Palnik sv200

[YaroXylen]

4 godziny temu, anek65 napisał:

Efekty spalania z ostatnich 24 godzin. Dymu nie ma. .............

............ Z tymi spalinami słabo to wygląda, i spalanie jest chyba jakieś większe.

Witam

Pól wiadra popiołu i kamyków wapiennych ze spalenia 20kg wegla??

U mnie ze spalenia 8 worów po 25kg mam szufladę popiołu czyli około 1,5 wiadra...

To naprawdę dziadostwo... a mówią że ruski syfowaty.... a tu 15% albo 20% jak nic.... Kup kolego normalnego węgla bo masz na samym starcie..... falstart...   ಠ_ಠ

YARO.

 

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez YaroXylen
dopisek

[KKTS]

@anek65 *** kot ;)

U mnie często popiół wygląda podobnie, może jest trochę mniej tych kamyków wapiennych. Czy to faktycznie oznacza ciulowy węgiel czy trochę zmniejszyć podawanie?

Edytowane 24 Stycznia 2020 przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów

[pprzemo13]

Jakiś czas temu w tym wątku też prosiłem was o porady względem spalania w SV200 tyle tylko że piec od "jańczak" z sterownikiem "agros pid" . Początkowo ładowałem węgiel o wartości kalorycznej 26-28 Mj potem 28-30Mj przy czym oba rodzaje węgla również mi nie dopalały się do końca spalanie na dobę wynosiło około 22kg w temperaturach na zewnątrz od-2°C do +5°C . Dodam , że instalacja (rurki) nie są ocieplone , piec stoi w piwnicy gdzie temperatura wynosi około 10°C . Teraz kupiłem firmowy ekogroszek " Kazimierz" z piekar o wartości 26Mj i zawartości popiołu 6% . Spaliłem 130kg (jeden kosz) wyciągnąłem niecałe 7kg popiołu bez większych spieków (zdjęcie podeślę później) a spalanie mam takie samo , czyli 22Kg/24h . 

[pochłaniacz]

Dużo masz rur w piwnicy ?  u mnie po ociepleniu instalacji w piwnicy, kocioł zaczął spokojniej pracować. Przed zabiegiem, robił bardzo nerwowo, i powrót był o wiele zimniejszy, co skutkowało częstą pracą palnika.

[YaroXylen]

Witam

Tu potwierdza sie że często z wiekszym zyskiem spalisz słabszy i mniej problemowy węgiel niż mocny, a podsumowujac wyjdzie koszt porownywalny slbo nawet mniejszy.

YARO

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez YaroXylen

[Ptaszniko]

Wiem że jest temat o ilości spalania ekogroszku w naszych piecach ale podzielę się tutaj. Wyniki że tak to nazwę lekko mnie zatrważają. Dla przypomnienia. W malutkim domu z lat 60-tych przeszedłem pod koniec stycznia zeszłego roku z zasypowca na kocioł z podajnikiem. Paliwo: ekogroszek. Za kilka dni 1 urodziny Skampa-PV 9kW :). W pierwszych miesiącach straszne problemy z ogarnięciem tej techniki - opisywałem tu na forum. Teraz gdy powoli zaczynam to wszystko ogarniać co mimo wszystko trochę czasu zajęło dręczy mnie spalanie.

Przy temperaturach takich jak teraz czyli -3 °C noc / 3 °C dzień - spalanie 18 kg ekogroszku/24 h
ekogroszek: 25 MJ
powierzchnia ogrzewana: UWAGA! 56 m²
bojler dwupłaszczowy: bodaj 120L 

Trochę o domu: podpiwniczony, okna wymienione część na dwuszybowe, część na trzyszybowe, ściany ocieplone (bez piwnicy) - styropian 12 cm, I piętro - wspomniane 56 m² i nieogrzewane II piętro taki sam metraż, jest to przeznaczone na strych. Na tym strychu jak chyba na każdym zimnica. Stropy nieocieplone no chyba że ociepleniem można nazwać troty to nad zamieszkałym piętrem one właśnie są.

Nie wiem czy jest szansa na mniejsze spalanie. Gdyby były większe mrozy przez kilka czy kilkanaście dni to 25 kg/24 h mogłoby pewnie iść.

[pprzemo13]

44 minuty temu, pochłaniacz napisał:

Dużo masz rur w piwnicy ? 

Trochę tych rur mam , około 30m . Jestem świadom tego , że dużo tracę ale na następną zimę już będzie to zrobione jak należy łącznie z przerobieniem instalacji . Wiecie , przeprowadzka i wszystko trzeba było szybko a nie koniecznie dobrze ;)

[pochłaniacz]

27 minut temu, Ptaszniko napisał:

Na tym strychu jak chyba na każdym zimnica. Stropy nieocieplone no chyba że ociepleniem można nazwać troty to nad zamieszkałym piętrem one właśnie są.

Tutaj tracisz ciepło.  Chyba, że tych trocin masz tam 30 cm.

 

17 minut temu, pprzemo13 napisał:

Trochę tych rur mam , około 30m . Jestem świadom tego , że dużo tracę ale na następną zimę już będzie to zrobione jak należy łącznie z przerobieniem instalacji . Wiecie , przeprowadzka i wszystko trzeba było szybko a nie koniecznie dobrze ;)

Już nie pamiętam dokładnie, ale za dwa metry otuliny na 6/4 cala płaciłem 8 zł.  Cieńsze są tańsze. Do tego zawsze można je wykorzystać powtórnie na nowej instalacji.

[nightwatch]

29 minut temu, Ptaszniko napisał:

Wiem że jest temat o ilości spalania ekogroszku w naszych piecach ale podzielę się tutaj. Wyniki że tak to nazwę lekko mnie zatrważają. Dla przypomnienia. W malutkim domu z lat 60-tych przeszedłem pod koniec stycznia zeszłego roku z zasypowca na kocioł z podajnikiem. Paliwo: ekogroszek. Za kilka dni 1 urodziny Skampa-PV 9kW :). W pierwszych miesiącach straszne problemy z ogarnięciem tej techniki - opisywałem tu na forum. Teraz gdy powoli zaczynam to wszystko ogarniać co mimo wszystko trochę czasu zajęło dręczy mnie spalanie.

Przy temperaturach takich jak teraz czyli -3 °C noc / 3 °C dzień - spalanie 18 kg ekogroszku/24 h
ekogroszek: 25 MJ
powierzchnia ogrzewana: UWAGA! 56 m²
bojler dwupłaszczowy: bodaj 120L 

Trochę o domu: podpiwniczony, okna wymienione część na dwuszybowe, część na trzyszybowe, ściany ocieplone (bez piwnicy) - styropian 12 cm, I piętro - wspomniane 56 m² i nieogrzewane II piętro taki sam metraż, jest to przeznaczone na strych. Na tym strychu jak chyba na każdym zimnica. Stropy nieocieplone no chyba że ociepleniem można nazwać troty to nad zamieszkałym piętrem one właśnie są.

Nie wiem czy jest szansa na mniejsze spalanie. Gdyby były większe mrozy przez kilka czy kilkanaście dni to 25 kg/24 h mogłoby pewnie iść.

 

Tak na pierwszy rzut oka to dużo tego węgla idzie. Ja mam dom niecałe 150 m, ocieplony, ale straty też chyba są bo kotłownia jest w osobnym budynku połączonym rurami pod ziemią. Więc trawnik dodatkowo też ogrzewam no i garaż. I zużycie węgla w ostatnich tygodniach jest około 11-12 kg/dobę (według sterownika, może trochę kłamie - nie weryfikowałem). Kocioł 19kw który raczej jest za duży bo przez większość czasu jest w podtrzymaniu, palnik sv200. 
A jakie 'patenty' na zmniejszenie zużycia 
- termostat pokojowy (trzymam w domu temp 21 stopni w dzień i 20 w nocy). 
- kocioł w trybie dwustanowym (bo z PID to jakoś nie do końca przewidywalnie działał)
- wyłączyłem pompę cyrkulacyjną CWU bo przy takiej ilości rur wychładzała bojler błyskawicznie
z czego chyba termostat pokojowy najwięcej wpłynął na zmniejszenie spalania. Oczywiście to przez niego ten kocioł ciągle stoi w podtrzymaniu. Aha, pompa CO też nie pracuje 'na okrągło', włącza się tylko wtedy gdy piec grzeje. 
 

 

 

 

 

[Pieklorz]

2 godziny temu, Ptaszniko napisał:

Przy temperaturach takich jak teraz czyli -3 °C noc / 3 °C dzień - spalanie 18 kg ekogroszku/24 h
ekogroszek: 25 MJ
powierzchnia ogrzewana: UWAGA! 56 m²
bojler dwupłaszczowy: bodaj 120L 

Trochę o domu: podpiwniczony, okna wymienione część na dwuszybowe, część na trzyszybowe, ściany ocieplone (bez piwnicy) - styropian 12 cm, I piętro - wspomniane 56 m² i nieogrzewane II piętro taki sam metraż, jest to przeznaczone na strych. Na tym strychu jak chyba na każdym zimnica. Stropy nieocieplone no chyba że ociepleniem można nazwać troty to nad zamieszkałym piętrem one właśnie są.

Nie wiem czy jest szansa na mniejsze spalanie. Gdyby były większe mrozy przez kilka czy kilkanaście dni to 25 kg/24 h mogłoby pewnie iść.

 

To co zaznaczone generuje główne straty ciepła. Odizolować strych, do gleby tez ciągnie jak tu nic nie zrobiono.

 

Z tańszych i szybkich rzeczy do zrobienia:

- kupić otuliny na rury w piwnicach, może wydasz 50zł.... - mniejsze straty na przesyle

- zamontuj termostat pokojowy, wówczas przełączyc na dwustan i dobrze dobrac podtrzymanie, bo Cobra2 ma w automacie tylko autopodtrzymanie i w zależności od węgla może zgasnąć.

 

Taki panel jak na fotce pasuje do Twojej Cobry 2 oraz do nowego Argos PID Plus (u mnie w domu aktualnie przy Argos Plus)

To wersja radiowa bez ciągania kabli, ale są też przewodowe jak ma być taniej.

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez Pieklorz

[Ptaszniko]

Ja wszystko rozumiem straty ciepła tu, straty ciepła tam no ale kuźwa 20 kg na dobę przy 56 m² to jest dramat. Już się zacząłem zastanawiać czy nie jest coś spartolone w instalacji przy zakładaniu. Ktoś mi mówił że w moich okolicach jest gość który ustawia sterowniki i bez względu jaki ekogroszek to masz spokój raz na zawsze. Coś mi się to śmieszne wydaje. Cena usługi jedyne 500 zł.

[anek65]

Witam.

Relacja po 24 godzinach ,zmagań z dymem.

Przez noc do 9:00 rano , dym niebieskawy.

Około 9:00 wyczyściłem wymiennik i dodałem troszeczkę powietrza, zrobił się biały. Około 18:00 zastosowałem ustawienia kolegi..wartek68 (kaloryczność 27,5 ,potencjał 5,5, powietrze 18% na 36 %). Niestety te ustawienia nie do przyjęcia ,dymiło jak z kopciucha rozpalonego od dołu.

Popiołu jeszcze więcej jak z poprzedniej doby. Aha i spalanie podskoczyła o 1 kg.

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez anek65

[anek65]

Ptaszniko, nie przejmuj się spalaniem, to są najlepsze palniki w całym NATO.

[Popcorn1]

To dobry magik z niego musi być Ale nie od ustawiania sterowników,a od wyciągania kasy od naiwnych ludzi . Trzeba być niespełna rozumu aby bulić 500 złotych za taką niby usługę. Każdy dom jest inny pod względem zapotrzebowania energetycznego i instalacje też są różne,czytając wątki na forum to większość jest zrobiona niewłaściwe. I ten slogan: MASZ SPOKÓJ RAZ NA ZAWSZE Zgadza się,raz go widzisz,płacisz 500 złotych i już więcej się nie pojawi. Masz SPOKÓJ

 

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[Pieklorz]

Mam swoje mieszkanie, taki blok piwnice, parter, piętro, strych. Moje na parterze,  43mkw , jak dziadkowie żyli a nic nie było ocieplone rachunek za gaz za miesiąc w bodajże 2006 czy 2007roku wynosił >500zł za miesiąc. 

Jakiś czas temu wyremontowałem, zwalone było wszystko,aby okna zostały. Nowa posadzka z dociepleniem od piwnicy, ściany po nowemu, nowa instalacja. Ze wspólnotą udało się wyprostować sprawy i poszło ocieplenie budynku, konserwator nie zgodził się tylko na styro od przodu, ale poszedł taki specjalny tynk z izolacją. Tył budynku styro, osuszone i docieplone też przy piwnicach.

Fakt, że aktualnie ma to charakter rekreacyjny, rodzice zaglądają,ale wcześniej aby to nagrzać kocioł musiał gwizdać 3dni przed przyjazdem aby było 23, teraz to kwestia paru godzin. Taka jest różnica i normalne rachunki, płacę średnio 280zl co 2mce.

 

Izoluj rury, załóż sobie termostat albo jak nic nie zrobisz, to cały czas będziesz mieć takie spalanie, bo cudów nie ma.

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez Pieklorz

[altoro]

Kolego anek65, palnik wykonuje polecenia które otrzymuje od sterownika, a ten wysyła polecenia na podstawie danych z czujników zamontowanych na instalacji. Nie miej do niego pretensji, on tylko wykonuje swoją robotę na paliwie które mu wsypiesz do zasobnika.

[Misiu]

Anek65 miałbyś inny palnik w tym kotle była by taka sama sytuacja.

 

[Gość Visitor1230]

Tak sie wam przygladam i zastanawiam. Ster Timel. Chwalony i opiewany. Podobnie palnik SV. A problemy bez konca.  Zwykly palacz ktory wywali kopciucha i wstawi sobie taki zestaw po prostu polegnie. Zanim ogarnie sterownik, nauczy sie palnika minie kilka sezonow. Dlugo palilem ekogrochem w palniku pierwszej generacji sterowanym archaicznym gecko na dwustanie.  I nie wiem czy zdecydowalbym sie na tak skomplikowany w obsludze kociol. Ale trzymam kciuki. Niech moc bedzie z wami :)

[Misiu]

Ustawienia zależą od instalacji, u niego się sprawdzają, u ciebie nie.

[Gość berthold61]

15 minut temu, anek65 napisał:

Ptaszniko, nie przejmuj się spalaniem, to są najlepsze palniki w całym NATO.

No tak było na początku a teraz się okazuje klops , a na mojego pancerpola ktos narzekał a ja nie mam co pisac no bo i co skoro pali idealnie .

[Pieklorz]

8 minut temu, anek65 napisał:

 

Anek Ty masz palnik sv200-9 (10)

On nie jest do kotła 12kW, on jest do kotłów 8 do 9kW w nich max pod 10kW pójdzie w domu jak będzie musiał przez krótszy czas zimy, ale on ma chodzić i pracować w normalnych warunkach do max 7kW.

W labo na extra paliwie przez 6h wytargasz 12kW ale spróbuj tak 2dni... 

Konstrukcja kotła Technix 12 kW jest na SV200-15, dwóch producentów nie wiedzieć czemu oraz z jakiej oszczędności ładuje je do swoich kotłów 12kW, dla mnie jest to nieporozumienie. Tańszy palnik, na 12kW śmieszny koszyk albo za dopłatą kosz... Aby taniej było i się nazywało. Uważam, że z większością tych kotłów 12kW na palniku sv200-9 będą kłopoty zimą jak tylko ktoś to sobie dobierze pod wymiar 12kW

 

Kotły 8kW czy 9kW są przewidziane na mieszkania w kamienicach czy blokach.

[Pieklorz]

1 minutę temu, berthold61 napisał:

No tak było na początku a teraz się okazuje klops , a na mojego pancerpola ktos narzekał a ja nie mam co pisac no bo i co skoro pali idealnie .

Pierniczysz głupoty.

Przerobiles palnik pod siebie, nie ma nic wspólnego z fabrycznym. Z fabrycznym to w jego przypadku na normalnym ślimaku większość miała z nim problemy.

Jak ktoś daje palnik o mniejszej mocy znamionowej od znamionowej mocy kotła, to tu leży problem. Palnik do 10kW a kocioł 12kW, tak się nie da, tu będą schody

 

[anek65]

Nie mam pretensji do palnika , raczej mam sam do siebie, o to że jestem taki nieogarnięty technicznie jełop, który nie umie ustawić sobie kociołka.

[Pieklorz]

Zadzwoń do serwisu

Nie może dymić. Gdzieś problem musi leżeć. Ile Ci ten kocioł 12kW spala na dobę?

[Kijasr]

No tak było na początku a teraz się okazuje klops , a na mojego pancerpola ktos narzekał a ja nie mam co pisac no bo i co skoro pali idealnie .

Pali idealnie a sadza jest to coś chyba nie hallo ?