Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Bobs. W 2017 miałem kupić ten kociołek z kipi. To dlaczego go nie mam, to osobna historia. Wina firmy. Kręcili , nie mogli go dostarczyć na czas. Do dzisiaj żałuję. Pozdrawiam.

Nikt odpowiedzialny nie poleci Tobie kotła . Nikt nie zna Twoich warunków. Co do seko, to poczytaj o przygodach jego użytkowników na pellet. Wejdź na stronę  cieplowlasciwe.pl i zobacz moc kotła dla twoich warunków.

Zdecyduj, czy chcesz mieć do czynienie z eko (często nieznana moc eko, dużo popiołu) , czy też z pelletem (mało popiołu do utylizacji na własnym trawniku, ogródku - komin ceramiczny lub z wkładem stalowym kwaso- odpornym z odprowadzeniem skroplin).  Sam byłem zdecydowany na pellet, ale nie wyszło. Jak padnie mi zespół podający, to do obecnego kotła wstawię palnik kipi. Pozdrawiam.

Edytowane przez Jackw64
Edycja
Opublikowano (edytowane)

peha zapis ok 8h. manipulowałem praca kotła, czyściłem komorę spalania, wywalałem coś z wyczystki w dolnej części wymiennika. teraz aktualny wykres :

641934632_pracaseko2019-01-2512_50_2019-01-2521_35.thumb.png.e64dbfb43458c41af66a7fde87fa11b2.png

Obecnie FL max 70% FL min 30%. Po powrocie do fabrycznych i drobnych korektach. Czyli zobacz. Kocioł nie wchodzi na max moc i dzięki temu nie zjada eko w nadmiarze.

Edytowane przez Jackw64
Edycja
Opublikowano (edytowane)

Taka sugestia jeszcze w pomocy w ustawieniu.Próbowałeś może moc min 0%.Bo ja ma 73% w max a w min 0%.Piec mi moduluje moc bez wchodzenia w nadzór.Jak miałem np 10% to jednak po długim czasie wchodził mi w nadzór ale na 100 kg w nadzorze był 4h.Przy jednakowej minusowej temperaturze na zewnątrz.Oczywiście ani razu w pracy max.Te ustawienia stosuje juz bardzo długo a szybkie czyszczenie robie co trzeci zasyp ,bo nie mam potrzeby-kocioł ma tylko nalot a w wyczystce mało co.Nie pisze o korektach ktore mam bo niechce zabardzo ci zamieszac ,ale jesli bedzie potrzeba to napisze.

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

1558576604_2019-01-2520_50_2019-01-2522_20.thumb.png.6ba2090b22799e7efb5d02d499a90e3f.pngDzięki za podpowiedź.Zobaczę jutro.

 

 

 

pracaseko2019-01-25 12_50_2019-01-25 21_35.png

Edytowane przez Jackw64
Opublikowano (edytowane)

Jackw64. Tak sobie myślę. Ustawiłem moc maksymalną na 65%, kocioł pracował dłużej by uzyskać temperaturę zadaną czyli spalił chyba tyle samo, ponadto pracował z mniejszą sprawnością. I teraz, jak temperatura na zewnątrz znacznie zmaleje wtedy to ograniczenie mocy maksymalnej do 65% to może być za dużo, kocioł będzie miał problem z osiągnięciem temp. zadanej i trzeba będzie tą moc ustawić np. na 80% lub więcej. Kocioł pracował kilka godzin w ten sposób i nie zauważyłem poprawy zużycia. U mnie kocioł najmniej zużywa jak pracuje z przerwami czyli z nadzorem, praca ciągła automatycznie zwiększa zużycie groszku.

Edytowane przez peha
Opublikowano
8 godzin temu, peha napisał:

 

Jackw64 

Odnośnie twojej sugestii że pelet jest super to powiem dwie rzeczy:

1. Jak tak jest to czemu na forum o peletowcach, jest tyle niezadowolonych użytkowników? 

2. Pelet ma wartość opalowa 15 MJ (w porywach), najpodlejszy ekogroszek brunatny czeski 18-19,a śmieci z kamiennego 21-22, ja palę JARET PLUS 25 MJ po 760-800, a pelet podłej jakości 800.  (nie palę ale czytam forum o peletowcach). 

To moje przemyślenia, ale oczywiście "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma", masz swoją opinię - tak trzymaj. 

Pozdrawiam Krzysztof 

Opublikowano

Jackw64, 

Jeżeli ilość popiołu cię martwi to kup ekogroszek kolumbijski ma 1-3% popiół - mniej niż pelet. Testy są na kanale "Kamil Miernik" na YT. 

Pozdrawiam Krzysztof 

Opublikowano (edytowane)

Witam ponownie. Zapis ostatnich godzin pracy kotła:

1750845485_2019-01-2605_32_2019-01-2608_37.thumb.png.ad0ad82a82b881114f5c792df87a22e0.png

Darko240973 każda wskazówka mile widziana. Khojdys nie twierdzę, że pellet jest super. Mam kolegę palącego pelletem w kotle defro z palnikiem starszego typu (nieobrotowym). On nie narzeka. Kocio obsługuje jego małżonka i bezproblemowo sobie radzi. Ale siedzimy w seko maxx le i skupmy się na tym. Co do spalania wypowiem się ok 16, bo wtedy uzupełnię zasobnik i będę miał jakiś obraz. Nie wiem, czy zastanę w  ograniczeniach mocy, czy wrócę do podniesienia tylko min. Jak widzieliście podniesienie min spowodowało pracę bez nadzoru.

Pozdrawiam.

Miernika oglądam od dłuższego czasu.

Edytowane przez Jackw64
Edycja
Opublikowano
Godzinę temu, Khojdys napisał:

Jackw64 

Odnośnie twojej sugestii że pelet jest super to powiem dwie rzeczy:

1. Jak tak jest to czemu na forum o peletowcach, jest tyle niezadowolonych użytkowników? 

2. Pelet ma wartość opalowa 15 MJ (w porywach), najpodlejszy ekogroszek brunatny czeski 18-19,a śmieci z kamiennego 21-22, ja palę JARET PLUS 25 MJ po 760-800, a pelet podłej jakości 800.  (nie palę ale czytam forum o peletowcach). 

To moje przemyślenia, ale oczywiście "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma", masz swoją opinię - tak trzymaj. 

Pozdrawiam Krzysztof 

Można dostać "ekologiczny", wysokoenergetyczny pellet robiony z płyt meblowych i płyt osb.

Opublikowano

Peha

4 minuty temu, peha napisał:

Można dostać "ekologiczny", wysokoenergetyczny pellet robiony z płyt meblowych i płyt osb.

Peha,

Nie pomyślałem otym,

sorki 50 MJ, dodać butelki PET i śmiga do 100MJ. Popiołu nie ma.Hihihi.

Da się? 

Pozdrawiam Krzysztof 

 

Gość Visitor1230
Opublikowano
Godzinę temu, peha napisał:

Można dostać "ekologiczny", wysokoenergetyczny pellet robiony z płyt meblowych i płyt osb.

Jasne. Jak sie sknerzy i kupuje pseudopellet za 650 PLN to sie nie ma co dziwic. Podobnie jak wegiel. Mialem ekogrochy co mi na palniku w czasie pracy wygasal. I sie z tego wyleczylem. Kaloryczny ekogroszek z reguly sie spiaka. A to strata. I zaden Pid sobie z tym nie poradzi. Tylko wytrawny palacz w dwustanie. Ostatnie cztery sezony palilem wysokokalorycznym silnie spiekajacym weglem. A na polnocy kraju kosztowal juz w 2014r  1100 PLN. Tyle samo kosztuje dobry pellet. I wiadomo, ze pelletu spali sie do 30% wiecej.

 Pale pelletem pierwszy sezon. I co moge powiedziec wegiel vs pellet po jedenastu latach na weglu?

Do wegla nie wracam, za zadne pieniadze.

Opublikowano

Visitor 1203

Nie taniej gazem? 

Pozdrawiam Krzysztof 

Opublikowano

Niepotrzebnie wywołałem problem pelletu. Mamy, co mamy i na tym się skupmy. Prośba do posiadaczy pogodówki. Wklejcie wykresy pracy Waszych kotłów. Darko240973 , jak będziesz miał trochę czasu to wrzuć swoje sugestie. Pozdrawiam wszystkich.

Opublikowano (edytowane)

Ten sposób palenia jest tu mocno krytykowany ale co zrobię jeżeli na razie przy takiej pracy kotła mam najniższe choć dalej wysokie spalanie. Oczywiście zaworem 4D steruje siłownik w oparciu m. in. o dane pogodowe.
1.thumb.jpg.a5a63140532d4c864bd4732a82f5adab.jpg

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano
3 godziny temu, Jackw64 napisał:

Niepotrzebnie wywołałem problem pelletu. Mamy, co mamy i na tym się skupmy. Prośba do posiadaczy pogodówki. Wklejcie wykresy pracy Waszych kotłów. Darko240973 , jak będziesz miał trochę czasu to wrzuć swoje sugestie. Pozdrawiam wszystkich.

Ok.To tak.Korekta podawania +0.2%  ,  korekta siły nadmuchu -0.2% Max moc kotła 73% , ale tu możesz jeszcze spróbować dać niżej i obserwować z rozbiorem wody ,ja mam 45* cwu z histereza 1* aby zadługo mieszczacz się nie wahał przy przełączeniu na grzejniki , ale pompke mam na 3-eci bieg która w 6 min dobija do zadanej na cwu i siłą pędu wody podbija mi jeszcze do 1.5* i zanim spadnie do tej histerezy to naprawde troche czasu mija.Dawałem histereze na 2* ale wtedy mieszacz dłuzej wahał sie przez bardziej słodzona wode.Niby dwa stopnie ale umnie robiło to róznicę.Umnie kocioł ma zadaną temperature 68* z histerezą 5*.Przy tym obnizeniu mocy temperatura waha sie przy 70* spadając i lekko wracajac znowu do 70*-71* przy odbiorze załaczenia bojlera bo wtedy temperatura spada niżej niż 68* i tym samym zwieksza sie moc min. noi przy osiagnieciu 68* zmniejsza sie nadmuch tej korekty i tak znowu do tych 70* sobie ten pid reguluje moc w min. przy 70*.Tak zeby było to trzeba tą moc max. obnizać aby piec nie przechodził w nadzór przy tych minusowych np temperaturach.W ten sposób piec mam czysty bo nadzór praktycznie woogóle a czy wiecej pali , to mi nie przeszkadza jeśli tak to nie wiele wiecej.Pewnie niedługo do nadzoru tez dojdzie bo jak przyjdzie np 5* na plus  to czy nasz Plum sobie poradzi ? Wtedy piec mi bedzie mniej palił bo w nadzór bedzie wchodził jeśli ma mniej palic a srednia spalania mi sie wyrówna z minusowych temperatur.Wujek mój ma piec ze sterownikiem Tech i pracuje kocioł jego w pid z czujnikiem spalin.Na zasilaniu temp ma 40* a reguluje bez pogodowego i pokojowego zaworem recznie 3D i jedzie po staremu.Spala tyle samo i dom metrarzowo ma taki sam.Mam teraz drugi własnie piec z podajnikiem i porównując spalanie z poprzednich lat to wszystko jest na podobnym poziomie tych 3 ton 3.5 ton od wrzesnia do kwietnia-maja.4 osoby w domu w tym dwie kobiety gdzie woda czesto idzie na mycie głowy mówiac ponaszemu.Pewnie coś mnie pewnie przez Nasze spostrzerzenia tknie zeby jeszcze  ustawiac w piecu,chyba ze przeztane czytac opisy na forum, ale to raczej niemożliwe....Tak więc chyba sterownik Pluma trzeba dopracować wstawić czujnik spalin i modulacja powinna być na podstawie tych spalin tak jak u mojego wujka.Wtedy obroty i podawanie z czujnikiem spalin jest moim zdaniem prawidłowe i nie trzeba bawić sie z piecem w obniżaniu mocy itp.Za chwile przyjdzie cieplej i Nasz pid bedzie wymagal doregulowania.Dobrze tylko ze nadzór jak sie ustawi to jest spoko na caly czas.Ja mam dość juz przebywania w kotłowni .Teraz przebywam sporadycznie ale i tak widze ze nie dokonca na panelu w domu ten Plum daje rady bo piec powinien pracowac lepiej pomijajac juz spalanie eko.

Opublikowano

Peha i Darko. Dzięki za odpowiedzi.

Opublikowano (edytowane)

Pisałem przed chwila ze piec mi sie nie odstawia no gdzies z dobry miesiac  ale moze jak przyjdzie na plus na dworze to może wtedy.Własnie przechodzac w pokoju zobaczyłem na sterze nadzór i temperature w histerezie 5* stopni.Przeciez to jest dopiero 2* stopnie na plusie i już sie odstawił.Co znowu mam moc obnizyć na kotle a gdzie ten pid co na urlop poszedł.W duszy mam go.SKZP-02 Timel albo mojego wujka TECH by sie śmiał że nie daje rady juz.Macie cierpliwośc jeszcze bo ja juz nie.Od jakiegos czasu 0* i ponizej było ok.Teraz jest na plusie 2* i juz leży pid w plumie.Rozumiem 10* i wiecej to tak.Co mam z mojego kotła zrobić 10 kw przy 220 metrach domu plus bojler a eko dosypywac czesciej przez to czy co.Macie jeszcze siłe z tym pidem bo ja nie i już.Robie drinka a wyczyszcze piec za miesiac bo im czesciej to i tak to nic nie zmienia.Dba sie dba sie o piec a i tak sie nie ma tego czego chce.Ja chce pracy w pidzie a inni w dwustanie.Piec sie odstawia przy 2* -śmiech normalnie.Moze piotr16 coś napiszesz - jak możesz.Bo jak sie nie ustawi piec to i tak robi co chce z nami.Wujek sie ze mnie smieje-mowi im wiecej chcesz wygody to ja masz.On przyciśnie PRACA AUTOMATYCZNA i ma gdzies wszystko a sorki ma pid bez odstawiania.Sory ze jestem w takim opisie ale skoro komus podpowiadam jak mam ustawiony piec i od 2-ch miesiecy piec bez nadzoru a tu plus dwa i juz widze na liczniku 2h nadzór to jak mam pisac.Przed chwilą zadzwoniłem do wujka ma plus 3* i sprawdzil spaliny i pid bez zmian, a ma piec za 6.5 tys a my -sami wiecie za ile.Pid powinien byc dopracowany a jak sie nie dalo to trzeba zrobic było piec na dwustan tylko i już.Jeśli ktoś na tym forum ma piec bez odstawiania chociaz na małym plusie to chetnie skoryguje ustawienia jak nie to daje sobie spokuj z tym pidem.Pozdrawiam

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Drink, to dobry pomysł. Też sobie zapodam, ale po kolacji. Test zaczęty wczoraj do kosza. Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Wróciłem do ustawień ze środy. Zobaczymy jak będzie jutro. Na razie bardzo stabilnie. Pozdrawiam

 

seko2019-01-26 16_32_2019-01-26 18_02.png

Czas na drinka.

Parametry użytkownika:

Temperatura zadana kotła 62°C

Temperatura załączenia pompy kotła 45°C

Wybór termostatu kotła Wyłączony

Obniżenie temperatury zadanej kotła przy rozwartym styku termostatu 8°C

Czas postoju pompy kotła w momencie zadziałania termostatu 3min

Czas pracy pompy kotła pomimo zwartego styku termostatu 60s

Przerwa pracy retorty w trybie NADZÓR 3min

Tryb pracy kotła FuzzyLogic

Korekta strumienia paliwa w algorytmie FL 0%

Minimalna moc z jaką kocioł może pracować w trybie FL 24%

Maksymalna moc z jaką kocioł może pracować w trybie FL 90%

 

Ustawienia CWU

Temperatura zadana zasobnika CWU 40°C

Tryb pracy pompy CWU Praca z priorytetem

Histereza zasobnika CWU 2°C
 

Mieszacz 1

Temperatura zadana obiegu grzewczego 50°C

Ustawienia kotła

Minimalna temperatura zadana kotła 56°C

Maksymalna temperatura zadana kotła 73°C

Czas postoju pompy kotła od CWU 0min

Podwyższenie temperatury zadanej kotła od CWU, mieszaczy lub bufora 5°C

Temperatura alarmu przegrzania kotła 25°C

Maksymalna temperatura podajnika 75°C

Temperatura wyłączenia kotła zewnętrznego 30°C

Kod sygnalizowania o aktywnych alarmach 63

Histereza pracy kotła 1°C

 

Praca

Minimalna moc nadmuchu jaką może ustawić użytkownik 20%

Szybkość podawania paliwa przez podajnik 15.2kg/h

Mnożnik szybkości podawania paliwa 2

Kaloryczność paliwa 7.0kWh/kg

Czas detekcji braku paliwa 30min

 

Nadzór

Czas pracy retorty w trybie NADZÓR 3s

Moc nadmuchu w trybie NADZÓR 25%

Wydłużenie pracy wentylatora w trybie podtrzymania (nadzór) 25s

 

CWU

Minimalna temperatura zadana zasobnika CWU 20°C

Maksymalna temperatura zadana zasobnika CWU 40°C

Czas wydłużenia ładowania zasobnika CWU 0min

 

Mieszacz 1

Minimalna temperatura zadana obiegu grzewczego 20°C

Maksymalna temperatura zadana obiegu grzewczego 51°C

To już są jaja. Praca czyszczaków zaburza pracę kotła. Czyszczaki się włączyły i chwilę potem kocioł ze stabilnych 7 kW podskoczył na 11 kW (mam ustawione czyszczenie  w tym czasie na 30 min).

 

 

 

 

Edytowane przez Jackw64
Edycja
Opublikowano

Jackw64. Histereza nadzoru ustawiona na 5* albo fabryczna czyli jak starszy sterownik to też 5*?

Opublikowano (edytowane)

1639202409_seko2019-01-2616_34_2019-01-2620_09-1.thumb.png.2bcc979455f774d0f2487ff98ea08a59.pngZszedłem do kotła i histereza nadzoru 2C (nie ma tego w ecoNet)  . Kocioł na razie nie wchodzi w nadzór.

 

seko2019-01-26 16_32_2019-01-26 18_02.png

Edytowane przez Jackw64
Opublikowano (edytowane)

Przyjrzałem się Twoim ustawieniom, miałem podobnie  kilka razy z tym że moc max. na 100%, moc min. od 10% do 30%, histereza kotła od 1* do 2* histereza nadzoru od 5* do 8*. No i niestety poddałem się, zużycie groszku wzrastało o 3 kg na dobę przy tych samych warunkach zewn. i przy próbie trwającej ponad 24 godz. Chyba jestem skazany na pracę z nadzorem (histereza nadzoru 0*).

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

A próbowałeś  min na 40% -50% ?  Chodzi o spłaszczenie wykresu mocy. Zostaw max. Chodzi o to, żeby kocioł pracował na takim minimum, żeby nie wchodził w za duże moce, bo potem wchodzi nadzór. Mamy takie same palniki, mimo że ja mam kocioł o mocy 14 kW. Moc górną ograniczyłem tylko dlatego. Mógłbym zostawić 100%. Tylko nie wiem, czy wymiennik taką moc odbierze. Będę szedł w stronę wzrostu minimalnej mocy. I jeszcze ważny moim zdaniem parametr. Róźnica między tem. zadaną na grzejniki i na kotle. O tym pisał Piotr. U mnie bez ingerencji co tydzień drapałem sadzę z komory spalania. Po ustawieniu na min sadzy nie było , tylko siwo-biały nalot. To mój trzeci kocioł. Poprzedni DS był przewymiarowany, a to sprzyja zawyżonemu spalaniu. Na moje masz teraz przewymiarowanie. Kolejną rzeczą jest właściwy eko. I tu darko ma rację. Gdybyśmy palili tym samym, to można porównywać spalanie kg/dobę. Jeszcze jedna sprawa. Nie mam pojęcia jak wygląda prawidłowy płomień w kotłach z retortą. U mnie trochę jak z palnika na acetylen. Dalej po durnowatym przechodzeniu w nadzór moc wzrastała do ok 13-14 kW i potem zaraz nadzór. Po co ? teraz nawet z max FL na 100% kocioł oscyluje w granicach 7-8 kW.

Edytowane przez Jackw64
Opublikowano

Koledzy to walka z wiatrakami z tym sterownikiem nie ma szans na poprawne prowadzenie procesu spalania. Jak kolega wspomniał nie bez powodu firma Seko myśli nad zmianą sterowania.

Opublikowano (edytowane)

Wybacz, ale nie zgodzę się z tym, co piszesz. U mnie dochodzi brak pompy na krótkim obiegu. Pytanie do tych , co włączyli z poziomu sterownika pompę cwu na stałe. Jak to zrobić bez wyciągania kabli  pompy cwu ze sterownika ?

W momencie montażu kotła proponowałem instalatorowi 1 pompę na powrocie z bojlera cwu. Tłumaczył mi , że to przeżytek. Cóż mogłem wymóc. Ale to inna historia.

Edytowane przez Jackw64

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.