Skocz do zawartości

marcincastus

Stały forumowicz
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana marcincastus w dniu 15 Stycznia 2022

Użytkownicy przyznają marcincastus punkty reputacji!

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia marcincastus

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Oddany Unikat
  • Reacting Well Unikat
  • Współtwórca
  • Miesiąc później
  • Tydzień pierwszy zaliczony

Najnowsze odznaki

10

Reputacja

  1. No i super :) i o to chodzi żeby się nie zgadzać bo to prowokuje do krytycznego myślenia. Obyśmy się jak najczęściej nie zgadzali ze sobą, wtedy Świat pójdzie do przodu. Przechodząc do tematu, jest w tym materiale trochę prawd, trochę fake'ów a trochę życzeniowego wyciągania wniosków. Skupiając się tylko na pellecie: 1. Nie zgodzę się z tym, że pellet będzie drożał diametralnie ( nie biorę pod uwagę inflacji oczywiście ) 2. Opłata za emisje CO2 nie tyczy się źródeł odnawialnych. Wiem, że ciężko to zaakceptować ale drewno jest źródłem odnawialnym. 3. Rygorystyczne przepisy dotyczące pelletu, jeśli takowe będą, spowodują, że nie będzie gównianego pelletu za połowę ceny , jak to ma miejsce teraz. Będzie tylko A1 czyli ten, jedyny normalny który jest na całym świecie i który wyłącznie powinien być spalany. To nie oznacza , że te przepisy spowodują, że obecnie produkowany pellet A1 będzie musiał być jeszcze czystszy bo nie ma już nic czystszego od czystego drewna, a z takiego produkuje się A1. 4. Produkcja pelletu to nie kopalnia. Producentów przybywa z każdym miesiącem a surowiec jest odnawialny. 5. Węgiel nie będzie taniał bo nie węgiel się będzie spalało w domostwach tylko ekogroszek na który co rok nakładane są wyższe wymagania odnoście zawartości szkodliwych substancji. Wróżę popyt na palniki pelletowe, jak za kilka lat te osoby które dzisiaj zainwestowały w kocioł na ekogroszek, będą zmuszone zmieniać palniki na pelletowe bo cena ekogroszku będzie totalnie nieopłacalna. 6. Gaz jest paliwem od którego Niemcy mają plany stopniowo odchodzić bo nie jest wcale taki czysty jak w potocznej opinii się uważa. Ceny gazu fluktuują i mówienie jaka będzie cena za kilka lat to jak wróżenie z fusów. To jest wykres ceny gazu z ostatnich 10 lat https://stooq.pl/c/?s=ng.f&c=10y&t=c&a=lg&svg Myślę, że paliwem przyszłości będzie prąd i wcale nie musi drożeć. Trzeba pamiętać, że obecna drożyzna jest spowodowana kilkoma nakładającymi się czynnikami takimi jak Covid, masakrycznie debilna polityka polskiego rządu. Sytuacja powinna się jednak unormować. Fotowoltaika to wcale nie jest panaceum na wszystkie problemy. Idealnie się sprawdza jako OFF GRID, w USA na przykład ale już jako ON GRID, gdy jest sieć nasycona użytkownikami, jest olbrzymim problemem. Temat rzeka :) Nie mówię już o opłacalności PV, bo wszyscy widzą tylko obecny zysk ale mało kto patrzy na koszty, np wymiany falownika czy utylizacji paneli za jakiś czas 😞 Dobrze wykonana instalacja , konkretnie podnosi koszt inwestycji. To co obecnie się dzieje na polskim rynku jest niebezpieczne, firmy idą po taniości żeby być konkurencyjnymi a to się z czasem zemści. Będzie coraz więcej pożarów. W dziedzinie elektryczności, technologia posuwa się w tempie logarytmicznym. Pamiętać trzeba również o polityce i gospodarce. Taka drożyzna jak teraz może być tylko chwilowa bo inaczej doprowadzi do katastrofy, rządzący o tym wiedzą - w innych krajach przynajmniej :) Jak wyżej, mam nadzieję, że się ze mną nie zgadzacie :) Pozdrawiam.
  2. Na wykresie cena tarcicy z ostatnich 10 lat na światowych giełdach. Widać jednoznacznie, że cena wystrzeliła w kwietniu 2020 czyli jak zaczęły się pojawiać problemy z łańcuchami dostaw, spowodowane Covidem. W takich warunkach, dołączyli się spekulanci i cena wystrzeliła. Moim skromnym zdaniem, cena peletu będzie się obniżała z kilku powodów. Po pierwsze cena tarcicy powinna powoli wracać do poziomów z przed pandemii o ile pandemia będzie się cofała a tu myślę, że powoli wszystko idzie ku dobremu. Może cena tarcicy nie powróci do 300$ ale przynajmniej do 600$ uwzględniając inflację, teraz jest po 1200$ a w szczycie paniki była po 1730$. Po drugie , obecnie w Polsce mamy boom na peleciaki wymuszony ustawą. Musi trochę czasu minąć zanim powstanie odpowiednia ilość producentów pelletu. Znając życie, producentów pelletu powstanie więcej niż potrzeba i wtedy zaczną konkurować ceną by biznes się opłacał. Teraz popyt na pellet przewyższa podaż. Z czasem będzie odwrotnie. Co do ekogroszku to raczej spadku cen bym się nie spodziewał z prostej przyczyny. Świat nakłada coraz surowsze normy czystości a to generuje droższą produkcję ekogroszku. Poza tym węgiel wykopać to nie postawić peleciarkę. Coraz wyższe koszty wydobycia, związki zawodowe, zamykanie kopalń itd. Cena tarcicy wystrzeliła jeszcze z tego powodu, że ludziska w czasie Covidu, hurtem zaczęli się budować i robić remonty bo na wakacje nie było gdzie jechać. Jak Covid odpuści to z remontów się hurtem przerzucą na wakacjowanie. Zniknie ogromny popyt na drzwi, panele, stolarkę itp, to i cena tarcicy opadnie a z nią wszystkiego co z drewna. Obstawiam na pellet :)
  3. Kiedyś interesowałem się kotłem zgazowującym drewno i z tego co pamiętam to zrezygnowałem z banalnego pozornie powodu, który jak czytałem, tu nie był jeszcze poruszony. Miejsce na sezonowanie drewna. Do takich kotłów tylko sezonowane drewno. Kupienie takiego drewna nie dość że jest droższe to jeszcze trzeba wierzyć sprzedającemu na słowo. Pewnym sposobem jest sezonowanie drewna samemu a do tego już potrzebna jest przestrzeń. Powyższe informacje pochodzą z wiedzy forumowej. Nie mam doświadczenia więc mogę być w błędzie.
  4. Daniel1, znasz jakieś kotły spełniające wymagania które podałeś wyżej ? Potrzebuję kotła ok 15 kw w rozsądnych pieniądzach. Będę wdzięczny za info.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.