Wybór paliwa do kotła co Na jaki rodzaj opału przejść w 2023?

[l3Londynek]

Cześć,

Prośba o doradzenie czym ogrzewać dom zamiast węglem. Celem jest nawet nie oszczędność na kosztach ogrzewania a uzyskanie stałej temperatury w domu przez cała dobę oraz ograniczenie czasu poświęconego na palenie do minimum.

Myślałem nad pelletem(jeśli to jest spoko to doradźcie proszę jaki piec) bądź gazem ale tylko ze zbiornika na podwórku, co o tym sądzicie ? Ewentualnie może coś innego ?

 

Obecnie posiadam piec węglowy Defro Nowa Optima Komfort Plus 20KW z 2009r. 

 

Dom parterowy z mieszkalnym poddaszem o łącznej powierzchni 180m2 wraz z kotłownią i garażem. Brak PV.

Ściany to bloczek komórkowy solbet  30cm + 12 cm styropianu, poddasze ocieplone wełną 20cm.

Na poddaszu 6 grzejników w tym drabinka w łazience 

Na parterze 5 grzejników w tym drabinka w łazience  + około 23m2 podłogówki

 

Z góry dziękuje.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 4 Maja 2023 przez l3Londynek

[damdam]

ale zadałeś pytanie 🙂 
to może zarysuję główne kierunki, wszystko zależy od finansów + jak dużo miejsca masz. 
Wersja droższa  to pc + pv
Wersja tańsza to montaż palnika na pellet do kotła, który masz

Wersja optymalna przy odpowiednim miejscu to obie wersje na raz 😜

[synek03]

Ja przechodzę na gaz. Nie wiem czy będzie taniej czy drożej, mam nadzieję że wyjdzie podobnie ale bez żadnej mojej ingerencji w ogrzewanie (oprócz ustawienia czasu kiedy grzać a kiedy nie ). Za dużo czasu się traci przy ogrzewaniu które można wykorzystać w inny sposób.

[damdam]

@l3Londynek jak szuflowałeś w zasypowcu to masz już jakieś pojęcie. Ty sam najlepiej odpowiesz sobie na pytanie bo znasz wszystkie zmienne 😜
Ale ja bym zaproponował Tobie jeszcze policzyć na ciepło właściwe jakie wyjdzie Ci zapotrzebowanie  bo 20kW to sporo za dużo jak na chałupę z opisu w pierwszym poście 🙂

[Ptaszniko]

Planuje ktoś z Was w tym roku, ewentualnie przyszłym przejść na ogrzewanie gazem (mając już gaz na ścianie domu)?

[vlad1431]

Tak, ja.

[Ptaszniko]

@vlad1431 Orientujesz się może czy temat założenia pieca inaczej mówiąc dołożenia pieca gazowego do kilkuletniej instalacji na ekogroszek to skomplikowany temat?

 

 

[vlad1431]

Dołożenia, czyli żeby został ten na groszek to nie, wszystko na zaworach, kwestia tylko czy obwód zamknięty. A jak groszkowiec do wycięcia to jeszcze prostszy temat. Ważne, żeby wcześniej przed zamontowaniem wypłukać instalację.

[Outsider]

W dniu 15.05.2023 o 15:40, damdam napisał(a):

Wersja tańsza to montaż palnika na pellet do kotła, który masz

Rozwiązanie tanie w zakupie. Ale całkowicie do d czyli wiadomo do czego. To tak jak wstawić sobie silnik z polo do wartburga.  Zwłaszcza, że założyciel wątku ma przynajmniej 40% za dużo kilowatów w tym kotle. A chyba wiadomo, że to nic innego jak strata opału. 

 

W dniu 4.05.2023 o 22:07, l3Londynek napisał(a):

Myślałem nad pelletem(jeśli to jest spoko to doradźcie proszę jaki piec) bądź gazem ale tylko ze zbiornika na podwórku, co o tym sądzicie

Jeżeli pellet to daruj sobie nasze krajowe kotły. Wiem o czym piszę bo mam. Bo jeżeli chce sobie kolega ograniczyć siedzenie przy kotle do minimum to trzeba kupić naprawdę dobry kocioł typu Edilkamin albo Windhager. A tu już tanio nie będzie. Za to obsługa takiego kotła polega na użyciu przycisku włącz-wyłącz. A kocioł wciśnie wszystko co możliwe z każdego ziarna pelletu. Ucząc sie zachowania instalacji, spadków i wzrostów temp. na instalacji i w domu dobierając odpowiednie nastawy palnika sterowanum świetnym algorytmem. Jeżeli będzie trzeba to palnik będzie zasilany po dwa, trzy peleciki.  I to przy zerowej ilości sadzy.

W dniu 4.05.2023 o 22:07, l3Londynek napisał(a):

gazem ale tylko ze zbiornika na podwórku

To jedna z tych droższych opcji jeżeli chodzi o koszty ogrzewania. Zakup kotła będzie za to zdecydowanie tańszy. 

Edytowane 4 Czerwca 2023 przez Outsider

[sambor]

Przy zasilaniu gazem z butli kotłownia (kocioł na gaz LPG ) musi być powyżej poziomu gruntu.

[Ptaszniko]

Panowie jako że temat ogrzewania gazem jest mi zupełnie obcy, nikt z najbliższych znajomych nie ma takiego źródła ogrzewania do jakiego użytkownika forum można byłoby w tej sprawie zwrócić się po poradę, jaki piec wybrać, co i jak zrobić żeby jakiś sprzedawca nie wpakował mnie w tarapaty.

[HarryH]

Po tym, jak wszedłeś na minę z pleszewskim cudem węglowym, pytasz tu jeszcze o kocioł gazowy? Człowiek takiej wiary powinien być papieżem!

Edytowane 4 Czerwca 2023 przez HarryH

[Ptaszniko]

Harry nie zazdroszczę ci twojego toku rozumowania.

[luceo]

Twój tok rozumowania to dopiero majstersztyk bo mając gaz na ścianie budynku poszedłeś w ekogroszek...

pisali Ci, że w kotle z palnikiem sv200 spalisz każdy rodzaj pelletu nawet przemysłowy a kombinujesz z gazem, zakup kotła + przeróbka to też koszty, stać Cię?

Jesteś z Gorlic nie wiem jakie ceny u Ciebie, ale koło Sącza kupisz już dobry pellet po 1300-1400 zł a i jakiś mieszany ktoś oferował po 1150 zł

[Ptaszniko]

Panowie w 2019 r. więcej było 'za' niż 'przeciw' na korzyść kotła na ekogroszek. Dzisiaj byłoby inaczej. Nie chcę już tego roztrząsać.

Co do kwestii gaziarzy. Mam namiar na dwóch ludzi i chciałbym w tym roku zrobić rozeznanie cenowe. Czy faktycznie w przyszłym roku zamontuję piec nie wiem, okaże się po rozmowach z nimi.

Dowiedziałem się na razie tyle że przy gazie bojler który mam teraz się nie nadaje (chyba dwupłaszczowy on jest) i musi być z wężownicą. Znowu po rozmowie z sąsiadem usłyszałem że przy takim kotle gazowym jak on myśli założyć nie trzeba mieć bojlera.

W kwestii pelletu, temat kiedyś do przetestowania. Chociaż mam obawy jak ogarnąć ustawienia sterownika Cobra2 by pellet spalać prawidłowo. Przy ekogroszku to był już armagedon.

[BORA]

Pewnie sąsiad ma na myśli kocioł dwufunkcyjny. Wówczas faktycznie zbiornik CWU jest zbędny. 

Instalację masz typu otwartego czy zamkniętego?

[Ptaszniko]

Instalacja typu zamkniętego.

Nie wiem co to za kotły dwufunkcyjne ale zawsze praktycznie widuje się na zdjęciach takie bojlery pionowe u tych co mają piec gazowy.

Edytowane 8 Czerwca 2023 przez Ptaszniko

[BORA]

Dorzucę swoje trzy grosze.

Gdy ceny gazu zostaną uwolnione, atrakcyjność tego rodzaju ogrzewania mocno spadnie.

Ja na twoim miejscu bym jednak pozostał przy kotle który już używasz. Jeżeli uważasz że Twój sterownik jest nie do ogarnięcia i nie zda egzaminu przy pellecie to kup jakiś inny, najlepiej SKPZ. To dobre rozwiązanie a po kilku latach popyt na używany sterownik wcale się nie zmniejszy i szybko go sprzedasz.

 Za rok , dwa, sytuacja na rynku na tyle się zmieni że łatwiej oszacujesz co jest bardziej dla Ciebie  opłacalne.

Instalację masz zamkniętą więc i koszty przeróbki na ogrzewanie gazowe byłby mniejszy. Kotły jednofunkcyjne , jeśli ma być nimi grzana także woda użytkowa, wymagają instalacji zbiornika CWU. Dzięki zmagazynowanej w nim ciepłej wodzie,mamy cały czas do niej  dostęp a uzupełnianie do wymaganej temperatury następuje po obniżeniu temperatury wody na skutek jej zużycia.  Kotły dwufunkcyjne jak wskazuje nazwa,  grzeją wodę CO jak i CWU w oddzielnych funkcjach, zależnie od tego czy w danym momencie potrzebujesz ciepłą wodę w kranie czy na instalację grzewczą. Dlatego zbiornik CWU jest zbędny.

Faktem jest jednak i to że kotły jednofunkcyjne zużywają mniej paliwa.

Ja mam kocioł jednofunkcyjny i ogrzewam nim wyłącznie instalację CO. Do grzania CWU mam dodatkowy, przepływowy podgrzewacz wody w łazience. Po prostu szkoda mi było go wyrzucać bo jeszcze działa bdb. Sam widzisz że istnieje wiele sposobów na wykonanie instalacji, zależnie od tego jakie mamy warunki no i potrzeby czy oczekiwania.

 

[Ptaszniko]

Ja generalnie na gaz jestem zdecydowany ale jeszcze się rozglądam. Wyboru specjalnie nie mam (albo o nim nie wiem), bo na niecałe 60m2 nie będę się w nic innego bawił zwłaszcza że mam rurę z gazem na domu. Gdyby faktycznie był spory wzrost cen to planuję gazem dogrzewać w okresach przejściowych tj. wrzesień i października, marzec i kwiecień (ewentualnie maj). Środek zimy lecieć na ekogroszku. Do gazu skłania mnie również obecnie problematyczna kwestia grzania grzałką w bojlerze. Myślałem kiedyś o założeniu pompy ciepła tylko do CWU (ponoć są takie) ale hydraulik mi odradził. Rozeznanie cenowe u dwóch instalatorów robię na pewno w tym roku. Muszę tylko się dowiedzieć tu na forum jaki rodzaj kotła do mich warunków będzie najlepszy.

[marcus312]

Gdy ktoś ma gaz i w miarę dobre warunki zabudowy można zbudować kogenerator z silnika samochodowego który ogrzeje nam dom i dodatkowo wyprodukuje prąd nie jest to oczywiście żadna nowość bo takie urządzenie już od dłuższego czasu pracuje i przynosi ponoć spore oszczędności.

[o6483256]

To taka zabawa dla fascynatów, tak, też widziałem film z silnikiem od Matiza 😁

Lepiej spalić ten gaz w kotle, a prąd produkować z PV. Wyjdzie taniej.

Edytowane 11 Czerwca 2023 przez o6483256

[BORA]

23 godziny temu, Ptaszniko napisał(a):

Rozeznanie cenowe u dwóch instalatorów robię na pewno w tym roku. Muszę

Warto rozeznać rynek.

Ja bym osobiście skłanial do kotła dwufunkcyjnego. Dlatego że przy jednofunkcyjnym potrzeba założyć zasobnik CWU a dwufunkcyjny montujesz w łazience , masz w lecie ciepłą wodę a zimą także grzanie CO. Bez zasobnika CWU. 

Jedyny szkopuł to dobrać fajny kocioł. Ja uważam że np kotły Termetu to nie do końca fajny sprzęt. Mimo że są tańsze, można trafić na minę... Ale to już indywidualne podejście do tematu. 

[Przemyslaw85]

Tu nie chodzi o to czy taniej a o niezależność w jakimś stopniu. Nie będzie prądu to go sobie wytworzysz i się ogrzejesz. Latem też można, ale to trzeba zainstalować chłodnice zewnętrzną by oddać do atmosfery nadmiar ciepła.
Jak nie będzie gazu ziemnego pozostaje PB i butla z gazem lub inny dowolny palny gaz chociażby taki z przydomowej biogazowni magazynowany w starej dużej butli LPG.

[o6483256]

Teraz jest taka moda na tzw off-grid. Lansują to różni youtuberzy o zazwyczaj niskim poziomie technicznym. Najgorsze, że podchwytują temat ludzie, bo wydaje im się, że za niewielkiej pieniądze staną się niezależni.

Stąd jest wysyp chińskich "super" falowników, elektrowni wiatrowych za 1000$, czy właśnie przeróbek wszelkiej maści silników na generatory etc. To potem będzie stało i się kurzyło. Koniec końców trafi na złom.

 

Przydomową biogazownią, to co wytworzymy?  Gaz do lampy gazowej? 

Chyba, że mamy chlewnię na 500 świniaków i pole kukurydzy...

 

PS Trzeba zejść na ziemię i patrzeć realnie na problem, a nie bajać z youtuberami w chmurach...

Edytowane 11 Czerwca 2023 przez o6483256

[Ptaszniko]

@BORA dobór kotła w tym wypadku gazowego do warunków i potrzeb danego domu to klucz do sukcesu. Ja też tak uważam.

Natomiast widzę na realizacjach jednego instalatora na FB, że praktycznie zawsze przy gazie ludzie mają te wielkie pionowe bojlery. Wychodzi na to że jednak kotły jednofunkcyjne są najczęstszym wyborem.