Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Mam koronawirusa i nikt o tym nie wie


Agni

Rekomendowane odpowiedzi

Rozmawiałem z kilkoma nauczycielami, wychowawczynią mojej córy i 2 kuzynkami nauczycielkami. I pytałem o realną datę kiedy nasze pociechy pójdą do szkół. Po ich odpowiedziach długo nie mogłem szczęki z podłogi podnieść.

Więc UWAGA... realistyczny termin powrotu naszych dzieci do szkół to wrzesień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Jamjestcichy napisał:

,,,, Po co ktoś by miał to robić tak bez celu każdegi dnia?

To jest wszystko archiwizowane. Taki jest wymóg operatorów telefonii komórkowych wobec Państwa.
Na bieżąco tego nikt nie sprawdza. Bo i po co.

Jakiś czas temu czytałem książkę autorstwa Krzysztofa Wójcika "Policjanci i gangsterzy".
Włosy mi się jeżyły jak to czytałem. Jest to książka oparta na autentycznych faktach. Polecam.

Część książki jest poświęcona gangu policjantów dokonujących porwań dla okupu.
O ile pamiętam to analizując ręcznie dane z stacji BTS, namierzyli policjantów z gangu razem z KRETEM, który uczestniczył aktywnie w śledztwie.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja Tobie szari napiszę inaczej rozmawiałem dziś z młodą ( jest wykładowcą ) w jej placówce wdrażają oprogramowanie do nauki on line, nie była w stanie powiedzieć czy wszystkim czy tylko pilotażowo w wybranych szkołach. A teraz na bieżąco już wysyła i sprawdza testy pocztą internetową. Uczy w płatnej szkole. Pozdrawiam Hermogenes 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, szari napisał:

Więc UWAGA... realistyczny termin powrotu naszych dzieci do szkół to wrzesień.

A czemu tu się dziwić w Chinach pierwsze przypadki zdiagnozowano w połowie listopada ubiegłego roku i epidemia długo rozwijała się swobodnie czyli gwałtownie, u nas dąży się do wypłaszczenia krzywej ilości zachorowań, co w konsekwencji oznacza około dwukrotne wydłużenie czasu trwania epidemii, czyli jeżeli w Chinach epidemia zaczyna wygasać po ponad 4 miesiącach, u nas może to potrwać nawet 8.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szari

Ale o tym raczej nauczyciele nie decydują.Oni to by chcieli we wrześniu pewnie:)

Tu gdzie jestem przesuneli terminy już do końca swiąt Wielkanocnych.

@Andrzej_M_

Pierwszy raz dojrzałem u Ciebie istotny błąd (w poście) w pisowni,ale często on się zdarza nie wiedząc czemu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hermogenes u mnie wiocha więc o ile ja mam zaplecze informatyczne światłowód 150/60 i łącze backupowe i 6 laptopów w domu, + niemałą serwerownie.

To inne dzieciaki mogą nie mieć komputerów, a ilość transmisji danych w telefonie jest ograniczona więc puki nie będzie odgórnie powiedziane że dzieciaki mają się łączyć internetem jaki mają bez limitów takie zajęcia u mnie się nie odbędą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szari

W punkt.

Akurat u rodziców (i nie tylko) na wiosce jest jedynie mobilny internet,ale jak każdy wie przy dużym obciążeniu nie ma szans by odbyły się lekcje onlline.

A raczej nie ma szans by uczeń z tego obszaru brał w nich udział.

Pomijam już fakt limitu danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hermogenes przeczytałem i zrozumiałem.

Ale u mnie to wiocha zabita dechami, dzieciaki w większości mają telefon na kartę a interentu tyle co nic i nie patrzą LTE/Wi-fi jadą na maxa. Wiesz ile transferu kosztują wideorozmowy patrzę na mój telefon tylko w tym miesiącu 80 gb/na LTE ale co mnie to jak mam ponad 200Gb na każdy z 6 telefonów. Mogę rozdawać internet i nawet czasami prąd.

Są rodzimy gdzie jest 1 komputer na 3 dzieciaków które i od której ma się uczyć? Nauczyciele jadą praktycznie 24/7 bo u mnie babeczka 1 klasa to tam programu nie ma ale wierszyk na pamięć odpytać musi. Ok ja jestem w domu komputery i telefony są, a jak rodzić siedzi do 16 w pracy to do dzieciaka zadzwoni dopiero o 18:00 jak rodzic ogarnie wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale te dzieciaki nie chodzą do płatnych szkół. Jeśli hipotetycznie ptfu ptfu wirus będzie powracał to co zostanie? Jarek zrobi 500+ GB na każde dziecko, te z słabym netem będą tylko oglądać foty z tablicy i czytać pisać jak my tu i teraz. Można? Pozdrawiam Hermogenes

ps. kiedyś książka kosztowała dwie wsie  mimo tego Kopernik zatrzymał słońce będąc kaznodzieją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hermogenes Właśnie w tym rzecz że nie chodzą szkół płatnych gdzie każdy ma Iphona 10 MAX (chyba).

Jeśli nauczanie zdalne ma się odbywać na zasadzie zdjęć prac domowych to daleko nie zajedziemy i nasze starsze dzieci mogą kiblować klasę z powodu wirusa.  Jarek od 10.03 jak był na placu obok Novotelu nie pojawił się ani raz DO DZIŚ w Rmf.fm kiedy nabąkiwał że Duda, to Duda tamto i że maju idziemy na wybory. Skoro teraz sam z domu nie wychodzi to wyjdzie w maju... a później nogami do przodu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie narzekaj jak będziesz chciał to sam dzieciaki wyuczysz jakiego rzemiosła, a jak na Dudę nie zagłosujesz to Ci czapka z głowy nie spadnie, kto będzie zdeterminowany iść niech idzie. Jak barany nie wiedzą w jaki sposób zrobić głosowanie to ja im podpowiadał nie będę, a i tak nie posłuchają. Pozdrawiam Hermogenes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że sam dzieciaka nauczę w 1 klasie, bajka dodawanie do 20 i co tam może być jeszcze.

O Dudzie nie chce słyszeć mógł być prezentem wcześniej, ale jakoś nie wpadł na to ;)

Barany robią dobrą minę do złej gry, bo tylko to im pozostało wirus rośnie i każdy dzień pokazuje jak bardzo są niekompetentni dziś 14 zarażeń i 8 trupów bo się ich nie udało zrobić więcej testów i hejah... No co to znaczy że mamy do czynienia w kreatywną księgowością bo inne osoby zmarły na sepsę/niewydolność oddechową ale nie na wirusa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj,nie krzycz już tak bo minister jest mega.Nie taki co chce zamykać szpitale...

Testów brakuje,więc to co teraz robią jest rozsądne.Postaw się w ich roli.

Nikt nie wie jak długo to będzie trwać,więc muszą w miarę możliwości oszczędzać testy,maseczki,kombinezony itd. Tak chyba już jest w każdym kraju.

A o wybory się nie bójcie-stary dziadek rozgrywa opozycję jak chce kolejny już raz:) Wątpie by odbyły się w maju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Jamjestcichy napisał:

Testów brakuje,więc to co teraz robią jest rozsądne.Postaw się w ich roli.

Nikt nie wie jak długo to będzie trwać,więc muszą w miarę możliwości oszczędzać testy,maseczki,kombinezony itd.

NIe przekonuje mnie to usprawiedliwienie!

Ma byc tyle zeby dla wszystkich starczylo! Mialo nie byc ze tego leczymy (badamy) a tamtego nie leczymy (badamy)!

20 minut temu, Jamjestcichy napisał:

Wątpie by odbyły się w maju.

Ja też. Tu sie zgadzamy. I to rowniez wynika z czystej kalkulacji politycznej a nie dbania o zdrowie Polaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze, że ja nie mam takich kłopotów.

Ale może by ugrać coś dla siebie w tej sytuacji? Teraz nagle się wydało, że solą tej ziemi i podstawą istnienia tego socjalnego państwa są przedsiębiorcy i to mali oraz średni. A może by tak mały strajk z propozycją dogodnych dla nas ustaw? Już nas nie nazywają pogardliwie "prywaciarze" nagle staliśmy się źródłem rozwoju tego grajdoła.

Gdyby tak zatrzymać małe firmy na dwa lata i ZERO podatków dla państwa to ten balon by się załamał. Każdy chyba ma środki na kilka lat ale co najmniej rok czy dwa nie zrobi wrażenia bez dochodu. Jakby tak powołać do życia organizacje zrzeszającą małych przedsiębiorców takich co mają obroty do 10 milionów rocznie i zastrajkować?

Ludzi zwolnić na bezterminowy i bezpłatny urlop, zawiesić działalność i przedstawić wolnorynkowe ustawy rządowi oraz zmianę Konstytucji. Zauważcie, że teraz mamy w szachu nie tylko rząd. Sytuacja tak korzystna już nigdy się nie pojawi a przynajmniej nie prędko.

Nikt nam nie będzie rzucał ochłapów i z łaską zwalniał z ZUSu chodzi o to żeby ZUS zwolnić na zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, PioBin napisał:

NIe przekonuje mnie to usprawiedliwienie!

Żadne usprawiedliwienie.Patrzę na to co się dzieje i realnie oceniam sytuację.

19 minut temu, PioBin napisał:

Ma byc tyle zeby dla wszystkich starczylo! Mialo nie byc ze tego leczymy (badamy) a tamtego nie leczymy (badamy)!

Też bym tak wolał,ale jest jak jest.

Testy raczej idą z Chin i nie tylko Polska je potrzebuje a uwierz mi,że ich brakuje każdemu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównanie ilości wszystkich zgonów w miesiącach styczeń, luty, marzec do poprzedniego roku i kilku lat wstecz pozwoliłoby realnie ocenić sytuację jaka faktycznie jest.

Do tego nie potrzeba testów.

Wystarczy zasięgnąć języka w lokalnych zakładach pogrzebowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, PioBin napisał:

NIe przekonuje mnie to usprawiedliwienie!

Ma byc tyle zeby dla wszystkich starczylo! Mialo nie byc ze tego leczymy (badamy) a tamtego nie leczymy (badamy)!

To może inaczej, oprzyjmy się na szacunkowych choćby obliczeniach.

Żeby wykonać wiarygodny test wirusa musi go być odpowiednio dużo w organizmie, by go w ogóle znaleźć, a to już oznacza chorobę, okres inkubacji tego wirusa według różnych źródeł wynosi 5-7 dni, przyjmijmy jeszcze, że epidemia potrwa 4 miesiące.

Więc można przyjąć, że będziemy musieli wykonać taki test każdemu co 7 dni przez 4 miesiące to daje około 17 testów/osobę i to razy populację około 38mln daje około 650 mln testów do wykonania.

To są ilości nieosiągalne dla żadnego z państw, więc pozostaje man siedzieć w domach i liczyć na to, że epidemia rozciągnie się w czasie na na tyle długi okres, że gdy akurat zachorujemy łóżko które będziemy potrzebowali w szpitalu akurat zwolni jakiś ozdrowieniec. To w tej chwili jest jedyna możliwa strategia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strategia najlepsza to nie narażać się na dużą ekspozycję wirusa ( duże stężenie), bo większość już chyba się z nim zetknęła.

Duża i dlugotrwała ekspozycja na wirusa jest szkodliwa - jeśli stężenie wirusa w Naszym organiźmie przekroczy " określony poziom" z którym organizm już sobie nie radzi to przebieg jest ciężki.

Biorąc pod uwagę że wirus szalał w Chinach od grudnia i wszyscy ludzie podróżowali swobodnie po świecie to jakoś nie wierzę w pacjenta 0 w Polsce dopiero w marcu ( po oficjalnym zaakceptowaniu epidemii przez rządzących).

W niektórych krajach nie testują więc koronawirusa nie ma.

Do czwartku przebijemy 1000 zarażonych potwierdzonych i im więcej będzie testów tym więcej zarażonych ( powiększyły się moce przerobowe laboratorium). Po tej liczbie będą inne ograniczenia.

We Wrocławiu nakazano zabrać wszystkie prywatne rzeczy z akademików ( wiadomo dlaczego). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien czy akurat z tym, ale cała ta dyskusja uświadomiła mi, że 2 czy 3 lata temu przeszedłem paskudną grypę z powikłaniami i odbiło się to mocno na mojej kondycji, a to rodzi kilka pytań czy to był wirus z rodziny SARS i czy to daje mi to jakąkolwiek odporność, czy wręcz przeciwnie.

A tak przy okazji fajny filmik o tym wirusie:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Piecuch19 napisał:

Porównanie ilości wszystkich zgonów w miesiącach styczeń, luty, marzec do poprzedniego roku i kilku lat wstecz pozwoliłoby realnie ocenić sytuację jaka faktycznie jest. ,,,,

Trochę chęci i dane GUS (Główny Urząd Statystyczny) w Polsce są do Twojej dyspozycji.

Zgony według przyczyn określanych jako "garbage codes" według wieku zmarłych w 2017 roku.
źródło:
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/statystyka-przyczyn-zgonow/zgony-wedlug-przyczyn-okreslanych-jako-garbage-codes,3,2.html

Aby pobrać dane o zgonach z 2018 roku, należy wybrać zakładkę "Archiwum" w linku powyżej.


Na koniec zapodam artykuł z platformy Puls Medycyny
"Sezon grypowy 2019/2020: liczba zachorowań na grypę i zgonów"
źródło:
https://pulsmedycyny.pl/sezon-grypowy-2019-2020-liczba-zachorowan-i-zgonow-na-grype-982828

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę tutaj link pokazujący jak to robią w Singapurze: https://www.againstcovid19.com/singapore/dashboard

Widać nawet który "case" od którego się zaraził: https://www.againstcovid19.com/singapore/cases

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych poniższych wykresów nie wygląda by koronawirus był taki straszny -  ten medialny jest straszniejszy.

https://www.wykop.pl/ramka/5403261/euro-momo-wykresy-ilosciowe-zgonow-w-europie/

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.