Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Kocioł Wyłącznie Na Drewno - Wydajny I Z Długą Komorą?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Przestudiowałem już kilkanaście wątków na forum, ale nie znalazłęm satysfakcjonującej mnie odpowiedzi. Jest to mój pierwszy post i prosiłbym się nie śmiać:) ( wiem, że nie każdy lubi ludzi nie do końca znających się na temacie,ale liczę na poradę mimo wszystko:). Pytamnie w temacie zadane ogólnikowo. Chodzi mi o piec ok. 30 KW (moc przy spalaniu drewna średniokalorycznego) o długości paleniska mieszczącego conajmniej 50 cm kawałki. Komin jest zrobiony fachowo i nie ma się do czego kompletnie przyczepić, także zastanawiam się nad modelem z miarkownikiem ciągu ( proszę o skomentowanie czy słusznie). Teraz typowe pytanie,czy dolnego ,czy gornego spalania i tu jest moja pięta achillesowa w wiedzy. Moim zamysłem jest zamontowanie pieca z dużą komorą, który zapewnie żądaną moc przez długi czas ( czyli pewnie życzenie każdego użytkownika:). Kwota jaką mogę wydać to ok 4 - 5 tys. zł. Szukałęm w innych tematach i ktos polecał Wolf Ultrax, ktos inny Ogniwo. Ja myslalem nad Remotermem Solaski,ale już w innym temacie ktos ze znawcow tematu opisał, ze takiej konstrukcji pieca neleży unikać,a ja nie znam się na teorii przepływu gazów i cieczy. Mam starszny mętlik w głowie i szczerze mam dość szukania ( spedzilem już w tej sprawie z 40 godzin przed komputerem) i w związku z tym proszę o poradę. Dzięki!

Opublikowano

A co myślicie o takich kotłach:

http://www.lumo.com.pl/pdf_techniczne/foldery/folder_marco.pdf

http://protech-wkg.pl/stk-m

http://www.seko.pl/kotly-z-dolnym-spalaniem.html

http://www.rakoczy.pl/?id=maxdrew

Zastanawiam się nad Lumo - Marco.

Rozważałęm kocioł zgazowujący, ale chyba jest poza zasięgiem finansowym,a poza tym jakoś zastatanwiam się, dlaczego wszystkie muszą mieć wentylator albo nadmuchowy albo wyciągowy : http://www.kotly.irleh.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=82&Itemid=112

Opublikowano

Proponuje SHG 25 lub 40 z takim kotłem palenie drena to ekonomia i przyjemnośc

Opublikowano

Dzięki Automatyku za odpowiedz. Chodzi Tobie o Ultrax SHG 25 http://sun-vent.firmy.net/holzgas,2FKH.html ? Piecyk jak widzę zgazowujący. Nie widzę głosów opozycji, czyli chyba polecasz dobry sprzęt:) Troche drogi,ale myślę,czy rzeczywiście nie dołożyć trochę i cos takiego kupić. A tak jeszcze dla pełnego przekonania z tradycyjnych "dolniaków" prosiłbym o opinię, czy rozwiązania techniczne firmy Kołton w piecu TROT http://www.termoeko.pl/oferta-kotlow/kotly-na-drewno/trot/ mogą zdać egzamin? Ta nadbudówka nad piecem z jednej strony mnie ciekawi, bo powiększa komorę załadowczą, z drugiej bardzo zastanawia, bo nikt inny tego nie robi, nie jest to zaizolowane i nie wiem,czy się w tym nie zawiesi paliwo. I jeszcze taki piecyk firmy PIEC-TROT http://www.piectrot.com.pl/ekd.html , nie widzę przekroju pieca, ale też brałem go pod uwagę. Pozdrawiam!

Opublikowano

Kocioł na holzgaz mają też w swojej ofercie Cichewicz i Atmos, pamiętaj że cena kotła to jedno, a drugie to cena bufora + układu utrzymującego wysoką temp powrotu wody np Ladomat kosztuje 1200-1500zł

pozdr

Opublikowano

To przy okazji zapytam, nie wiem, czy nie rozpocząć nowego wątku. Pytanie odnośnie schematu ogrzewania. Mam duży p[roblem z ustaleniem najkorzystniejszych rozwiązan ( zdania są podzielone - zaprzyjazniony wykonawca i zaprzyjazniony handlowiec). Dom jest tradycyjny, nowo wybudowany, dobrze zaizolowany (sam jestem wykonacą) . Kotłownia będzie w piwnicy. Na parterze podłogówka, na poddaszu grzejniki. Powierzchnia do ogrzania ok 150 m kw. Jest tylko jedna najbardziej spedzajaca sen z powiek wykonawcy nowosc. W przybudowce postawiony jest mini basenik tzn 4 x 2,5 metra w pomieszczeniu 30 m kw (dorehabilitacji). Cos na zasadzie wanny z hydromasazem. Podpadtrzylem takie rozwiazanie w necie, gdzie podgrzeawane z podlogowki bedzie dno niecki wanny. Dodatkowo w razie niewystarczającej ilosci ciepla bedzie zamontowany wymiennik spiralny na cyrkulacji wody wchodzacej do filtra. Teraz caly czas jest problem z zamyslem, czy stawiac duzy bufor, czy traktowac basen jako bufor. Do konca nie wiem, czy będzie wykorzystany caly rok, bo zalezy od kosztow. Planowane jest,ze bedzie wykorzystany od maja do pazdziernika - planuję kilka plaskich kolektorow dodatkowo. Pytanie jak zautomatyzowac priorytet, czyli ogrzewanie domu i dopiero wtedy puscic w razie nadmiaru ogrzewanie na dno niecki basenu i drugie wymiennik basenowy. Jak w takim razie zaplanowac wyjscia na buforze. Dodatkowo bedzie piec gazowy, ktory ma dzialac w razie zapotrzebowania na cieplo. NIe wiem,czy bedzie chcialo cos Wam się doradzić w tej kwestii, ale jest to swego rodzaju nowosc, wyzwanie:)Troche chaotycznie to opisalem, ale jesli cos, to szybko postaram sie to uszczegolowic:) Dzięki!:)

Opublikowano

Nie,ale w razie zbyt dużej produkcji ciepła przez piec na drewno, można je "wrzucić" do basenu. W tym senisie myslalem o basenie jako buforze. Jeśli latem kolektory wytworza za dużo ciepła , to też pojdzie ono też na basen. Dlatego zastanawiam się jak duży bufor zamontować w instalacji,czy jest sens montowac duży, skoro cieplo mozna przekazac tez do basenu (tylko w razie nieuzywania zimą, bufor - zbiornik spełnialby swoja rolę dobrze). Czy jest sens wstawiać duży.

Opublikowano

Więc to nie był by bufor, a raczej wentyl bezpieczeństwa. Przez większość roku tak zrzucanego nadmiaru ciepła nie wykorzystasz, a jeszcze będziesz miał problem z parującą wodą. Bufor ma dawać wygodę. Palisz w kotle np przez jeden dzień porządnie, a z ciepła zgromadzonego w buforze korzystasz przez kilka następnych dni. W przypadku kotłów zgazowujących drewno to chyba jedyna sensowna metoda. Nie mam pojęcia czy w tych kotłach można palić na ,,pół gwizdka"?

Opublikowano

Taki basen przy opalaniu drewnem to na pewno przydatna rzecz. Jak wiemy pirolizę ciężko jest zatrzymać albowiem nie jest ona uzależniona od dostaw powietrza a aby nie marnować holzgazu trzeba go spalić i taki basen mógłby stanowić alternatywę dla wężownicy schładzającej lub bufora.

Bufor ma za zadanie zmagazynować energię a raczej jej nadmiar przy paleniu cyklicznym, ty mając taki basen możesz palić stale w takim kotle a ew. nadmiary energii kierować za pomocą np. ladomatu (lub własnego układu pokrewnego) do basenu i to nie w celu akumulacji ciepła a w celu odbioru nadmiaru ciepła.

Do palenia w kotle na holzgas wcale nie jest wymagany zbiornik buforowy a jedynie odpowiedni odbiór wytworzonego ciepła, kotły te zwykle są dość dużych mocy i wymagają szybkiego odbioru energi stąd też przypisywana im łatka w postaci bufora, lecz jeżeli instalacja jest wstanie spożytkować dostarczoną energię nic nie stoi na przeszkodzie aby montować taki kocioł bez akumulacji.

Pozdrawiam

Opublikowano

Więc to nie był by bufor, a raczej wentyl bezpieczeństwa. Przez większość roku tak zrzucanego nadmiaru ciepła nie wykorzystasz, a jeszcze będziesz miał problem z parującą wodą. Bufor ma dawać wygodę. Palisz w kotle np przez jeden dzień porządnie, a z ciepła zgromadzonego w buforze korzystasz przez kilka następnych dni. W przypadku kotłów zgazowujących drewno to chyba jedyna sensowna metoda. Nie mam pojęcia czy w tych kotłach można palić na ,,pół gwizdka"?

Nie powinno się bo będą olbrzymie straty ale tak jak pisałem wyżej bufor to wcale nie jest konieczność
Opublikowano

Kocioł na holzgaz mają też w swojej ofercie Cichewicz i Atmos, pamiętaj że cena kotła to jedno, a drugie to cena bufora + układu utrzymującego wysoką temp powrotu wody np Ladomat kosztuje 1200-1500zł

pozdr

ładomat nie jest potrzeby wystarczy zawór termostatyczy ,a bufor to jesli dla bezpieczenstawa to z 200l albo i wcale
Opublikowano

Nie ważne jaka ochrona powrotu ale np Atmos zaleca Ladomata, a bufor jeżeli jest potrzeba magazynowania ciepła to 200l jest malo.

Ja podałem ogólny przypadek, a trzeba indywidualnie z instalacją podchodzić do każdego budynku, który trzeba ogrzać.

Opublikowano

albo sie buforuje moc dla komfortu czyi 2000-3000l albo robi sie na zasadzie sprzegła i tyle ,buforowanie przytych kotłach jest nieekonomiczne od strony inwestyci gdyz nigdy bufory sie nie wrócą borąc pod uwage że sprawnośc kotła jest ok 90% a niewiele traci bez bufora

Opublikowano

Taką sprawność uzyskują kotły w ściśle określonych warunkach i bez automatyki się przy takim kotle nie obejdzie. Kotły te zwykle pracują z temp powyżej 80* a takich temperatur na instalacje nikt nie puszcza, dodatkowym utrudnieniem jest to ze te kotły pracują w ściśle określonych parametrach (czyli na pełen gwizdek)i aby nie marnować "gazu" trzeba go spożytkować lecz zapotrzebowanie na ciepło dla budynku jest rożne w zależności od użytkowania obiektu i pory dnia i tu właśnie jest rola bufora aby przyjmował nadmiary energii albowiem kotła na holzgas nie można "uśpić" jak zwykły kocioł zasypowy (tzn się można ale straty paliwa będą ogromne) poza tym przedział mocy też nie zaspokaja rynku.

 

A jeżeli już mowa o kotłach zgazowujących to moim zdaniem ATMOS jest takim średniakiem wśród tego typu kotłów i bardziej zwracałbym uwagę na kotły naszych zachodnich i północnych sąsiadów.

Opublikowano

dlatego pisałem że ta sprawnośc niewiele spada ale tyzko z powodu niedopalania gazu ,a dokłądnie jesli pali sie cyklicznie czyloi kocioł pilnuje sobie tych 80-90st to w momencie startu niedopala gazu w temp 1400-1500st a moze z 800-1000st i do momentu uzyskania wysokiej temperatury przez pare min pracuje na mniejszej sprawności

osobiscie kocioł na holazgaz posiadam i pale intesywnie i jak piszesz na kotle teraz mam 75-85st a na grzejniki 35-40st i pieknie sobie pracuje cyklicznie a proponowałbym kupowac rodzimą produkcje czyli proponowaną przez emnie wczesniej i licencjonowaną w niemczech niż kupowac kocioł proponowany przez Ciebie gdyz własnie te kotły z kotłowni po kilku latach wywalamy , ich klienci sie smieją że czesi za duzo piwa piją i klepią z puszek kotły ...to tak na marginesie

Opublikowano

zgadza sie że byli pierwsi ale popełnili błędy i dlatego nie spotkałem sie aby ktoś kupił ponownie ten kocioł

Opublikowano

Bo ich błędy są dość kardynalne do tego wykonanie (czyt użycie materiałów) ja sądzę że się w tym wszystkim pogubili, zaczeli zarabiać na licencjonowaniu niesolidnym wykonawcą i stąd ich problemy. To jest sytuacja analogiczna z CHT i Buderusem, ktoś płaci grubą kasę za markowanie swoich produktów inną bardziej znaną marką. Gdyby porównać produkty Buderus z zachodnich fabryk i to co u nas się sprzedaje to jest przepaść jakościowa i technologiczna. Tu powstaje pytanie po co? po co brnąc w tę brudną grę, nie lepiej te pieniądze zainwestować w rozwój własnych technologi.

 

Swoja drogą patent to żadna ochrona (autopsja własna) jeżeli chce się czerpać korzyści z patentu trzeba sprzedawać licencje i tu właśnie tkwi diabeł.

Wzór przemysłowy to kolejna kpina albowiem kilka drobnych zmian i można sobie tym zastrzeżeniem du... wytrzeć. Utopiłem w tym kupę kasy (naiwniak) i tylko dostałem po kieszeni, dlatego teraz się już pierdołami nie przejmuję i walę wszystko na forum a co mi tam, sam świata nie zmienię więc niech inni czerpią garściami skoro mają większe możliwości.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.