Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Modernizacja kotłowni (kocioł węglowy + pompa ciepła + kocioł gazowy + bufor 1000L) - pytania ogólne oraz schemat połączenia


MajkiD

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
jestem w trakcie modernizacji kotłowni (źródła ogrzewania) i mam kilka pytań dotyczących różnego rodzaju połączeń, części, zastosowań itp.
Na wstępie zaznaczę, że jako obecne źródło ciepła używam jeszcze kotła węglowego o mocy 50kW (przewymiarowany). Natomiast chcę dokonać modernizacji w oparciu o bufor 1000L, pompę ciepła, gaz oraz podłączenie przez wymiennik ciepła kotła na węgiel.

 

Moje pytania i zagwozdki są następujące:

1. W różnych tematach natrafiłem na problem z uciekaniem ciepłej wody z bufora ze względu na grawitację. Czytałem, że zalecany jest zawór zwrotny klapkowy. Natomiast czy musi być dokładnie ten klapkowy, czy może być "zwykły"? Czym one się różnią w zastosowaniu?
Jako zawór zwrotny "zwykły" mam na myśli zawór o następującej budowie:

chrome_2023-09-19_04-21-43.png.abdad863c12c9c036a991dd0603ebb8d.png

chrome_2023-09-19_04-24-02.png.3b11284898547c77afba98221e4f2fe2.png
 

2. Bufor 1000L mam zamiar grzać do 90°C (przy użyciu kotła na węgiel), jednak obawiam się o uszkodzenie pompy ciepła w momencie, gdy w buforze będzie 90°C, a pompa ciepła zechce się automatycznie odszraniać (zakładam, że do pompy ciepła nie może raczej dostać się temperatura 90°C, prawda?). Być może ma ktoś jakieś pomysły jak pogodzić pompę ciepła z 90°C w buforze?
Mój schemat instalacyjny:

Ogrzewaniedomu-modernizacjaogrzewaniakopia2.thumb.jpg.d5851520fbc04878b21f736680db18fd.jpg
 

3. Mój bufor to Austria Email (4 poziomy krućców). Bufor w środku nie jest emaliowany i dla lepszej ochrony, całą instalację chcę zalać inhibitorem korozji. Bufor robię w obiegu zamkniętym, zatem czy potrzebny jest montaż anody magnezowej wewnątrz bufora? W karcie gwarancyjnej producenta znalazłem wzmiankę, że trzeba w buforze zamontować anodę magnezową. Trochę się zdziwiłem, bo wydaje mi się, że przy zamkniętej instalacji nie jest ona potrzebna. Co o tym sądzicie? Czy być może producent zaleca instalację anody magnezowej w obawie przed użytkownikami, którzy nie stosują inhibitora korozji i montują układ otwarty?

4. Aby połączyć mój kocioł węglowy z buforem 1000L muszę zastosować wymiennik ciepła. Mój kocioł ma 50kW. Natomiast nie mam pojęcia jak "mocny" wymiennik ciepła powinienem zakupić. W internecie znalazłem informację, iż zaleca się na 10kW mocy kotła zastosować 0,25m2 - 0,30m2 powierzchni wymiany, zatem celuję w wymiennik ciepła z 1,6m powierzchni wymiany - czy taki wybór będzie poprawny? 

5. Zastanawiam się, czy w swojej instalacji (ok. 90°C) mogę zastosować kształtki ocynkowe. Są one tańsze od mosiężnych, natomiast czy w czymś są gorsze? W internecie znalazłem pewną informację:
W instalacji często występują rury i kształtki ocynkowane. Mają one jednak dużą wadę w instalacjach c.o. o temperaturze wyższej niż 50°C.
W zalecanej temperaturze cynk na powierzchni wewnętrznej tworzy warstwę, która przyczepiając się do metalu ma działanie ochronne przed korozją.
Przy temperaturze 55°C warstwa cynku odspaja się i staje się luźna. W temperaturze powyżej 60°C następuje zmiana biegunowości, przez co korozja przebiega nawet 10-krotnie szybciej.

Natomiast czy jest ona prawdziwa i czy to jest "ta" wada kształtek ocynkowych (niższa cena = zastosowanie do niskich temperatur)?

Z góry bardzo dziękuję za pomoc! 🙂 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chcemy grzać pompą ciepła. Mamy też fotowoltaikę, którą będziemy chcieli rozbudować. A gaz awaryjnie, choćby w sytuacjach, gdyby pompa ciepła nie dała sobie rady w nocy. Ponadto, możliwe, że my gocioł gazowy już mamy używany gdzieś na garażu, więc nic nie stoi na przeszkodzie by go zainstalować.

Byłbyś może w stanie odpowiedzieć na resztę pytań? Bardzo by mi to pomogło 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotowoltaikę mam na starych zasadach, czyli odbieram 80%.

Tak nawiasem, czy istnieje możliwość rozbudowy, aby zostać na starych zasadach? Czytałem, że są takie możliwości.

Grzejniki muszą zostać, przynajmniej na razie, a w przyszłych latach kto wie - być może będę przerabiał na podłogówkę.

Pompę ciepła mam już kupioną, mam SPRSUN 16kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi po co pompa ma się odszraniać kiedy w buforze 90 st ?

Ta pompa to monoblok jest ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to monoblok. Na zewnątrz przy pompie montuję też zawory antyzamrożeniowe AFRISO. Zastanawiam się też czy te zawory mogę obłozyć otuliną nad nimi czy całkowicie zostawić pustą przestrzeń wokół.

Jeśli chodzi o odszranianie to mam zamiar np. pompą ciepła nagrzewać bufor rano, a pod wieczór bufor nagrzeje się kotłem na węgiel. Więc ona i tak będzie używana, więc siłą rzeczy będzie musiała się odszraniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja wizja jest mocno nie trafiona , Cop twojej pompy będzie mizerne .

To bez sensu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kordjano napisał(a):

Twoja wizja jest mocno nie trafiona , Cop twojej pompy będzie mizerne .

To bez sensu .

Czemu mizerne?

5 godzin temu, sambor napisał(a):

 

Grzanie PC buforu w celu magazynowania ciepła jest bez sensowne.

PC  max ogrzeje wodę do 45C, jak masz PV to lepiej i tanieej zrobić to grzałką el.

Magazynowanie ciepła to wizja na najbliższy rok. Być może za rok pozbędę się kotła węglowego, wtedy puszczę pompę ciepła od razu w obieg. Ponadto mam zamiar też ogrzewać wodę kolektorami słonecznymi w ciepłe dni (inwestycja na kolejny rok). Co do grzałki, myślę, że to zależy. Choćby w lato na grzałce tracę 4 razy więcej prądu niż zagrzać wodę pompą ciepła.

Ponadto, jeśli zmagazynowane ciepło z bufora ucieknie górą to w najgorszym wypadku ogrzeje sąsiednie pokoje i łazienkę. Czy na pewno będzie tak źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na buforze będziesz miał +55st to obstawiam że pompa nie doda ci praktycznie 0 energii (wg producenta tak wygląda zakres grzania) - dodatkowo będzie pracowała prawie na max ciśnieniach więc może nie podziałać zbyt długo. Pamiętaj że im wyższa temperatura tym mniejsza wydajność pompy a przy temp zewnętrznej -10 chcąc grzać +55 okaże się że pewnie cop będzie prawie taki sam jak grzałki widze że min moc to 7kW przy 5kW pobieranej energii czyli cos koło 1,4

Kolektory słoneczne przy dzisiejszej cenie są raczej nie trafioną inwestycją bo za tą samą kasę masz grzałkę w buforze i panele PV które będą w stanie grzać wodę powyżej +60st C, w zimę z kolektora nie dogrzejesz nic bo temp w zasobniku będzie wyższa niż to co uda ci się złapać z kolektora.

 

 

Osobiście jeśli chcesz mieć tanio i korzystać z zebranej energii latem z PV to lepiej było kupić z 2-3 klimatyzatory i grzać nimi powietrze w domu a kotłem gazowym dogrzewać tam gdzie będzie brakowało ciepła.

Edytowane przez szakallo
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MajkiD komplikujesz i dublujesz zabezpieczenia, po co?

Bufor (jako magazyn) jest dla wysokotemperaturowych zrodel ciepla: kociol zaladunkowy lub kominek na wegiel/drewno (obowiazkowo) kociol na pellet, grzalka elektryczna, solary (latem).

PC i kociol na gaz nie ma potrzeby i sensu nic buforowac. Przy PC bufor pelni tylko role zabezpieczenia wiec zawory antyzamrozeniowe zbedne o ile jest/bedzie UPS.

Bufor daje duze mozliwosci i jedna z zalet jest mozliwosc podlaczeniu nawet kilku zrodel ciepla i przelaczania pomiedzy nimi.

Ad1. Zawory zwrotne sprezynowe jest ok.

Ad2. Odszraniac sie nie bedzie bo pracowac nie bedzie ale jesli ma byc zabezpieczenie zamrozeniowe przeplywem  to trzeba sie zastanowic - nie wiem.

Ad3. Anoda jest do CWU a nie do CO. Inhibitory jedni chwala inni nie uzywaja. Jak instalacja jest zamknieta poprawnie zmontowana i na jednakowych materialach to sens inhibitorow jest zaden. Po prostu w pierwszym roku instalacja sie odpowietrzy i sama skoroduje (zabezpieczy) to co ma skorodowac potem jak nie bedzie ubytkow wody to  tak zostanie.

Ad4. Wymienniki sa liczone dla danych przeplywow i roznicy temperatur - moze byc dobrze to jak przyjales ale lepiej zlec policzenie osobie z uprawnieniami. A jeszcze lepiej to jesli tylko kociol na to pozwala to go nie stosuj.

Ad5. Ocynk sie do niczego nie nadaje. Chropowatosc bardzo duza i zarasta a w CO temperatura go zabije.

 

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie napisałeś Kolego @PioBin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, szakallo napisał(a):

Jeśli na buforze będziesz miał +55st to obstawiam że pompa nie doda ci praktycznie 0 energii (wg producenta tak wygląda zakres grzania) - dodatkowo będzie pracowała prawie na max ciśnieniach więc może nie podziałać zbyt długo. Pamiętaj że im wyższa temperatura tym mniejsza wydajność pompy a przy temp zewnętrznej -10 chcąc grzać +55 okaże się że pewnie cop będzie prawie taki sam jak grzałki widze że min moc to 7kW przy 5kW pobieranej energii czyli cos koło 1,4

Kolektory słoneczne przy dzisiejszej cenie są raczej nie trafioną inwestycją bo za tą samą kasę masz grzałkę w buforze i panele PV które będą w stanie grzać wodę powyżej +60st C, w zimę z kolektora nie dogrzejesz nic bo temp w zasobniku będzie wyższa niż to co uda ci się złapać z kolektora.

 

 

Osobiście jeśli chcesz mieć tanio i korzystać z zebranej energii latem z PV to lepiej było kupić z 2-3 klimatyzatory i grzać nimi powietrze w domu a kotłem gazowym dogrzewać tam gdzie będzie brakowało ciepła.

Ok, dzięki za uwagi. Dodam też, że aktualny rok będzie rokiem testowym na działanie pompy ciepła. Nie wykluczam dalszych modyfikacji przed kolejnym sezonem. Na pewno będę bawił się temperaturami ogrzewania w domu. Kto wie, jeśli ogrzewanie chodziłoby nawet 24h/dobę to być może i wystarczyłoby puszczenie 40*C / 45*C na ogrzewanie. Póki co, w tym roku skupiam się jeszcze na ogrzewaniu bufora kotłem węglowym. Nad gazem pomyślę w przyszłym roku (i rozważę czy będzie taniej niż grzałką elektryczną).

I tak, wiem, że im wyższa temperatura tym wydajność pompy spada - to jest też główny cel nadchodzącego sezonu, by dobrze wyczuć pompę w jakich zakresach temperatury pracuje i ile prądu pożera.

Jeśli pozbędę się kotła węglowego to założę zawór 3D i będę osobno pompą ciepła ogrzewał CWU (z pominięciem bufora), ale wtedy też wymienię 15-letni zbiornik CWU na nowy, pionowy z wężownicą.

W kwestii kolektorów, bardzo trafna uwaga. Też rozmyślam nad podłączeniem samych paneli fotowoltaicznych i grzałki. To już zabawa na przyszły sezon grzewczy.

Ah i kwestia grzejników - nie wykluczam modernizacji na podłogówkę w domu w kolejnych latach. Garaż i domek gospodarczy mam już na podłogówce (w przyszłym sezonie być może będę je podłączać).

9 godzin temu, PioBin napisał(a):

@MajkiD komplikujesz i dublujesz zabezpieczenia, po co?

Bufor (jako magazyn) jest dla wysokotemperaturowych zrodel ciepla: kociol zaladunkowy lub kominek na wegiel/drewno (obowiazkowo) kociol na pellet, grzalka elektryczna, solary (latem).

PC i kociol na gaz nie ma potrzeby i sensu nic buforowac. Przy PC bufor pelni tylko role zabezpieczenia wiec zawory antyzamrozeniowe zbedne o ile jest/bedzie UPS.

Bufor daje duze mozliwosci i jedna z zalet jest mozliwosc podlaczeniu nawet kilku zrodel ciepla i przelaczania pomiedzy nimi.

Ad1. Zawory zwrotne sprezynowe jest ok.

Ad2. Odszraniac sie nie bedzie bo pracowac nie bedzie ale jesli ma byc zabezpieczenie zamrozeniowe przeplywem  to trzeba sie zastanowic - nie wiem.

Ad3. Anoda jest do CWU a nie do CO. Inhibitory jedni chwala inni nie uzywaja. Jak instalacja jest zamknieta poprawnie zmontowana i na jednakowych materialach to sens inhibitorow jest zaden. Po prostu w pierwszym roku instalacja sie odpowietrzy i sama skoroduje (zabezpieczy) to co ma skorodowac potem jak nie bedzie ubytkow wody to  tak zostanie.

Ad4. Wymienniki sa liczone dla danych przeplywow i roznicy temperatur - moze byc dobrze to jak przyjales ale lepiej zlec policzenie osobie z uprawnieniami. A jeszcze lepiej to jesli tylko kociol na to pozwala to go nie stosuj.

Ad5. Ocynk sie do niczego nie nadaje. Chropowatosc bardzo duza i zarasta a w CO temperatura go zabije.

 

Nie do końca się zgodzę, ale również dziękuję za uwagi 😀

Bufor w moim przypadku jest głównie ze względu na kocioł na węgiel. Zdecydowałem się na modernizację nie tylko z uwagi na nadchodzące przepisy antysmogowe, ale również w celu poprawienia komfortu. Dotychczas na grzejniki leciała temperatura 80*C - 95*C, więc po godzinie nie dało się już wytrzymać, skoki temperatury były bardzo wysokie (a nad ranem bywało zimno). Myślę, że bufor w tym przypadku znacznie poprawi tą kwestię, a co więcej nie będzie szybkiego narastania temperatury i gwałtownych skoków. Ponadto, jako magazyn energii będzie dobry dla solarów/kolektorów latem. Co więcej, pełni też ważną rolę jako właśnie magazyn, a to pozwoli mi na całkowite zautomatyzowanie ogrzewania również w garażu czy domku gospodarczym (podłogówka) przy użyciu swojej opracowanej automatyki (2 dodatkowe obiegi oprócz domu).

Co do braku potrzeby buforowania gazu / pompy ciepła, zgadzam się, nie wykluczam, ze nie zmodyfikuję lekko danej instalacji przed kolejnym sezonem grzewczym.

Co do zabezpieczenia zaworami antyzamrożeniowymi, zdecydowaliśmy się na nie, gdyż nie mamy UPS-a (a w nocy może być różnie, wolimy nie ryzykować).

Ad 4. Skonsultuję to jeszcze z osobami, które się tym zajmują. A kocioł niestety na to nie pozwala. Dodatkowo, jakby nawet się za bardzo zagrzał to musi zostać obieg otwarty.

Za resztę odpowiedzi, wielkie dzięki, dużo pomogły!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PioBin dobrze napisał bufor przy pompie i kotle gazowym jest bez sensu, bo tam nie ma nadmiaru mocy żeby coś łapać na później.

Pompa ciepła musi pracować jak najdłużej na jak najniższej temp wtedy jest ekonomiczna zresztą kocioł gazowy kondensacyjny tak samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MajkiD Mam wrażenie że chcesz gonić własny ogon.

Jeżeli chodzi o rozbudowę PV, to nie ma problemu. Ja rozbudowałem i jest ok. Więc ten temat załatwiony.

Po co chcesz rozbudowywać PV, jak masz piec na paliwo stałe i bufor 1000l grzany do 90st ?

Jak chcesz rozbudować PV dla PC, to po co bufor 1000l i piec na paliwo stałe do tego ?

Jak chcesz kocioł gazowy, to po co rozbudowa PV i PC ?

Na Twoim miejscu, kasę którą chcesz wpakować z kilka źródeł energii, wpakowałbym w ogrzewanie podłogowe. Miałbyś wtedy pełen komfort użytkowania. Masz PV na starych zasadach. Może w tym kierunku uderzaj. Rozbudowa do takiego rozmiary, żeby pokryło całe zapotrzebowanie na PC na cały rok. Ja niestety mam za mało miejsca na taką inwestycję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2023 o 12:10, szakallo napisał(a):

PioBin dobrze napisał bufor przy pompie i kotle gazowym jest bez sensu, bo tam nie ma nadmiaru mocy żeby coś łapać na później.

Pompa ciepła musi pracować jak najdłużej na jak najniższej temp wtedy jest ekonomiczna zresztą kocioł gazowy kondensacyjny tak samo.

Ja się z tym zgadzam, nie mówię, że napisał źle. Tylko jak tu to prosto podłączyć, abym mógł też grzać kotłem do temp. 70*C, a jednocześnie i pompą wraz z CWU. Wtedy układ byłby skomplikowany. A tak mam pojedyncze obiegi wpięte pod jeden duży zbiornik i swoją automatyką sterować będę tak jak zechcę, a co nagrzeje wodę to już inna sprawa.

Za jakiś czas na pewno będzie też pora na wymianę bojlera na pionowy, więc pewnie wtedy i dołożę zawór trójdrożny do pompy. O gazie myślę awaryjnie, gdyby COP pompy schodziło poniżej 1.

Ewentualnie zastanawiam się, czy nie wyszłoby mi lepiej, bym pompą ciepła nagrzewał bufor w dzień (wyższe temperatury), a w nocy jej nie katował i wykorzystywał ciepło z bufora do ogrzania domu.

W dniu 26.09.2023 o 19:04, wacio1967 napisał(a):

@MajkiD Mam wrażenie że chcesz gonić własny ogon.

Jeżeli chodzi o rozbudowę PV, to nie ma problemu. Ja rozbudowałem i jest ok. Więc ten temat załatwiony.

Po co chcesz rozbudowywać PV, jak masz piec na paliwo stałe i bufor 1000l grzany do 90st ?

Jak chcesz rozbudować PV dla PC, to po co bufor 1000l i piec na paliwo stałe do tego ?

Jak chcesz kocioł gazowy, to po co rozbudowa PV i PC ?

Na Twoim miejscu, kasę którą chcesz wpakować z kilka źródeł energii, wpakowałbym w ogrzewanie podłogowe. Miałbyś wtedy pełen komfort użytkowania. Masz PV na starych zasadach. Może w tym kierunku uderzaj. Rozbudowa do takiego rozmiary, żeby pokryło całe zapotrzebowanie na PC na cały rok. Ja niestety mam za mało miejsca na taką inwestycję.

A o ile rozbudowałeś PV? Rozumiem, że nadal na starych zasadach? Dokładałeś panele do istniejącego już falownika czy dokładałeś nowy, kolejny falownik wraz z panelami?

Co do schematu, kocioł będzie na pewno jeszcze na ten sezon do kwietnia. Potem uchwała antysmogowa i będę pewnie musiał z niego zrezygnować. Chyba, że znów przedłużą termin palenia kotłami i będzie mógł zostać jeszcze dłużej (na to liczę, ale nie wiem czy to jeszcze przejdzie). Jeśli chodzi o kocioł na gaz, to awaryjna opcja, póki co nie biorę jej pod uwagę, ale jeśli będzie bardziej oszczędniejsza choćby do CWU niż zwykła grzałka (zakładam, że pompa może mieć ciężko z temp. 50*C - 55*C) to założę i ten kocioł na gaz. A czy gaz jest bardziej oszczędniejszy niż grzałka, tego nie wiem jeszcze. Muszę poczytać jak by to wychodziło. Ale to jeszcze nic pewnego w mojej instalacji. Póki co jest pompa + kocioł węglowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, MajkiD napisał(a):

A o ile rozbudowałeś PV?

Rozbudowywałem dwa razy. Miałem 3,65. Dołożyłem 2,65, a potem dołożyłem 3,04. Dołożyłem też falownik. Stary falownik i panele muszą jeszcze być w użyciu, bo taki jest wymóg dotacji z której skorzystałem. Zresztą nie chcę z nich rezygnować, bo byłoby to bez sensu. Tak tylko wspominam, jakby ktoś chciał wymieniać, a skorzystał z dotacji, żeby nie wpadł w pułapkę.

Co do PC, to raczej nie będzie COP poniżej 1, bo byłoby to bez sensu. Grzałka ma COP = 1. Dla PC uzyskanie 50-55stC to nie problem na potrzeby CWU. Co do grzania CWU, to zależy ile osób z niej będzie korzystać i z jaką intensywnością.

Masz instalację PV, więc tu jest jeszcze do oszacowania co będzie bardziej korzystne. Na razie przekazałeś tylko informację co chcesz zrobić, ale bez szczegółów co do zapotrzebowania na energię jaką potrzebuje dom. Może się okazać, że najtańszą opcją będzie rozbudowa instalacji PV i podłączenie PC, przy przeróbce domu na OP. Jak dobrze pokombinujesz (modernizacja = dotacja), to koszt może być mniejszy niż Ci się wydaje, a rachunki za CO + CWU + prąd na potrzeby własne, będą wahać się w granicach wysokości abonamentu. Przy odpowiednich dotacjach wcale nie trzeba rezygnować z net-bilingu (stare zasady rozliczania PV).

Ja w tej chwili mam włączone ogrzewanie. Część instalacji na zimę jest off-grid i ładuje cały czas mały buforek (160l). W nocy oddaje to do OP, a na następny dzień znowu to samo. 100% energii zostaje w domu i dostawca nic z tym nie może zrobić, bo druga część instalacji oddaje nadwyżkę do sieci, więc nie mam przerwy w dostawie (jest zapis w umowach o przerwach w dostawach). Trzeba wszystkich warunków pilnować, aby Cię nie odcieli, bo podłączenie tylko na nowych zasadach.

Edytowane przez wacio1967
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.09.2023 o 21:20, wacio1967 napisał(a):

Rozbudowywałem dwa razy. Miałem 3,65. Dołożyłem 2,65, a potem dołożyłem 3,04. Dołożyłem też falownik. Stary falownik i panele muszą jeszcze być w użyciu, bo taki jest wymóg dotacji z której skorzystałem. Zresztą nie chcę z nich rezygnować, bo byłoby to bez sensu. Tak tylko wspominam, jakby ktoś chciał wymieniać, a skorzystał z dotacji, żeby nie wpadł w pułapkę.

Co do PC, to raczej nie będzie COP poniżej 1, bo byłoby to bez sensu. Grzałka ma COP = 1. Dla PC uzyskanie 50-55stC to nie problem na potrzeby CWU. Co do grzania CWU, to zależy ile osób z niej będzie korzystać i z jaką intensywnością.

Masz instalację PV, więc tu jest jeszcze do oszacowania co będzie bardziej korzystne. Na razie przekazałeś tylko informację co chcesz zrobić, ale bez szczegółów co do zapotrzebowania na energię jaką potrzebuje dom. Może się okazać, że najtańszą opcją będzie rozbudowa instalacji PV i podłączenie PC, przy przeróbce domu na OP. Jak dobrze pokombinujesz (modernizacja = dotacja), to koszt może być mniejszy niż Ci się wydaje, a rachunki za CO + CWU + prąd na potrzeby własne, będą wahać się w granicach wysokości abonamentu. Przy odpowiednich dotacjach wcale nie trzeba rezygnować z net-bilingu (stare zasady rozliczania PV).

Ja w tej chwili mam włączone ogrzewanie. Część instalacji na zimę jest off-grid i ładuje cały czas mały buforek (160l). W nocy oddaje to do OP, a na następny dzień znowu to samo. 100% energii zostaje w domu i dostawca nic z tym nie może zrobić, bo druga część instalacji oddaje nadwyżkę do sieci, więc nie mam przerwy w dostawie (jest zapis w umowach o przerwach w dostawach). Trzeba wszystkich warunków pilnować, aby Cię nie odcieli, bo podłączenie tylko na nowych zasadach.

No widzisz... Bardzo ciekawie, kurcze. A jaki miałeś falownik na początku? Te 2,65 dołożyłeś do już istniejącego falownika (miałeś falownik o większej mocy niż potrzebowałeś na panele)? Ja miałem dofinansowanie Mój Prąd (o ile dobrze pamiętam), również chciałbym zwiększyć do ok. 9,9kW (tak by nie przekroczyć 10kw) i oczywiście nie zmieniać zasad rozliczania (mam stary net-metering, więc odbieram 80% tego co wyprodukuję).

Jeśli chodzi o PC to dla mnie wciąż zagadka. Ja będę miał teraz cały rok na zabawę PC, sprawdzania i testowania jak działa efektywnie, ile pobiera prądu itd. Wtedy coś będę wiedział. Póki co znam PC tylko z teorii, a chcę poznać dobrze praktykę i zasadę działania na własnym przypadku. I bardzo możliwe, że na kolejny sezon dojdą kolejne modyfikacje. W tym roku i tak udało się zmodyfikować całą prawie 30-letnią kotłownię, więc już jest niebo, a ziemia.

Oczywiście jeśli będzie to możliwe, będę dążył do zwiększenia fotowoltaiki i zostawienie głównie PC, ale kto wie jak to będzie. Muszę mieć pewność, że zostaną stare zasady rozliczania i potwierdzi mi to Tauron.

Odnośnie CWU - z niego korzysta 6 osób. Nie wiem dokładnie ile wody schodzi, ale bojler jest z ok. 130 - 150L i jest na styk. A i tak chcę testować grzanie wody do 40/45*C zamiast do 60*C i okresowo (np. raz na tydzien) dogrzewać do 70*C, żeby uniemożliwić rozwój lagionelli.

A przy PV to wygląda to tak, że na obecną chwilę naprodukowałem 5400kWh z czego cała nadwyżka jest już "zjedzona" (sam boiler z grzałką to jakieś 1000kW).

A ten buforek (160L) ładujesz jak offgridem? Zwykła grzałka i bezpośrednio do paneli fotowoltaicznych?

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MajkiDOdpuść sobie pomysł z buforowaniem ciepła z PC w buforze. Zamiast grzać wodę w bojlerze do 60* taniej będzie dogrzewać częściej do 40-45*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, MajkiD napisał(a):

A jaki miałeś falownik na początku?

Na początku był Huawei 3kW i PV 3,65kWp. PV pracują do dzisiaj. Falownik służy w lecie do odbierania energii z pionowych paneli na elewacji. W zimie te panele są podpięte pod grzałkę 2kW i grzeją cały czas bufor 160 litrów.

Potem dołożyłem PV 2,65kWp off-grid na elewację. To też zgłosiłem do Taurona, choć nie musiałem.

Następnie dokupiłem falownik FoxESS 6kW i również go zgłosiłem. Służył do tych PV na dachu (3,65kWp) i tych na elewacji (2,65kWp) w lecie. W tym czasie Huawei był wyłączony.

Następna inwestycja, to dołożenie PV na dach (3,04kWp) i ponowne zgłoszenie do Taurona. No i okazało się że mam cztery zgłoszenia zamiast trzech. 🙂 Warunki się nie zmieniły. Dalej jestem na net-metering. Ostatnie zgłoszenie było sierpniu 2022. Potem jedynie zmieniłem jeszcze moc umowną z 7,5kW na 12kW, tak aby nie płacić kar za ewentualne przekroczenia. Chyba niepotrzebnie to zrobiłem, bo max jaki mam w odczytach Taurona, to 6,44kW. Więc 1kW zostaje zapasu. Ale nie było solidnej zimy i jeszcze nie zdarzyło się, aby domek szedł pełną mocą. Z tego co kiedyś liczyłem, to odpalony cały domek na maxa u mnie, to 25kW.

Co do PC, to jakiś mały bufor na defrosty i to też nie zawsze, bo zależy od pojemności Twojej instalacji. Sama instalacja może być na tyle duża, że  PC nie będzie potrzebować bufora.

Jak już masz bufor 1000 litrów i kocioł na paliwo stałe, to zrobiłbym jakiś bypass do PC, tak aby można było w dowolnej chwili ominąć bufor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, carinus napisał(a):

@MajkiDOdpuść sobie pomysł z buforowaniem ciepła z PC w buforze. Zamiast grzać wodę w bojlerze do 60* taniej będzie dogrzewać częściej do 40-45*.

Ale w czym taki pomysł z buforowaniem ciepła z PC jest gorszy? Chodzi o straty postojowe?

I tak, ja wiem, że taniej jest grzać do 40*C - 45*C, będę w tym roku taką temperaturę również testował. Tylko, że ja mam bojler poziomy, magazynuje wodę i nie ma tam ciągłego przepływu. Nawiązuję do tego, że temp. 40*C to idealna temperatura do rozwoju Lagionelli. Gdybym miał wężownicę, taka temperatura nie byłaby problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.