Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dostępność opału z PGG


Arnonim
Wiadomość dodana przez marcin,

Ten temat został zamknięty. Proszę o korzystanie z nowych tematów:

Rekomendowane odpowiedzi

Pieklorza przed tym całym zamieszaniem też kupiłem drożej. Chociaż biorąc potem poziom komplikacji przy zakupach, to chyba jednak oszczędziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może będzie nowy sklep. Captcha i automaty nie będą kupować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajcie że w czwartek jest wolne, w piątek może też mają także może nie być dużych zapasów. Zakładając że rzucą towar z 3dni to, może coś będzie dostepne przez minute. Ciekaw jestem co będzie z cenami na składach bo widać tendencje spadkową, ale pgg trochę podniosło ceny. Gorszej jakości ekogroszek można dostać w promocjach za 1200zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępię zaznaczę, że nie mam pretensji do nikogo z tutaj polujących na węgiel, gdybym ogrzewał węglem, to też zapewne skorzystałbym z okazji. Ale czy nie sądzicie czasem, że trochę to, co robi PGG jest nieuczciwe? Są bankrutem, przynoszą straty, sprzedają węgiel dużo poniżej ceny rynkowej, potem reszta społeczeństwa musi się na nich zrzucić, żeby nie upadli. I tym sposobem ludzie, którzy zainwestowali w czyste ogrzewanie nie dość, że aktualnie muszą płacić dużo więcej z powodu cen na rynku, to jeszcze dodatkowo muszą dopłacać do tego, żeby palący węglem mogli taniej ich podtruwać. Jak dla mnie sytuacja absurdalna i ktoś za to powinien odpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby się ludziska w Październiku po groszek na zapas do składów nie rzucili to by takich cen nie było.

Prawo popytu i podaży

Sami sobie ludzie takie ceny zafundowali.

Najgorzej ma ten kto niema gdzie magazynować i max paletę może  kupić.

  • Nie zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba już zapomniałeś co się działo na rynku węgla i jakie były jego ceny hurtowe. W piku było chyba z 250$ za tonę. Więc akurat ludzie byli tu ciężko poszkodowani, ale faktem jest też to że nie kupili sobie węgla na zimę wcześniej. Zresztą nie każdy ma możliwość zmagazynowania większej ilości węgla i kupuje na bieżąco.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@flaku ceny węgla na świece poszły mocno w dół a pgg z automatu od stycznia podnosi ceny czy to jest uczciwe... Składy mają marze bardzo wysokie i dopiero od niedawna coś się ruszyło powoli spadają. Co do kopalni o pgg to lepiej się nie wypowiadać. Bo górnik zawsze dostaje po dupie a cała reszta Prezesów i innych jak to było za dawnych czasów zbiera śmietankę i ciągle za mało zarabiają. Już dawno powinni to sprywatyzować i każdy z nas na tym by zyskał. Ale to są związki zawodowe i w tym jest problem.

Tak czy siak do 10 stycznia lipa bo nikt nie kupi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na Składzie taki Karli był na koniec września po 1100, później z tygodnia na tydzień po 100 zł. rosłoi jeszcze go nie było, co przywieźli to wykupione, ludzie zapisywali się na następną dostawę, istny cyrk, to co mieli cen nie podnosić? Dzisiaj jest po 1600 i mało kto kupuje, uspokoiło się. Po ostatniej podwyżce pewnie znów skoczy proporcjonalnie ze 2 stówki 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Flaku napisał:

Ale czy nie sądzicie czasem, że trochę to, co robi PGG jest nieuczciwe? 

Nie, to co się dzieje w tym roku z węglem to jest spekulacja i spekulanci. Składy lokalne zatowarowane na full z groszkiem przed podwyżką średnio po 1000 zeta na drugi dzień ten sam groszek podnoszą od 1400 do 1900. Jak to nazwać ?. Ktoś gdzieś już pisał, że ostatnio właściciele takich składzików coraz bardziej nerwowi się zrobili i opryskliwi 🙂 . Zima jest łagodna, w połowie już minęła, zostało niewiele czasu żeby to zepchnąć, a mrozów nie widać i bandyckiej spekulacyjnej ceny ludzie też nie akceptują (w większości których znam). Ceny na składzikach już spadają, ale moim zdaniem jest już dla nich za późno. Kto miał kupić to już kupił, albo dobije się w końcu w PGG i dokupi brakującą tonę czy dwie choć już nieco drożej. A składziki niech spekulują dalej. Ode mnie powodzenia im wszystkim życzę. Natomiast ceny węgla dawno wróciły do normalnego poziomu i czas był na to byt przestać palic głupa, tylko wziąć się za normalny handel w normalnych cenach. Nie to nie. Niech magazynują do kolejnej zimy. 

https://www.wnp.pl/gornictwo/notowania/ceny_wegla/

  • Zgadzam się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PGG sprzedaje po ujemnej marży. A składy mają wysokie marże, bo PGG swoich nie podniesie pomimo, że na siebie nie zarabia. To oczywiste, że gdyby PGG sprzedawało po 1200, to składy by takiej marży nie miały a i mniej kasy PGG ciągnęło by od podatnika. Składy zarabiają na tym, że urealniają cenę do poziomu równowagi popytu z podażą. Czyli robią coś, co powinno zrobić PGG.

Edytowane przez Flaku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Flaku

Zadam Tobie jedno/dwa pytania - retoryczne w sumie. Sytuacja czysto hipotetyczna. Masz podłączony gaz na szybko złączkę. Do domu dochodzą trzy przyłącza - trzech różnych firm. Pierwsze złącze ma cenę 0.20pln za kwh, drugie 0.40 za kwh i trzecie 0.60 za kwh. Do którego złącza wkładasz swoje szybko złącze ?. Coś Ciebie jeszcze interesuje ponad cena za kwh czy masz resztę w pompce ? 

  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

3 minuty temu, Flaku napisał:

a i mniej kasy PGG ciągnęło by od podatnika.

Dopłaty do górnictwa Ci się nie podobają? Żyj jak człowiek pierwotny. Popróbuj tylko tydzień bez prądu, kup sobie lampę naftową lub świeczki. Zrezygnuj z TV, radia, zapasy przenieś do ziemianki.

Uwalili foto życzę im powodzenia w dekarbonizacji. Rząd się nie boi ani zgonów, ani zablokowanych pieniędzy z Unii. Polacy zasiadający w PE głosują za odbieraniem subwencji Polsce w ramach głupoty lub walki politycznej, albo jednego i drugiego. Paranoja.

1 godzinę temu, Flaku napisał:

Ale czy nie sądzicie czasem, że trochę to, co robi PGG jest nieuczciwe? Są bankrutem, przynoszą straty, sprzedają węgiel dużo poniżej ceny rynkowej, potem reszta społeczeństwa musi się na nich zrzucić, żeby nie upadli.

Co to jest cena rynkowa? Składy w 1 miesiąc dopisują 200-300-400% ceny wyjściowej. Skład został zaopatrzony po cenach hurtowych(o ile w ogóle, bo na niektórych brakuje),Węgiel nabył na aukcji. Na wiosnę 2021r ~600zł/1000kg kosztował Karlik na kopalni. Sklep PGG sprzedawał 745zł +130 workowany na palecie. To nie było tanio jak ktoś miał transport i mógł sobie przywieźć luzem, a wcześniej oczywiście odstać swoje.

Cena równowagi jest wypadkową pomiędzy popytem i podażą. Ja nigdy nie kupię węgla po 1500. Kto liczy ten wie, że od pewnego poziomu cen i trzeba szukać inwestycji do innego/drugiego źródła. Nie opłaca się wdychać syfu i palić ze słabą sprawnością. PGG właśnie dla mnie tę cenę przekroczyło. W starych domach 5 ton to nic nadzwyczajnego. Wielu przestanie po prostu mieszkać w ogrzewanych domach w cenie po 1500 jeżeli nie będzie miało na inwestycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To retoryka drobnego sprzedawcy węgla po 1800 Pln za tonę. Jego cena za kWh nie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Outsider napisał:

drobnego sprzedawcy węgla po 1800 Pln za tonę.

I co sprzedał to?

5 minut temu, digi napisał:

745zł +130 workowany na palecie.

Korekta. Transport był tańszy, ale nie pamiętam dokładnie. 115zł -120zł.

Edytowane przez digi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.