Skiepko Eco- Palnik od Skiepko

[bioly]

uj wie dostawca legalny wystawił paragon, to raczej nie ma lipy, ogólnie dobrze się pali tak do 12kW poniżej już płomień krótki i zaczyna kopcić

Edytowane 24 Marca 2021 przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów, nawet tak skróconych

[Michal86]

Żeby nie bylo, iż jestem gołosłowny...? Oryginalnie było tak, iż palec zgarniacza popiołu był przed drugim rzędem tych czterech otworów. Nie wiem dlaczego...być może palnik ustawiony pod moc 18kw czyli mocy znamionowej kotła...?

[Michal86]

I w komin już nie idzie? bynajmniej przez jakiś czas?

[Michal86]

@bioly a spróbuj podnieść zasilanie tak aby kocioł pracował w okolicach 70 stopni. Może temperatura pracy i procesu spalania jest zbyt niska i ścianki się nie oczyszczają.

[bioly]

W tą noc tak paliłem:

70*C zadana kotła
45*C na grzejniki
40%-5kW, 50%-15kW wczoraj było 45-55%

Modulował między 7-10kW przez 5 godz i jest jeszcze gorzej niż wczoraj, ale to pewnie przez mniejszy nadmuch

[Michal86]

I jak tam rozwiązałeś problem sadzenia? U mnie po pracy z niby najwyższą sprawnością czyli ok 92%, tlenkami CO na bardzo niskim poziomie I tlenem w spalinach 6-10% też zaczęło się robić czarno w kotle.

Dla testów komora spalania najlepiej wyglądała przy tlenie 10-14% ale wtedy niska sprawność, duża strata kominowa I wysoka emisja CO.

Aby osiągnąć kompromis aktualne nastawy skutkują tlenem resztkowym 8-12%, sprawność na poziomie 90% i tlenki CO odbijają maksymalnie do 300mg/m3. 

Komora spalania nie jest idealnie czystą ale sadzy nie ma.

[bioly]

Przestawiłem z PID na Auto moce 25 15 8kW i nadmuch 70 55 45% i już lepiej wyglądał po nocy:

 

Zatkał się pierwszy z lewej otwór wentylacyjny w zgarniaczu popiołu i bez ściągnięcia palnika chyba tego nie wyczyszczę, a jeszcze ciekawią mnie te cztery otwory one są do powietrza, czy mocujące wermikulit widać je w 18sek filmu:

 

[Michal86]

Mocowanie. A palnik wyciągasz w 3minuty?

Edytowane 25 Marca 2021 przez Michal86

[Michal86]

Do takiego szybkiego i prostego ustawienia polecam w sumie tego bragera. Majątku nie kosztuje, a jest pomocny. Ustwiasz sobie wiatr dla 100/50/30% mocy znamionowej palnika aby tlen nie schodził ponizej tych 8/10/12% i wiesz, że masz raczej poprawne spalanie.

[RedEd]

Jedno ale, podajnik nie podaje nigdy takich samych porcji...

[Michal86]

No dokładnie. I to jest bardzo duże ALE! Zresztą parę postów wyżej wstawiłem screen z kalibracji podajnika. Było ich naście, a rozbieżności przy 10min przesypie sięgały 300g. Dlatego też są takie wahania tlenu, u mnie mniej wiecej o 4%. Inaczej ma się to gdy jest sterowanie nadmuchem z sondy na przykład. Dlatego podałem wartości minimalne przy danych mocach 100/50/30% palnika.

Poniżej screen z 15min analizy. Nie jest źle kocioł spełnia wymogi 5tej klasy(brak sadzy w środku, choć nie wiem jak jest z pyłami). Jeżeli chodzi o tlenki to nawet 3 razy. Sprawność mogłaby być trochę większa.

 Wszystkie wytyczne pomiaru zachowane. Rozpoczęcie po ponad godzinnej pracy kotła. Zasilanie ponad 70st powrót większy, równy 60st. Stały przepływ wody, ustabilizowany ciąg.

Edytowane 25 Marca 2021 przez Michal86

[bioly]

Nierówne podawanie porcji zauważyłem (a raczej usłyszałem) przy 5kW, czasami ledwie co spadnie pelletu, a przy następnym podaniu spada więcej, przy większych mocach pewnie jest tak samo, ale już tego nie da się wyłapać, bo spada go dużo

[Michal86]

To już nie pamiętam...nie jest tak, że załóżmy dla mocy max i min podawanie jest takie samo tylko czas przerwy inny?

A druga sprawa ile gram sypiecie do rozpalania? Wiadomo pelet pelletowi nie równy i moc palnika też ma tu swoje znaczenie. U siebie przy ok 80g czasem nie rozpali się za pierwszym razem. Dla spokoju sypie ok 100gram. Choć denerwuje mnie to kopcenie i właśnie wtedy kocioł sadzi najmocniej przy rozpalaniu i pierwszych kilku min pracy.

[bioly]

Okres pracy podajnika 20s i dla mocy max załóżmy że podaje 5s i 15s przerwy, a dla mocy minimalnej 1s i 19s przerwy, czyli w tych 20s zmieniają się tylko czasy podania. Tak to chyba działa w Pello

Je dawkę startową mam tak żeby zakryła otwór zapalarki, właśnie żeby za pierwszym razem odpalało

 

[Michal86]

No zgadza się ale otwór to już zakrywa przy 60gramach w moim przypadku?

No masz chyba rację w pello tak jest. Wszystko jeszcze dobrze jak wydajność podajnika jest niska. Gorzej jak sypie 20kg/h do tego jakiś dobry pellet 5.3KWh to przy cyklu 20sek wychodzi niecałe 4sek przy mocy 20kw. To przy tych 5kw ile będzie podawał 0.8-0.9sekundy? ?

A właśnie zetknąłem na Twój sterownik. Sypiesz na rozpalanie ok 110gram. Na 25kw palnik ciekawe jak koledzy sypią na 15tki. Może i zejdę na 90g zobaczę.

[Michal86]

Jeżeli ktoś jest "czasowy" i chce mu się poświęcić 15min to wrzuciłem filmik pokazujący jak zmienia się wartość tlenu resztkowego w spalinach. Autoczyszczenie rusztu podczas pracy mam wyłączone. Moim zdaniem proces spalania jest stabilniejszy, większą część czasu tlen oscyluje pomiędzy 8-10%. A myślę, że przy pracy na mocy znamionowej palnika i dobrym pellecie jest to zbedna opcja. Palnik i popiół wyglądają tak samo.

Te ciemne plamy w komorze spalania to pozostałości po rozpalaniu. Piec startuje z niskich temperatur. Skrapla się wilgoć i przez tą chwilę zanim odparuje zdąży się przykleić cały syf z fazy rozpalania i pierwszych minut pracy.

 

[Michal86]

Po 400kg spalonego pelletu wszystko wygląda jak na filmie. Ostatecznie uśredniona wartość tlenu resztkowegi w spalinach szacuje na ok 9%. Wartości skaczą 7-11%. I to moim zdaniem najlepszy kompromis sprawność/emisje/czystość spalania.

 

[arthek]

Michal86

Fajnie to wygląda , kociołek czyściutki.

Też kupiłem teraz Barlinka, jeszcze nim nie palę bo mam jeszcze ~ 700 kg pelletu A2 z Pellecika.pl który syfi mi kocioł w środku. Na palniku zostawia spiek , ale na szczęście kruchy , który rozsypuje się w palcach. Palnik ze spiekiem sobie radzi bez problemu , zrzucając go do popielnika. Tylko ta smoła...

W komorze spalania sadzy generalnie nie ma - jest jasno  , tylko że na poziomych półkach wymiennika odkłada się warstewka świecącej  ( jak psu ...) smoły....

Edytowane 11 Kwietnia 2021 przez arthek

[tomii1]

Warto kupić ogniwo z tym palnikiem?

wysokie te spaliny macie przy takich parametrach rozumiem ze wkład również bezwzględnie wskazany?

[adamo159]

Witam. 

Mam takie dziwne spostrzeżenie. Zmieniłem pellet z 8mm na 6 mm, reszta parametrów bez zmian. Zrobiony test i przeważnie - waga w teście prawie bez zmian. I teraz ciekawostka : temperatura spalin spadła mi średnio o ponad 20 stopni. Rzadko kiedy przekracza 120. A wcześniej była w okolicy +/- 140 czasem nawet grubo powyżej. Temperatury na piecu i ilości spalanego pelletu też bez zmian. Wie ktoś co chodzi? Dziwne ?

 

 

 

[Michal86]

Tak ma chłopski rozum oznaczałoby to poprostu niższą kaloryczność paliwa. Ale piszesz, że spalanie bez zmian także jedno wyklucza drugie.

[mac65]

To wszystko jest możliwe , wystarczy że gęstość paliwa ( sprasowania trocin )  będzie inna co da zbliżoną wartość wagi z testu podajnika . co do temperatury spalin wiele zmiennych ale zaczynając od źródła czyli palnika i rusztu , gruby granulat łatwiejszy przepływ powietrza , mniejsza powierzchnia odgazowania paliwa  w efekcie niższa temperatura spalin ( spalanie w nadmiarze powietrza ) i odwrotnie drobny granulat , trudniejszy przepływ powietrza , większa powierzchnia odgazowania drobnego paliwa  spalanie w niedomiarze powietrza albo akurat w sam raz , bez lambdy nigdy się nie dowiesz na bieżąco a jedynie jak wystąpi sadza na wymienniku .

[arthek]

Wczoraj rozpocząłem kolejny sezon 2021/22, tzn kocioł "uznał" że "czas grzać" i po raz pierwszy uruchomił pompy na CO.

Eco Palnik VIP16 zamontowałem w marcu tego roku więc niewiele nim paliłem , dlatego ten nadchodzący sezon będzie bardziej miarodajny co do mozłiwości  tego palnika.

Póki co nie mam do niego zastrzeżeń .

 

[arthek]

No i pojawił się mały problem...

Ale nie z palnikiem tylko ze sterownikiem Plum ecomax 920 Touch.

Mam dedykowany termostat pokojowy ester x40 , który steruje mi pracą kotła, tzn, po osiągnięciu ustawionej temp pomieszczenia 22'C , sterownik ma trzy opcje: wyłącza palnik, wyłącza palnik i pompę CO lub samą pompę CO 

Wybrałem opcję sterowania kotłem poprzez termostat : "wyłącz palnik", ponieważ chcę aby po osiągnięciu zadanej temperatury w pomieszczeniu , nagrzana woda z kotła nadal krążyła w układzie CO do osiągnięcia ustawionego progu załączania pompy ( u mnie 40 'C) .

Chodzi mi o to aby woda nie stygła w kotle niepotrzebnie , tylko żeby jeszcze krążyła w układzie do progu pompy 40 'C, oddajac ciepło do mieszkania.

I wydawało mi się że tak to działa ....ale dzisiaj wieczorem zaistniała taka sytuacja ,że temperatura pomieszczeń ma nadal ponad 22'C ( czyli kocioł nie musi dogrzać pomieszczeń ) , ale temperatura wody CWU spadła ( wieczorne kąpiele) poniżej ustawionej , więc mimo wszystko kocioł musiał się uruchomić aby dogrzać CWU. 

I jak dotąd wszystko było OK.

Jakież było moje zdziwienie , kiedy po przekroczeniu temperatury kotła 40 'C , obok pracującej pompy CWU uruchomiła się także pompa CO i zaczęły grzać grzejniki mimo że temperatura pomieszczeń jest wyższa niż ustawiona na termostacie.....

Dopiero jak przełączyłem w sterowniku kotła , opcję sterowania kotłem poprzez termostat : z "wyłącz palnik" na " wyłącz palnik i pompę CO " to pompa CO stanęła. 

Wygląda na to ,że nie da się ustawić sterownika kotła tak , aby termostat po osiągnięciu temp zadanej pomieszczeń za każdym razem wyłączał sam palnik , bo jeśli się zdarzy , że trzeba  zagrzać CWU to niestety  będzie też chodziła pompa CO  ,  nawet wtedy kiedy pomieszczenia są p dogrzane....

Coś jednak "słaby " ten sterownik ......oczekiwałem od niego bardziej zaawansowanej i przemyślanej obsługi CO i CWU.

 

Edytowane 8 Października 2021 przez arthek

[Bartek40]

12 minut temu, arthek napisał:

 

Wygląda na to ,że nie da się ustawić sterownika kotła tak , aby termostat po osiągnięciu temp zadanej pomieszczeń za każdym razem wyłączał sam palnik , bo jeśli się zdarzy , że trzeba  zagrzać CWU to niestety  będzie też chodziła pompa CO  ,  nawet wtedy kiedy pomieszczenia są p dogrzane....

Coś jednak "słaby " ten sterownik ......oczekiwałem od niego bardziej zaawansowanej i przemyślanej obsługi CO i CWU.

 

W Sterowniku Pello jest identycznie, można się ratować jedynie programatorem zima / lato.