Skocz do zawartości

BORA

Stały forumowicz
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    1025

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez BORA

  1. BORA
    Zawsze radzę: nie chcesz mieć kłopotów z sadzą i smoła, nie kupuj kalorycznego węgla. Wszystko co ma powyżej 24 Mj/kg to w gratisie mniej popiołu ale więcej sadzy i niedopalu. Z dwojga złego , wybieram mało kaloryczny węgiel chociaż ma więcej popiołu. Za to w nagrodę , czysty kocioł, komin i mniej smrodzenia. Nie oszukali Cię na składzie. Każdy węgiel kaloryczny to PROBLEMY. Może ciut dłużej się spala ale bez jakiegoś szału. Wg mnie nie warto. Ja kupuje rosyjski groszek po 600 zł w lecie i naprawdę jest OK. Wszystko co ma więcej niż 24Mj/kg to może okazać się uciążliwe w spalaniu. Ja lubię i wybieram węgle 21-23 Mj/kg. Wolę wynosić popiół i mieć biało w kotle, niż chodzić czarny od sadzy jak murzyn .
  2. BORA

    Camino Kwd3

    BORA odpowiedział(a) na stoker temat w Kotły zasypowe

    Czy ktoś miał styczność lub używał wermikulit? Jak z trwałością tego materiału?
  3. BORA

    Jak Kupujecie Dobry Pellet?

    BORA odpowiedział(a) na sambor temat w Opał

    Nie wiem czy dobrze rozumiem sens wypowiedzi ale jeżeli panowie wrzucali worki wsio rawno do samochodu to...nie widzę tu nic złego. Przecież w firmie po opróżnieniu śmieciarki posortują kolorami i spoko. Papier i plastik się da od siebie oddzielić. Gorzej by było ze szklanymi odpadami.
  4. BORA

    Palenie koksom viadrus

    BORA odpowiedział(a) na bercus temat w Kotły zasypowe

    Gruby ten koks? Może to koks hutniczy. Najlepsza granulacja to taki groszek, grysik.
  5. BORA
    Rozpalić od góry i po zagrzaniu kotła, skrobak w dłoń i na ruchu kotła póki ta smoła miekka , wyskrobywac ile się da. To wykonalne. Ale po takim zabiegu by nie zniszczyć komina i nie mieć smoły w kotle, palić wyłącznie od góry. To jedyna sensowna metoda palenia. Tu nie pomogą żadne środki chemiczne , typu Sadpal itp. Lepiej palić poprawnie niż potem mieć problem. Ceglany komin może NIE przeżyć takiego traktowania.
  6. BORA

    Camino Kwd3

    BORA odpowiedział(a) na stoker temat w Kotły zasypowe

    Czyli co? Zdecydowałeś się na gaz? Ja myślę najwięcej o podajnikowym na ekogroszek. Pelet jeśli już to z kotłem produkowanym z myślą o pelecie. Nie wiem ale rozwiązanie półek z wermikulitu jakoś mnie nie zachęca. Wiem że ten materiał jest bardziej odporny ale mimo wszystko mi nie pasi. To tak jak szamot w DS . Nie jest to wytrzymałe, pęka non stop i same problemy. W kotle ma nie być niczego prócz gołej blachy. Wtedy wiem że pominę klopoty i ciągłe dorabianie zużytych elementów.
  7. BORA
    Wyłącznie od góry:)
  8. BORA

    Camino Kwd3

    BORA odpowiedział(a) na stoker temat w Kotły zasypowe

    Nie pytałem ale... uchwała to uchwała. Z każdej wsi 3/4 mieszkańców by wniosła takie wnioski. W Krakowie nie było wyjątków więc nie liczmy na cudowne odstępstwa i ugody. Tak sądzę. Plus mimo wszystko taki że możemy przerobić na pelet. Kotły nieśmiertelne , jeśli decyzja padnie na pelet, warto się zastanowić.
  9. BORA
    Znając kreatywność naszych wyciskaczy pieniedzy na wszelkie możliwe sposoby, pewnie wymyślą coś i poprawią przepisy na takie z dopiskiem " nie dłużej niż do 2035 roku" lub coś podobnego. Żeliwne kotły podajnikowe jak chociażby Klimosz istnieją i wykończy je tylko brak części zamiennych.
  10. BORA

    Camino Kwd3

    BORA odpowiedział(a) na stoker temat w Kotły zasypowe

    A były, były:) I nadal istnieją. Ja sam używam kotła Camino gdzie dumnie napisano że posiada 1 klasę.? To często mylilo kupujących bo gdy przeczytał że to kocioł 1 klasy , czyli niby najwyższej to decyzja o zakupie takiej super maszyny była nieomal podjęta. Niestety , nikt nie uswiadamial że klasa 1 to najniższa z możliwych . Po co podawali tą informacje? Przecież to bez sensu Możliwe że tak nakazywały przepisy.
  11. BORA
    Sąsiadów mam spoko:) Są życzliwymi i ceniącymi dobrosasiedzkie relacje ludźmi.Jeden , w sumie kolega, kopci w swoim GD defro na potęgę i jeszcze nikt nie ma napinki by go " wydać" i zadenuncjowac. Miałem zapędy by go edukować ale niestety nie dał się nawrócić na jaśniejsza stronę mocy:)) Pewnie z lenistwa . Spróbował raz czy drugi i to wszystko. Ofiarowalem pomoc przy przeróbce kotła , niestety nie podjął tematu. Ale jeszcze jeden sezon został. Już zagaduje co kupię, co bym doradził... Strach się bać. Czuję że przy podajniku , to niejedno piwko wypijemy u niego w kotłowni podczas nauki bo raczej instrukcja to go nie porwie. Czyli jak Pieklorz sugeruje że lepiej by to była hybrydowa raczej konstrukcja, to skłaniam się do Skampa lub Technixa. A może macie inne ciekawe propozycje?
  12. BORA
    Niby racja. Ale zieloni kąsac nie przestaną. Sądzę że to będzie polowanie na czarownice. Może będzie polowanie wyłącznie na kopcacych sąsiadów a może nachodzenie po domach. Rencista i emeryt ma jakieś tam wytłumaczenie. Ale jeżeli ktoś ma pracę, dochód, nie ma teoretycznie żadnego wytłumaczenia.Mam się bujać po sądach i komornikach? W mojej okolicy w jesieni dwie komisje się przewalily i skrzętnie notowali. Ja pracuję , w domu cały dzień nikogo, więc mam białą kartę, która na pewno drażni urzędników ze speckomisji. A może będzie jak z eternitem, ma być zdjęty a co dziesiąta chata jest tym nadal pokryta. I wszyscy udają że nie widzą i nie ma tematu. Niestety kopciuchy to nośny i medialny temat. A jako ciekawostka. U mnie , wraz z podatkiem od nieruchomości Urząd Miejski dołączył ankietę dotyczącą właśnie ogrzewania. Taka cicha spowiedź. Jest dołączone pisemko podpisane przez Burmistrza , jakie to ważne, że ekologia, potrzeba dokumentacji domów, kotłów , ocieplenia, planów co właściciel zamierza. Z dopiskiem że ta ankieta jest ZUPEŁNIE anonimowa i po wypełnieniu żeby wrzucić do urny przed UM. Patrzę ja na tą ankietę i rzeczywiście podpisu nie proszą. Ale pierwsza pozycja to wymóg podania dokładnego adresu...Taka anonimowa ta ankieta. ( Poszła w kosz ). Dlatego rozpytuje i się dowiaduję bo za roczek... Chciałbym jednak zmienić kocioł i spać spokojnie nie rujnujac nerwów - wpadną czy nie. Może macie inne zdanie , ja jednak odpuszczę. Chociażby z racji pracy , gdzie osoba karana nie będzie mile widziana, nawet jeśli"przestępstwo" zostanie potraktowane jako wykroczenie.
  13. BORA
    Może odbiegajac od tematu... Wytyczne i założenia Unii to zakaz palenia węglem do 2030 roku. Pytanie co dalej jeśli zakupie za rok podajnik? W 2030 roku będę musiał znowu zlomowac kilkuletni kocioł czy ten zakaz będzie dotyczył jedynie produkcji tych kotlow? Nie ten dział ale może ktoś się orientuje: co po 2030 z peletowymi kotlami? Będą nadal dopuszczone do użytku? Bo to przecież napaliwo odnawialne... Mam problem na co się zdecydować, pelet czy ekogroszek. Nie chcę za kilka lat znowu wydawać ciężkiej kasy.
  14. BORA
    Eeeee...:) Troszkę to za bardzo zajmujące w sensie poszukiwań gałęziówki . Zresztą nie wiem, nie interesowałem się tym bio paliwem. Prawie od zawsze był węgiel, to jest dla mnie znajome i proste. Czasem myślę że może by zostawić to camino i zapodać pelet. Tego przez jakiś czas chyba nie będą zabraniać bo to i nie węgiel a odnawialne paliwo. W sumie zagwozdka. A czas się kończy:)
  15. BORA
    Masz rację, bo ja i piwko domowej roboty popełniam. Ot, będzie za dużo kalorii. To co? Kocioł HG z buforkiem i siekerka w dłoń.:) No taak...zapedzilem się bo pewnie to też nam zabiorą. Jak to będzie żyć bez ukochanych zabawek dorosłych chłopców???
  16. BORA
    Wiele Ci nie pomogę ale cisza, więc minimalistyczna opinia: Robiłem próbę na Bartex Gold. Węgiel bardzo mocny. Spaliłem 50 kg ale od góry , nie w podajniku. Sądzę jednak że niektóre parametry i wyniki spalania nie zmienią się aż tak bardzo. Bartex Gold, wartość opałowa 29-30 MJ/ kg Rozpala się błyskawicznie Popiołu troszkę mniej niż z Jowisza. Jest sypki i puszysty. Lekki. Spieki żużlowe się pokazują ale są malutkie i niewiele ich. Na 50 kg węgla , znalazłem może 2-3 małe kamyczki. Stalpoalnosc większa o 1-2godziny niż na Jowiszu, czyli zadu nie rwie. Sadzy niewiele , jednak komora ciemna. Przy spalaniu z racji dużej kaloryczności tworzy się mninimala ilość smoły. Taki film. Węgiel na mrozy i niskie temperatury by spalac go z wyższą temperaturą na kotle. I tu refleksja- skoro jest to węgiel na mróz a stalopalnosc niewiele większa niż na Jowiszu , z podobnymi co on parametrami to wg mnie szkoda zachodu. Cena mnie powala, 960 zł to dla mnie za dużo. Jowisz za 750 zł , bdb parametry. Przy 4 tonach zostaje w kieszeni 600 zł. Niech każdy sobie przeanalizuje, warto czy nie, to indywidualna sprawa i decyzja. Może się komuś przyda. Hejka:)
  17. BORA
    Spoko, od następnego roku to zostanie jeszcze parę latek do tego 2030 . Akurat tyle , by kupić takie ustrojstwo i używać . Myślę że po kilku latach i tak zgnije patrząc na coraz gorszą jakość wykonania. Chyba że ta ustawa unijna wchodząca w życie latem coś zmieni na plus. Zresztą ni ma co dywagować. Dla mnie te ostatnie lata na węglu ...i tak mogą być moimi ostatnimi. A nawet jeśli nie , to wiek i wydolność fizyczna i tak mi nie pozwoli na targanie worków. Będę sobie odpoczywal w towarzystwie gazu i wspominał zimy przeżyte w cieple dzięki setkom spalonych ton czarnego złota. Za kilkanaście lat młody człowiek nie będzie zdolny rozpalić tradycyjnego kotła bo ta wiedza i umiejętność zaniknie jak wiele innych codziennych umiejętności które już dziś dla młodych są abstrakcja. Póki co, palmy i cieszmy się faktem że radzimy sobie z tą czynnością , mamy umiejętności i chęci by nadal ćwiczyć mięśnie i silną wolę. Co będzie, zobaczymy. Pewnie nie najgorzej. Przystosujemy się bo kreatywny z nas gatunek. Hejka:)
  18. BORA
    Certyfikat? Taki dali:)
  19. BORA
    Co wygrzebalem z kotła, pokazuję.:) Ocena wasza. Ale naprawdę nie jest źle.
  20. BORA
    Dziś parę fotek , może ktoś będzie miał jakieś porównanie . Tak to wygląda u mnie ale pamietajcie że ja tego Jowisza spalam w gs od góry. Zasypane było wczoraj po 17 tej 20 kg. Zadana 53 ale Unister po zamknięciu klapki przeciąga 3-5 stopni więc przyjmuję że średnia to 54-55 . Paliło się ok 15 godzin. Na fotkach słabo widać ilość tego popiołu, to jest 4 złożone dłonie i 1 tych spiekow żużlowych. Nie mam wagi na takie małe ilości ale myślę że wszystkiego jest ok 1 kg. Z 20 kilo węgla to 5% . Żeby nie było zbyt optymistycznie, przyjmuję że na pewno popiół mieści się w6% a więc zgodnie z deklaracją. Na sv nie powinno być z tym problemu.
  21. BORA
    Ooooo...u mnie na workach : siarka 0.3% , popiół 3-6%, wartość opałowa nie min. 24. I to się pokrywa z rzeczywistością. A może to inne groszki? Zrobię zdjęcie worka jak wrócę do domu.
  22. BORA
    Janosh, EKOSUN popiół 3-6% ? Jowisz ma też tyle deklarowane. U mnie z 15 kg węgla, kupka popiołu i że 3 kamyczki wielkości góra 25 mm.
  23. BORA
    Oj kolego... Sam napisałeś czego ja wcześniej unikalem ale skoro prowokujesz...Wlasnie zerknalem na Twój profil. Piszesz z mentorska nutą ale muszę Ci powiedzieć że parę lat tu jesteś a jednak mało się zorientowales. Jak jest teraz tutaj, nie powiem ale bywały okresy burzliwe i tworzyły się jak piszesz" bractwa" . Sam brałem udział w przepychankach. I po przemyśleniu kilku spraw , zrezygnowalem i zamknąłem konto. W sumie otworzyłem konto po raz trzeci. Na forum jestem z małymi przerwami ponad 5 lat. W sumie napisałem ponad 2600 postów, otrzymałem ponad 200 punktów reputacji i tytuł DOSKONAŁY. To było i minęło . Teraz jestem zwykłym forumowiczem bez napinki. Czasem coś tam skrobne i tyle. Nie zależy mi na punktach i super osiągnięciach. Mój profil jest czysty bo nie chcę by większość mnie skojarzyła z dawnym moim nickiem. (Kilku kolegom mimo to i tak się udało) .Ale i dlatego nic tam nie ma bo zostało mi takie stare skrzywienie , że to ja lubię doradzać. Sam żadnych porad nie potrzebuję i info w profilu jest zbędne. Bawię się w kotlowego domowego palacza 45 lat. Spaliłem osobiście 200 ton różnych rodzajów węgla . Używałem 6 kotłów . Chyba coś tam pojąłem:) Nie muszę spalić kilku ton jak Ty, by wiedzieć z jakim towarem mam przyjemność. Zrobiłem próbę z 3 workami Jowisza i wystarczy. Dla mnie to nie najgorszy towar i dokupilem tonę a myślę jeszcze o trzech. Nie podobają mi się głupie uwagi że nie wiesz czy mam kamień z węglem czy na odwrót. Po co to było?Sądzisz że lepszy jest węgiel kaloryczny, drogi i syfiacy? To TWOJA opinia, ja wybieram słabsze i jestem bardzo zadowolony. Ale do takich wniosków można dojść po spaleniu dużo większej kupki wegli po nastu latach. To nie zaczepka z mojej strony i uprzedzam że polemiki nie mam ochoty prowadzić. Ale masz plusik na zachętę do bardziej wnikliwego przemyślania swoich wypowiedzi. A tego MISIACZKA...raczej zarezerwuj dla żony, dziewczyny czy innej sympatii. Bo wiesz.. Nie żebym miał coś przeciwko ale mimo wszystko nieodpowiednio mi się kojarzy. Możesz minusika przywalic. Nie zależy mi.:) Mimo wszystko jestem Ci życzliwy. Hejka.
  24. BORA
    Dopalam rosyjski groszek, zostało mi gdzieś 50 kg. Kilka razy zrobiłem próbę z eko Jowisz. Mam go tonę. Minimalnie więcej sadzy i więcej mocy ale mam dziwne spostrzeżenie że jakby szybciej się spalal. Może to drobna frakcja sprawia. Jeszcze się okaże gdy calkowicie na niego przejdę. Popiołu mniej. Będzie dobrze. Jeszcze jedno, odpowiada mi ten Jowisz jeszcze z jednego powodu: gdy się dopala nie ma już praktycznie żaru , zostaje malutki niedopal. Świadczy to o większej kaloryczności. No i nie ma fruwajacego popiołu przy przeladowywaniu bo nie ma już praktycznie żaru i popiół nie jest gorący. Hejka:)
  25. BORA
    A nie od 01.07.2024 ? No chyba że mieszkasz gdzieś w jakiejś ekstra chronionej strefie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.

  Akceptuję