misiek30 Opublikowano 7 Marca 2018 #3052 Opublikowano 7 Marca 2018 Aaaa noto pasuje, w 20 jest trochę inaczej Cytuj
Dragster Opublikowano 7 Marca 2018 #3053 Opublikowano 7 Marca 2018 (edytowane) Przy pracy ciągłej na FL nieco inaczej to wyglądało. Fakt praca na niskiej mocy. Temperatura spalin 70-80st. Przy temperaturze kotła ~65st. Co ciekawe mimo RCK i stosunkowo niskiej temperaturze spalin komin pracuje cały czas raczej na sucho. Żadnych skroplin nie zauważyłem w skraplaczu. Edytowane 7 Marca 2018 przez Dragster Cytuj
Gość Opublikowano 7 Marca 2018 #3054 Opublikowano 7 Marca 2018 (edytowane) Powiem ci Alifiorz, że uparty jesteś z tym czasem czyszczenia. Masz pellet dębowo-bukowy z domieszką sosny (ta sosna, to chyba po to, żeby jako tako to się paliło). Wydaje mi się, że na tym pellecie nie osiągniesz wspaniałego płomienia. Poza tym, w związku z tym, że masz długie postoje pomiędzy poruszeniem się palnika (170 s to wg mnie nadal za dużo), cały czas sypie ci ten pellet na kupę. Nie dość, że nowy pellet przysypuje słabo palące się złoże, to jeszcze usypujesz z tego kupę z czubkiem, która przysłania w końcu fotokomórkę płomienia. Obrót palnika rozciąga po palniku palące się złoże pelletu, jednocześnie porusza tym złożem i lepiej je natlenia. Otwory nadmuchowe masz przecież na całej długości palnika, nie obawiaj się (z rozsądkiem) rozciągnąć tego złoża. Nie bój się, jak będzie rozciągnięte, to się spokojnie dopali. Obrazowo- rozpal sobie ognisko z grubych polan czy szczap dębowych. Nie dość, że będzie się powoli rozpalać, to z czasem, po uzyskaniu dużego płomienia, zacznie on słabnąć, pomimo, że polano będzie jeszcze grube i mnóstwo materiału do palenia. Ale jak poruszysz tymi polanami i zagrzebiesz w ognisku, płomień znowu wzrośnie. Tak samo jest z obrotem palnika. Poza tym np. w ecomaxie 850 fabryczny czas obrotu palnika to bodajże 130 lub 120 s. Ja obecnie ten czas nawet skróciłem do 100 lub 110 s ( nie pamiętam dokładnie ile, a w econecie tego nie widać). Ja obecnie też mam bardzo twardy pellet o wadze 1550 gram i jest to na razie mój najcięższy pellet, z jakim miałem do czynienia. Najlżejszy, nota bene 8mm, ważył ok 850 gram. U mnie, w chwili obecnej, poruszenie palnika powoduje wzrost jakości i długości płomienia. Musisz jednak nad tym posiedzieć i dobrać wartości pod siebie. Wiem, że masz rodzinę, żonę, dziecko/ci, Jak większość z nas, ale to chyba na Tobie spoczywa obowiązek zapewnienia im ciepła. Poświęć na to trochę czasu, ogarnij jak trzeba, a potem czas spędzony w kotłowni, wynagrodzisz im z nawiązką. Ale zrobisz jak uważasz. Jeśli moje rozumowanie jest błędne, poprawiajcie mnie koledzy... Edytowane 7 Marca 2018 przez Gość Cytuj
papen76 Opublikowano 7 Marca 2018 #3056 Opublikowano 7 Marca 2018 Dobrze gada, hej! www.kochowka.blogspot.com Cytuj
Tomek0407 Opublikowano 7 Marca 2018 #3057 Opublikowano 7 Marca 2018 Także dajmy czas koledze by spróbował popalić na nowych ustawieniach, już i tak chyba pobił rekord podpowiedzi Cytuj
alfiorz Opublikowano 7 Marca 2018 #3058 Opublikowano 7 Marca 2018 Jaka dawke ustawic na rozpalanie? Fabryka 120g obecnie 100g zmniejszyc jeszcze jezeli taki pelet mam? Czyszczenie mam zmniejszone juz i to sporo ale dam 120s i obrot 5% Cytuj
alfiorz Opublikowano 7 Marca 2018 #3059 Opublikowano 7 Marca 2018 Powiem ci Alifiorz, że uparty jesteś z tym czasem czyszczenia. Masz pellet dębowo-bukowy z domieszką sosny (ta sosna, to chyba po to, żeby jako tako to się paliło). Wydaje mi się, że na tym pellecie nie osiągniesz wspaniałego płomienia. Poza tym, w związku z tym, że masz długie postoje pomiędzy poruszeniem się palnika (170 s to wg mnie nadal za dużo), cały czas sypie ci ten pellet na kupę. Nie dość, że nowy pellet przysypuje słabo palące się złoże, to jeszcze usypujesz z tego kupę z czubkiem, która przysłania w końcu fotokomórkę płomienia. Obrót palnika rozciąga po palniku palące się złoże pelletu, jednocześnie porusza tym złożem i lepiej je natlenia. Otwory nadmuchowe masz przecież na całej długości palnika, nie obawiaj się (z rozsądkiem) rozciągnąć tego złoża. Nie bój się, jak będzie rozciągnięte, to się spokojnie dopali. Obrazowo- rozpal sobie ognisko z grubych polan czy szczap dębowych. Nie dość, że będzie się powoli rozpalać, to z czasem, po uzyskaniu dużego płomienia, zacznie on słabnąć, pomimo, że polano będzie jeszcze grube i mnóstwo materiału do palenia. Ale jak poruszysz tymi polanami i zagrzebiesz w ognisku, płomień znowu wzrośnie. Tak samo jest z obrotem palnika. Poza tym np. w ecomaxie 850 fabryczny czas obrotu palnika to bodajże 130 lub 120 s. Ja obecnie ten czas nawet skróciłem do 100 lub 110 s ( nie pamiętam dokładnie ile, a w econecie tego nie widać). Ja obecnie też mam bardzo twardy pellet o wadze 1550 gram i jest to na razie mój najcięższy pellet, z jakim miałem do czynienia. Najlżejszy, nota bene 8mm, ważył ok 850 gram. U mnie, w chwili obecnej, poruszenie palnika powoduje wzrost jakości i długości płomienia. Musisz jednak nad tym posiedzieć i dobrać wartości pod siebie. Wiem, że masz rodzinę, żonę, dziecko/ci, Jak większość z nas, ale to chyba na Tobie spoczywa obowiązek zapewnienia im ciepła. Poświęć na to trochę czasu, ogarnij jak trzeba, a potem czas spędzony w kotłowni, wynagrodzisz im z nawiązką. Ale zrobisz jak uważasz. Jeśli moje rozumowanie jest błędne, poprawiajcie mnie koledzy... Gdybys spedzal od 3 msc po 4 godziny dziennie w kotlowni wydajac tyle pieniedzy za palnik BEZOBSLUGOWY to ciekaw jestem czy bys chodzil zadowolony i pelen entuzjazjmu. Przed palnikiem spedzalem w kotlowni godzine lacznie z czyszczeniem kotla. Cytuj
Gość Opublikowano 7 Marca 2018 #3060 Opublikowano 7 Marca 2018 Jeszcze jedno alifiorz. Pełny obrót palnika, czyli 100% to jest przecież 360 stopni. Więc te 5 % obrotu to zaledwie 18 stopni. Trzeba się uważnie przyglądać, żeby zobaczyć ten obrót. Możesz na razie zostawić te 5%. Ja mam ustawione 10%. Dawka do rozpalania wydaje się odpowiednia. Cytuj
kocur34 Opublikowano 7 Marca 2018 #3061 Opublikowano 7 Marca 2018 Jaka dawke ustawic na rozpalanie? Fabryka 120g obecnie 100g zmniejszyc jeszcze jezeli taki pelet mam? Czyszczenie mam zmniejszone juz i to sporo ale dam 120s i obrot 5% Daj mu na dzień dobry 100g. Jeśli okaże sie za duzo możesz zmniejszyc do 80g ja na takiej dawce tez odpalałem palnik Cytuj
Gość Opublikowano 7 Marca 2018 #3062 Opublikowano 7 Marca 2018 Taaa, akumulatory też są bezobsługowe, a trzeba je czasem doładować i sprawdzić poziom elektrolitu. Ja od września też spędzam sporo czasu w kotłowni, może krócej niż ty, choć niewiele, bo brakuje mi czasem umiejętności, by ustawić płomień przy zmianie pelletu i jak najbardziej zmniejszyć spalanie. Ale siedzę w czystym, do kotłowni chodzę w kapciach, a nie w najgorszych łachach. I wracam też czysty, a nie jak górnik po szychcie. I w domu mam cały czas ciepło, a nie dopiero po 18:00, po powrocie z pracy i jak już się trochę rozpaliło w śmieciuchu. W poprzednim całym sezonie, bez grzania CWU, spaliłem ok. 4 tony węgla w śmieciuchu. Teraz już spaliłem chyba z 5-6 ton (straciłem już rachubę), ale za nic w świecie nie wrócę do kopalni. Chyba, że mnie ktoś do tego przymusi. A propos kapci... Któryś z kolegów nawet pokusił o "perski" dywan w kotłowni obecnie... :D :D :D Cytuj
papen76 Opublikowano 7 Marca 2018 #3063 Opublikowano 7 Marca 2018 Gdybys spedzal od 3 msc po 4 godziny dziennie w kotlowni wydajac tyle pieniedzy za palnik BEZOBSLUGOWY to ciekaw jestem czy bys chodzil zadowolony i pelen entuzjazjmu. Przed palnikiem spedzalem w kotlowni godzine lacznie z czyszczeniem kotla. Ja spędzam 20 minut na tydzień. Jak ustawisz czyszczenie i obrót odpowiednio, to też tak będziesz miał. Szkoda, że nie zajrzales tu wcześniej, przed zakupem... www.kochowka.blogspot.com Cytuj
kocur34 Opublikowano 7 Marca 2018 #3064 Opublikowano 7 Marca 2018 (edytowane) Teraz doczytałem i wiem skąd u ciebie tak wygląda spalanie. ta domieszka sosny wypala się szybciej i dlatego twarde granulki mieszają się z popiołem. Mały nadmuch nie wydmuchuje tego popiołu i to co pokazałeś na zdjęciach to dokładnie moja poprzednia retorta. Chodziła na min nadmuchu 23 -25% i kisiło się w niej paliwo pomieszane z popiołem. Bo mały nadmuch plus rzadkie czyszczenie powoduje zasyfianie się palnika. Jak go wyczyścisz po zważeniu podkręc kalorycznośc, ustaw duże nadmuchy na wszystkich 3 poziomach 60% 42% i 28%. Rozpal palnik i daj mu popracowac i po jakimś czasie powoli po 1-2% zmniejszaj nadmuchy ale nie co minute tylko co kilkadziesiąt minut. I znajdziesz odpowiednie parametry. Skoro spaliłem 2 tony łuski to i Ty spalisz ten pellet i nawet stawiam że będziesz myślał o ponownym jego zakupie. Bo myślę że jednak jak dobierzesz parametry to będziesz zadowolony z palenia. AAAA i na marginesie dodam ze tą przemysłówkę która mam teraz wziąłem bez sprawdzenia równiutkie 2 tony w ciemno i jadę z nią jak rolnik z furą gnoju na pole :D . Edytowane 7 Marca 2018 przez kocur34 Cytuj
Tomek0407 Opublikowano 7 Marca 2018 #3065 Opublikowano 7 Marca 2018 (edytowane) Alfiorz, 4 godzinny dziennie w kotłowni? Coś Ty tam robił, chyba ręcznie ten pellet wsypywał do palnika. Zasypujemy Cie radami, ale już od początku miałeś informację o wybitnie złej jakości pelletu, i zwiększeniu lub zmniejszeniu poszczególnych parametru. Przepływ informacji w drugą stronę wydaje się być taki wybiórczy. Zmień jeden parametr i obserwuj jak się zachowuje ustrojstwo i DAJ NAM ZNAĆ jaki to skutek przyniosło i ewentualnie czekaj na następną radę jeśli sam nie jesteś w stanie wyciągnąć konkretnych wniosków. Kurde, jakbym miał kupić ten palnik, po przeczytaniu tylu postów dotyczących Twoich problemów, to bym wysnuł jeden wniosek na *** mi taki palnik jak tak trzeba przy nim grzebać. Dobrze że już mam kipi i mam kupę wolnego czasu dla Rodziny. Nigdy więcej węgla - szkoda tylko, że po tylu latach. Edytowane 7 Marca 2018 przez Ryszard Proszę nie używać wulgaryzmów 1 Cytuj
Gość Opublikowano 7 Marca 2018 #3066 Opublikowano 7 Marca 2018 No właśnie, teraz jak ktoś przeczyta nasz wątek, to pomyśli, a w cholerę z tym palnikiem, jak ja muszę siedzieć przy nim w kotłowni... Cytuj
alfiorz Opublikowano 7 Marca 2018 #3067 Opublikowano 7 Marca 2018 Wroce do domu wyczyszcze palnik i piec porobie zdjecia jak te polki mam rozwiazane. Przywroce ustawienia fabryczne czyli nadmuch 45/36/28 jak dobrze pamietam ustawie go w fl i czyszczenie dam na 120s 10% obrotu. Zostawie na godzine albo dwie. 1 Cytuj
Tomek0407 Opublikowano 7 Marca 2018 #3068 Opublikowano 7 Marca 2018 Prawda jest taka,że palnik wszystko strawi, tylko im gorszy tym więcej czasu trzeba na obserwacje i ustawienie odpowiednich parametrów. Także Alfiorz głowa do góry i nie załamuj się. Cytuj
Dragster Opublikowano 7 Marca 2018 #3069 Opublikowano 7 Marca 2018 (edytowane) Wroce do domu wyczyszcze palnik i piec porobie zdjecia jak te polki mam rozwiazane. Przywroce ustawienia fabryczne czyli nadmuch 45/36/28 jak dobrze pamietam ustawie go w fl i czyszczenie dam na 120s 10% obrotu. Zostawie na godzine albo dwie. ...i sprawdź temperaturę spalin. To też jest istotna dla Ciebie informacja. Bo możesz sobie w tym kotle grzebać ale końcowego efektu nie znasz. Edytowane 7 Marca 2018 przez Dragster Cytuj
papen76 Opublikowano 7 Marca 2018 #3070 Opublikowano 7 Marca 2018 I nie zapomnij o czyszczeniu przy wygaszaniu. Standardowe 2 minuty może być za mało. Rura powinna być czysta przed następnym odpaleniem. Będzie dobrze! www.kochowka.blogspot.com Cytuj
Tomek0407 Opublikowano 7 Marca 2018 #3071 Opublikowano 7 Marca 2018 Alfiorz gdzie mieszkasz? Zrób ustawienia fabryczne i przynajmniej uporządkujesz parametry. Ja tym peletem paliłem i miałem wysoki nadmuch i niską dawkę paliwa podawaną do palnika, częste czyszczenie i duży % obrót, jakoś to spaliłem. Cytuj
kocur34 Opublikowano 7 Marca 2018 #3072 Opublikowano 7 Marca 2018 Hehe co pomyśli to już jego sprawa. Palnik tak naprawdę nie jest bezobsługowy mimo wszystko. Bo trzeba w niego wklepywac ustawienia trzeba go czyścic i wreszcie trzeba go konserwowac. A to już pokazuje ze obsługa jest niezbędna. Wyszystko zależy od obsługującego Cytuj
kocur34 Opublikowano 7 Marca 2018 #3073 Opublikowano 7 Marca 2018 Alfiorz jak masz czas sprawdź aktualne wersje softów i zadzwoń do pluma czy mają nowsze. Te fabryczne ustawienia nadmuchu już dawno zostały podniesione w kolejnych aktualizacjach do góry. Nie bój się większych nadmuchów bo nie zostawisz ich do końca życia palnika a łatwiej schodzic z nadmuchem niż zwiększac bo szybciej zobaczysz zmianę. Przerabiałem w obie strony i teraz już zawsze zaczynam od większych i w dół. Cytuj
Gość Opublikowano 7 Marca 2018 #3074 Opublikowano 7 Marca 2018 Alifiorz, bierz przykład z kocura i podziwiaj jego cierpliwość i zawziętość, skoro spalił 2 tony słonecznika... On tylko sam wie, ile go to zdrowia kosztowało. A pomimo tych doświadczeń zapytaj go, jak go korci, żeby spalić pestki czy łupiny orzecha... :D :D :D Co nie, kocur? Cytuj
zygu72 Opublikowano 7 Marca 2018 #3075 Opublikowano 7 Marca 2018 Nie mam palnika, a forum czytam na bieżąco. Domyślam się że osoby które nie mają problemów nie zaglądają na forum. Muszę jednak przyznać, że im więcej czytam, tym mniej jestem pewien zakupu - choć byłem niemal pewny zakupu po sezonie grzewczym. Jak widzę problemy mniejsze lub większe są. Z moich porównań do gazu ziemnego wychodzi, że koszty ogrzewania bardzo zbliżone, a problemów na gazie brak. Różnica jest w kosztach podłączenia (instalacja, kocioł, podłączenie do sieci). Tu się zgodzę, że pewnie z 7-8 tyś różnicy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.