Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3 470
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. będąc, bardziej papieski od papieża powiem: DWA razy tyle dostarczyć :lol:
  2. nie no w popielniku jej nie powinno być :lol: masz pewnie koksujący opał, który po sklejeniu się potrzebuje dużo więcej czasu na dopalenie. Jak by dało radę wstaw zdjęcia tego jak się pali i popiołu. Napisz też czy ta "granica" jest równa- wyraźna, czy też są wiesze kawałki spieczonego koksu wśród wypalonego popiołu?
  3. witam gdzie przy tej korekcie 110% wypada granica żar/ popiół? to że startuje przy 63, a nie 60 oznacza, że jeszcze nie skończył swojej adaptacji i za kilka kolejnych godzin zacznie już przechodzić do trybu praca z 60C. jak już się ustabilizuje, to taki spadek temperatury nie spowoduje obrazu wejścia na 100% mocy, tylko stopniowo będzie podnosił. W każdym bądź razie po 10-20 min temperatura na kotle wróci w okolice zadanej, a pobór ciepła przez zasobnik cwu obniży się. ecoster200 ma fajna opcję, która niejako przyspiesza zmiany temperatury w pomieszczeniach. Jest to automatyczne przesuwanie krzywych grzewczych według parametru "współczynnik temperatury pokojowej". Więcej jest w instrukcji, ja tylko napiszę, że przestawia on temperaturę np o 3C w górę by szybciej osiągnąć zadaną w pomieszczeniu, lub obniży o dodatkowe 3C by szybciej spowodować obniżenie temperaturę w pomieszczeniu. Im bardziej zadana będzie odbiegać od aktualnej tym korekta będzie większa, a w miarę zbliżania się do zdanej korekta będzie malała. Taki, swego rodzaju PID do termostatu pokojowego. By to wyłączyć współczynnik trzeba ustawić na 0, domyślnie jest chyba na 15. Pozdrawiam
  4. nie lepiej obrazu było kupić dolniaka? a dla tych co nie kupili, drewno polecam na srogie mrozy, wtedy będzie się paliło przyjemniej w połowie tak jak powinno. a na okresy przejściowe, kupić gruby węgiel i dorzucać co jakiś czas po kawałku.
  5. tylko jak spełnić ten warunek, skoro mamy np kocioł 30kW na starej instalacji grawitacyjnej z żeliwnymi grzejnikami, a zapotrzebowanie na ciepło, do utrzymania 22C na poziomie 3-4 kW na godzinę?
  6. a ja pociągnę dalej myśl kol heso, przydał by się odgórny zakaz produkowania, handlowania i używania kotłów tzw górnych! A górny Pleszew wysłać na małe przeszkolenie na Litwę! Wtedy by powstawały dobre i tanie dolniaki na drewno.
  7. teraz wróć te pare postów wstecz gdzie było mówione, że trzeba więcej powietrza. A ty posłuchałaś pana z serwisu, który pewnie na twoje hasło spieki radził zmniejszyć. Na przyszłość, to nie są spieki tylko nie spalony koks.
  8. zapomniałeś o najważniejszym: Jaki masz kopczyk? Jaka jest temperatura spalin podczas pracy kotła? Pozwoli to w przybliżeniu określić, czy nie dmucha za mocno, bo nie znam ani twojego sterownika ani kotła, więc dmuchawa 45% nie wiele mi mówi. 8-9 min podtrzymania świadczy o dość sporym zapotrzebowaniu twojego budynku na ciepło, ale dochodzenie do zadanej w 5-6 min świadczy o nie współmiernie dużej mocy palnika w stosunku do zapotrzebowania budynku. Nie chce zgadywać, ale podejrzewam, że temperatura spalin sięga 200C. Do tego, jak by nie było ładnego kopczyka, to pi razy oko 30% twojego węgla ulatuje kominem.
  9. jakie masz ustawienia, palnik retortowy? czy jest kopczyk? jaka temperatura spalin Co ile przyrasta o 1 C w pracy i ile czasu pozostaje w podtrzymaniu? i jaka temperatura w domu?
  10. 62C bez głowic?! albo masz ogromne straty ciepła, albo za małe grzejniki. Jak pompa nie będzie chodziła to sam kocioł nie ma prawa spalić więcej niż 3 kg na dobę. Musisz popracować nad spalaniem, jak ten węgiel nie ląduje w postaci koksu w popielniku, to ulatuje w postaci ciepła lub niespalonego tlenu węgla i węglowodorów przez komin. Termoizolacja chaty i odpowiednie grzejniki i głowice termostatyczne to swoją drogą.
  11. co w twojej instalacji informuje kocioł, że chata nagrzana? Głowice termostatyczne, termostat pokojowy, pogodówka, czy tylko nastawa temperatury na kotle na kotle?
  12. podniesienie do 30%, równolegle podniesie minimalne podawanie. W sumie będzie to oznaczać zablokowanie automatu na np 50% mocy. Jak pod palnikiem masz czysto, przysłonę otwartą i nie dopala, to pewnie opał jest mocno koksujący. Spróbuj może jakiś inny opał na próbę. Napisz też jak ci będzie to spalał na nastawach ręcznych 750s przerwy i 21-22% nadmuchu. Czy po włączeniu pompy cwu równolegle, kocioł pracuje stabilnie? Pozdrawiam
  13. przy obecnych temperaturach na dom 200m2 idzie ok 3kW/h, wcześniej ok 2 kW/h, z kalkulacji wynika że 7-8 kW powinno mi wystarczyć nawet przy średniej temperaturze -25C Minimalna moc mojego kotła to też ok 7 kW i powiem ci jedno, nie rób sobie tej krzywdy kupując go na 60m2.
  14. niew mogę sie rozpisać, bom w pracy i pisze przez tel. jak smsa bez słownika :( jak piszesz że tak lepiej to pewnie masz ten mały własciwy palnik. Moim zdaniem nie ruszaj już przerwy, tylko odsłaniaj bardziej przysłonę. Jak nadal będzie za mało wiatru, daj na 3 i od nowa doreguluj przysłoną. Przydała by się jakaś dluższa kawa ;) byś mogła przynajmniej dwie zmiany wprowadzić na dobę i trochę poobserwować. Ten węgiel też za dobrze nie wygląda i może sie okazać że wcale nie da sie go spalić na pył.
  15. za duży jest ten kopiec, za dużo nie spalonego węgla. Do tego podawania potrzeba większy nadmuch. Do tego sam już mam wątpliwości czy tam nie siedzi wiekszy palnik, mimo iż na stronie producent deklaruje dla 14 kW 20s podawania.
  16. rozumiem skoro piszesz o pompie, to podłogówkę masz wpiętą w obiegu co, za zaworem 4d. Wygłąda więc na to że układ destabilizuje cwu. Skoro i tak kocioł chodzi na mocy min to nie włączaj priorytetu, on sobie z palcem w nosie poradzi nawet z 300l baniakiem. Mimo to napisz jaki ten baniak masz i czy jest on płaszczowy czy pionowy z wężownicą. 10C poniżej zadanej już ci wchodził na pełną moc z nadmuchem ok 40 i przerwą ok 75s.
  17. dziwnie ci to palenie wyszło na IFL. opisz może jak to wyglądało: ile czasu pracował, a ile był w podtrzymaniu? Jak mocno dmuchał i jak często podawał po tych kilku godzinach pracy? Czy ustabilizował się na małej mocy, czy cały czas szalał? Jak zachowywała się temperatura kotła, po przejściu w tryb pracy, jak bardzo spadała poniżej zadanej? Jak zachowywał się siłownika zaworu 4d, czy był stabilny, czy latał góra/dół. Czy nie masz jakiejś podłogówki wpiętej w obieg kotłowy? Pozdrawiam
  18. Właśnie bardzo dobrze, że tam jest pompa, bo dop z nią mieszasz działa jak należy, a i przepływ w kotle jest zdecydowanie większy. Gaz skoro masz i płacisz te opłaty stałe i abonamenty, wykorzystuj do grania w okresach przejściowych przy małym zapotrzebowaniu na ciepło i latem do cwu. Lepiej na tym wyjdziesz niż na ekogroszkach. Oczywiście pilnuj by nie przekroczyć 1200m3 i nie wejść do W3
  19. na wstępie gratuluje pompy kotłowej :) aha, miałem zapytać o gaz, zlikwidowałeś definitywnie, czy masz do gotowania?
  20. przy aktualnych cenach gazu i groszku ok 1000zł/t koszty ogrzewania są podobne. Jak chcesz ogrzać się taniej, musiałbyś spalać albo z lepszą sprawnoscią, albo tańsze paliwo, np miał. Jakie będą ceny nośników energii za rok dwa, nie wiem. Sam zainwestowałem w kocioł tłokowy i palę miałem. W porównaniu do gazu wygląda to mniej więcej tak 38zł do 60zł za 1 GJ, a gdyby moj byk 22kW był cielaczkiem 10-12 kW, to 1 GJ kosztował by mnie 30zł :angry: Zrób sobie taką swoją kalkulację i będziesz wiedział co wybrać.
  21. chcesz mniej ustaw 20/ 200, albo wygaś całkiem i w ogóle nie będzie spalał. Napisałem jasno, że tych ustawień wystarczy do dziennego spalania 35kg. To w przypadku gdy będzie palił 24h/ dobę bez tzw podtrzymania. Przy pracy cyklicznej spali odpowiednio mniej. Tak na szybko licząc z tego 25kg spalania przy średniej 2,5C strata domu to 208 W/K rocznie ok 16600 kWh, a te 7kW mocy kotła i spalanie w trybie ciągłym 35kg/dobę wystarczy do średniej temperatury za oknem - 12,-13C. Zaraz mnie tu jasnowidzem znów okrzykną. O spalaniu decydują dwa czynniki, zapotrzebowanie budynku na ciepło i sprawność twojego kotła. Na razie mówimy o sprawnosci kotła, a ta będzie możliwie najwyższa jak w popiele nie będzie koksu, będzie kopczyk i kocioł będzie częściej pracował niż się podtrzymywał. Jak tu będzie wszyskto możliwie najlepiej, o twoim spalaniu będzie decydować już tylko średnia temperatura za oknem. pozdrawiam
  22. żar ma być na całej powierzchni palnika, powietrze nie może przedmuchiwać popiołu. Zmniejsz nadmuch
  23. domyślne ustawienia producenta to 20s podawania i 15-20s przerwy. Tak jak pisał kol Pieklorz wynika to z budowy palnika i producent zaleca nie zmienianie parametru podawania, a moc regulować parametrem przerwa podawania. Na ile to zasadne i logiczne - nie che mi się w to wnikać. Na tej podstawie z uwzględnieniem niższej sprawnosci obliczem ci przerwę 50s dla mocy 7 kW. Skoro teraz spala po ok 25kg/dobę to średnia moc wychodziła by 4,3 kW, przy pracy ciągłej 7 kW spalanie powinno być 35 kg na dobę, jak będziesz zbliżać się w te okolice trzeba by parametry zmienić, na bogatsze :D Nie che się rozpisywać jak to liczę, bo to nie istotne, nie wiem też, czy ze względów konstrukcyjnych, czy jakichś tam innych, ten sam stosunek 20/50 w relacji 10/25, czy 5/12 da te same rezultaty w spalaniu. Najlepiej spróbować i będzie wiadomo. Moim zdaniem dziwny ten palnik skoro wymaga tak długiego czasu podawania i uważam, że lepiej podawać mniejsze dawki, ale częściej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.