Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 minut temu, abcde napisał:

I nie będę komentował....każdego wybór czym pali i naczym...ja wybralem;))

Koledzy to tylko moja opinia i tak jak napisałem kotły Witkowskiego i APRQ są ok. wykonanie, poprawne... opisałem własne doświadczenia, dlatego fajnym rozwiązaniem jest zakup samego kotła a palnik i sterownik, dokupić do kompletu (własny zestaw). Tak jak kolega abcde  pisał,  on wykonał udaną adaptację do kotła w którym raczej ciężko byłoby zamontować coś innego (i tu szacunek) i tak jak napisał ma i pali ... i bardzo dobrze...  parę groszy zatrzymał w domciu na inne wydatki a jak spróchnieje kocioł to wtedy będzie się dalej martwił... myślę że o to właśnie jemu chodziło i jest zadowolony:)

Informacje o rynnie podaję nie potępiając kogokolwiek za jego wybór, a tylko dostarczając informacji o możliwych poprawkach.

Pozdrawiam kolegów z forum. Yaro.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Kolego Yaro masz rację , ja tez uważam że przyszły właściciel palnika powinien znać wszystkie wady i zalety danego produktu nie ważne jakiego producenta ,osobiście zawsze opisuję prawdę tak jak jest aby potem nie było dlaczego pan nie powiedział .Jeśli chodzi o sprzedaż palnika APR to ludzie sugerują się słowem wielopaliwowy i cóż taki zamawiam ,a sam wiem że w palniku APRQ  też pali się wszytko co potwierdza mój film na YT ,ale cóż klient nasz pan a jak powiesz że cena palnika jest taka sama to już sam znasz odpowiedź co zamawiają .

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 godziny temu, YaroXylen napisał:

Gorzej jak wyjątek staje się regułą... masz szczęście i tyle...

Czyli jestem potrójnym szczęściarzem? Rano puszczam totka :-))

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja kupując rynnę sugerowałem się min.tym że:

a)brak jest oporu pomiędzy kolanem retorty a żmijką

b)prostotą wykonania i działania. Moim zdaniem to co proste jest genialne i najmniej awaryjne

c:)możliwością palrnia dosłownie wszystkim.

Śmiem twierdzić że wyrałem słusznie tym bardziej jsk czytam laboraty o kopczykach, popkornie itp.

Ten problem z temperaturą to może być wyjątek potwierdzający regułę.

Szkoda że kolega nie zaczął od telefonu do producenta ale stało się. 

Ciekaw jestem jak skończy się ten problem. Mam nadzieję że napiszesz nam jak sprawa się ma.

Opublikowano (edytowane)

Jasne, że napiszę! Ja byłem w kontakcie z producentem od początku mojej "przygody" z tym palnikiem, alarm przegrzania podajnika tłumaczyłem sobie brakiem doświadczenia i złymi nastawami, ale z czasem kolejne zmiany parametrów na sterowniku kończyły sie podobnie jak poprzednie, to dało mi do myślenia, ze co bym nie zrobił podajnik sie przegrzeje! Zazdroszczę zadowolonym użytkownikom tego palnika i mam nadzieję ze niedługo do was dołącze:) 

 

Edytowane przez Litman18
Opublikowano
4 godziny temu, 8010 napisał:

Ja kupując rynnę sugerowałem się min.tym że:

Ja bym się jeszcze zastanowił nad wartościami mocy w jakich pracuje dany palnik  do zapotrzebowania na energię przez budynek.

Opublikowano

A znajdziesz taki mały palnik np...5-15kw...bo mało komu większy potrzeby.

Opublikowano

No właśnie też kiedyś szukałem takiego mniejszego i nie znalazłem wiec zbudowałem go sobie sam.

  • Lubię to 1
Opublikowano

dobry pomysl...jak ktos ma jak i czym.....tez o tym wczesniej myslalem ale kupilem gotowy...przy moim metrazu ten jest oki:)

 

Opublikowano

Kolego Litman18 co słychać ? jak po uszczelnieniu palnika i po wymianie tych uszczelnień ? miedzy kasetą dmuchawy a rurą podajnika ? 

Opublikowano

Witam, w poniedziałek 17.12 przyjechał do mnie serwis od Witkowskiego, cały układ podający został rozkręcony uszczelniony i na nowo  założony (uszczelnienie głowicy palnika, głowicy z kasetą, wymiana uszczelek między podajnikiem i kasetą) wszystko odbyło sie bardzo sprawnie i profesjonalnie, po rozpaleniu do dziś temp. Podajnika oscyluje w okolicach 30 stopni, mam nadzieje ze tak bedzie nadal i skupie sie tylko na optymalnych nastawach sterownika. Chcialbym wszystkim forumowiczom podziękować za włączenie sie do dyskusji, za sugestie podpowiedzi i propozycje rozwiązania problemu, szczególne podziękowania dla Klaudiusz3 za poświęcony mi czas!! Pozdrawiam 

Opublikowano

Mówiłem że jak pogadasz z witkowskimi to będzie sprawnie i bez problemu.

Jednak się nie pomyliłem jak sądzę.

Życzę zero problemów z podajnikiem i zadowolenia z skzp i apr.

Witkowski zrobił Tobie prezent na święta :) 

 

Opublikowano
26 minut temu, 8010 napisał:

Witkowski zrobił Tobie prezent na święta :) 

 

Aż się uśmiechnąłem pod nosem. Kiedyś miałem szkolenie zawodowe gdzie prowadzący mówił że reklamacja to dla producenta taki bonus, że należy się cieszyć. I powiem że zgodnie co kolega napisał powyżej chyba się nie pomylili. Z włoskiego "re clamare" to nic innego jak ponownie krzyczeć. Jak się temat załatwi to klient już nie pamięta że kupił coś co było niezgodne z umową ale cieszy się że już nie ma kłopotu. 

Ech psychologia......

Opublikowano (edytowane)

Dzięki za pozdrowienia i cieszę się że palnik jak na razie pracuje poprawnie .Co do powyższej wypowiedzi to w 100 % racja psychologia jest ważna aby klient pamiętał to dobre a nie złe żeczy , ale liczy się fakt że dbają o klienta i nie spychają na jakieś zmyślone żeczy typu ten typ tak ma i to się ustabilizuje .

Pozdrawiam 

Edytowane przez Klaudiusz3
Opublikowano

Byłem pewin że sprawa będzie pozytywnie załatwiona bo dwa razy byłem u nich osobiście kupić podajniki ( a mam do Pleszewa 200km )  i dość długo z nimi rozmawiałem.

Powiem tak: takiej  atmosfery i dobrego wrażenia dawno nikt na mnie nie zrobił wcześniej i później a minęło już dwa lata.

Szkoda że od razu nie dzwoniłeś po nich. Miał byś spokojną głowę.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam, od 6tygodni jestem użytkownikiem palnika APR. Od rozpalenia wszystko śmiga jak należy z ustawieniami jak i z temperaturą podajnika nie było żadnych problemów. Mam do kolegów pytanie, jakie macie spalanie dobowe ekogroszku w kotłach z palnikiem APR? Wiem że to wszystko zależy od m2 budynku, izolacji itd. chodzi mi o zużycie ekogroszku u Kolegów. Ja spalam obecnie ekogroszek 26MJ/kg ogrzewam Ok 200m2, temperatura w mieszkaniu 22st. na zewnątrz +4st. zużycie dobowe to 24, 26 kg. Wydaje się że jest to dużo?

Opublikowano (edytowane)

Mam podobnie....im bardziej wieje na dworze tym więcej spala.Pewnie kwestia lepszego docieplenia u mnie.

Ale jak jest na plusie bez wiatru...to zejdzie nawet do 17-18kg.

Na dziś...minus 3-4stopnie(wieje)..koło 24kg

Edytowane przez abcde
Opublikowano

@Robert71xr powiem Tobie tak: spróbuj przez 24h palić na rusztach. Spalisz tyle że będziesz dwa razy liczył czy to możliwe :))

Tak na poważnie to dziś przy wietrze i temp.na zewnątrz ok -1st.C spalam niecałe 3 wiaderka mieszanki miału z trocinami...tylko że na 100m2 i się cieszę. Możesz pomyśleć o regulacji powietrza i dawki. Poza tym kwestia instalacji. Ja tak jak @abcde mamy proste instalacje. 

Możesz jeszcze pomyśleć o obniżeniu temp.na noc w ostatnim testowym sofcie jest opcja obniżenia temp.kotła w określonych godzinach.

Opublikowano

Dzięki za zainteresowanie wątkiem. Temperatury obnizyc nie mogę, żona już krzyczy że za zimno w domu. Z ustawieniami probowałem  na rożne sposoby, dmuchawa otwarta 20% czas podawania 5s w kotle wydaje się  jest ok. płomień pomaranczowo/bialy temperatura na kotle stabilna. Wiatr ma znaczenie i to wielkie. 

Opublikowano

Mi się wydaje że najwieksze oszczednosci na podajniku w ilości spalonego opału ,uzyskuje się jak temperatury na zewnątrz oscylują w granicach 0-10st wzgledem zwykłego zasypowca bo przy ujemnych temperaturach spala się podobne ilości węgla 

Opublikowano

Bym polemizował. Paliłm zasypowcem przez 10 lat. Zamontowałem do niego podajnik i powiem że nawet przy -15 spalanie mam dużo niższe. Porównanie mam bo piec i instalacja jest ta sama. Dodany tylko podajnik. Opał identyczny od samego kilkunastu lat.

Opublikowano
11 godzin temu, Robert71xr napisał:

Dzięki za zainteresowanie wątkiem. Temperatury obnizyc nie mogę, żona już krzyczy że za zimno w domu. Z ustawieniami probowałem  na rożne sposoby, dmuchawa otwarta 20% czas podawania 5s w kotle wydaje się  jest ok. płomień pomaranczowo/bialy temperatura na kotle stabilna. Wiatr ma znaczenie i to wielkie. 

Jeżeli chcesz mieć w domu ciepło/u ciebie 22/ to z czegoś to ciepło musi powstać,z samego powietrza napewno nie,trzeba podać odpowiednią ilość paliwa do uzyskania odpowiedniej ilości ciepła na jakie jest zapotrzebowanie.I tu nie oszukasz.Oczywiście wpływ na to ma ocieplenie budynku,cała stolarka,temp. wewnątrz i na zewnątrz.Napisz jaką temp. utrzymujesz na kotle,czy masz mieszacz,jaka temp. powrotu?

Opublikowano

Witam, "konopka" ma kolega rację to ciepło musi z czegoś wynikać. W trakcie montażu kotła i jeszcze przed, czytałem różne opinie gdzie pisali ludzie że spalają 17,18 kg ekogr. przy podobnych m2 ..  Ja próbowałem na różne sposoby i ani jak do takiego wyniku nie mogę dojść. Stolarka jest nowa, budynek częściowo ocieplony jestem w trakcie docieplania. Na kotle 56s. powrót49,5 / 50s zawór czterodrożny temperatura na zaworze 38/40s. Dzisiaj rano u mnie tem.+1s. wiatr umiarkowany w mieszkaniu 22s.zużycie ekog.25,5kg. Użytkuje kocioł dopiero 6sty tydzień, ten sezon grzewczy traktuję jako testowy. W tym temacie jestem zielony to jest mój pierwszy piec na paliwa stałe.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.