rychu29

Witam W dniu dzisiejszym rano gdy poszedłem do kotłowni na sterowniku był komunikat " brak transmisji " palnik pracował normalnie chyba na maksymalnej mocy, CWU było nagrzane do temperatury 60 stopni, pomimo zadanej 55. Sterownik nie pokazywał z jaką mocą pracuje palnik, nadmuch, płomień również O. Ponadto nie mogłem go wyłączyć, postanowiłem wyłączyć go z prądu, po około minucie bez zasilania podłączyłem ponownie. Palnik wyczyścił się i przeszedł w postój. Aktualnie pracuje normalnie. Co mogło być tego powodem ?

Witam. Ja również mam problem i nie ogarniam tematu. Mam palnik kipi 16 kw. Po sezonie został wyczyszczony i nasmarowany. W dniu dzisiejszym uruchomiłem go jednak po kilkunastu minutach pojawił się komunikat " Przegrzanie palnika ". Kocioł się wyłączył , wyczyścił i odpalił jednak ponownie pojawił się ten sam komunikat. Chciałem nadmienić ,że taki komunikat pokazywał się sporadycznie. W informacjach obserwowałem , że temperatura palnika dochodziła nawet do 60 stopni. Co może być tego powodem ?

Spróbuj 4996

Nie mam ekonetu komunikat pokazuje się długo po wygaszeniu palnika nie wiem na ile ustawiony jest alarm, praca na naturalnym ciągu

Witam po dłuższej przerwie. Panowie mam problem z palnikiem polega on na tym, że pokazuje się komunikat " przegrzanie palnika " co dziwne komunikat pojawia się w trakcie gdy palnik nie pracuje. Gdy zlikwiduję komunikat palnik się czyści i przechodzi w postój. Gdzie może być problem ?

Kolego 8-10 rozpaleń to moim zdaniem nie jest źle mam podobnie i u mnie palnik 16 pracuje na mocy 15. U Ciebie podłogówka wychładza. Mam pytanie, Jak masz docieploną podłogówkę i kiedy został budynek :zamknięty tj. przykryty, może Ty jeszcze budynek tj. wylewki i ściany wygrzewasz ? Może tu jest powód dużego spalania ?

Kolego uzupełnij sobie informacje o instalacji itd. będzie łatwiej Ci pomóc. W jednym miejscu piszesz, że masz zawór 3 d w drugim poście,że 4 d. ogrzewasz CWU ? Kolega wyżej napisał Ci dobrze masz za duży kocioł .

Smacznego

Ale Ty ogrzewasz ponad dwa razy tyle co ja. U mnie podobnie kotlina i zawsze wiosną pomidory mi namarzają w tunelu. Ja świętokrzyskie.

U mnie rano było minus 9 , poszło ok. 30 kg . Ja myślałem , że mój kocioł dużo pali.

No dobrze Janku chyba rozumiem Twój tok myślenia tylko jestem ciekawy jak wygląda spalanie pelletu bo na zdjęciach widać wyraźnie, że pellet nie został spalony tylko nadpalony .

Jeśli nadal masz niedopalony pellet proponuję jeszcze podnieść kaloryczność .

Kolego Piotrkierys ja na własnej skórze przerabiałem problem dębowego pelletu i małego płomienia. Mój pellet rozpuszcza się nawet do 70 godzin gdzie na przykład olczyk rozpuści się w ciągu 15 minut w drobny pył. Ja aktualnie kaloryczność mam ustawioną na 7.7 i płomień jest ładny. Zrób próbę np. na kaloryczności np. 7.0 i obserwuj płomień, ale zrób to w całym cyklu od rozpalania, moim zdaniem skoro pellet jest nie spalony to palnik dostaje go za dużo i dlatego go nie spala u Ciebie, ale to tylko moje zdanie, są tu osoby które mają olbrzymią wiedzę w tym temacie. Mi bardzo dużo pomógł Kordjano.

Pewnie tak, jak nie zapomnę, ale nerwy też już były u mnie .

Ty tu jesteś guru w tych sprawach.