Biawar Pellux , Bufor i fotowoltaika. Relacje dzialanie

[jedlica]

13 godzin temu, Visitor1230 napisał:

Dzis dzien byl ekstremalnie sloneczny. A kociol nie pracowal od 5.30 do 16.55. Pelletu poszlo do tej pory 4,22 kg. Tak sobie przypominam rozterki przed zakupem PV. Bylo tez wiele glosow, ze mysle o bezsensownej inwestycji itp. I sam juz zaczynalem watpic. Fakt, ze pewnie bedzie sie to zwracalo 15 albo wiecej lat. Ale nie zaluje ani jednej wydanej zlotowki na wspomagacza PV. 

Ostatnie rozpalanie dosc dlugie. Ale to zmyla. akurat zawiesil sie econet.

Ja też słyszałem głosy krytyki jak robiłem grubą wylewkę 15cm

Obecnie  przy takim dniu jak mam dzisiaj trzema płytami cieczowymi 6m2 łapię energii na ponad dobę ogrzewania, wszystko idzie właśnie w wylewkę, z PV leci do sieci.

Karol

Edytowane 7 Listopada 2018 przez jedlica

[Navigare]

Dzień dobry, czy mogę prosić o parę słów opinii o tym kotle, zastanawiam się nad jego zakupem i znalazłem kilka opinii tu na forum, że czyszczenie jest mało optymalnie rozwiązane, a ja chcę go połączyć z dużym zasobnikiem i zapewnić ok miesięczny okres czasu pracy bez czyszczenia. Czy da radę tyle pociągnąć używając tych automatycznych funkcji czyszczenia (palnika, wymiennika i rusztu). Jak wygląda ten palnik PBMax w porównaniu do Kipi lub Revo?

[Gość Visitor1230]

Kociol jak kazdy ma plusy i minusy. Minusem jest sposob otwierania palnika. Jest przytwierdzony do korpusu dwiema srubami. Cos a,la motylki. Zeby oczyscic palnik trzeba go odkrecic i odstawic na bok. Producent powinien tu zastosowac jakies zawiasy lub cos podobnego. Automatyczne czyszczenie palnika spelnia swoja role. Zaznaczam, ze mam pellet dobrej jakosci niespiekajacy. W kotle nad palnikiem zastosowany jest deflektor szamotowy. W obecnej wersji daszkowy. Szamot jest tez w innych newralgicznych miejscach. Kociol pracuje bardzo cicho. Spadajacy pellet do palnika robi wiecej halasu niz podajnik i wentylator razem wzieci. Glosniejszy jest w trakcie czyszczenia palnika i wymiennika.  Nastepnym plusem jest dobre ocieplenie kotla. Wygaszony bardzo wolno traci temperatrure. Jak dobrze pamietam to od zagrzania do 70 stopni zeby calkowicie sie wychlodzil potrzeba 1,5 doby. To tez zalezy od ciagu kominowego. Kociol ma dosc duza pojemnosc wodna co pozwala na prace na duzej histerezie temperatury zadanej. Mam wersje z sonda lambda. Dobrze ustawione progi tlenu , parametry fuzzy logic sondy i parametry modulacji wentylatora utrzymuja w miare stabilny plomien i tlen w spalinach. Co jeszcze? Polecam ze sterowaniem Plum. Ma naprawde wiele opcji. I praktycznie wszystko idzie ustawic przez neta. U siebie ustawilem tryb standardowy. Tzn. mam wylaczona modulacje mocy kotla. Ze wzgledu na obecnosc bufora. Mala a ciekawa rzecz to rewizja na dole podajnika. Jezeli sie konczy pellet ta rewizja mozna spuscic pyl zalegalacy na dnie zbiornika. Kociol jest solidnie wykonany. I widac to po detalach.

Edytowane 28 Listopada 2018 przez Visitor1230

[Navigare]

Dziękuję za  wypowiedź. Mam jeszcze pytanie odnośnie ilości popiołu i pojemności szuflady - pewnie dużo zależy od gatunku pelletu, ale mniej więcej ile kg pelletu zapycha szufladę?

[Gość Visitor1230]

Dawno nic tu nie pisalem. Duzo mieszalem w ustawieniach. Zeby wyszukac najbardziej ekonomiczny model dzialania systemu. Ponizej wklejam dwa wykresy, gdzie widac co robi fotovoltaika w czasie zimowego, slonecznego dnia. 15.02 niebo bylo zaciagniete gestymi chmurami. Typowa szaruga. 16.02 tzn dzisiaj byl piekny sloneczny dzien.

Co do ustawien zauwazylem, ze nie ma zadnego ekonomiczneg sensu grzania bufora wyzej niz do 60 stopni. Drugim poteznym minusem zestawu kociol - bufor jest brak mozliwosci sterowania zadana bufora pogodowo. Zreszta zaden z producentow pewnie tego nie oferuje. A to blad.

Srednie spalanie od 21 wrzesnia, kiedy to uruchomilem kociol na tryb zimowy to 12,3 kg na dobe do chwili obecnej. W okresie jesiennym PV dawaly stosunkowo duzy uzysk. Potem sie skonczylo. Uzyski byly skromne. A przy sniegu to wiadomo, ze zerowe. 

 

[Gonzo19]

19 minut temu, Visitor1230 napisał:

Co do ustawien zauwazylem, ze nie ma zadnego ekonomiczneg sensu grzania bufora wyzej niz do 60 stopni.

no z mojej obserwacji jest inaczej, temp. górna 70, dolna 60. Duzo szybciej nagrzewa się bufor, bo piec pracuje krócej na małym obiegu a dłużej na dużym. (zawór 3D termostatyczny do ochrony powrotu)

22 minuty temu, Visitor1230 napisał:

Drugim poteznym minusem zestawu kociol - bufor jest brak mozliwosci sterowania zadana bufora pogodowo.

nie wiem czemu miałoby to służyć, jak pogodówka obniży temp. na mieszaczach, to bufor na dłuższy czas wystarczy

[Gość Visitor1230]

Ochrone powrotu sobie darowalem. Przy buforze jest to zbedne. Co prawda mam 3 D na obiegu kociol-bufor ale nie ma potrzeby. Chwilowe spadki ponizej 45 stopni nic zlego kotlowi nie zrobia. Co do pogodowki bufora. Jest jednak tak, ze wentylacja kotlowni musi byc wydajna. A przy wyzszej temp bufora wystepuje strata. Tym wyzsza im wyzsza roznica bufor otoczenie. Dlatego jezeli nie ma potrzeby bufor nie powinien byc grzany wysoko. Przerobilem oba warianty. I przy wyzszej na buforze szlo wiecej pelletu.

Na wiosne dostawiam drugi bufor 300 l. Beada polaczone w kaskade. Oba rozpruje i wloze jakies porzadne ocieplenie. Bo te fabryczne jest " takie se". 

[Gonzo19]

masz mały bufor, przy większym są większe spadki na dole jak góra się ochłodzi. u mnie spada do ok 30*C i dość długo taka się utrzymuje. Co do strat, to u mnie nie ma zbyt dużych, pomimo tego, ze mam na dzisiaj w kotłowni od 10 do 18*C w zależności czy przy podłodze, ze na wysokości powyżej 1m. mam pomieszczenie obok kotłowni bez drzwi i ocieplenia dachu(pomieszczenie nie ma stropu). Otwór drzwiowy zasłonięty jakąś zasłoną i na dole tylko dziura aby powietrze wpadało. W każdym razie ja zauwazyłem, ze bufor szybciej mi się ładuje przy wyższych temperaturach oraz spadło spalanie o jakieś 5kg.

tylko mamy trochę inne domki. ja po podłogach mam ponad 250m2, ale teraz ogrzewam jakieś 150. Piec chodzi z mocą maksymalną 15.4kW, ale to jest moc obliczona przez sterownik, jaka jest realna? nie wiem.

[Gość Visitor1230]

Wezme twoje spostrzezenia pod uwage. Musze przetestowac i taki wariant. Dzieki za podpowiedzi.

Edytowane 16 Lutego 2019 przez Visitor1230

[Gonzo19]

i gdzieś pisałeś o jakiejś przysłonie na wentylatorze w palniku, u mnie nie ma takowej

[Gość Visitor1230]

No u mnie jest. A na twoim tez chyba widze otwory do zamontowania.

[Gonzo19]

trochę zdjęcie nieostre, ale ja tam żadnych otworów nie widziałem, większość to nity. za tydzień zajrzę jeszcze raz i zwrócę na to uwagę. Zresztą ta osłona nie jest mi potrzebna, bardziej sonda coby dokładnie powietrze ustawić dla 50 i 30% mocy.

Edytowane 16 Lutego 2019 przez Gonzo19
literówka

[Gość Visitor1230]

Sonda to naprawde swietna sprawa.Trzeba poswiecic trochew czasu na ustawienia. Bo ma podobnie jak kociol, swoj wlasny fuzzy logic. Steruje wentylatorem. Tylko po co ci 30 i 50 % przy buforze? 

[Gonzo19]

mam ustawioną na buforze "górną" temp. 70*, kocioł podbija sobie do 75 zadanej. Zanim dół bufora osiagnie 60* kocioł trzyma 61-63*, dopiero jak bufor osiąga odpowiednią dolną temp. to wtedy dopiero temp na kotle zaczyna rosnąc. po osiągnięciu 72 kocioł przechodzi na 50% mocy i tak sobie pyka ładując bufor, gdy temperatura dolna wzrosnie jeszcze pod te zadane 70* temp. na kotle jeszcze wzrasta i jak osiagnie 74 to przechodzi na 30%.

Sterownik pracuje w trybie standard, na FL kocioł dochodził do tych 75 i dopiero powyżej zmniejszał płynnie moc co w niczym nie pomagało, bo bufor ładował się tak samo, a kocioł niepotrzebnie tak mocno grzał i więcej spalał. Dodam, ze bufor cały czas zasila grzejniki i podłogówkę, zarówno podczas ładowania jak i rozładowywania bufora.

nie wiem, czy u Ciebie jest tak samo, ale w ustawieniach mam możliwość ustawienia z czego zasilane jest ogrzewanie i cwu(tą grzeje tylko jak przyjadę, czyli raz na tydzień)czy z kotła czy z bufora. Sąsiad ma pelluxa 200 touch, ale starsze oprogramowanie i tego nie ma.

[Gość Visitor1230]

No tu wazna role odgrywa konstrukcja samego bufora. U mnie dla ustawionych 12,4 kW, roznica w trakcie ladowania to max 1,2 stopnia. Tzn tyle jest wiecej na kotle. I gdy bufor osiagnie zadana na dole kociol sie wygasza bez zadnego przeciagania pracy w gore. Testowalem prace kotla w standarcie i w fuzzy. I ta druga opcja wydaje mi sie jednak lepsza.  Podbicie co i cwu na kotle mam ustawione na 2 stopnie. Krotko przed osiagnieciem zadanej na dole bufora fuzzy zaczyna lekko zjezdzac z moca w dol.  Grzanie CWU mam z bufora. 

 

[g69]

W dniu 30.09.2018 o 10:27, Visitor1230 napisał:

. Osiem paneli na dachu o mocy 3000 Wp dogrzewaja bufor grzalka pradu stalego.

Jaki sterownik tym zarządza? Przy jakiej temperaturze wody odcina grzałkę?

 

[Gość Visitor1230]

Mam zestaw selfa. Z dedykowanym stewrownikiem ISG3. Grzalke odcina przy 80 stopniach. 

[g69]

Czy latem szybko nagrzewa się woda do tych 80 stopni?  A ten sterownik po odcięciu grzałki ma możliwość  np.ładować akumulator?

[Gość Visitor1230]

To jest zestaw off gird bez inwertera. Jest tylko sterownik grzalek. Grzalka ma trzy moduly. Zaleznie od mocy chwilowej zalaczane sa one odpowiednio. Grzalka jest na prad staly. Czyli w tej konfiguracji nie ma mozliwosci podlaczenia aku. U mnie CWU jest grzane posrednio przez bufor. Grzalka jest w buforze 300 L. Nigdy jeszcze nie dalo rady zagrzac do 80 stopni.

[g69]

Myślałem,że 3KWp paneli spokojnie ogarnie taki 300 litrowy bufor i jeszcze zostanie prądu.

[Gość Visitor1230]

3000 Wp na moim dachu realnie daje 2400-2500 W. Wszystko zalezy od kata padania promieni. Gdybym mial panele na platformach wedrujacych, to byloby to pewnie mozliwe. Po drugie moj bufor(ek) ocieplenie fabryczne ma takie sobie. Ale bede poprawial. Na razie jeden sezon za mna. 

[Gość Visitor1230]

Zaczyna sie drugi sezon z Biawarem. Potwierdza sie, ze to calkiem porzadny kociol. Niestety trzeba troche czasu spedzic. Zyby dosterowac kociol do pelletu. Dla leniwych pozostaje do wyboru opcja kotla dunskiego lub wloskiego.  Poustawiac pogodowki czy temp na buforze.

Po roku z hakiem komora spalania wyglada jak ponizej. Foty zrobione przy okazji czyszczenia kotla po dwumiesiecznej pracy. Nie zrobilem tylko zdjecia ilosci popiolu. Bylo tego mniej niz pol kg.

 

[Gość Visitor1230]

@Trener40 wrzucam ci screen z analiza pracy bufora. przyda sie ci do twoich przemyslen. Sytuacja z namieszaniem ( zakrecony grzejnik w przedpokoju gdzie jest ster pokojowy) juz sie stabilizuje. Choc jeszcze potrwa zanim sytuacja sie calkiem ustabilizuje. Pewnie wiesz ze mam zamotowany uklad do pompy kociol bufor ze zboczem opadajacym. Wydluzajacym prace pompki  w tej chwili o 40 min. Dzieki temu zniwelowalem wzrost spoczynkowy temp kotla po zakokonczeniu ladowania bufora. Ten zakres na wykresie to strzala zielona. Nie jest to rozwiazanie idealne. Ster kotla ma antystop pompy i zalacza sie co 30 dni zdaje sie( niewiem dokladnie) na 30 sek. Ale to (bluzg) zbocze opadajace wydluza wtedy tez prace pompki do 40 min. Zaburzenie oznaczone  strzala czerwona. Dlatego mysle nad zmiana tego. Musze poszukac dobrego stera roznicowego do pompki. Taki z roznica 1-2 stopnie i podlaczyc to z pominieciem stera kotla.

Strzala niebieska. Tu wlasnie widzisz brak grawitacji z kotla do bufora. Musze miec tam zawor zwrotny ze wzgledu na solar w buforze. Zeby grawitacja nie dzialala w niepozadanym kierunku. Sterownik roznicowy bedzie na biezaco zalaczal pompke oddajac temperature z kotla do bufora i linie beda w miare rownolegle sobie popadac. To bedzie zysk. Bo w okresach gdzie kociol odpala sie dwa razy na dobe energia ta nie bedzie odebrana do bufora. A na kotle temp spada na tyle ze nic z tego nie ma. Uchodzi sobie bezproduktywnie w komin. Strzala czarna oznaczylem zachowanie temperatury za mieszaczem( za buforem na grzejniki) To wlasnie jest minus posiadania za malego bufora. Maly bufor laduje sie dosc szybko. Mieszacz nie nadaza przymykac i temp na obieg grzejnikowy wzrasta. Jezeli porzyspiesze reakcje mieszacza to przy powolnym rozladowywaniu bufora sa przesterowania w gore i w dol. Bo reakcja jest za szybka. 

Musze w koncu zrealizowac na wiosne dostawke drugich 300 L i bedzie to dzialalo duzo stabilniej.

[Gość Trener40]

Dzięki... Optymalnie (jeżeli bym już się zdecydował) to taki max 600L ze względu na ilość wolnego miejsca w kotłowni. Oglądałem już trochę tych buforów i trochę zielony w tym jestem. Innych źródeł odnawialnych bym do niego nie podłączał, i właśnie są te dwa w jednym, czyli bufor +CWU, ale jeżeli ten układ pracuje na zasadzie, że trzeba cały bufor grzać, aby on zagrzał CWU, to wole już zostawić swój zasobnik CWU i grzać go indywidualnie... 

[Gość Visitor1230]

No i doszło do nieuchronnego. Przepaliła się grzałka. Alarm o 3ej nad ranem. 1362 rozpalenia. Trochę mało.Serwis jutro rano.