BORA

Jak napisał przedmowca. Palić z uchylonym PW na górze. Unister odłącz i pal na stałej szczelinie PP , na wyższej temperaturze . Musi być ciągle ogień w komorze .

Jaki problem? Skoro pasuje Ci utrzymywać np. 40-45 stopni na kotle to tak rób i nie patrz na zalecenia producenta. Te zalecenia są po to by...producent miał furtkę w razie roszczeń gwarancyjnych. Jeśli przy 45 stopniach dobrze się pali i nie wykrapla kondensat to nie ma potrzeby zawracać sobie tym głowy.

Obecnie to w grę wchodzi zakup ekomialu. To praktycznie taki drobny grysik i powinien się sprawdzić. Gdyby dalej podgotowywalo na ruszcie, daj warstwę szamotu na tył komory do wysokości drzwiczek zasypowych. Ale słaby Ekomial nie powinien gotować.Sterownik przestawić z funkcji PID jeśli taką posiada i pal od góry w tzw. dwustanie. Ja miałem ustawione chyba praca dmuchawy ok 5 sekund, przerwa 10 minut ale to ustawisz doswiadczalnie. Nadmuch na minimum ja miałem 20-30% mocy. Nie idź w odsiewke bo to syfoza. Każdy węgiel jest odsiewany na jednym sicie a efekt to miks wszelkiego rodzaju węgla. Będą tylko problemy, wybuchy itp. Węgiel Ekomial kup raczej do 25 Mj bo mocny będzie się spiekal .Hejka.

To dopiero jutro. Jeszcze jedno głupie pytanie...kabel od czujnika jest przymocowany od podłogi do sterownika do rury powrotu. Nie ma to wpływu na fałszowanie pomiaru?

Tak to wygląda w środku. Czujnik położyłem na ziemi i na termometrze mam 9, na czujniku 10. Jeszcze poczekam. Ale już jest lepiej. Czujnik to dedykowany do Vaillanta VRC 693. Założony od północy na wys. 1.5m . Ale teraz leży na ziemi.😜

Czujnik to VRC 693 dedykowany do Vaillanta. Zamontowany na północnej ścianie wys. 1.5 metra. Zdemontowalem go teraz i położyłem na ziemi ale baaardzo powoli reaguje w dół. Czekam. Z jakimiś pomiarami to muszę zaczekać do poniedziałku bo miernik mam w pracy.

Ja posiadam kocioł Vaillant, ale mam taką małą refleksję i chęć podzielenia się nią z Wami. Mój kocioł pierwotnie nie miał czujnika zewnętrznego a miałem napinke by spróbować jak kocioł pracuje z pogodowka. Kupiłem taki czujnik dedykowany niby do Vaillanta ale nie firmowy. Współpracuje z kotłem dobrze, jest jednak problem. Otóż przeklamuje wskazania temperatury zewnętrznej. Termometr wskazuje np. +2 a czujnik +5.5. W zasadzie roznica niewielka ale ciężko zrobić jakąś korektę bo raz jest to 2 stopnie , raz 3 a dziś 3.5. Obserwuję też że za wolno reaguje na zmiany temperatury zewnętrznej. Czy gdybym kupił czujnik innej firmy np. Termeta to ma to jakieś znaczenie? W sensie prawidłowej regulacji. Czy taki czujnik byłby kompatybilny? Niewłaściwe wskazania zmuszają do podnoszenia KG i obecnie musiałbym ustawiać chyba 1.5 ( 48*C) . Nie ma jak tym parametrem regulować bo czujnik źle wskazuje i różnice to 2-3.5 stopnia w górę. Pytanie takie, aby to działało dokładnie, muszę jednak kupić czujnik firmowy bodajże za 3 stowki?

Dzięki Wam znowu coś pożytecznego się dowiedziałem. Przyznaję że kocioł gazowy to dla mnie spora tajemnica😀 Fajnie że macie chęć by dzielić się wiedzą i doświadczeniem.

A tak z innej beczki skoro tu jesteś. Pisałeś gdzieś że do pogodowki wystarczy dokupić czujnik. W sterowniku kotła mam opcję pogodowki. Gdybym podłączył tylko czujnik , zadziała ?

To już zglupialem😉 Gdzie tej opcji szukać? Oczywiście grzebie sobie w demo.

Dzięki za info. Co prawda mam Salusa Rt 310i wi-fi ale dobrze mieć na oku inne możliwości.

Czyli rozumiem,tak samo jest z temperaturą maksymalną czyli 60 stopni. W sumie taki zakres powinien wystarczyć jeśli kocioł pracuje w sposób ciągły. U mnie, przy nieocieplonym domu. Ale jeśli dom ocieplony a do tego kocioł ktoś ma przewymiarowany, 40 stopni może się okazać zbyt wysoką wartością. Jeszcze jedno, w podstawowym zestawie jest czujnik zewnętrzny czy trzeba dokupić?

Krzywa grzewcza jest ograniczona do minimum 40 stopni? Jeśli się ją obniży, zadziała w takiej konfiguracji? Bo rysuję sobie poniżej tej wartości a po zapisaniu jest to cienka linia. Gruba nadal na 40. Robię to w demo, może tu tkwi problem.

No u mnie nie żadnych pomiarów czy regulacji. Ustawili tylko niezbędne parametry typu data i odpalili sprzęt. Instalacja się odpowietrzyla, dobili wodę do odpowiedniego ciśnienia i stwierdzili że do dokładnego ustawiania przyjedzie za parę dni ich fachman od tych rzeczy. W sumie dobrze ze nie bawili się ustawianiem. Gość będzie na drugi tydzień. Swoją droga , odbiór ciepła jest marny. Przykładowo, miałem ustawioną temperaturę grzania na 45 stopni. Stwierdziłem ze to może za dużo i ustawiłem 40. Kocioł prawie natychmiast się wyłączył. Po pół godzinie znowu podnioslem na 45 i odpalił. Widzę tu chyba zwiazek z temperaturą zasilania i powrotu, była mniejsza różnica niż 5 stopni i automatyka zadziałała. Te zaniki płomienia od czasu do czasu to jedyna niedogodność. Kocioł spisuje się bardzo dobrze. Gdy parametry zostaną poprawione, powinno wszystko pracować bez problemów.

Dzięki za odpowiedzi. W przyszłym tygodniu będzie serwisant , ciekawe co zaordynuje.

Jak w tytule. Wczoraj dopiero, po 2 miesiącach eksploatacji zauważyłem że kocioł pracuje i w pewnym momencie się wyłącza . Pracuje jeszcze jakiś czas wentylator , potem 10-15 minut cisza. Po tym czasie znów się uruchamia. Dzieje się tak mimo że kocioł nie osiągnął zadanej. W historii usterek 0 informacji. W historii trybu awaryjnego mam komunikat " zanik płomienia na minimalnej mocy palnika". Dodam że z odczytu historii widzę 10 takich zapisów , praktycznie codziennie a jeden dzień nawet 3 razy. Póki co, kocioł był odpalony przez instalatorów w dniu montażu bez jakichś specjalnych ustawień. Gość z serwisu miał podjechać po miesiącu od uruchomienia i ustawić ale póki co, cisza. Nic się nie6 działo więc nie naglilem.Teraz dzwoniłem do ekipy która robiła przeróbki instalacji bo ten serwisant jest od nich, ale cisza. Macie pomysły co do tej "usterki" ?

U mnie także stare zawory. 22 stopnie to dla Ciebie bez szału? Ja na sterowniku mam ustawione 18 stopni. Sterownik mam w sypialni. Temperatura dobija do 18.3. W pozostałych pomieszczeniach gdzie mam większe naslonecznienie, termometry pokazują 20. Na węglowym były większe różnice w rozkładzie tych temperatur. Teraz mam odczucie że jest stabilnie i równomiernie . Może na pogodowym byłoby jeszcze lepiej ale z uwagi na brak zaworów termostatycznych, pokoje naslonecznione byłyby wg moich preferencji raczej przegrzane i dlatego wstrzymuje się z zakupem takiego sterownika. 9 stówek za przewodowy sensoComfort to niemało. A nie wiem czy był by cały komplet potrzebny do zainstalowania np. czujnik temperatury zewnętrznej. Komplet bezprzewodowy to już 1500 zł. Sam nie wiem. Zastanawiam się ciągle.

Założyłes głowice termostatyczne? Chodzi mi domyślnie o pomieszczenia z dużym nasłonecznieniem. Nie przegrzewa zbytnio? Oczywiście w wariancie bez zaworów termostatycznych.

Pewnie policzył😉 Często tak mam że czytam ostatni post a nie sprawdzam kiedy temat został założony. 😀

Od środka można policzyć. Te wybrzuszenia to człony. I doliczamy człon przedni i tylny.

Oferta nieaktualna.

Na razie obserwuj czy to się powtórzy czy nie. Myślę że może mieć miejsce taka sytuacja gdy stosujesz obniżenie nocne temperatury . I o ile. Np. jeśli jest to powiedzmy 1-2stopnie, sterownik musi nadgonic temperature w pomieszczeniu i rusza z pełną mocą. Dopiero po jakimś czasie moc palnika spada. Widać to po ilości kresek poziomych przy symbolu palnika. Każda kreska to odpowiednik 20% mocy. Obniżenie to góra 0.5 -1 stopień bo inaczej całą oszczędność z nocy, kocioł zużyje rano. Ja nie stosuje w ogóle obniżenia. Co do histerezy, skontaktuj się z tym gościem co to montowal i niech sprawdzi osobiście albo niech Ci poda kod dostepu do menu. Histereze najlepiej ustawić jak najmniejszą aby nie było długich przestojow. No chyba że dom dobrze ocieplony , bo może zacząć traktować.

Zawiła ta instrukcja. Kocioł grzeje na CWU? Histereza powinna być do ustawienia w sterowniku pokojowym w menu serwisowym choć nigdzie w instrukcji nie ma wzmianki o czymś takim jak histereza. Odnośnie temperatury, kliknij na symbol CO po lewej aby ustawić ten parametr. Potem po środku na dole masz dostęp do ustawień. Klikasz i uaktywnia się suwak +- po prawej. Uprawiasz np 40 stopni i opuszczasz menu. Po prawej masz info ustawionej temp. na CO i cwu. Wyświetla się cały czas. Na CWU powinno być 75, na CO ile sobie ustawisz.

VC 350? Nigdzie nie można tego cudaka znaleźć. Na pewno taki?

U mnie " zapomnieli" w ogóle o dodatkowym naczyniu przeponowym. Pracuje wszystko ale gdy na zimnej instalacji mam powiedzmy 1 bar, przy 45 gdy pracuje kocioł, dochodzi do 1.8-1.9 bar. Mieści się w granicach podanych przez producenta ale takie skoki dają do myślenia. Co jeśli podniose zadana ? Do jakiej wartości podskoczy ciśnienie? Zastanawiam się czy by jednak nie dołożyć małego naczynka by ustabilizować ciśnienie. Co wy sądzicie? Jest coś na rzeczy czy odpuścić ?