Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Przewymiarowany czy niedoszacowany - co lepiej ?


marcincastus

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego marcincastus nie porównuj grzania CWU w zwykłym kopciuchu do grzania CWU pelletem. Czas grzania również jest zależny od tego kiedy się załączy CWU jaka jest w tym czasie temperatura kotła. Jest tak jak koledzy wyżej pisali, że można ustawić priorytety grzania. 

  • Zgadzam się 1
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcincastus napisał:

dwa razy dziennie  po ok 5 kg, dwa razy grzanie bojlera 200 L/ 6 osób, rano i wieczorem

Nie wiem jaka jest wartość opałowa Twojego węgla ale sprawność Twojego kotła to tragedia. Około 35% podczas grzaniu CWU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie że lepiej zamontować kociol pelletowy większy bo będzie sobie modulował. Oczywiście ale dotyczy to kotłów u których ta modulacja działa jak należy, a niestety nie dotyczy to większości polskich kotłów.
I w polskich kotłach, niestety czym lecimy niżej niż nominalna moc to mamy bardziej nieczyste/niepełne spalanie, a co za tym idzie straty paliwa.
Oczywiście sytuacja nie dotyczy instalacji z buforem.

Coś za coś. Prosta budowa i mniej skomplikowana to kotły mniej ekonomiczne jeśli chodzi o paliwo. Przy skomplikowanej budowie i elektronice niestety jest dużo większe prawdopodobieństwo na awarie , bo ma co się popsuć i elektronicznie i mechanicznie.
I dochodzi cena zakupu która jest dużo większa.

U mnie teraz siedzi 18kW DS. Spokojnie daje rade od 2015.
Montuje polski prosty pelletowiec 15kW.
















Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciepłe okresy ustawia się pracę wg termostatu w najzimniejszym pomieszczeniu, dodatkowo można zjechać z mocą maksymalną palnika aby wydłużyć czas palenia i zmniejszyć ilość rozpaleń.

Na 50% mocy to nawet najgorszy palnik będzie działał prawidłowo.

Gdy jest zimniej dajemy kocioł w prace ciągłą.

Ważne żeby nie przewymiarować kotła 2x a np. maksymalnie 40% Nie można popadać w skrajności. 

Ważne żeby samemu wiedzieć jak ma pracować instalacja i przeczytać dokładnie instrukcje kotła na co on pozwala.

Np. zmniejszając moc palnika o 50% wydłużamy czas palenia 3x krotnie. Czasami ludzie wrzucają wykresy że palnik wchodzi na 100% pracuje 20 minut i się wygasza. Czasami w tym czasie nawet termostat grzejnika w jakimś pomieszczeniu nie otworzy i później ciężko mówić o komforcie bo następne odpalenie kotła będzie za godzinę.

Moja rada jest taka żeby nie popadać w skrajności i czytać instrukcje 🙂

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta różnica cen polskich i zagranicznych kotłów już jest niewielka a od lutego zrówna się jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marcincastus napisał:

" wiem ze Bartek woli żeby urządzenia były mniejszej mocy. "

trochę mnie irytują 🙂takie sprawy w których ktoś coś "woli" zamiast polegać na fizyce.

No i skoro już wiemy , że Bartek może się czasami mylić to po co mu zawracać głowę 🙂

Druga sprawa to wszyscy wiemy jak to jest z tymi sprzedawcami ( nie wszystkimi i nie zawsze )

jak mają więcej 15stek akurat na stanie to dostaniesz 15stkę, przecież nikt przez to nie umrze.

A to, że ty będziesz potem więcej przepalał to już nie jest dla nich takie istotne.

Bardziej mnie jednak interesują argumenty kolegi Puławiaka o większym zużyciu kotła :

"A kocioł o mniejszej mocy w wielu sytuacjach staje się problematyczny - wielu producentów nie zaleca " doboru na styk" ze względu na pracę pod dużym obciązeniem i duzo szybsze zuzycie elementów kotla  - paleniska, zawirowywacze i inne tym podobne elementy. "

Pytanie zasadnicze, czy u mnie 10kw to jest na styk skoro według ciepłowłaściwe.pl , większość zimy będę potrzebował

4-5kw, a ponoć jeszcze w Windhagerze jest tak , że mocy potrzebnej na grzanie cwu nie dodaje się do mocy z c.o. bo Windhager gdy trzeba dogrzać cwu, przełącza się na grzanie cwu i w tym czasie nie grzeje c.o. 

Taki mały bajer, którego nie ma u konkurencji, jak to powiedział sprzedawca.

Spójrz sobie jeszcze na kocioł pelletowy  Bado S-400  14 kW ( jest to konstrukcja  firmy Protech - wcześniejsza nazwa Protech PIK )  .Tez ciekawy kocioł z palnikiem pelletix z ruchomym rusztem.

Sam użytkuję kocioł PROTECH  ale model Karo ( tłokowiec z palnikiem pelletowym) .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rychu29 napisał:

Kolego marcincastus nie porównuj grzania CWU w zwykłym kopciuchu do grzania CWU pelletem. Czas grzania również jest zależny od tego kiedy się załączy CWU jaka jest w tym czasie temperatura kotła. Jest tak jak koledzy wyżej pisali, że można ustawić priorytety grzania. 

Całkowicie się z Tobą zgadzam :)

Ja nie porównuję tych dwóch różnych systemów bo je dzielą lata świetlne to nie ma co porównywać.

Po prostu odpowiedziałem na pytanie , ile spalam obecnie na grzanie cwu latem, i wiem, że jest tragedia ale niestety tak to u mnie wygląda w starym zasypowym piecu. Piszę jak jest, bez upiększania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do CWU w sezonie letnim, to jeżeli masz możliwość montażu solarów lub malutkiej instalacji PV offgrid (4 -6 paneli -> 1.5kWp) ze sterownikiem MPPT i grzałką w zasobniku, to możesz całkowicie na okres letni wyłączyć kocioł.

Od dwóch lat grzeję w sezonie letnim wodę z instalacji PV, ale dużej. Jak tylko temperatury na dworze są takie że kocioł może iść w odstawkę, to przełączam się na grzanie elektryczne. Sterownik instalacji do zasobnika wysyła tylko nadmiar mocy, tak żeby nie pobierać jej z sieci energetycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta różnica cen polskich i zagranicznych kotłów już jest niewielka a od lutego zrówna się jeszcze bardziej.
W moim przypadku gdzie zamawiałem w grudniu i mam gwarancje ceny (13900). Fakt że to mój dobry Kolega jest dealerem Tekli, więc cene zrobił mi dość dobrą. Z gminy dostane 5tyś. z programu Czyste Powietrze 9tyś.(kocioł/montaż) więc kocioł mam darmo. Pozostaje wkład kominowy i podłączenie kotła,tutaj licze w sumie z 15tys.
Mam już kocioł od znajomego aby go zezłomować i mieć papier dla gminy i WFOŚiGW, a swojego super przemyślanego dolniaka od Przemka P2ar postawie w garażu, zaleje wodą i jak przyjdzie "wojna" czy inny "kataklizm" to może podłączę.
Co ciekawe ten mój dolniak ma moc przy spalaniu dolnym 18kW(wym.1,68m2), a przy spalaniu górno-dolnym 22kW(wym.2,4m2).
Nigdy tej drugiej opcji nie uruchomiłem przy paleniu (tylko przy rozpalaniu pierwsze 10-15minut). Nawet jak były mrozy po -30stopni kilka lat temu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no spoko cena. Zobacz tutaj cenę przed podwyżką:

https://allegro.pl/oferta/kociol-kostrzewa-eei-pellets-15kw-ecodesign-9583208747

2,5k różnicy między Windhagerem a od lutego podwyżka 15%.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy zamawiałem kocioł to instalator mi ciągle mówił że to 15kW to za mało, a ja mu na to że mam 18kW i daje rade i palę 12h na dobe.
A wiadomo u mnie w dolniaku sprawność też nie jest na najwyższym poziomie, powiedzmy (60%) i strata kominowa także dość duża bo pielęgnuje mój ceglany wydech (spaliny 180-260stopni, oczywiście turbulatory sam docinałem, bez nich 40stopni więcej, aż tak komina nie wielbie ;) ).

Przy pelleciaku ta sprawność będzie okolo 80% i strata kominowa bardzo mała. Więc tutaj też energia z paliwa będzie się amortyzowała.
Węgiel do dolniaka też starałem się kupować niskospiekający czyli słaby, żeby dolniaka nie przeklinać, a o dobry węgiel do DS-a ciężko.
Ale za to na drewnie pięknie idzie bo mu jeszcze palnik zawężałem i dużo powietrza wtórnego, więc huczał aż miło.


Moja zamówiona Tekla Draco D Bio 15kW teraz wg nowego cennika to 17tyś. Więc rzeczywiście różnice cenowe się coraz bardziej zacierają.

















Ten model Tekli ma wymiennik 2,5m2 więc spaliny powinny mieć dość niską temperaturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po rozmowie telefonicznej z handlowcem z Windhagera ( nie tym spryciarzem co mi oferę robił tylko z centrali )

Więc to osobne grzanie cwu polega na przełączaniu pomp, jak ma grzać cwu to wyłącza obieg c.o. i włącza cwu. 

Ciekawa sprawa jest z gwarancją, otóż żeby mieć 5 lat na wszystko trzeba albo wykupić za ok 1200 taką opcję u serwisanta ( nie dopytałem ale podejrzewam że jest to jakaś forma ubezpieczenia jak w AGD )

albo, co powiedział że wychodzi czasem taniej, kupić hydraulikę od Windhagera razem z regulatorem ciągu.

Poproszę o taką ofertę i dam Wam znać.

Pytałem również który kocioł brać na te moje 160 m2 ocieplonych styro 12 cm, w starym domu.

Bez dwóch zdań 10kw, żadna 15stka !  - nie dosłyszałem, gość się przedstawił, ale zastanawiam się czy to nie był czasem ten Bartek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, marcincastus napisał:

Właśnie jestem po rozmowie telefonicznej z handlowcem z Windhagera ( nie tym spryciarzem co mi oferę robił tylko z centrali )

Więc to osobne grzanie cwu polega na przełączaniu pomp, jak ma grzać cwu to wyłącza obieg c.o. i włącza cwu. 

Ciekawa sprawa jest z gwarancją, otóż żeby mieć 5 lat na wszystko trzeba albo wykupić za ok 1200 taką opcję u serwisanta ( nie dopytałem ale podejrzewam że jest to jakaś forma ubezpieczenia jak w AGD )

albo, co powiedział że wychodzi czasem taniej, kupić hydraulikę od Windhagera razem z regulatorem ciągu.

Poproszę o taką ofertę i dam Wam znać.

Pytałem również który kocioł brać na te moje 160 m2 ocieplonych styro 12 cm, w starym domu.

Bez dwóch zdań 10kw, żadna 15stka !  - nie dosłyszałem, gość się przedstawił, ale zastanawiam się czy to nie był czasem ten Bartek 🙂

Raczej to był Justyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kult5 napisał:

Jak Ci będzie nie dogrzewał to żużel w stropie wymienisz na lepsza izolację i będzie gitara.

Gdyby 10 kW miało by być za mało, to oznacza pracę kotła 24 godz. na dobę i zużycie pelletu na poziomie 52 kg

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nieraz się czyta lament, że kocioł za mały i nie dogrzewa, a za chwilę delikwent pisze że spala mu AŻ 40kg na dobe, a kocioł ma 20kW.
A ze zużycia paliwa widać że leci na mniej niż 50% mocy.
Ludzie kompletnie nie mają pojęcia o tych zależnościach.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 @liban a mając 10 kW spaliłby 25 procent mniej. Druga sprawa to kilowaty kilowatom nierówne. Już z racji samej budowy kotła i zastosowanego sterowania. Mam na myśli jakieś nieekonomiczne archaizmy. Wystarczy dodać do tego brak zaawansowanej wiedzy i umiejętności użytkownika. No i jest katastrofa. Super ocieplona chawira 120 m a  kocioł wciąga trzydzieści albo czterdzieści kg na dobę. Wisinką na torcie będzie tu Januszowa instalacja.

Edytowane przez Outsider
  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np.kocioł typowo przerobiony z węglowego gdzie w węglowych była dużo mniejsza powierzchnia wymiennika i większość energii ucieka w komin.
Przy pelleciakach zauważyłem że ta pow.wymiennika jest minimum o 50%większa jak w węglowych zasypowych.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mkwapisz napisał:

Co do CWU w sezonie letnim, to jeżeli masz możliwość montażu solarów lub malutkiej instalacji PV offgrid (4 -6 paneli -> 1.5kWp) ze sterownikiem MPPT i grzałką w zasobniku, to możesz całkowicie na okres letni wyłączyć kocioł.

Od dwóch lat grzeję w sezonie letnim wodę z instalacji PV, ale dużej. Jak tylko temperatury na dworze są takie że kocioł może iść w odstawkę, to przełączam się na grzanie elektryczne. Sterownik instalacji do zasobnika wysyła tylko nadmiar mocy, tak żeby nie pobierać jej z sieci energetycznej.

Niedawno nad solarami myślałem, takimi na ciepłą wodę w lato.

https://allegro.pl/oferta/kolektor-sloneczny-cisnieniowy-hp-240-nierdzewny-10113404364

i wszystko ładnie ale ....

Kosztuje to przynajmniej 6k czyli 6 ton pelletu kupionych latem, czyli 6 lat grzania cwu w kotle. Cwu z kotła jest gorąca woda o każdej porze dnia. Z solarów, gorąca woda jest w zależności od natężenia słońca , od przedpołudnia do wieczora. Jak się wszyscy okąpią i wypuszczą te 240 litrów ( a wierz mi, u mnie to nie problem jak się dwóch nastolatków ładuje do łazienki ) to późnym wieczorem i rano , ciepłej wody nie ma. Wiem bo sąsiad ma taki sprzęt i dogrzewa prądem.

Poza tym, kocioł ponoć nie powinien stać bezczynnie latem bo to mu szkodzi długofalowo. Kolejna sprawa to te próżniowe rurki w solarach , mają prawo się rozszczelnić i trzeba wymienić, glikol na zimę spuścić.

Nie mówię, że to jest bez sensu, bo to fajny pomysł i w niektórych przypadkach lepszy niż inne ale jak ktoś ma dobrego peleciaka to uzysk na solarach nie jest już taki różowy a i peleciaka szkoda długofalowo jakby miał korodować z przestojów.

PV to już inny temat, inne pieniądze i znowu plusy i minusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, marcincastus napisał:

Ciekawa sprawa jest z gwarancją, otóż żeby mieć 5 lat na wszystko trzeba albo wykupić za ok 1200 taką opcję u serwisanta ( nie dopytałem ale podejrzewam że jest to jakaś forma ubezpieczenia jak w AGD )

No przecież pisałem wcześniej wszystkie warunki gwarancji. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"No przecież pisałem wcześniej wszystkie warunki gwarancji. "

no o.k. Eliks :)

bardziej chodziło mi tu o to, że w tej samej cenie lepiej kupić hydraulikę i ten regulator ciągu od Windhagera niż płacić za jakieś nonejmy a dodatkowo 1200 za 5 letnią gwarancję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj to zależy ile Windhager sobie życzy za takie grupy pompowe. Przecież oni tego nie robią tylko brandują swoim logiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/polski-lad-ile-kosztuje-dom-i-zycie-eko-zabawa-dla-bogatych/d8t26ps

 

Ha ha, takie podsumowanie minionych wydarzeń w gospodarce :)

"Magda wzruszyła ramionami, powiedziała: "Nie wchodzę na portal randkowy, bo siedzę na grupach o kotłach gazowych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2022 o 09:56, Puławiak napisał:

He he he he he he he he No faktycznie sprzedawca ma bajer - nie wiem jak u innych sprzedawców ale u mnie takiego bajeru to nie ma. Z tego co sie orientuję to ZDECYDOWANA wiekszość kotłow ma priorytet cwu i to już od dawna - nie jest to jakieś przełomowe odkrycie. 

Bajer to mało powiedziane, właśnie dostałem nowe oferty i szczerze zaczynają mnie ci goście irytować.

Poprzednia oferta zdrożała o 2k bo sprzedawca się pomylił i aktualna cena Windhagera to 24k a od lutego o 1k więcej. Do tego termostat pokojowy za 700 i wkład kominowy z regulatorem ciągu ( Poujoulat ) za 4,5k plus montaż 13k. Razem 42k - 9k dotacji = 33k brutto

A oferta z hydrauliką Windhagera to 45k - 9k dotacji = 36k ( razem z wkładem kominowym, regulatorem ciągu i termostatem pokojowym )

Ciekaw jestem, Kolego Puławiak, jak to wygląda w przypadku Laguny ?

Też są potrzebne do sprawnego działania  regulator ciągu i termostat pokojowy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.