcji bojlerów. Z tego co pamiętam chrom jest droższym metalem niż nikiel a w stalach ferrytycznych jest go sporo, ale chrom to dają za darmo, więc stale z chromem są tańsze, od stali z chromem i niklem. PS Nie wiem czy wiesz że to dodatek niklu podnosi kwasoodporność stali - czyli też odporność na wodę chlorowaną i dlatego ze stali austenicznej wszyscy klepią bojlery - aby ich woda chlorowana nie pożarła. Jest też problem ze spawaniem stali ferrytycznych z dużą zawartością chromu.

Długo to trwało. Ale teraz wiesz, że stal nierdzewna ma w swoim składzie nikiel i chrom, niektóre nie mają wanadu. Ale te dwa pierwiastki pierwsze to mają wszystkie. i to by było na tyle lekcji metaloznawstwa.

A ja spytam jaka jest różnica między pelletem z sosny, jodły czy ze świerka? Moim zdaniem żadna! I tak samo jest dobry pellet z drzew liściastych, tylko on może mieć trudniejszy ( dłuższy ) zapłon oraz więcej lepiszczy np zbóż, które dodawane w niewłaściwych proporcjach powodują problemy podczas spalania. Np Barlinek jest w większości liściasty a wg mnie jest lepszy od Lavy Stelmetu, oczywiście tej starszej Lavy. Ja kupiłbym towar B.

Wymagania co do wykonawców to normalne wymagania na przetarg, więc nie powinno być zdziwienia. Dobrze że nie kazali przedstawić zaświadczenia o niekaralności dla właściciela i pracowników każdej firmy, oraz referencji z podobnych robót do 5- ciu lat wstecz.. Natomiast ciekawa sprawa jest z gwarancją na całość = 5 lat, mam pytanie co jest jak kocioł wybrany ma gwarancję mniejszą - 3 lub 4 lata? Co w przypadku jak do otrzymania gwarancji potrzebna jest wizyta autoryzowanego serwisu i kto ma płacić za ten serwis?

Ja proponowałbym zwykły transformator - np taki toroidalny do halogenów - moc ok 100VA /12V + mostek prostowniczy 10-15A, do tego zabezpieczenie ok 10A, nie potrzeba ani stabilizacji ani wygładzania. W ostateczności może być prostownik do ładowania aku samochodowych12V nastawiony na minimum.

Jeżeli idzie o ten schemat to w nim zaw 3-D musi być inny a nie ATV333. Po prostu tam zaw 3-D ma inną zasadę działania, ogranicza temp na odbiory z góry - czyli nie pozwala na puszczenie zbyt wysokiej temp na odbiory a zaw ATV333 ma odwrotną rolę - nie pozwala na puszczenie zbyt niskiej temp na kocioł.

Jak podasz ten schemat tu, to będzie odpowiedź. Wg mnie ten ATV333 ma za niska temp otwarcia , otwiera się od ok 40C, czyli dużo za mało jak dla kotła na paliwo stałe, powinna być temp otwarcia 50-55C. Ale o tym to już ci koledzy wcześniej pisali

Sprzęgło np takie https://www.fuego.pl/sprzeglo-hydrauliczne-she-40-oc-25-65-gw-1.html?gclid=EAIaIQobChMIypv1w87T3AIVzZ3tCh2SIgAHEAYYASABEgJkZfD_BwE lub mniejsze z tej samej oferty - czyli 28 kW, podawałem 40kW gdyż dawniej niektóre sprzęgła mniejszej mocy miały podłączenia 3/4" a nie 1"

Pompę kotłową daj elektroniczną, ale bez autoadaptu - 25/40 elektroniczna wystarczy, sprzęgło ok 40kW, koniecznie z ociepleniem Na grzejniki jak mają głowice termostatyczne to pompa z autoadaptem, jak reg ręczna to bez autoadaptu. PS Nie jestem P Sambor, tylko Sambor.

Schemat B - ze sprzęgłem i pompą kotłową na powrocie - może jak najbardziej być zastosowany - wtedy te mądrości co napisał odpowietrznik odnoszą się do obiegu sprzęgła a ono jest na pewno więcej niż 2,8m nad naczyniem, chyba że jest inaczej.

Wysoka temp na kotle jest Ok dla kotła, ale bez przesady - trzeba jeszcze myśleć o czymś takim jak ekonomia spalania. PS nie odnoś innych kotłów do tego co ty masz, gdyż nawet nie wiesz jaka jest klasa tego wynalazku - to prototyp, to że spala czysto to mało istotne, ważne jest to że nie ma papierka, to drugie jest ważniejsze. Ja swoje uwagi oparłem na kotłach dostępnych na rynku.

Po pierwsze ogrzewanie grawitacyjne startuje od dużo wyższych temperatur w kotle, po za tym - o czym już kolega pisał, kocioł kl 5 ma mocno rozbudowany wymiennik - co spowoduje większe opory przepływy wody przez kocioł i przez co start grzania instalacji będzie o jakieś mim 10-15 wyżej niż przy starym kotle. Zbyt wysokie grzanie = większe zużycie opału. Czyli reasumując jak chcesz mieć cały czas ponad 70C na kotle możesz nie dawać pompy, jak chcesz grzać od 55-60C to pompa musi być lub nawet 2 - jedna do pracu na CO, druga do obiegu ochrony kotła, Oczywiście przy przeróbce na pompę należy wykonać osobną rurę do naczynia wzbiorczego. Bojler Ermet to badziew - ja odradzam.

To mała pociecha z tego czujnika jak i z samego sterownika. Ja mogę nastawić krzywą grzewczą temp na kotle i buforze wg pogodówki i nie potrzeba żadnych siłowników. Np przy początku grzania - temp na zewnątrz ok 6C woda jest grzana do 53-54C a przy -15C mam temp wody = 65C I to na tym są oszczędności o których nikt nie mówi ani nie pisze.

Dzisiaj sprawdziłem temp wody w beczce z deszczówką - o godz 14 temp wynosiła 39C. Nie potrzebowałem na to ani 1 kWh ani 1 kg paliw stałych ani 1 m3 gazu. Poczekamy do wskazań tego podgrzewacza w październiku lub listopadzie.

A co tam sprawdzać? Napełnij pętlę z instalacji i jak nie cieknie na złączach to jest ok. Oczywiście robisz to przed zalaniem posadzki, a podczas zalewania betonem rura powinna być pełna Jak bardzo chcesz sprawdzić szczelność to podłącz ułożoną rurę (PEx) do kranu wodociągowego na 1h i będziesz miał próbę jak się patrzy. Oczywiście z 1 strony musisz ją zaślepić korkiem lub zaworem.

Podawałeś, że masz inst grawitacyjną z dostawioną pompą na zasilaniu. W inst grawitacyjnej naczynie było montowane na końcu najwyższego pionu Kiedyś dostawiano pompę i do niej równolegle zaw różnicowy kulowy , aby grawitacja działała. Grawitacja działała , ale to było niezgodne z przepisami.

Zrób jak chciałeś na początku, ale w piwnicy przed zaw RTL musi być odpowietrznik ręczny, nie automat a na zasilaniu daj zaworek, aby odciąć pętlę. Pętla to max 50m dla pex16. PS Jak nie masz pompy na powrocie tylko na zasilaniu to masz niebezpieczną instalację - zbiornik powinien być podłączony wprost do kotła rurą 1"

Ja nie mam wentylacji mechanicznej

O miedzi w instalacji można więcej poczytać. ale ze zrozumieniem np tu: http://www.instalacjebudowlane.pl/4057-25-56-wplyw-instalacji-wodociagowych-z-miedzi-na-jakosc-wody.html http://regiodom.pl/portal/instalacje/woda-kanalizacja/rury-miedziane-w-instalacjach-wodnych-czy-warto-je-stosowac http://www.budnet.pl/forum/Szkodliwosc_miedzi_woda_pitna,t=138.html I wyciągnąć właściwe wnioski.

Jeszcze w latach 70-tych technologia wodociągu wykonanego z rur azbestowo -cementowych łączonych na ołów była w Polsce bardzo popularna. Bądź co bądź sam ołów nie miał styku z wodą ale zawsze tam był. A na płynny ołów łączono też rury kanalizacyjne - nie do ruszenia.

Lub powłoka z emalii.

Jak robiłeś tą instalację to nie wiedziałeś o tym że potrzeba ci zmiękczacza wody . Dopiero na stare lata jak już zębów brakuje i nie da rady twardej wody ugryść , montujesz zmiękczacz aby nie mieć problemów z gryzieniem "twardej" wody. Na hydraulików nic nie zwalaj - to twoje fanaberie a nie hydraulika niewiedza.