Seko Kocioł Seko Maxx Le

[ŁukaszZet]

Hej! 

Akurat tym węglem nie paliłem, ale ogólnie nie zmieniam żadnych ustawień w piecu, poza przełączeniem na tryb lato, i nie ma różnicy w jakości palenia, popiołu itp. No prócz spalania oczywiście, zimą 10-11 kg/dobę, latem 3-4 kg/dobę. 

[arturgruszeczka1]

No właśnie ja też paliłem już różnymi węglami od czarnej perły a na płomieniu kończąc i nigdy nic nie musiałem zmieniać, oczywiście poza drobnymi korektami

Wysłane z mojego POCO F2 Pro przy użyciu Tapatalka

[Grzesiek941]

@Jackw64  umiałbyś podrzucić zdjęcie turbulizatorów? zmieniałem wełnę i zapomniałem z której strony były śruby (czy nad blachą czy pod)

[darko240973]

Czyżby tu już nie pomagają na tym forum ? Rozwiązałeś pewnie sam ten problem.

[marcin91280]

Panowie użytkuje kociołek 3sezon osobiście polecam kociołek zero problemów wymieniłem tylko sterownik i obojętnie jaki groch wrzucę daję radę jedynie do czego mogę się przyczepić to czasami piszczące izolatory 

[darko240973]

marcin91280.Tak kocioł naprawdę dobry.Też nic nie mam do niego jak i do palenia.Mam go już chyba 6-y sezon.Nie wymieniałem nawet jeszcze ślimaka.Przed tym sezonem wyciągałem go pierwszy raz,zrobiłem zdjęcia jak wygląda i wysłałem do producenta,a on na to , że nie ma nic do niego.Opał cały czas suchy idzie w kotle.Kocioł jak rozpalam np teraz 28 sierpnia to tydzień przed świętami lub sylwestrem czyszczę go tak pobieżnie wymiatając trochę pyłu z wszystkich drzwiczek,wyciągam też tą blachę nad deflektorem oraz pod retortą na klucz 13-ie tą pokrywkę i całe to jest czyszczenie.Tak na spokojnie nie całą godzinkę to robię, a i w pół godziny by się zmieścił.W kotle praktycznie taki nalot popiołu jest.Cały proces spalania steruje Skzp-02.Kolega marcin91280 wie że taki posiadam.Pluma już odłączyłem dawno temu.Płomieniówki steruję poprzez elektroniczny regulator czasowy taki około 30 zł chyba już nie pamietam dokładnie.Płomieniówki czyszczę raz po sezonie gdzieś w czerwcu.Wyciągałem w tamtym roku dwa razy ,ale nic tam takiego nie było i stwierdziłem że jak nic nie popiskuje przez cały sezon to nie ma sensu wyciągać.W sterowniku plum kocioł mi się odstawiał,na tym skzp-02 jest w modulacji cały czas aż do ciepłych dni.

[darko240973]

Kocioł nieczyszczony od 28 sierpnia.Sterownik skzp-02.Deflektor zmieniony już drugi sezon na żeliwny garnek umieszczony na wysokości  17-22 cm nad paleniskiem nie pamiętam dokładnie (dopalanie gazów).Układ czyszczący 6szt ustawiony przez elektroniczny programator czasowy (taki za około 25 zł w sklepie hydraulicznym zakupiony.W kotle czysto,deflektor dopalony.W komorze nalot.Czujnik spalin dziś sprawdziłem i czysty.Kocioł daje rady ,nic tylko wsypuje ekogroszek.Popiołu na razie pół worka od sierpnia rozsypałem na trawnik,a drugie pół znajduje się w komorze dolnej kotła.Spalone do tej pory od 28 sierpnia  690 kg bez grzania wody (fotovoltaika - nie grzeje kotłem).W domu 24* zadane w sterowniku pokojowym.Mi kocioł Seko le się sprawdza.Po rozliczeniu rocznym z prądem zobaczę jak się ma grzałka w tym kotle do podgrzewania wody np w jakiejś strefie czasowej np 4h dziennie np od 11 rano do 15-e.Ekogroszek z kotłem w tedy tylko w podtrzymaniu.

[vampir888]

Witam, po dłuższej przerwie zajrzałem do tematu a tu cisza, ale to chyba znaczy że nasze kociołki są bezproblemowe.

Odnośnie bijących rekordy cen grochu, przypomniało mi się że mam zamontowaną grzałkę w kotle, a i parę paneli na dachu jest. Myślę, zapytam tutaj, może ktoś dogrzewa kocioł tą grzałka, ewentualnie przekalkulował czy to jest opłacalne??

Ps.

Wszystkiego najlepszego w nowym roku.

 

[darko240973]

Kolego vampir888 zauważ że dałem 6 i 20 listopada dwa posty ,można nazwać : na zaczepkę żeby ktoś coś napisał,ale nikt się nie odezwał.Więc jak widzisz nie zaliczam się do tej jak to napisałeś"ciszy w tym temacie".Nikt nie pisze więc postanowiłem że nie będę pisał sam ze sobą.Przed moimi postami to dopiero była cisza.Panele też mam ,ale jeszcze nie używałem grzałki i nie wiem jak to wyjdzie.Dołączam się do kolegi vampir888 o ewentualnej odpowiedzi na temat grzania grzałką,albo obliczeniem jak to wygląda z grzaniem nią w kotle.Jak możesz to napisz ile metrów ogrzewasz tą 14-ą.Panowie jak to czytacie to piszcie coś o kotle ,albo jak tam u Was się pali.Temat bardzo wygasł na temat naszego kotła Seko Maxx le.

[piotr16]

Powiem szczerze dla mnie dziwny pomysł podgrzewać wodę w CO grzałką elektryczną w piecu mającą tylko zapobiec zamarznięciu kotła który przestałby pracować w pomieszczeniu gdzie byłoby  możliwe jego zamarznięcie . Jeżeli już ktoś ma panele to niech włączy do prądu bojler bo to on w krótkim czasie ma duże zapotrzebowanie na ciepło - dom cały czas wygrzany potrzebuje tylko uzupełnienia strat i do tego wystarcza mu najczęściej praca kotła na minimalnej mocy = małe spalanie , a grzanie  grzałką CO tylko po to żeby kocioł stał częściej w nadzorze i produkował sadzę ??????  Wątpię czy ogrzewanie nawet tylko bojlera prądem będzie tańsze zimą niż te kilka dodatkowych kilogramów groszku , szczególnie iż u nas zimą też krucho o dużo  pięknych  dni ze słońcem .Nie mam paneli więc moja wypowiedź jest czysto teoretyczna ale skoro kolega vampir888 je ma to jaki problem to sprawdzić choćby przez miesiąc i podzielić się swoim doświadczeniem i kalkulacją co wychodzi taniej .

[vampir888]

16 godzin temu, darko240973 napisał:

Jak możesz to napisz ile metrów ogrzewasz tą 14-ą.

Ogólnie dom ma około 200m, ale ogrzewane jest ze 130.

 

Myślałem bardziej żeby wspomóc palnik, niż grzać grzałką zamiast niego. Np przy dużych mrozach ustawić ją na temperaturę z 5 stopni mniejszą niż zadaną kotła (temperatura zadana potrafi mi spaść w krótkim czasie o 10 stopni), wtedy grzałka pomagała by szybciej podgonic temperaturę, a resztę zrobił by kocioł.

Takie luźne przemyślenia. Myślałem że może ktoś coś z grzałką kombinował i dlatego pytam.

[Jackw64]

Witam. Niestety nie mam żadnych doświadczeń z grzałką . Podzielam zdanie piotra16. Pozdrawiam.

[era9]

Grzałka ma regulator - po ustawieniu na max z biedą trzyma 50 stopni.  Nie opłaca się to kompletnie. Jak masz za dużo prądu (fotowoltanika) lepiej kupić tanią chińską pompę na wrzesień,październik, kwiecień, maj - starczy. Ten sam prąd seko zużyje w ciągu miesiąca.

PS ktoś testował seko z miałem?

Edytowane 29 Grudnia 2021 przez era9
blad

[vampir888]

2 godziny temu, era9 napisał:

lepiej kupić tanią chińską pompę na wrzesień,październik, kwiecień, maj - starczy.

To akurat mam w planach, tylko jeszcze nie wiem jak odległych, dlatego tak sobie rozmyślam.

[piotr16]

Do kolegi vampir888. Przy dobrze ustawionej i wyregulowanej instalacji nie powinno być tak szybkich spadków temperatur na kotle o 10*. Wyjątki to  1. duży pobór ciepłej wody z bojlera - wtedy lepiej wspomóc kocioł grzałką elektryczną zainstalowaną w bojlerze a nie grzać całego CO. 2. Mając zainstalowany sterownik pokojowy , który po osiągnięciu zadanej temperatury wyłącz pompę CO i wychładza w ten  sposób cały dom , a po załączeniu powoduje duży napływ zimnej wody do kotła. Mając termostaty na grzejnikach i non stop pracującej pompie CO jest to raczej nie możliwe ( chyba ,że tak jak u mnie teściowa kręci cały czas głowicą na grzejniku od 0 do 5 raz w lewo raz w prawo - bo nie może zrozumieć iż grzejnik nawet zimą może nie być gorący żeby było dosyć ciepło w pomieszczeniu - na szczęście w tym roku sobie z tym poradziłem przykręcając zawór na powrocie jej grzejników i zmniejszając szybkość przepływu - niech sobie teraz kręci)

[darko240973]

Tak jak piszesz piotr16.Niech sobie teściowa kręci.Ja natomiast zadałem na czujnik pokojowy temperaturę w domu 24*.Rozwiązałem ten  to problem w ten sposób że grzejniki są na pozycji 5 a i tak są letnie ,a jak komuś jest zagorąco te 24* w domu to termostat skręci na 4 np.Są to takie ruchy że praktycznie kocioł sobie spokojnie radzi z modulacją i nie ma takich skoków spadku temperatury kotła,jestem zadowolony i nic nie zmieniam.Z paneli grzeję wodę ,a kocioł już nie wie co to znaczy grzać cwu 300 l.Przypomnę że u mnie sterownik na kotle to skzp-02 nie plum.

[Jackw64]

Witam. Wampir888 za duże skoki temperatury prawdopodobnie odpowiada bojler, Też tak miałem.

Rozwiązałem to w następujący sposób: 

1. ustawiłem eksperymentalnie min FL na 4%

2. cuw z priorytetem i histerezą 1C.

3. Max FL zmniejszyłem do 80%

4.  temp. zadana 63C=minimalnej, histereza pracy kotła 1C, histereza nadzoru 4C

Minusem jest to, że w przypadku zmiany temp, mieszacz min FL też trzeba dopasować.

Wszystkim użytkownikom najlepszego w nowym roku. Rozsądnych cen ekogroszku i końca covidianizmu.

 

Edytowane 31 Grudnia 2021 przez Jackw64
edycja

[vampir888]

Wydaje mi się że za te skoki temperatury odpowiadają grube rury zaczynające się poza kotłownią. Kombinowałem już z tym na różne sposoby. W wolnej chwili spróbuję jeszcze sposobu JackW64, ale nie wiem czy to coś zmieni.

[Jackw64]

Witam. To nie grube rury. Pisałem,że mam staronową instalację. 1/2 na grubych rurach ( instalacja z poprzedniego wieku wykonana zgodnie z obiegiem grawitacyjnym ) i częściowo na żeliwnych grzejnikach i nową na cienkich.

Cienkie wychodzą z grubej rury wpięte w nią. Wadą kotła jest za wysoka moc minimalna w obecnych temperaturach.

Poprawiłem histerezę cwu na 2C i jest trochę lepiej. Na wykresie widać wyraźnie, że skoki temperatury i mocy są spowodowane tylko i wyłącznie dogrzewaniem bojlera lub dużym rozbiorem cwu. Pozdrawiam.

 

[marcin91280]

Witam kocioł tu niema żadnej wady jak już to sterownik to jest oczywiste że jak załączy się pompka od cwu to wykres będzie poszarpany tak samo jak się odkręci w danej chwili termostaty na grzejniki ja również mam stara instalację 

 

20 godzin temu, marcin91280 napisał:

Witam kocioł tu niema żadnej wady jak już to sterownik to jest oczywiste że jak załączy się pompka od cwu to wykres będzie poszarpany tak samo jak się odkręci w danej chwili termostaty na grzejniki ja również mam stara instalację 

 

22 godziny temu, vampir888 napisał:

Wydaje mi się że za te skoki temperatury odpowiadają grube rury zaczynające się poza kotłownią. Kombinowałem już z tym na różne sposoby. W wolnej chwili spróbuję jeszcze sposobu JackW64, ale nie wiem czy to coś zmieni.

A pompa na powrocie jest bo jak mi się włączy cwu to temperatura spada max 2,5 stopnoa

Edytowane 6 Stycznia 2022 przez Ryszard
Proszę nie cytować ostatniego postu

[marlon11113]

Witam mam problem ze sterownikiem , cały czas mi po kasuje że uszkodzony wentylator , a wentylator działa . 

[darko240973]

marlon11113.To dobrze że działa na razie.Za niedługo albo podwyższy Ci obroty albo znacznie zaniży lub przestanie działać.Masz lużne gniazdko w dmuchawie ,albo jeden z przewodów w dmuchawie się obluzował.Dobrze też mieć zapasowy kondensator.U mnie był lużny jeden kabelek w gnieżdzie wentylatora i to było usterką w sterowniku jak jeszcze miałem Plum.

[darko240973]

marllon11113.Czy rozwiązałeś ten problem ze sterownikiem lub  wentylatorem.Jeśli moja podpowiedz nie była trafna to co było ? Może się komuś innemu przydać albo i mi w póżniejszym czasie.Myślę że fajnie byłoby napisać o przyczynie usterki.

[piotr16]

marllon11113 przyłączam się do postu  i prośby darko240973 napisz jak rozwiązałeś problem

[darko240973]

piotr16.Chyba nie otrzymamy odpowiedzi.Nowy forumowicz w opisie i nie czyta lub nie zagląda tutaj żeby zobaczyć odpowiedż w swoim problemie.Nie wieżę.Szkoda że to działa w jedną stronę.Pozdrawiam Cię piotr16.