Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogniwo DS


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, tubak napisał:

Mam dwa bufory po 500 litrów plus bardzo rozbudowaną instalację w której jest może i z 200 litrów plus wężownica do CW do bojlera 200L, chociaż CW nie muszę grzać bo mam podłączone do gazu.. Na kotle około 65 70C. Gdy bufory są zimne długo je ładuję, nawet dzisiaj po wyłączeniu jednego dwie godziny palę i mam na górze bojlera 45C. Więc chyba to węgiel z kopalni Marcel daje mi tą sadzę? Proszę odwiedzić stronę PGG tam są podane spiekalności i moc węgla. Mam blisko skład węgla wiec kupię z trzy worki węgla z Ziemowita jak będzie dostępny o niskiej spiekalności. No i mam najważniejsze pytanie, czy mogę zrobić obejście na zasilaniu tak żeby najpierw ciepła woda z kotła poszła na instalacje przed zawór czwór drożny a potem szła na bufory?. Bo zamarznę w mróz  niż napalę w buforach. No i czy nie dowali sie do tego jakaś kiedyś np kontrola eko? Nie mam zamiaru palić poniżej 60C bo nawet na zabezpieczeniu powrotu jest 55.

Możesz.

Kontrola się szybciej dowali o to, że masz opał niezgodny z DTR niż o takie podłączenie instalacji.

Ostatnio u mojego znajomego w Warszawie był nalot na osiedlu i drewno mierzyli wilgotnośćiomierzem , jak stwierdzili za dużą wilgotność to wystawiali mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tubak Na początek muszę zapytać czy zrobiłeś audyt i znasz zapotrzebowanie na ciepło dla twojego domu, muszę też zapytać o moc kotła, bo to wszystko jest ze sobą powiązane. Sam bufor dobiera się też według wzoru, tak by odebrał tylko nadwyżki ciepła wyprodukowanego przez kocioł i być może u Ciebie jest taka sytuacja, że bufor po prosu jest za duży. Samo zrobienie obejścia bufora nic nie da jeśli obejście i bufor będą cały czas otwarte, bo woda i tak wybierze sobie drogę  na której napotka mniejszy opór, czyli pójdzie prze bufor.

Marcel(typ 33, kaloryczność ~30MJ, spiekalność 40-55) rzeczywiście może być przyczyną powstawania sadzy, ale tu dużo zależy od kotła, konkretnie od tego ile PW można dostarczyć oryginalnymi kanałami. Ten kocioł jest stosunkowo nową nieznaną konstrukcją i jego mozliwości dopiero sprawdzacie.

Ziemowit(typ 32.1 kaloryczność ~25MJ spiekalność 1-3), ten węgiel bardziej odpowiada zaleceniom producenta jednak na pewno będzie dawał więcej popiołu  9-25%

Jak będą wyglądało kontrole tego chyba nikt nie wie, bo przepisy są bardzo niejednoznaczne. Ustawa o Ochronie Środowiska i ostatnie rozprowadzenia do niej określają tylko warunki dla kotłów wprowadzanych do obrotu, nic nie mówią o eksploatacji kotłów, Uchwały Antysmogowe w prawdzie to dookreślają, ale jest prawdopodobne, że są prawem działającym wstecz, wiec tutaj będzie musiał wypowiedzieć się sąd. Sytuacja w tej chwili wygląda tak, że niema możliwości zamontowania kotła zasypowego z buforem, bo jakbyśmy nie próbowali zawsze złamiemy jakieś przepisy.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ryni, jak węgiel 25MJ może dawać 25% popiołu? Choćby reszta była czystym węglem atomowym, nie jest to absolutnie możliwe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HarryH No to jest ciekawe ja mam węgiel 28MJ według kwitu i wsypuje do kotła 3 wiaderka, a wyciągam jedno popiołu z popielnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ryni, to nie masz 28MJ. 

Ale i ja byłem r... , teraz palę trzeci miesiąc węglem 24MJ i spalanie mam identyczne, jak Karlika, Sobianka Lwa, Bartexu Golda i Chwałowic. A na tamtych workach to i 29 można było zobaczyć :-) 

Edytowane przez HarryH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie z tego sprawę dlatego kaloryczność podałem w przybliżeniu "~", a zawartość popiołu w widełkach od-do. Niestety realia są takie, że kupujemy kota w worku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Ryni napisał:

Niestety realia są takie, że kupujemy kota w worku.

I to dosłownie:

 

k.jpg

1 godzinę temu, tubak napisał:

jedyny co tak ładnie opisuje dlatego to wkleiłem, mam tam 5 km

Opis węgla Silesia mogę potwierdzić, pali się ładnie i spokojnie na pyłek.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ryni

Audytu nie robiłem. Dom nie ocieplony 150m2.  Z tego co wyliczyłem to zapotrzebowanie 130. Kocioł 18kw plus 2x500 bufory. Takie dałem bo producent zalecał 1200 , a ja staram się o dotację z miasta, jestem przed odbiorem tej instalacji i dlatego pytam o obejście. Poprzednio miałem górno dolniaka 24kw i paliłem od góry. Właściwie do utrzymania temperatury w pokojach 22 23c wystarczało mi na kotle utrzymać w nocy 40 w dzień 45 50 nawet w czasie mrozów bo paliłem ciągle (tak dusiłem go). Mogłem w razie mocnych mrozów zapalić od dołu i ciepło było zaraz ale nie ekologicznie. Teraz gdybym np nie palił ciągle nie mam możliwości podbicia temperatury na instalacji np na godzinę dwie do 55 60Ci później utrzymywania 45c czy 40c. Bufory jednak nagrzewają się po jakimś czasie np do 60 lub 70C. Myślałem o obejściu bo mogę np bufory wyłączyć na zaworze na jakiś czas jak jestem w domu. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie można, ale nie wiem czy ma to ekonomicny sens i na pewno orzech będzie lepszy. Jest zasypowe Defro fabrycznie przystosowane do ekogroszku, podobno te wszystkie tanie ruski typu stabek ładnie się w nim wypalają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Ogniwie - przynajmniej wersji 18kW - część groszku po wsypaniu przeleci przez ruszta, bo dziury są dość spore. W KWKD były mniejsze, raz miałem zakupiony groszek "awaryjnie" jak na składzie było tylko to albo kostka, palić się paliło elegancko ale po przestojach przy ponownym rozpalaniu musiałem wybierać popiół, bo przy dosypywaniu węgla trochę przelatywało i szkoda było marnować. Ponadto wydaje mi się, że na groszku dobrej jakości moc była jeszcze większa niż na orzechu. 

Tak przy okazji, założyłem termometr do spalin i przy paleniu chyba na pełnej mocy pokazuje mi ok. 150 stopni, pod koniec palenia jak żaru ubywa i temperatura na kotle zaczyna spadać, temperatura spalin schodzi do okolic 100. Na razie najwyższą zanotowaną temperaturę miałem ok. 200 stopni przy rozpalaniu, ale wtedy to ogień dochodzi praktycznie do zawirowywacza spalin. W KWKD w podobnej sytuacji nierzadko zamykało termometr - mam do 350 stopni, tylko tam inna była konstrukcja i ogień często wyłaził z rurek wymiennika i szedł w komin. 

Edytowane przez KazioWihora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tubak yyy, jak to wszystko policzyłeś tego nie wiem, bo na pewno nie mogłeś zrobić tego zgodnie z przepisami, tego po prostu nie da się zrobić, mam ten sam problem.

A samo obejście możesz spróbować zrobić, ale raczej dla jednego bufora i to jest zawsze ryzykowne zarówno dla twojego bezpieczeństwa jak i z punktu widzenia prawa.

Obejście bufora, żeby sensownie działało musiało by być do góry i na dole, by całkowicie zatrzymać w nim przepływ ale jeden króciec bufora musi w takie sytuacji być zawsze otwarty i połączony z instalacją, a w takim miejscu nie powinno być żadnych zaworów, takie zabezpieczenie jest potrzebne, by zabezpieczyć bufor przed zmianami objętości wody które mogą doprowadzić do jego rozsadzenia , bądź zapadnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Ryni napisał:

@tubakA samo obejście możesz spróbować zrobić, ale raczej dla jednego bufora i to jest zawsze ryzykowne zarówno dla twojego bezpieczeństwa jak i z punktu widzenia prawa.

Dlaczego?

 

Edytowane przez Alewalneło2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak i różnica jest niewielka, wagowo ~28% popiołu

3 wiaderka węgla ~ 18kg netto

1 wiaderko popiołu ~ 5kg netto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak bardzo się tym nie przejmuj, jeśli się nie wyszczerbił nic złego się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od dawna 2 pęknięcia i elegancko się trzyma. Nie ma co się tym przejmować bo taką płytkę to kupisz wszędzie. Jak dłubałem w KWKD robiłem różne eksperymenty i czasami było tak, że kupiłem 3 identyczne płytki, jedna pękła po 2 dniach, druga po tygodniu  a trzecia nigdy, to loteria. Wydaje mi się, że jak nie pęknie zaraz na początku to potem już długo wytrzyma.  Najważniejsze, żeby było łatwo wymienne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.11.2020 o 17:01, KazioWihora napisał:

Tak przy okazji, założyłem termometr do spalin i przy paleniu chyba na pełnej mocy pokazuje mi ok. 150 stopni, pod koniec palenia jak żaru ubywa i temperatura na kotle zaczyna spadać, temperatura spalin schodzi do okolic 100. Na razie najwyższą zanotowaną temperaturę miałem ok. 200 stopni przy rozpalaniu, ale wtedy to ogień dochodzi praktycznie do zawirowywacza spalin. 

O wreszcie ktoś ma termometr do spalin?

To jaka ta temperatura spalin jest:

- przy rozpalaniu?

- jak kocioł pracuje co najmniej godzinę na temperaturze ustawionej na miarkowniku  ( i opał jest w kotle) ?

- jak nie ma opału i temperatura na kotle spada to temperatura spalin jest mało istotna.

- Jak głęboko siedzi termometr? w czopuchu? ewentualnie jak daleko od kotła?

- czy czopuch jest ocieplony?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.