Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ustawienie przedmuchu pieca


Pablo2145

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry wszyskim chciałbym zadać pytanie odnośnie ustawienia czasów przedmuchu . Mianowicie zakupiłem dom a wraz z nim kocioł Domino 2 o mocy 18kw paliwo podstawowe miał węglowy tak wynika z tablicy kotła , z rzeczy które zrobiłem sam w tym kotle to wymiana sterownika na protona z pid oraz sznury drzwiczek bo wcześniej piec robobił co chciał no i oczywiście czyszczenie kotła i komina . Terez moje pytanie piec strasznie smoli tempera jaka jest utrzymywana to 54 stopnie czasami mniej paliwo to węgiel bartex 26-28 Mgj na rószt oraz tzw ekomiał panda ustawienia sterownika to 53 stopnie moc dmuchawy 25 czas przerwy 3 minuty czas przedmuchu 15 sekund wczesniej paliłem oczywiście od góry samym weglem przechodząc w palenie kroczące z mialem się raczej to nie uda wiec na spód wsypuje węgiel bo miał przelatuje mi rusztami a na wieszch ekomiał moje pytanie odnosi sie do tego że po rozpaleniu piec szaleje temperatura szybko rosnie a po ustaniu przedmuchu spada jak na razie wybuchu nie było sam miał nie pyli bardziej przypomina drobniutki węgiel ale jak ustawić sterownik żeby utrzymać temperaturę przez np całą noc . Narazie nie zasypałem go całego z powodu strachu żeby nic nie wybuchło prosił bym o jakieś wskazówki to pierwy raz jak mam styczność z takim kotłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety dzisiaj wyspałem więcej paliwa i piec fuknoł nie mocno ale zawsze może ktoś wie jak ustawić ten sterownik odpowiednio pod palenie tzw ekomiałem nie grzebałem w jego serwisowych ustawieniach jedynie ustawiłem podstawy jak start pompy przy 40 stopniach temperatura zadana 55 stopni przedmuch co 3 minuty po 16 sekund no i moc dmuchawy 28 i lipa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek zmniejsz obroty np do 20 biegu. Przerwa przedmuchu 2 minuty , czas przedmuchu 2-3 sekundy. Nie staraj się palić na przedmuchach bo one służą do usuwania z komory gazów i dymu . Częste dłuższe przedmuchy w początkowej fazie spalania mogą podbijać temperaturę a długi czas przedmuchu , gdy w komorze masz dym lub sporo gazu, doprowadza do fukania. Masz mocną dmuchawe dlatego proponuję ustawić niżej , na 20 bieg. Jeśli dalej fuka, zmniejsz do 15 biegu. Nie ma potrzeby dmuchać za ostro. Są dwa sposoby ustawiania . Ten który podałem wyżej lub drugi, czas przedmuchu np 15 sekund, przerwa 12-15 minut. Ja ustawialem co 2 minuty na 3 sekundy. Wtedy zachowujesz funkcję przedmuchu ale ona działa tylko by utrzymać ten parametr. Przy takim krótkim przedmuchu, nie ma możliwości fukania. Kocioł po wyłączeniu nadmuchu uruchomi przedmuch dwa, trzy razy i temperatura wody na tyle spadnie że ponownie włączy się nadmuch. I tak cyklicznie.

Po drugie , miał musi być wilgotny do 20% . suchy gorzej się spala i bardziej jest skłonny do fukania. Suchy także przesypuje się do popielnika. 

Po trzecie , gdy będziesz zwilzal miał, nie będzie sensu sypać na spód węgiel. Do Twojego kotła powinieneś zasypać ok 3 dużych wiader samego miału. To da Ci długą stalopalnosc ale pewnie będzie potrzeba robić drugi zasyp. To wyjdzie w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za radę ale w tym protonie nie da się ustawić mniej niż 5 sekund przedmuchu tak że 2 3 sekundy przedmuchu odpadają co do moczenia miału tego raczej nie robiłem bo nie przypomina on piasku ziemi raczej wielkość ziaren groszku ryżu ale ok jak trzeba go moczyć no i jak ustawić jak nie mogę zejść poniżej 5 sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ustaw te 5. Zobaczysz czy jest lepiej czy nie.

Miału się nie moczy  a zwilża. 20 % na taką frakcję to pewnie wystarczy 1 szklanka wody na 1 wiadro. Wilgoć ma za zadanie "skleić" ziarna . Zapobiega to przesypowi oraz poprawia proces spalania. Odpowiednio zwilżony miał , ściśnięty w dłoni , powinien pozostać w formie kulki. Przy Twojej frakcji może to być niewykonalne ale przynajmniej spróbuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki ci wielkie za rady nie wiem skąd jesteś ale masz piwko w życiu tak stabilnie temperatury nie trzymał mi piec totany szok 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małopolska. Gorlice. To ja piję piwko:) Za Twój sukces. Dałeś radę i zdobyłes doświadczenie. To się liczy. Hejka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już się cieszyłem znowu piec huknoł dałem wiecej paliwa ustawiłem temperaturę na 47 bo i tak przebije na 55 i to norma przy sterowniku proton z pid obroty 20 przedmuch co 2 minuty 5 sekund miał zwilżony już nie mam pomysłów na ten miał i ten piec .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj typ dmuchawy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno, te wybuchy mają miejsce podczas palenia czy podczas przedmuchu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moją wiedzę to tylko podczas przedmuchu choć jak zauważyłem jest to zależne od ilości załadowanego opalu wczesniej dostawał mniej miału i na ustawieniu 27 obrotów czy % 3 minuty 15 przedmuchu było oki ale jak zapakowałem mocniej to huknoł na tyle mocno że drzwiczki wyczystki pokrzywił poprzedni właściciele coś mówili o moczeniu itd sąsiedzi wpominali o brunatnym ja paliłem bartex goold na próbę był miał skoro piec miałowy to czemu nie zmiana ustawień pomogła ale jak widać nie na tyle jak zwiekszam ilość opału to  wybucha a na osiedlu siwo na dmychawie brak oznaczeń zrobię foto może to pomoże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W instrukcji stoi że przedmuchy mają fabrycznie 75% mocy. Gdybyś wszedł w menu serwosowe, to tam powinna być możliwość zmniejszenia mocy przedmuchu. Jeśli jest faktycznie tyle, to można by spróbować zmniejszyć do powiedzmy50-55% . Jeśli nie ma takiej opcji to można całkowicie wyłączyć przedmuchy ustawiając 0 F. Ja palę obecnie też w dwustanie i przedmuchy mam wyłączone. 

Ten miał musi być kaloryczny i dlatego kopci i strzela bo gazuje. Biały dym to oznaka że miał chciałby się palić bo zawiera sporo gazu, ale nadmuch się wyłącza i wszystko się dusi dając biały dym. Wystarczy trochę więcej powietrza i następuje zapłon tych gazów i fukniecie. 

Żeby zmniejszyć moc kotła dobrze by było zmniejszyć komorę szamotem no i moc nadmuchu , eksperymentalnie na powiedzmy 15 bieg. Ale wtedy nie będzie prawdopodobnie możliwości palenia kroczacego. Pamiętaj na przyszłość że miał potrzeba kupować o jak najmniejszej kaloryczności. I broń boże jakiejś odsiewki bo to syf. To mix wszystkich rodzajów węgla na danym składzie bo przesiewajac innym klientom, muszą coś z tą odsiewka zrobić. Taki mix to najgorsza rzecz, bo jest tam wszystko. 

Reasumując, albo zmniejsz siłę przedmuchu albo na próbę wyłącz całkowicie.

Albo zmniejsz moc wentylatora do 15 biegu. Tu potrzeba niestety eksperymentować co da lepszy skutek w pozytywnym sensie. 

Generalnie cały twój problem to zbyt kaloryczny miał. Nigdy nie słuchaj rad pracownika składu. Dla nich im mocniejszy węgiel, tym lepszy i super. Później będzie problem którego właśnie doswiadczasz. Hejka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_20210307_120453.jpg

IMG_20210307_120516.jpg

IMG_20210307_120457.jpg

IMG_20210307_120529.jpg

IMG_20210307_120537.jpg

IMG_20210307_120543.jpg

Może to coś pomoże narazie wróciłem do palenia bartexem choć dodaje tak z 2 łopatki tego miału bo szkoda nie spalić jak już kupiłem dobrze że pół tony tak na próbe

IMG_20200630_195128.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój miał od biedy by był dla mnie dobry chociaż 24-25 MJ/kg to już deczko za wiele. Węgiel dla mnie niestety zbyt kaloryczny. Tu może być pies pogrzebany.

Pewnie wiesz to co napiszę, ale może dla innych taka mała lekcja uświadomienia co do nadmuchu w ogóle..

Wentylator który posiadasz, ma bardzo dużą wydajność : 360 m3. Dlaczego to niefortunne? To proste , ma o wiele za dużą wydajność niż potrzebuje jakikolwiek kocioł domowy. Dla przykładu moja dmuchawa miała 180 m3 wydajności na 100% mocy. Czyli o połowę mniej. Ja jeszcze ograniczyłem tę moc do 30% , czyli 60m3 i wcale nie było to za dużo ale tyle mi akurat wystarczało. Twoja po ograniczeniu obrotów , przy zakresie 49 biegów do 20 biegu , daje około 40-45% wydajności . Czyli swobodnie szacując, 150m3. To tak z grubsza bo nie idzie o liczenie do procenta ale o różnicę między moimi ustawieniami mocy a Twoimi. Moje 60m3 a Twoje 150m3. Kotły mamy tej samej wielkości. Potrzeba trochę uwzględnić fakt ze paliłeś miałem . Teraz jednak w większości zasypujesz kalorycznym węglem który potrzebuje znacznie mniej PP, bo produkuje sporo gazów palnych. I tu też może być problem. Dlatego sugerowałem by jeszcze zejść z mocą nadmuchu. Oczywiście każdy ma inaczej , to tylko tak, byś uświadomił sobie znaczenie ilości tłoczonego w komorę powietrza. W przeważającej liczbie użytkowników, moc wentylatora jest zbyt duża i to rodzi problemy. Stąd się biorą opinie że nadmuch to zło. Przy takim używaniu nadmuchu to oczywiście że tak. Natomiast świadome ograniczenie tej mocy sprowadza proces spalania z dmuchawą do poziomu z grubsza zbliżonemu do spalania z użyciem miarkownika mechanicznego, który podczas sterowania , uchyla klapkę na ok. 2 mm. Zasada nadrzędna jest prosta : podczas pracy wentylatora, ma się palić spokojnie a nie rozpirzać wszystkiego po całej komorze . Inaczej będą występowały fukania , zbytnie rozpalanie zasypu i zasłona dymna, straty na stałopalności itp.

Teraz wiesz na co zwracać uwagę i regulować ze świadomością, co do zależności i skutków tych regulacji.

Gdybyś miał w górnych drzwiach rozetę dla PW, zdradziłbym Ci, jak przeprowadzić prosty test na ustawienie mocy nadmuchu. Bo kolejna zasada co do wentylatorów jest taka że potrzeba to ustawić tak, by w komorze nawet przy uruchomionym wentylatorze był ciąg kominowy niezakłócony, czyli żeby panowało podciśnienie jak przy miarkowniku mechanicznym a nie nadciśnienie, które występuje gdy moc przekracza tak naprawdę wymaganą. Nie masz rozety to nie ma się co rozpisywać ? Hejka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No hejka ten diabeł ma 3 dziurki w drzwiczkach zasypowych przechodzą na wylot czyli jak rozumiem musiał bym zmniejszyć moc nadmuchu jeszcze żeby jako tako palił na samym węglu nie fuka ale jak jest miał to lubi walnąć o węglu to wiem że kaloryka zbyt duża co widzę po smoleniu pieca . Sam go doposażyłem w ten sterownik bo wcześniejszy płomyk 2 nie miał pid a proton ma co jak sądziłem ustabilizuje pracę do tego ups dla bezpieczeństwa bo nie mam grawitacji tylko ciśnienówkę . Czyli z tego co  zrozumiałem dobrze by było zmienić wentylator na słabszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wentylatora jeszcze nie wymieniaj, na początek zaklej połowę wlotu taśmą i zmniejsz maksymalnie jego początkowe obroty. Sprawdź też drożność kanałów napowietrzających zasyp jeśli są, bo to ma duże znaczenie. Ustawienia Proton-a muszę sobie przypomnieć, bo to już drugi sezon z innym kotłem. Jeszcze pytanie czy sterownik w ogóle wchodzi w PID tak jak powinno być, czy cały czas pracuje na przedmuchach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten PID to tylko szumna nazwa czegoś, czego w sumie nie ma. Firma się chwali że to jakaś ekstra regulacja ale tak naprawdę to ten niby PID zmniejsza obroty przed dojsciem do zadanej a potem wchodzą przedmuchy a nie stała praca . Czyli robią ludzi w bambuko. A ludziska to lykaja jak pelikany bo nie wiedzą jak tak naprawdę rasowy PID powinien działać. No i kasa mniejsza więc popyt jest. A działanie tego ustrojstwa nie przyprawia o zawrót głowy. 

Kaloryczny węgiel i miał to trudna sprawa. Ja bym jeszcze spróbował sypać pół na pół. Na spód sam węgiel a na to miał. Bo wtedy węgiel by chyba mniej gazowal pod kołderką z miału. Ale to do sprawdzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm tak sobie czytam i na moje oko to:

- masz za dużą komorę spalania, weź to zmniejsz o połowę cegłą szamotową tak żeby Ci max dwa pełne wiadra do pieca wchodziły.

- ten PID Ci działa na zasadzie kontroli spalin? Bo jak tak, to piec powinien utrzymywać stałą temperaturę przez ciągłą pracę wentylatora. 

- powietrze wtórne od przodu masz? Powinno być otwarte. 

- przedmuchy zostaw sobie ale najmniejsze jakie się i jak najrzadziej się da. 

Wybuchy masz przy dokładaniu czy nawet po rozpaleniu od góry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno nie ma czujki spalin i napewno po uzyskaniu temperatury o 5 stopni większej niż zadana zatrzymuje się i działa w przedmuchu jedyne co robi to zwalnia obroty jak zbliża się do temperatury zadanej lub zwiększa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem powyżej.

Tych otworów PW nie zauważyłem początkowo, dopiero na zbliżeniu. Pewnie są one fabryczne . Nie wiem czy eksperyment się uda ale jeśli masz chęć to zrób tak: delikatnie przyłóż cienką folię do spożywki by zasłonić otwory.Mozna wcześniej np zmoczyc miejscami np wodą by się delikatnie folia złapała drzwi. Następnie uruchom wentylator i pomału zwiększaj obroty. W chwili gdy folia odpadnie, w komorze będzie już nadcisnienie . I ten bieg wentylatora będzie biegiem granicznym powyżej ktorego mamy nadmiar powietrza i nadciśnienie. To taki poglądowy eksperyment który pokazuje jak bardzo wentylatory są przewymiarowane. Oczywiście można ustawiać wyżej biegi ale wtedy będą już straty w stalopalnosci itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, BORA napisał:

Ten PID to tylko szumna nazwa czegoś, czego w sumie nie ma. Firma się chwali że to jakaś ekstra regulacja ale tak naprawdę to ten niby PID zmniejsza obroty przed dojsciem do zadanej a potem wchodzą przedmuchy a nie stała praca

Faktycznie rewelacji po tym sterowniku spodziewać się nie można, bo czego można oczekiwać od 8bitowej Atmegi, ale da się z nim w miarę sprawnie palić. Przypomniałem sobie instrukcje serwisową i pozycja nr. 5 menu "przedłużenie pracy dmuchawy, załączenie regulacji PID", nastawy 0-5°C. Przypuszczam, że ten parametr ustawiony jest na 5°C(tak może zostać), bo o tyle kocioł przeciąga i wchodzi w przedmuchy, to wyraźnie wskazuje na zbyt dużą moc dmuchawy, więc po pierwsze trzeba zając się dmuchawą, jeśli to nie pomoże ostatecznie można zwiększyć parametr "KI" z 21 na 25, wtedy sterownik zacznie zmniejszać obroty dmuchawy trochę wcześniej, ale to zmienia się gdy kocioł jest za duży i w ostateczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie tematem ale chyba będę musiał zmienić piec ustawa antysmogowa a mój piec to produkt z 2006 roku bez klasy emisji i niestety podlega wymianie do 31.12.2021 dzisiaj jadę się rozejrzeć za piecem tylko co.tu wybrać w rossadnej cenie przez myśl przechodzi np Biadała Defro sekom wszystkie to ekogroszek tak że jeszcze troszkę popalę moim poczciwym domino ale chyba czas na zmianę. Dziękuję za zainteresowanie i pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego ile masz miejsca w kotłowni. Jak możesz szaleć to wstawisz co zechcesz. Wiem, że dużo osób poleca SAS'a ale np jest on bardzo długi w porównaniu do kopciuchów. U mnie różnica była aż 70cm więc nie mogłem sobie na to pozwolić. 

Z drugiej strony jeszcze minimum miesiąc palenia do wiosny Ci został więc kombinuj z tym co masz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie od 01.07.2024 ?

No chyba że mieszkasz gdzieś w jakiejś ekstra chronionej strefie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.