Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3506
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. przy następnym czyszczeniu,zgarnij popiół z retorty i wyrzuć popiół z szuflady. Weź zegarek do reki i w trybie ręcznym włącz podajnik na dokładnie minutę. Po czym znów zgarnij węgiel z retorty do popielnika, a następnie zważ na wadze kuchennej przesypany węgiel. Wtedy dopiero będziesz miał podstawy do twierdzenia, że spala ci 4,5 czy może 2 kg/h. Pozdrawiam
  2. śmiem twierdzić, że 9/45 i nadmuch na 1, to nie są ustawienia dla mocy nominalnej 25 kW dla twojego kotła. zmierz u siebie dawkę paliwa podaną w czasie 1 minuty pracy podajnika, by mnie przekonać, że się mylę.
  3. Więcej zdjęć tego wynalazku, trwają też próby palenia ;) https://picasaweb.go...2394282/Automat
  4. z braku laku(analizatora) umieść termoparę w kanale nawrotnym nad palnikiem, tam gdzie masz górna wyczystkę i sprawdź jakie tam panują temperatury w zależności od ilości podawanego PW. Spróbuj tak dobrać PW by nie ruszając PG uzyskać najwyższą możliwą temperaturę spalin, jak nawet niewielka ilość PW będzie powodować spadek temperatury, znaczy że już jesteś na dużym nadmiarze i nie potrzeba stosować podatkowego napowietrzania komory palnika.
  5. jaką macie dawkę podawaną przez ślimak, np w ciągu 1 min ciągłego podawania? następnie na podstawie tych danych można ustawić podawanie 1 kg/h w pracy ciągłej. następnie, nie ruszając już podawania, należy ustawić nadmuch tak by utrzymywał się stały kopczyk nie zapadał się i nie przesypywał żaru. Na tych nastawach przy średnio ocieplonym domu do 200m2 można przejechać 80% sezonu, w dobrze ocieplonym nawet cała zimę. uwaga na boku: nie da się ustawić kopca, a tym samym strumienia powietrza do strumienia paliwa, jeżeli czas pracy palnika wynosi 5-10 min i czas podtrzymania 30-40 min. Proces spalania musi się ustabilizować w dłuższym czasie, musi się rozgrzać do swojej temperatury roboczej retorta i deflektor. Jak damy jej popracować 20-30 min, dopiero wtedy zobaczymy jak to pracuje i będziemy widzieć w jakim kierunku wprowadzać zmiany.
  6. https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2347-cyrkulacja-cwu-a-zawor-termostatyczny/ moim zdaniem prościej jest dołożyć pompkę zamiast grawitacji i przy 70 na kotle mieć 50 w bojlerze
  7. wygląda na to że wszystko jest dobrze podłączone. Spróbuj może podłączyć ten silnik z pominięciem serownika, jakimś kablem z wtyczką, zachowując miejsce podlecenia fazy i neutralnego i na nowym kondensatorze. Jak nie ruszy, to musi coś być z silnikiem, np zajarane jakieś uzwojenie.
  8. a możesz jakimś miernikiem sprawdzić na którym kablu jest faza w tej puszce silnika.
  9. Vlad24

    Spalanie ekogroszku

    tu masz art. profesora http://ogrzewnictwo.pl/artykuly/jaka-jest-klasyfikacja-paliw-weglowych-dr-inz-jacek-zawistowski
  10. a skąd wiesz ile ciepła jeden i drugi uzyskał przy spalaniu w swoich kotłach? Na jakiej podstawie porównujesz "stałopalność" i co to w ogóle według ciebie jest?
  11. widać Vlad trochę na bakier jest z tą determinologią :D sorry
  12. jedyne co moim zdaniem warto było by zakombinować, to tzw determinator ciągu, mówiąc po ludzku klapka w dmuchawie. Jak nie masz to warto by było na dłuższe postoje ograniczać do minimum przepływ powietrza, przez żar. przez nieszczelności i tak nie zgaśnie, a wypalaniu skutecznie zapobiegnie. Przy krótkich postojach zdaje się nie warto tego stosować, bo wtedy niepotrzebnie przerywane jest spalanie i dość dużo niespalonego tlenku węgla ulatuje kominem. Ważniejsze jest utrzymywanie w odpowiednim miejscu żaru w czasie palenia, bo to wtedy najwięcej ciepła tracimy kominem.
  13. napisz coś więcej o chacie, powierzchnia ocieplenie, ile spalasz rocznie?
  14. 1000L na 160m2 domu to trochę za mało. Nie rozdrabniając się zbytnio, wystarczyło by go do temperatury ok 0 za oknem. Z baniakiem 1500L być może dało by się i do - 10 dociągnąć z okresowym paleniem.
  15. ja też zdaje się nie posidam przeciętnego komina, bo u mnie w obecnych warunkach spadek temperatury wynosi 8,5 C na metr. czopuch 100C, u wylotu 40C, komin fi 130 / 7m Proponuje bardziej krytycznie podchodzić do tych marketingowo/naukowych wywodów.
  16. za pompą. owszem wymusza, dlatego rano masz zimną wodę.
  17. czemu tak sobie komplikujesz życie? zamontuj do cwu dodatkową pompę z zaworem zwrotnym, podłącz do sterownika kotła i zapomnij.
  18. wezwij, tylko by nie skończyło się tak, ze przyjedzie i zrobi ci przeszkolenie z kalibracji poziomu paliwa za 250zł. Po czym ty napiszesz na forum, jaki to serwis jest nie dobry.
  19. ja nie miałem takiej sytuacji
  20. Widać nowy mniejszy palnik, lepiej się sprawdza niż poprzedni. Choć i październik w tym roku jest cieplejszy niż rok temu. Ja w analogicznym okresie ok 175kg miału 25MJ ze średnią sprawnością 61%. Z tego 153kg na ogrzewanie i 22kg na CWU. Tyle, że i tak tych danych nie da się porównać :(
  21. nie wiem co robisz dobrze, a co źle. Może spróbuj teraz przywrócić ustawienia fabryczne, najpierw użytkownika, a jak nie pomoże to wszystkie.
  22. sypiesz 100% i włączasz kalibrację na 100%, czekasz aż paliwo się skończy, lub włączy się alarm brak paliwa i wtedy nie przytrzymujesz pokrętło, tylko w kalibracji klikasz 0 %. Prze cały czas kalibracji wskaźnik ma migać, jak zabraknie w miedzy czasie prądu, czy wyłączysz sterownik, proces należy powtórzyć.
  23. z pewnością zmieni się temperatura wrzenia i topnienia, a czy zmieni ciepło właściwe? Niech nawet się zmieni, to co ci to da? Jak odbierze mniej energii, to i odda mniej energii. Możesz to zalać np glikolem i będziesz niższe ciepło właściwe i nic po za tym. Oszczędności tu niestety raczej nie ma :D
  24. ilość ciepła pobieranego z kotła się zwiększyła, zatem czas pracy się wydłużył, a czas postoju skrócił. Jak wcześniej każdy kilogram miał 3-4h by się w palniku spalić, tak teraz musi to zrobić w godzinę. Dlatego teraz wyła na jaw kiepska jakość miału tzn wysokie RI.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.