Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    5 020
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    129

Treść opublikowana przez carinus

  1. Ostrożnie z tym suszeniem nad żarem. Powinno się nagrzać wędzarnie i powiesić wsad do ciepłej, ale nie zbyt gorącej, inaczej zetniemy białko i zamkniemy pory w mięsie, i dym nie będzie wnikał w głąb mięsa. To samo dotyczy osłonek w kiełbasie.
  2. @AO49Życie trzeba sobie ułatwiać na miarę swoich możliwości, na każdym polu. Jeżeli fundusze pozwalają, można powoli, stopniowo budować sobie farmę do produkcji prądu. Jak już będzie swój prąd, to pomysły jak go dobrze wykorzystać przyjdą same. Zimą faktycznie jest kiepsko z tym słoneczkiem, ale tego nie przeskoczymy.
  3. Kotłem na HG może być nawet ten śmieciuch MPM, gdy zrobimy system napowietrzania zgodny z tym z pozostałych kotłów na HG. Fabrycznie kotły HG są przystosowane do spalania drewna i raczej tylko drewna, gdyż inaczej kamień lub przerost z takiego węgla zatyka duszę i po paleniu. To że dysza będzie w podłodze, czy z boku jak w MPM nie ma różnicy. Boczną szczelinę ciężko wykonać, żeby miała doprowadzenie powietrza na całym swoim obwodzie, te dolne sa łatwiejsze w wykonaniu i dlatego takie robią. Mam podobnie jak w innych kotłach na HG szczelinę w palniku z powietrzem dopalającym, rusztu może nie być, mogę to przykryć szamotem i tylko systemy regulacji powietrza mają znaczenie dla poprawności spalania. Tyle że ten MPM może za chwilę być załadowany węglem i też spalać cały wsad 24kg węgla ponad dobę, mój zimowy rekord to 27h. @maraczpokazał że to tylko kwestia konstrukcji palnika i doprowadzenia powietrza, wszystko inne jest dodatkiem.
  4. Panele w dalszym ciągu są bardzo tanie. Oficjalne instalacje już nie mają takiego zwrotu jak na starych zasadach, ale dla osób będących na emeryturze nawet taki zestaw balkonowy do 800W jest dobry. Ceny gotowców nie są atrakcyjne, ale można zbudować prosty system wpięty do instalacji z blokadą exportu energii do sieci. Wtedy trzeba tylko korzystać na maxa z tego co daje instalacja, bez pieprzenia sie z ZE i prognozowymi rachunkami grozy.
  5. @bercusPrawdopodobnie masz za słabą wentylację przy wędzeniu, lub/i masz zbyt mokre mięso na starcie. Wędzarnia nie może być szczelna, gdyż para wodna musi mieć ujście, inaczej wykropli się na wsadzie i w połączeniu z dymem daje gorzkie pokrycie dziegciem.
  6. Wszystko zależy od preferencji smakowych. Ja robię prawie wszystko na ciepło, a kiełbasę podpiekam zamiast parzenia, więc palenisko muszę mieć pod wsadem. Wędzenie na zimno ma swoje zalety, gdy chcemy przechowywać wyroby bez mrożenia, wtedy taki układ jest konieczny. Ja wybrałem bardziej radykalny sposób i jestem zadowolony.
  7. Moja wędzarnia jest z szafki ubraniowej i taka pompka akwariowa tego nie zadymi, bynajmniej nie do tego stopnia żeby to uznać za wystarczające. Termopara do bojlera i grzałka do piekarnika będzie za ułamek tej ceny. Jak chcesz coś dedykowanego do chodliwych urządzeń, to trzeba się liczyć z cenami z kosmosu.
  8. Przy okazji dyskusji o wędzarni, przypomniałem sobie że brakuje mi dmuchawy do generatora dymu. Poprzedni pomysł z użyciem sprężarki ukazał się niewypałem. Wybór dmuchawek elektrycznych dedykowanych do grilla skromny. Dlatego kupiłem używaną suszarkę do włosów za 13zł. Powinna się nadać aż nadto. @Jozefg1 Teraz rękodzieło, czyli produkcja takiego potencjometru, jest droższa niż zrobienie mikrostyków i kości elektronicznej. Takie czasy.
  9. Można dorobić ogranicznik otwarcia i podnosić na lince z magnesem. Samo się zamknie tak miarkownik za bardzo podniesie.
  10. Drewno jest przyjemniejsze i co najważniejsze, całość nie może być szczelna, więc tutaj nawet stara beczka jest dobra. Brać co się spodoba i wygląda na solidnie wykonane. Opinie o wyrobie czytać, to najlepsza rekomendacja.
  11. To widzę że decyzja jest przemyślana. Na małe ilości fajne są te z nierdzewki Borniak, jednak cena trochę wysoka. Chyba żeby kupić gotową drewnianą komorę wędzarniczą, cenowo chyba najlepsza opcja.
  12. Proponuję zrobić na początek coś prostego i taniego. Jak człowiek połknie tego bakcyla, wtedy można już szukać czegoś pod swoje upodobania. Ma się wtedy już konkretne wymagania co do pojemności wędzarni i sposobu wędzenia, wtedy budujemy lub kupujemy już docelowy model. Może się jednak okazać, że pomysł na swoje wędzonki jest pomysłem nietrafionym i kasa pójdzie w błoto.
  13. Jak dobrze dobierzesz moc palnika, to bufor będzie zbędny, modulacja mocy jest dosyć dobra. Nieraz dokładają bufory do łagodzenia pików mocy lub walki z kiepską automatyką.
  14. @termeet On nie może zejść z temperaturą, bo jego grzejniki były dobierane do wyższych temperatur zasilania. Będzie miał najzwyczajniej zimno w domu. Takie ustawienia będą dobre w okresach przejściowych, ale do pełni szczęścia to trzeba dostosować grzejniki do nowych warunków.
  15. @mikkei Mowa o domu. Powinienem mieć 7kW, ale wtedy gdy montowałem nie było szansy na szybką dostawę i brałem co było. Ale nie narzekam, gdyż zjada mi mało prądu i wydala z mocą przez większość sezonu. Miałem tylko raz sytuację gdy odpalałem kociołek przy -15, bo aż szkoda mi było jak chodziła na 1,8kW nawet bez grzałek. Max. moc sprężarki to 2kW, ale jeszcze nigdy nie widziałem takiej mocy na wykresie. Cały typoszereg pomp serii J 5, 7 ,9kW bazuje na tych samych elementach mechaniki, jedynie z ograniczeniem na sterowaniu.
  16. Ja grzeję już 4-ty sezon i mam ponad 11tys.godzin.
  17. Moja chodzi 24h/d bez przerw, z wyjątkiem defrostów. Jak dobrze pamiętam mam średnią 1 cykl/4h pracy. Przejrzałem teraz obecny tydzień i mam tylko zmianę mocy na której pracuje. Pow.6*C obniża moc na 400W, a tak idzie cały czas na 600W.
  18. @zaciapa Przy niewłaściwym prowadzeniu każdego kotła, jego sprawność może być różna od założeń producenta. Podajnik ma lepsze warunki do napowietrzania porcji paliwa i dokładniejszego spalania. MPM-y dobrze opanowane niestety, dla niektórych, nie odbiegają sprawnością od podajnika. Przekonałem się sam, gdy przeliczałem zapotrzebowanie domu na moc i ciepło przy zakupie PC.
  19. Ja nie niestety nie wszedłem w ten temat, więc tutaj inny kolega niech się wypowie.
  20. Ciepło z każdego źródła jest takie samo, jedynie sterowanie bywa różne a jedyna różnica, to reakcja obronna właściciela KG gdy obserwuje licznik i próbuje zachować ekonomię grzania.
  21. Czegoś tutaj nie rozumiem. Na większej mocy chodzi bez przerw, na zmniejszonej taktuje. To się mi kupy nie trzyma, no chyba że były całkiem skrajne warunki.
  22. Górne mocowanie pozwoli odbierać ciepło większą powierzchnią kotła. Pamiętasz @maronka, kiedyś rozmawiałem telefonicznie z Tobą o palnikach Kipi, bo sam chciałem zainstalować coś takiego w kociołku. Mając górny zasyp chciałem zamontować to w środkowych drzwiczkach i dać deflektor, żeby gazy były kierowane na górę komory zasypowej dla lepszego odbioru ciepła. Mój kociołek ma jeszcze bardzo mizerny wymiennik
  23. Tego jeszcze nie słyszałem. Kocioł na haju i cała okolica przy okazji. Ja p....
  24. Jak nie będziesz się wszystkim chwalił, to nikt tego nie sprawdzi ile masz na dachu. Monitorowana jest moc wyjściowa i to ona podlega kontroli. Zawsze możesz mieć dodatkowe instalacje off-grid.
  25. To załóż jakieś dwa liczniki montowane na szynę i będzie podgląd na zużycie przez pompę i grzałkę osobno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.