Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie

[Gość]

Tutaj obszerniejszy artykuł o działaniach Niemiec.

https://www.stefczyk.info/2020/03/16/tak-w-praktyce-wyglada-unijna-solidarnosc-niemcy-blokuja-dostawe-maseczek-do-wloch/

@sambor

A może Polscy urzędnicy biorą przykład z tych powyżej,nie wiem.

[sambor]

Cytat

Zgodnie z rozporządzeniem o wprowadzonym w Polsce stanie epidemii od 20 marca przedsiębiorca, który ma zamiar wywieźć lub zbyć takie produkty jak: gogle ochronne, kombinezony typu TYVEK, maski typu FFP2/FFP3, maseczki chirurgiczne, ochraniacze na buty, rękawiczki lateksowe, nitrylowe, środki do dezynfekcji rąk, powierzchni i pomieszczeń ma obowiązek powiadomić o tym wojewodę. Wojewoda z kolei może złożyć wniosek do premiera zakazujący tego.

Ten powyższy cytat chyba wyjaśnia wszystko.

[Gość]

4 godziny temu, sambor napisał:

Ten powyższy cytat chyba wyjaśnia wszystko.

Tak,ale jeżeli jest to tranzyt to ten przepis nie obowiązuje a zdaje się,że w opisywanych przypadkach tak jest.

[Ryni]

4 minuty temu, Jamjestcichy napisał:

Tak,ale jeżeli jest to tranzyt to ten przepis nie obowiązuje a zdaje się,że w opisywanych przypadkach tak jest.

Niekoniecznie, bo jeżeli na terenie polski tranzytem zajmuje się firma, która akurat jest tu zarejestrowana, to choć wykonuje zlecenie dla kogoś to ona odpowiada z towar w tym okresie i można taki transport zablokować. W myśl powiedzenia "dajcie mi człowieka, a znajdą się na niego paragrafy". Niestety tak to w europie działa i dlatego są takie problemy z tą epidemią, bo toniemy w gąszczu przepisów.

[Gość]

@Ryni

Być może jest tak jak piszesz a My możemy się tylko domyślać kto/skąd jechał itd.

Natomiast w Niemczech tak nie było.W jednym przypadku zablokowali szwajcarską ciężarówkę z maseczkami a w drugim transport dla Włoch,gdzie faktycznie importerem/pośrednikiem na zlecenie Włoch była niemiecka firma.

Nie wiem jak potoczyła się sprawa z ciężarówką,ale Włochom zwrócili te 800tys. maseczek,które nigdy do nich nie dotarły bo zwyczajnie zniknęły.

[Ryni]

To jest druga możliwa opcja, jeżeli jest zakaz, to jest i koniec, urzędnik musi wykonać zażądanie i zatrzymać transport, a firma przewożąca towar potem musi udowodnić, że może towar wywieść.

Wiedzą teraz co dzieje się w Niemczech można przypuszczać, że w całej unii jest podobnie, a to, że bez problemu udało mi się znaleźć kolejny sposób na zatrzymanie transportu potwierdza tylko przytoczone wcześniej powiedzenie.

Pomijam już liczby i pozostałe okoliczności, bo uważam, że w takich okolicznościach nie powinno być takich problemów, a takie transporty powinny być wręcz traktowane priorytetowo i błyskawicznie i bez problemów trafiać do odbiorcy.

[Agni]

TVPInfo chociaż przyznała, że chodzi o szpitale i przepustowość systemu. 

Demokracja nie daje rady, przydał by sie społeczny bezpiecznik, który by zadziałał w takim momencie jak teraz kiedy władza dba o swój interes a nie interes społeczny, natomiast do tego jest potrzebna dojrzała demokracja i odpowiedzialne społeczeństwo u nas niestety ani jednego ani drugiego niet, nie do zrobienia na teraz ani w przyszłości ze względu na słabą edukację podporządkowaną państwu a nie obywatelom, stąd odpowiednio ukształtowana świadomość daje korzyści administracji - słowem ludzie działają na własną szkodę.

Co za tym idzie straty ekonomiczne kraju rosną strasznie a firma pt. państwo sp. z o.o. zarabia. Epidemia będzie trwać aż do zakupu szczepionek no bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że obowiązek szczepienia będzie a kasa popłynie. 

[szari]

Słuchy dochodzą różne, Najważniejszy i chyba najmniej neutralny mówi że to "podrasowana grypa" zrobiona  w 2 krajach. Takie są fakty które do mnie dotarły - nie nie jestem lekarzem jestem z zawodu analitykiem.

Analizując to śmiem twierdzić że ta okrzyknięta pandemia ma inny cel, ktoś widział statystyki umieralności na grypę z poprzednich lat, ilość zakażeń, NIE!!! A to co teraz mamy było wcześniej nazywane grypą - teraz nie "zarażeniem" a ZAKARZENIEM... czym? CZY może HIV, zakażał nie. Zarażał jak się bez gumek jechali. I tu widzę duże nieścisłości.

Tym samym sam wirus... maseczka 3M ma 100mmetrów nie wiem jak to się pisze - ma przepuszczalność, a ten wirus ile ma??? tak 19nano metrów. Więc jest 100 razy mniejszy a my go maseczkami chcemy?

Wirus jak sama nazwa mówi patogen - nieżywy. Po co chcemy go zabić jak on i tak i srak nie żyje. A my chcemy go zabić płynem do spryskiwaczy po 50 PLN za 5 litrów.

 

Jak piszę różne słuchy mnie dochodzą i jako analityk wychodzi mi - GÓWNO! ale to gówno w lepszą stronę niż w tę gorszą.

[Ryni]

Już z dwóch źródeł dowiedziałem się, że RNA tego wirusa bardzo przypomina połączenie wirusów SARS i HIV, jednak trudno to potwierdzić, ale wygląda to na wirus z próbówki, jeżeli faktycznie tak jest, to ta panika staje się zrozumiała.

Z wszystkimi tego tupu statystykami jest ten problem, że opierają się głównie na potwierdzonych przypadkach, a nie na badaniach całej populacji, więc trudno je traktować wiarygodnie.

Wirus ma wielkość 60-140nm, ale w powietrzu zbija się w grupy po kilka cząsteczek i dobry filtr hepa je wychwytuje, zwykłe maseczki mają sens dla osób zarażonych, bo zatrzymują aerozole które wyrzucamy w czasie kaszlenia, czy psikania.

Wirusa faktycznie nie zabijemy, ale mydłem, czy spirytusem pozbawiamy(rozpuszczamy) go otoczki białkowej i RNA się rozpada.

[Gość]

37 minut temu, szari napisał:

A to co teraz mamy było wcześniej nazywane grypą - teraz nie "zarażeniem" a ZAKARZENIEM... czym? CZY może HIV, zakażał nie. Zarażał jak się bez gumek jechali. I tu widzę duże nieścisłości.

Trochę się mylisz.Większość z Nas żongluje tutaj definicjami zakażenie oraz zarażenie.

Koronawirusem/grypą się zakażamy,natomiast HIV'em się zarażamy,ale jeżeli czynniki biologiczne,które wpływają do organizmu przełamią jego mechanizmy obronne wówczas mówimy o zakażeniu.

Resztę Ryni wytłumaczył :)

[Hermogenes]

Wybaczysz kolego to nie tak zarażony, to taki który przenosi chorobę nie jest chory lub może być np. wspomniany nietoperz lub sąsiad . Zakażony to ten który na skutek zarażenia lub skażenia choruje czynniki mogą być różne wirusy, bakterie, substancje chemiczne przy czym tu zaraża środowisko. Pozdrawiam Hermogenes

Dlatego nie robi się testów wszystkim zarażeni " zarażający" mogą nie mieć antyciał znaczy nie chorować dlatego testy wykażą wynik ujemny.

[Gość]

@Hermogenes

W sumie napisałeś to co ja powyżej,ale bardziej łopatalogicznie :)

Oczywiście zarażony (nie zawsze) jak i zakażony roznoszą wirusa.Z tym,że zakażony HIV'em nie roznosi wirusa drogą kropelkową itp.

Także prawidłowo prawią w mediach o zakażeniach koronowirusem.

I teraz rodzi się pytanie.Ilu jest zarażonych ?

[Hermogenes]

Musimy robić wszystko żeby ich liczba dążyła do 0 zakażeni ( chorzy ) zwalczą to sami lub zejdą. Pozdrawiam Hermogenes

[Andrzej_M_]

W dniu 17.03.2020 o 17:06, Hermogenes napisał:

Nie wiem czy wszyscy śledzą jeszcze ten temat ,,,,

Kolego automatyku i dźwiękowcu, chciałem powiadomić iż kanał "Nauka. To lubię" doktora nauk fizycznych Tomasza Rożek, śledzi z zaciekawieniem większość forumowiczów tego forum.
Melduję co następuje, dziś ukazał nowy odcinek "Jak długo potrwa ten chaos?" .

Ile to jeszcze potrwa? Jak długo będzie trwała epidemia? Innymi słowy, jaka czeka nas przyszłość? ,,,,

 

 

[Gość]

No żesz kurka,wykorzystał moje słowa:)

14 stron streszczone w niecałe 12 minut,całkiem fajny materiał.

[Ryni]

Ciekawa teoria: http://wps-neon24-pl.neon24.pl/post/153920,wirus-haplogrupowy

[Gość Trener40]

1 godzinę temu, Andrzej_M_ napisał:

 

 

 

9:10 do 9:20... Oczywiście, że się nie zgodzimy, ale już od dawna to robią, a nie wszyscy o tym wiedzą. 

[Andrzej_M_]

56 minut temu, Trener40 napisał:

,,,,  już od dawna to robią, a nie wszyscy o tym wiedzą. 

Ja wiem i nie mam nic przeciwko temu. 
Korzystam z tego dobrodziejstwa i cały czas (całą dobę) mam włączoną lokalizację w mapach Google.

Poniżej print screen z "spaceru na rowerze" aplikacja Endomondo.  
Zaznaczyłem mój kierunek przemieszczania.
1 - początek trasy wąskimi uliczkami bez wydzielonego chodnika 
2 - powrót z trasy i przy skrzyżowaniu ulicy Stalmacha z Piaskową ścieżka rowerowa jest po drugiej stronie jezdni.
Dokładnie widać jak zmieniłem swoje położenie w stosunku do jezdni.

Taka dokładność jest ogólnie dostępna dla cywili.
Geodeci lokalizują (wraz z wspomaganiem) z dokładnością do 5 mm.

Znając zasady GRY, zawsze można obejść obostrzenia.
https://superbiz.se.pl/wiadomosci/brawurowa-ucieczka-czarneckiego-plan-na-miare-jamesa-bonda-aa-UhvS-wA6W-LZPF.html

[Gość]

59 minut temu, Trener40 napisał:

Oczywiście, że się nie zgodzimy, ale już od dawna to robią, a nie wszyscy o tym wiedzą. 

To teraz napisz jak oni to robią bo mnie to ciekawi:)

Oczywiście gps i jego żądania są wyłączone oraz jesteś w mieście,gdzie w Twoim obszarze jest kilka bts'ów.

[Gość Trener40]

Możesz sobie wył co chcesz, ale jest jeszcze karta SIM... Dopóki jest we fonie, a fon jest wł, to jesteś szybko do zlokalizowania :) 

[Piecuch19]

Jest jeszcze nr imei aparatu - i nawet jak zmienimy kartę to Oni wiedzą że posiadacz tego aparatu zmienił kartę i się przemieścił z pkt a do pkt b. Jak loguje się karta to też loguje się smartfon.

[Hermogenes]

Akurat na Was nikomu nie zależy więc bać się nie powinniście że ktoś Was śledzi . Pozdrawiam Hermogenes

[Gość]

@Trener40 @Piecuch19

Zdajecie sobie chyba sprawę,że lokalizacja po bts'ach ma ogromny rozrzut?

Nie piszcie,więc że zostaniemy szybko namierzeni bo to bzdura.To nie film.

Zostaniemy namierzeni,ale kiedy? A weź teraz mieszkaj w wieżowcu-to dopiero byłaby zabawa:)

Po co ktoś by miał to robić tak bez celu każdego dnia?

Aha,bo nie napisałem.

Karta sim na słupa:)

[Ryni]

Wszyto zaczyna wyglądać inaczej gdy jest się objętym kwarantanną, oczywiście nie da się sprawić, czy ktoś jest w swoim mieszkaniu, ale w tym mogą pomóc "życzliwi sąsiedzi".

[Hermogenes]

E tam na fejsie czy skowronku szybko się pochwalą, właśnie mierzę nową kieckę u Zośki; wiesz u tej co wczoraj poznałyśmy w metrze. Pozdrawiam Hermogenes

 ps jakby z tej kary 30k 10% dać donosicielowi to wszyscy by siedzieli na tyłkach.