Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Sambor wie co pisze ...według mnie też zawsze lepiej jak pompa obiegowa chodzi na niższym biegu,przynajmniej w prostej nie przekombinowanej instalacji bez większych oporów ...woda do ostatniego grzejnika dotrze wczesniej czy pużniej ,ale dotrze .Oczywiscie nie w każdej instalacji się to sprawdzi.Ja mam prymitywną instalacją bez żadnych zaworów 3-4 drożnych ,kocioł DS i pierwsze ok 1,5-2  godziny po rozpaleniu kocioł  idzie grawitacyjnie ...wszystkie grzejniki w pionie grzeją elegancko ,kocioł się rozgrzewa powoli ...dopiero jak się dobrze rozgrzeje do ok 55 stopni włącza się pompa ,bo grawitacyjnie niestety nie dociera woda do najbardziej oddalonych dwóch grzejników  .Pompa ustawiona na 1 bieg ,czyli w przypadku elektronicznego grundfosa 6-7 watów ,gdzie przy tej mocy trudno usłyszeć że w ogóle pracuje  ...i nigdy nie zauważyłem żeby ostatnie grzejniki były chłodniejsze .Żadnej ochrony powrotu nie mam i kocioł śmiga od 15 lat i pewnie posmigał by jeszcze długo ,ale  w moim miescie rusza program wymiany kotłów ,wiec  zapisałem się na kocioł na biomasę ,bo mam juz dość węgla i związanych z tym "atrakcji"...i pewnie w tym albo przyszłym roku  pożegnam się z moim starym poczciwym i oszczędnym kotłem DS .Może założą mi taką małą  TEKLE 12KW i wtedy się zacznie to co Panowie tu opisujecie ,czyli  "walka" z ustawieniami tego "cuda " na pellet....który z tego co czytam ma dość spory apetyt na paliwo ,i nie rzadko ustawiany jest w trybie "auto" , gdzie  grzeje sam siebie :blink: i  ludziska piszą że pali jak smok 30-40 kg na dobę.Myślę ze w moim przypadku ustawię to tak że bedzie się odpalał dochodząc do max temp.ok.70stopni ,,po czym się wyłaczy ,a na instalację pójdzie woda o temp.ustawionej na ok.40stopni ,bo taka wystarcza u mnie w większosci sezonu grzewczego ,i tak bedzie krązyła aż piec wychłodzi się do ok.50stopni ...przy tej temp.kocioł będzie się odpalał i tak cyklicznie cały czas...dobrze myślę Sambor ? dodam że mam bardzo mało wody w instalacji ,bo powyżej pieca w rurach i grzejnikach jest ok 30 litrów wody ,dom ok. 80m2

Edytowane przez munior
Opublikowano (edytowane)

Witam

Spalanie za ostatnie 6 dni to 9 worków peletu Gold czyli 135kg. W dzień ok 0C, w nocy poniżej 10C na minusie, dolnośląskie.

Temp. w domu 21C

Co jakieś 2 dni usunę pogrzebaczem trochę popiołu *nie spieków* z palnika, ale tak chyba ma być ze względu na konstrukcje palnika.

Edytowane przez kasius41
Opublikowano

 

 

Myślę ze w moim przypadku ustawię to tak że bedzie się odpalał dochodząc do max temp.ok.70stopni ,,po czym się wyłaczy ,a na instalację pójdzie woda o temp.ustawionej na ok.40stopni ,bo taka wystarcza u mnie w większosci sezonu grzewczego ,i tak bedzie krązyła aż piec wychłodzi się do ok.50stopni ...przy tej temp.kocioł będzie się odpalał i tak cyklicznie cały czas...dobrze myślę Sambor ? dodam że mam bardzo mało wody w instalacji ,bo powyżej pieca w rurach i grzejnikach jest ok 30 litrów wody ,dom ok. 80m2

Ja tak mam u siebie i działa ale kociol mam biawaru. Musisz miec oczywiscie zawor mieszajacy.

 

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Całe szczęście, że masz Biawara, inaczej pewnie w okolicznych składach brakłoby pelletu., ;)

Ale wracając do pytania @muniora - to tak mała ilość wody w obiegu z jednej strony jest zaletą,

a z drugiej to wada z powodu małej akumulacji ciepła.

Opublikowano

Myślę ze w moim przypadku ustawię to tak że bedzie się odpalał dochodząc do max temp.ok.70stopni ,,po czym się wyłaczy ,a na instalację pójdzie woda o temp.ustawionej na ok.40stopni ,bo taka wystarcza u mnie w większosci sezonu grzewczego ,i tak bedzie krązyła aż piec wychłodzi się do ok.50stopni ...przy tej temp.kocioł będzie się odpalał i tak cyklicznie cały czas...dobrze myślę Sambor ? dodam że mam bardzo mało wody w instalacji ,bo powyżej pieca w rurach i grzejnikach jest ok 30 litrów wody ,dom ok. 80m2

Ja tak mam u siebie i działa ale kociol mam biawaru. Musisz miec oczywiscie zawor mieszajacy.

 

Ja mam Teklę i tam też się da tak zrobić, ale wszyscy na forum piszą, że najbardziej efektywnie jest doprowadzenie do dłuższej modulacji na niższej mocy. Mój piec tak pracował przez dłuższy czas, że rozpalał się i pracując na 100% mocy szybko dogrzewał do zadanej i wygaszał, potem szybko tracił temperaturę, znowu się rozpalał, szybko dogrzewał i wygaszał. W efekcie miał średnio 10 odpaleń na dobę. Teraz pod wpływem ludzi tu piszących zaczynam kombinować, jak doprowadzić do tego, żeby przed wygaszeniem schodził z mocą, przez co wydłuży modulację. Z tym mam problem. Ale z tym, o czym pisze munior to nie.

 

Munior pisze, że automatyczny kocioł grzeje sam siebie. No tak często się dzieje, ale potem to swoje ciepło oddaje na C.O. i na C.W.U. w zależności od potrzeb. W porównaniu ze zwykłymi kotłami, które grzeją dom i wodę w kranie tylko wtedy, kiedy w piecu jest ogień, to chyba zaleta a nie wada...

 

Wracając do biegów pompy. Sprawdziłem u mnie i ja mam tak, że na biegu pierwszym mam moc 8W, na biegu drugim moc 30W, a na trzecim 45W. Na auto obecnie ustawia coś około 22W (bez względu na to jak jest ustawiony zawór 4D), więc coś pomiędzy pierwszym, a drugim biegiem. Nie wiem, czy jakbym włączył pierwszy bieg, to nie byłoby to za mało na moją dosyć spora instalację...

Opublikowano

Hej

Ma ktoś moze jakies przyślenia na temat Turbulizatora od Tekli. Mam zamontowane i rzeczywiscie tempetarura czopucha znacząco spadła ale zeby spalanie było zauważalnie mniejsze to juz bym sie kłocił.

 

 

pozdrawiam

 

 

Krzysiek 

Opublikowano

Moje spostrzeżenia ze jakoś lepiej chwyta temp. Spalanie to samo.

 

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Jeszcze jedna ważna kwestia. Z tego co widzę, to musiałyby być inne ustawienia kotła (a konkretniej: jego mocy) przy porannym nagrzewaniu domu z temperatury ekonomicznej do komfortowej, a inne przy takim podtrzymaniu na temperaturze komfortowej. Piszesz, że przy większym podawaniu nie widzisz różnicy w szybkości wzrostu temperatury. Obstawiam, że rano przy nagrzewaniu domu z temperatury ekonomicznej do komfortowej tą różnice byś widział. Ja np. teraz mam tak ustawione, że rano mi kocioł sobie fajnie schodzi z mocą i długo pracuje. Dom się dogrzeje i w kolejnych godzinach takiego schodzenia z mocą już nie ma, bo piec szybko się nagrzewa i wygasza. Podejrzewam, że jakbym obniżył jego moc, to by z tą mocą schodził. Tylko, że wtedy obawiam się, czy rano dałby radę podnieść dom z temperatury ekonomicznej do komfortowej. Testy przede mną ;)

 

Też mam problem (?) z szybkim nagrzewaniem i wygaszaniem. Po tym jak poustawiałem piec według Waszych zaleceń i w końcu dobił do zadanej temperatury na czujniku pokojowym (najpierw na próbę 20 stopni, teraz zmniejszyłem na 15, bo jeszcze tam nie mieszkam), to spalanie wyraźnie spadło (max 2 worki na dobę, a nie 4-5). Jednak moją wątpliwość budzi częste rozpalanie i wygaszanie (na wykresie pracy kotła na sterowniku przez ostatnie 22 godziny naliczyłem 19 takich cykli). Szybko się rozgrzewa, po czym pracuje krótko i wygasza. Na dodatek temperatura dochodzi do 85 stopni (zadana 65, histereza 15, start pompy 50), ale potem od razu drastycznie spada. Tak jest dla niego zdrowo, czy lepiej coś z tym zrobić, a jeśli tak to co?

 

I jeszcze jedna kwestia - temperatura powrotu. Jaka powinna być przy takich ustawieniach pieca? Czy tu też jest jakaś zasada, wzór na wyliczenie tej temperatury, aby było bezpiecznie dla pieca?

Opublikowano

Dołączam się do pytania kolegi Kopka. Czy ktoś wie gdzie wyświetlana jest temp. powrotu? Dodam że tego nie wiedzą nawet u producenta sterownika!!!!

Mam podpięte i aktywowane wszystko (czujnik i dodatkowy moduł).

Robiłem to co radził Sambor, czyli przełożyłem czujnik z zasilania na powrót, ale tu trzeba jeszcze odwrócić zasilanie żeby zawór pracował odwrotnie. Wczoraj brakło mi na to czasu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

Dołączam się do pytania kolegi Kopka. Czy ktoś wie gdzie wyświetlana jest temp. powrotu? Dodam że tego nie wiedzą nawet u producenta sterownika!!!!

 

To są *** jakieś jaja!!! Od kogo myśmy kupili sterownik?! Zbliża się wielki boom na kotły ekologiczne, bo z powodu smogu wprowadzają nowe przepisy. U nas na Śląsku będzie już można kupować tylko te 5 klasy, a stare o niższej klasie trzeba będzie do iluś lat wymienić. Mam wrażenie, że ktoś się tu może obudzić z ręką w nocniku, bo forumowiczów czytających ten temat coraz więcej...

 

 

 

 

Kopek odnośnie twojego pytania to wszystko zależy od tego, czy jak wydłużysz pracę palnika (i zamiast 19 krótkich cykli będziesz miał np. 8 długich), to czy podczas tej długiej pracy palnika będzie ci on schodził z mocą. Jeśli nie i będzie szalał na 100%, to spalanie zamiast spaść, to wzrośnie. Cała zabawa własnie polega na doprowadzeniu kotła do modulacji, obniżania mocy. Mi to nie wychodzi... To jest te słynne fuzzy logic, którego działania pan z Estymy, który odebrał ode mnie telefon, też nie był w stanie wytłumaczyć.

Jak wydłużyć czas pracy palnika? Tak, jak pisałem już wcześniej: obniżyć moc (mniejszy czas podawania) albo zwiększyć odbiór (większa temperatura zadana na C.O.).

Mi też przy wyłączonej stałej pompie, przy zadanej 65 stopni i takim szybkim zagrzewaniu kotła, dochodziło do 85 stopni. Wygasza przy przekroczeniu zadanej o 5 stopni, więc przy 70 stopniach. Potem jeszcze o te kolejne 15 stopni, jak nie ma odbioru ze strony CO, ani CWU, to jest się w stanie zagrzać.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Opublikowano

Jak wydłużyć czas pracy palnika? Tak, jak pisałem już wcześniej: obniżyć moc (mniejszy czas podawania) albo zwiększyć odbiór (większa temperatura zadana na C.O.).

 

NIepotrzebne kombinowanie ze zmianą podawania lub innymi  , najprościej jeśli chcesz wydłużyć pracę w modulacji i żęby nie przekraczał znacznie temperatury zadanej zmniejsz procent modulacji FL np do 30 - 40 % . Tyle że możesz mieć znowu problem z osiągięciem temperatury zadanej , trzeba wyczuć ile zmniejszyć . Ja mam standardowe 50 % i łądnie moduluje. Ty masz za duży kocioł i zbyt szybko ci się nagrzewa.

Opublikowano

U mnie takie zmniejszanie mocy minimalnej niczego nie dało, ale każda instalacja jest inna, więc może u Kopka to zadziała.

 

U mnie jak miałem za dużą moc, to jak się kocioł rozpędził z zagrzewaniem, to nawet gdy zbliżając się do temperatury zadanej zaczął sobie obniżać moc, to nie zdążył zejść poniżej 60% i już następowało wygaszanie, bo przekroczył o 5 stopni temperaturę zadaną.

Tak więc, czy sobie wpisałem tam 50%, czy 30%, czy nawet 10%, to nie miało to znaczenia, bo i tak fuzzy logic nie zdążył zejść z mocą nawet do 50%.

Opublikowano

U mnie takie zmniejszanie mocy minimalnej niczego nie dało, ale każda instalacja jest inna, więc może u Kopka to zadziała.

 

Widać mocny palnik i hula sobie ostro, czyli co zmniejszasz mu podawanie , zmniejszasz FL i będzie musiał zwolnić , nie ma cudów.

Opublikowano

Teoretycznie. No ale najpierw trzeba zmniejszyć moc tak jak pisałem. Jak Kopkowi się 19 razy na dobę odpala kocioł i z 50 stopni rozgrzewa te 19 razy do 85 stopni, to na chłopski rozum wychodzi, że ma bardzo dużą moc jak na odbiór ciepła, jaki jest z jego kotła.

Opublikowano

Kopek odnośnie twojego pytania to wszystko zależy od tego, czy jak wydłużysz pracę palnika (i zamiast 19 krótkich cykli będziesz miał np. 8 długich), to czy podczas tej długiej pracy palnika będzie ci on schodził z mocą. Jeśli nie i będzie szalał na 100%, to spalanie zamiast spaść, to wzrośnie. Cała zabawa własnie polega na doprowadzeniu kotła do modulacji, obniżania mocy. Mi to nie wychodzi... To jest te słynne fuzzy logic, którego działania pan z Estymy, który odebrał ode mnie telefon, też nie był w stanie wytłumaczyć.

Jak wydłużyć czas pracy palnika? Tak, jak pisałem już wcześniej: obniżyć moc (mniejszy czas podawania) albo zwiększyć odbiór (większa temperatura zadana na C.O.).

Mi też przy wyłączonej stałej pompie, przy zadanej 65 stopni i takim szybkim zagrzewaniu kotła, dochodziło do 85 stopni. Wygasza przy przekroczeniu zadanej o 5 stopni, więc przy 70 stopniach. Potem jeszcze o te kolejne 15 stopni, jak nie ma odbioru ze strony CO, ani CWU, to jest się w stanie zagrzać.

 

Fuzzy Logic... najlepiej wymyślić jakąś durną angielską nazwę, która ma robić wrażenie, na coś co i tak nie działa. Mogli jeszcze dorzucić do nazwy 3D, albo UltraHD :P

No ale jakby spojrzeć na to z innej strony, to modulacja jak się patrzy - rozpala się i gasi, rozpala się i gasi i tak w kółko ;)

Zmniejszenie czasu podawania i/lub zwiększenie temperatury C.O. już u mnie przerabialiśmy - piec zżerał ogromne ilości pelletu. W takim razie niech się grzeje do tych 85 jak taki głupi.

 

 

Teoretycznie. No ale najpierw trzeba zmniejszyć moc tak jak pisałem. Jak Kopkowi się 19 razy na dobę odpala kocioł i z 50 stopni rozgrzewa te 19 razy do 85 stopni, to na chłopski rozum wychodzi, że ma bardzo dużą moc jak na odbiór ciepła, jaki jest z jego kotła.

 

A jeszcze niedawno wydawało się, że może mam za słaby piec jak na mój dom. Zobaczymy, będę kombinował jak już tam zamieszkam i będę grzał na 23 stopnie w pokojach i do tego C.W.U. Może będzie miał się gdzie wyszaleć.

Opublikowano

Dołączam się do pytania kolegi Kopka. Czy ktoś wie gdzie wyświetlana jest temp. powrotu? Dodam że tego nie wiedzą nawet u producenta sterownika!!!!

Mam podpięte i aktywowane wszystko (czujnik i dodatkowy moduł).

Robiłem to co radził Sambor, czyli przełożyłem czujnik z zasilania na powrót, ale tu trzeba jeszcze odwrócić zasilanie żeby zawór pracował odwrotnie. Wczoraj brakło mi na to czasu.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Do czego jest wam potrzebna wiedza o aktualnej temperaturze powrotu ???

 

W ustawieniach jest minimalna temperatura powrotu, której ustawienie ma sens tylko w momencie podpiecia modulu 5 oraz dodatkowego zaworu mieszającego. Wtego kocioł sam utrzyma temperature powrotu i nie ma potrzeby aby ją wyświetlał.

 

Wysłane z mojego SM-T310 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Ok. Moduł 5 mam zawór niestety tylko 4D (na razie). Bo w lecie planuję zmodyfikować instalację.

Jednak skoro ustawiam temperaturę np. kotła to ją wyświetla, a dlaczego nie wyświetla temperatury powrotu? I dlaczego nie ma takiej potrzeby? Jeżeli ludzie montują sobie termometry lub dodatkowe czujniki na powrocie aby tą temperaturę kontrolować to chyba jest to potrzebne.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano (edytowane)

W ustawieniach jest minimalna temperatura powrotu, której ustawienie ma sens tylko w momencie podpiecia modulu 5 oraz dodatkowego zaworu mieszającego. Wtego kocioł sam utrzyma temperature powrotu i nie ma potrzeby aby ją wyświetlał.

 

Co znaczy "dodatkowy zawór mieszający"?

 

 

 

A jeszcze niedawno wydawało się, że może mam za słaby piec jak na mój dom. Zobaczymy, będę kombinował jak już tam zamieszkam i będę grzał na 23 stopnie w pokojach i do tego C.W.U. Może będzie miał się gdzie wyszaleć.

(...)

Zmniejszenie czasu podawania i/lub zwiększenie temperatury C.O. już u mnie przerabialiśmy - piec zżerał ogromne ilości pelletu. W takim razie niech się grzeje do tych 85 jak taki głupi.

 

Nic się nie wydawało. Po prostu odbiór był większy niż ustawiona przez ciebie moc. Właściwie od początku to pisałem, że moc miałeś ustawioną za małą, nie wykorzystywałeś mocy swojego kotła, a odbiór miałeś maksymalny jak się da (wyliczył ci zadaną na C.O. 70 stopni, bo też więcej nie może). Jak widać kwestia ustawień i już jest dobrze. Jak dla mnie 19 rozpaleń na dobę to jednak przesada. Ja najwięcej miałem chyba 13. Ja bym teraz na twoim miejscu obniżył trochę czas podawania, może o 0,2 sekundy i przez dzień-dwa obserwował, czy dochodzi do zadanej i czy spalanie urosło, czy zmalało. Za duża moc to też niepotrzebne straty.

 

 

 

Fuzzy Logic... najlepiej wymyślić jakąś durną angielską nazwę, która ma robić wrażenie, na coś co i tak nie działa. Mogli jeszcze dorzucić do nazwy 3D, albo UltraHD :P

No ale jakby spojrzeć na to z innej strony, to modulacja jak się patrzy - rozpala się i gasi, rozpala się i gasi i tak w kółko ;)

 

Daleki jestem od jednoznacznego stwierdzenia, że to jest daremne i nie działa. Mnie tylko drażni to, że nie jestem w stanie pozyskać wiedzy na temat logiki tego działania. Chciałbym poznać zamysł, założenia i cel. Tymczasem mam wrażenie, że ukrywają to niczym kod Enigmy. Nie o to chyba w tym chodzi. To jest dla ludzi. Natomiast hasło, że "piec ma się palić" (takie usłyszałem dzwoniąc do Estymy), trochę słabe jest. Jak tylko znajdę więcej czasu, że będę mógł przysiąść przy piecu, to wyłączę te fuzzy logic i zobaczę jak będzie działało to na zasadzie tej mocy "skokowej" (dwa stopnie). Próbowal ktoś z was tego? Bo w instrukcji też niezbyt wiele o tym pisze. Brak choćby podstawowej informacji kiedy przeskoczy z pierwszego na drugi stopień, a kiedy z powrotem.

Edytowane przez Ozi80
Opublikowano

9a20bfc00faabf92cdf92c5905cb57bf.jpg

 

Zaznaczyłem na rysunku zawór ATV pełniący u mnie rolę ochrony powrotu.

 

Można zamienic go na zawór mieszajacy z siłownikiem + moduł ustawiony jako 5 + czujnik temperatury i masz sterowanie powrotem przez sterownik kotła, a wszystko za jedyne 1,5 tys. :) trochę droga zabawa :)

I nikt przy tym nie pomyślał o wyświetleniu aktualnej temperatury powrotu. Pewnie dlatego, że przy normalnym uzytkowaniu kotla nie jest nikomu potrzebna ta informacja, przecietny X nie bedzie nawet zagladal w ustawienia palnika itd.

 

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Sprzedali Robertowi czujnik temperatury i zamontowali go na powrocie. To o czymś znaczy. A z tego co mi wiadomo, to wprawdzie ma moduł rozszerzeniowy, ale nie ma on żadnego dodatkowego zaworu mieszającego. Nie ma chyba nawet pompy kotłowej. Sugerujesz, że sprzedali i zamontowali mu coś, co w jego instalacji jest bezużyteczne? Tekla w DTRce zaleca zawór 4D, a teraz by udostępniła rozwiązanie, gdzie taki 4D jest wykluczony?

Opublikowano

Co zaleca tekla i co podaje w instrukcjach to ich sprawa, zreszta schematy instalacji w instrukcjach sugeruja tylko rozwiazanie.

Sam sterownik jest estymy i na ich stronie macie dosteplne instrukcje od sterownika i instrukcje od modułów dodatkowych.

 

Ochrone powrotu chyba mozna zrobic na 4D.

 

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Lama79 dzięki za wyjaśnienie o co chodzi z tym zaworem. Ok jak masz nową inhalację (czyli mało wody w układzie c.o.) to w miarę szybko puści ciepłą wodę na grzejniki. Jednak w przypadku instalacji grawitacyjnej i dużej powierzchni do ogrzania bezwładność tego rozwiązania jest zbyt duża (tak mnie się wydaje). W tym rozwiązaniu idealnie sprawdzi się tzw. stała pompa i stała temperatura ustawiona w pomieszczeniach. Czyli raz zagrzeje i trzyma. Mam dużo przeszkleń w domu, jak świeci słońce (nawet w zimie) temperatura w domu podnosi się do 25 stopni więc po co wtedy grzać?

Natomiast w pokojach z oknami na północ wtedy jest chłodniej i dlatego w tym roku zrobię dwa obiegi w domu i dołożę bufor ciepła żeby zmniejszyć bezwładność układu.

Natomiast ten moduł za 1,5 tyś wykorzystuję do sterowania solarami (całe okablowanie było w cenie w tym czujnik powrotu).

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gość czarny38
Opublikowano

Próbowal ktoś z was tego? Bo w instrukcji też niezbyt wiele o tym pisze. Brak choćby podstawowej informacji kiedy przeskoczy z pierwszego na drugi stopień, a kiedy z powrotem.

Bez FL kocioł działa tak samo dobrze jak z włączonym FL, poniżej wykres jednego cyklu początkowo szedł bez Fl potem dla porównania włączyłem FL.

post-66388-0-60215700-1485930185_thumb.jpg

Pisze to to już kolejny raz FL w Estymie działa prawidłowo, jeżeli ma się dobrze zrobioną instalację, dowód na powyższym wykresie.

Opublikowano

Lama79 dzięki za wyjaśnienie o co chodzi z tym zaworem. Ok jak masz nową inhalację (czyli mało wody w układzie c.o.) to w miarę szybko puści ciepłą wodę na grzejniki. Jednak w przypadku instalacji grawitacyjnej i dużej powierzchni do ogrzania bezwładność tego rozwiązania jest zbyt duża (tak mnie się wydaje). W tym rozwiązaniu idealnie sprawdzi się tzw. stała pompa i stała temperatura ustawiona w pomieszczeniach. Czyli raz zagrzeje i trzyma. Mam dużo przeszkleń w domu, jak świeci słońce (nawet w zimie) temperatura w domu podnosi się do 25 stopni więc po co wtedy grzać?

Natomiast w pokojach z oknami na północ wtedy jest chłodniej i dlatego w tym roku zrobię dwa obiegi w domu i dołożę bufor ciepła żeby zmniejszyć bezwładność układu.

Natomiast ten moduł za 1,5 tyś wykorzystuję do sterowania solarami (całe okablowanie było w cenie w tym czujnik powrotu).

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Robercie mnie ciekawi jak sterownik estyma radzi sobie ze sterowaniem systemem solarny?  Nie ma ograniczonej funkcjonalności w stosunku do fabrycznego sterownika? Czy jeżeli jest słońce i solar grzeje CWU to kocioł nie, czy odbywa się to na zasadzie że solarium grzeje a jak woda nie osiągnie zadanej temp to pięć dogrzewa? Pytam bo też mam solary ale na oddzielnym sterowniku i nie wiem czy przy takim rozwiązaniu te systemy będą się uzupełniały. Jak to wygląda latem? 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.