mac65

Masz uszkodzony wyświetlacz albo moduł wyświetlania obrazu - brak koloru czerwonego dlatego inne kolory na wyświetlaczu , czerwone diody nie świecą . Widać tylko kolory pozorne odpowiedzialne za głębię czerwonego . Może być pierdoła , w najlepszym wypadku brak połączenia z matrycą ( śniedź albo zimny lut ) Tak czy siak wyświetlacz do sprawdzenia .

Ja mam chyba 10 minut nadzór ale to zależy od wielkości odbioru ciepła . W funkcji /wyłącz palnik/ od termostatu i tak się nie wyłączy dopóki nie nagrzeje CWU . / Wyłącz pompę / dla CO jeżeli ma ładować tylko zasobnik CWU . Tak jak teraz ciepło a wieczorem chłodno a chciałbyś żeby pracował tylko w określonych godzinach to można uruchomić funkcje harmonogramu i skonfigurować poszczególne dni tygodnia albo cały tydzień jednakowo . Poza harmonogramem kocioł nie będzie pracował a w godzinach wyznaczonych będzie pilnował CWU do zadanej wg histerezy CWU oraz dogrzewał pomieszczenie wg termostatu pokojowego . No i jeszcze trzeba ustawić pompy/priorytet CWU/bez priorytetu dla CWU/ pompy równoległe - dopasuj do swojej instalacji . W funkcji priorytetu dla CWU jeszcze jest ustawienie opóźnienia dla pompy CO i tu ok 20 minut powinno wystarczyć (zależy od typu i pojemności zasobnika CWU i mocy z jaką pracuje kocioł ).

W układzie na dwa niezależne obiekty sterowanie należy zrobić obwodami hydraulicznymi czyli dwie niezależne od siebie pompy obiegowe sterowane każda z odrębnego termostatu pokojowego z funkcja zasilania 230 V dla pompy ( są również termostaty bezprzewodowe z zasilaniem 230 V przy odbiorniku . W takiej sytuacji kocioł pracuje cały czas z dużą modulacją , obwody/budynki są natomiast zasilane wg potrzeb poprzez wymuszenie przepływu w konkretnym obwodzie grzewczym . Podobne działanie uzyskujesz poprzez wpięcie bufora dodatkowo pomiędzy kocioł i obwody grzewcze , wtedy kocioł pilnuje tylko temperatur i naładowania bufora do zadanej temperatury . Obwody w takim przypadku wymagają mieszaczy do ustalenia temperatury zasilania w instalacji ponieważ bufor może być ładowany do temperatury wyższej niż wymagana dla instalacji CO.

Podajnik 2 /stoker/ można regulować wydłużeniem czasu względem podajnika 1 ( jeśli ster ma taką funkcję ) ale jeśli wypluje wszystko to palnik może pracować nierówno , lepiej jeśli pozostaje niewielka ilość paliwa w podajniku 2 , ważne żeby nie był cały zapchany i był w stanie podać to co wsypuje żmijka z pod 1 . To jest ciągły proces który powtarza się co każde podanie paliwa czyli to co nie wpadnie na ruszt w kolejnym podaniu idzie jako pierwsze i nie ma z tym problemu jw. byle by się nie zapychał . U siebie mam wydłużenie pracy podajnika 2 na 8 sekund i pelet również pozostaje w stokerze ale to nie problem dopóki palnik jest w stanie skonsumować to co ma na ruszcie i na palniku nie tworzy sie górka z niespalonego peletu (to widać po % płomienia ).

Wejdź w ustawienia i zmień parametry pracy w nadzorze /czas pracy w nadzorze należy wydłużyć , masz aktualnie na 0 (zero) a opcje termostatu masz aktualnie /wyłącz wszystko/ więc ster to wykonuje jak mu zadałeś .

No to tak po analizie wykresów i ustawień . Moc palnika zmniejsz na 15 kw ( będzie mógł lepiej modulować w zakresie mocy do max 16 do tego nadmuch zwiększ do 35-37 % bo prawdopodobnie nie dopala peletu i robi sie w palniku kopczyk a to skutkuje spadkiem płomienia i jednocześnie płomień przenosi sie do sztokera ( niestety 16 kw które pracują na max mocy tak mogą mieć , opinia nie moja ale serwisanta ) za mała rura najzwyczajniej , dlatego 20 - ki są w tym zakresie mocy lepsze . Wyłączanie kotła na wskutek temperatury podajnika ( masz ustawione 41 C - ustaw na 60 C ) ale to efekt płomienia w stokerze , stąd temperatura rośnie powyżej 41 C i ster wyłącza palnik ( przegrzanie palnika ) to efekt wtórny tego co powyżej opisałem . Nie widzę czy masz rozetę między palnikiem a drzwiczkami kotła , jeśli nie masz to powinna tam być izolacja od drzwiczek kotła . Jeśli robiłeś test podajnika i dobrze wpisałeś wagę to powinno być ok ale przy pelecie no -name kaloryczność jest z kapelusza więc proponuję sukcesywnie zwiększać w sterowniku wagę z testu co ok 200g skokowo aż wartość płomienia będzie najwyższa ( to taki mój sprawdzony patent na pelet bez certyfikatu ) może zadziałać i w drugą stronę ale po objawach jakie masz podaje za dużo albo nie /i nie spala tego co na ruszcie . W moim kotle mam rozetę 4 segmenty i temperatura podajnika nie przekracza 22 C chociaż drzwiczki od kotła są gorące ( koniec palnika od przeciwległej ściany kotła 25 cm ). Pozdrawiam . Jeszcze jedno , nie wiem w jakim trybie pracujesz ale wypróbuj oba FL i standart , jak jest jakiś byk w ustawieniach mocy to FL powinno sobie poradzić.

2 kondensatory bo 2 silniki , wentylator i podajnik palnika -stoker ale obawiam się że to sterownik jeśli brak reakcji na zmianę ustawień .Jeśli wentyl pracuje na różnych biegach i to słychać to raczej nie jego wina i tam bym nie szukał , to samo tyczy się stokera . Można spróbować wyłączyć w sterowniku detekcję płomienia ( jeśli tam to znajdziesz ) albo chociaż obniżyć % wygaszania . Sprawdził bym również pochylenie podajnika peletu ze zbiornika ( nie może wynosić więcej jak 45 stopni )bo jak za bardzo w pionie to będzie mielił a nie podawał . Generalnie jeśli na palniku jest pelet a brak wiatru to nie wypali peletu i następną dawką go zasypie aż zawali cała rurę palnika po kilku podaniach , spadnie procent płomienia poniżej minimum i się wygasi a niespalony pelet wyląduje w popielniku po czyszczeniu rotacyjnym . Jak na palniku mało peletu to efekt ( % płomienia ) będzie podobny tylko że wtedy powinien wszystko wypalić i wygasić jak nie będzie nic na ruszcie . Dopasuj co u Ciebie ma miejsce to będzie można szukać dalej .

Za dużo peletu , zasypuje palnik i nie przepala zmień ustawienia podawania . Dziwny sterownik a instrukcja do d...y. Jak go rozkręcałeś to mógł się zresetować .

Temperatura spalin i co to za kocioł defro... ?

Tak możesz zmienić w każdej chwili tryb regulacji z FL na standard i odwrotnie . Co do pomiaru spalin to nie zgodzę się z przedmówcą że staje się niepotrzebny po zapoznaniu z kotłem . Używam go cały czas a zwłaszcza po zmianie paliwa i często konieczności dostrojenia nadmuchu ( nie mam lambdy ) poza tym po temperaturze spalin wiem kiedy wymiennikowi należy się kompleksowe czyszczenie gdy więcej ciepła idzie w komin.

Jaki model sterownika do kipi ? Jaki termostat pokojowy ? Termostaty na grzejnikach ? Jak kocioł taktuje ( dużo rozpaleń) to trzeba mu ograniczyć moc maksymalną , dobrać na podstawie dziennego zużycia ok. 5 kW na każdy zużyty kilogram peletu . Zużycie dzienne w kg / 24 godziny x 5 kWh , do wyniku dodać 1 kW więcej i tyle ustawić moc palnika . Palnik ustawić w tryb standart ( przedtem ustawić moce minimalna i pośrednią ) . W okresach cieplejszych lub przejściowych używać termostatu pokojowego natomiast przy temperaturach poniżej zera ( zależy od ocieplenia domu ) wyłączać termostat pokojowy w sterowniku kotła i kocioł prowadzić wg temperatury zasilania ( można włączyć i ustawić harmonogram obniżeń nocnych w sterowniku kotła . ( wymaga dopasowania ustawień parametrów podtrzymania /nadzoru tak aby kocioł się nie wyłączał . Przydaje sie odczyt temperatury spalin jeśli ster na to pozwala to elektroniczny ( czujnik w czopuch ) albo chociaż analogowy .

I za przeproszeniem palcem nie ruszysz o poszukiwaniu dostawców i godziwego paliwa nie wspominając . A tu cała inwestycja https://allegro.pl/oferta/grzalka-do-wytwornicy-pary-7kw-i-inne-6022978079?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_elktrk_rtvagd_pla_ss&ev_adgr=rtvagd&ev_campaign_id=15011587598&gclid=CjwKCAjwopWSBhB6EiwAjxmqDXhtnbmyvMukR1KKuLrsOC51gf5ofqfJKUsg93EUl9cotFrXKeXUGBoC5yEQAvD_BwE

Wydaje mi sie że funkcji jest o wiele więcej jak w 860. Podwyższenie zadanej dla ładowania bufora a to co wspominasz odnośnie mieszacza też nie ma miejsca bo te temperatury sie zmieniają wg temperatury zewnętrznej wg krzywej grzewczej i raczej nie ma opcji żeby bufor spadł poniżej temp zasilania mieszacza . No powiem Ci że ster był drogi ale możliwości ma naprawdę dużo i wydaje się stworzony pod pracę z buforem byle by sie trzymać schematu instalacji to można te funkcje wykorzystać w pełni .

Trochę sie z kolegą nie zgodzę co do pluma ,problem widzę jedynie we właściwym doborze modelu sterownika i nie widzę potrzeby tworzenia czegoś od nowa . To czego wymagasz dla swojej instalacji mam w sterowniku właśnie pluma EM 920 który faktycznie wziąłem trochę z funkcjami na zapas bo do końca nie wiedziałem jak instalacja będzie wyglądać w na końcu . Wspomniane wyłączenie pompy obiegu kotłowego po dojściu do zadanej temperatury również jest rozwiązane na 3 sposoby poprzez wyłączenie palnika / palnika +pompy / samej pompy ( kocioł w podtrzymaniu w tym wariancie ). Do tego dochodzą histerezy pracy pomp .Myślę że da się to ustawić w oparciu o podstawowy sterownik . Link do instrukcji , poczytaj , porównaj https://kipi.pl/wp-content/uploads/2021/03/Instrukcja-obslugi-regulatora-ecoMAX920P-TOUCH.pdf Pozdrawiam

Za dużo tego pyłu jak po dwóch tygodniach pracy . Prawdopodobnie to jest przyczyna . Możliwe że podajnik nie poda peletu 8 mm bo będzie się zacinał . Nie pozostaje nic innego jak ten cały towar usunąć i sprawdzić czy nie ma tam jakiejś śrubki albo kawałka drewna . Co do peletu to stary duży druszlak i odsiewka tego pyłu to może to spalisz .

Cześć . Trochę palnik ząbkuje ale to wynik zapotrzebowania , schodzi nisko do granicy podtrzymania , widać to po nadmuchu . Spaliny odzwierciedlają zachowanie płomienia . Temperatura kotła w miarę stabilna , około 16 zaczyna sie jakiś ruch w domu , podejrzewam powrót domowników i zapotrzebowanie na CWU. W tym zakresie mocy raczej już wiele nie zdziałasz . Jakieś pojedyncze piki nocne nadmuchu 100 % to przy studzeniu palnika ( wygaszanie ) . W zasadzie mógłbyś się pokusić o włączenie harmonogramu na kotle ewentualnie obniżeń temperatury wg harmonogramu ( ustawiasz oddzielnie od harmonogramu kotła ) Oba te harmonogramy są nadrzędne w stosunku do termostatu pokojowego który nie uruchomi palnika poza harmonogramem kotła a jak już dostanie pozwolenie na włączenie palnika to do temperatury kotła jaka jest ustawiona wg. obniżeń nocnych . Ja już od kilku dni jak się zrobiło cieplej włączyłem harmonogram kotła . Nie ma potrzeby grzać CO przy temperaturach 15-18 C jakie u mnie były ostatnio . Praktycznie kocioł chodzi rano od 6-10 a potem dopiero wieczorem jak temperatura spada od godziny 18-23 . Powrót masz jeszcze przyzwoity na tyle ile można to odczytać z tej skali więc nie powinno być problemu z obniżeniem temperatury zadanej kotła . Pozdrawiam

No to sie potwierdziło że przedmuchy oszukiwały lambdę a ta próbowała korygować nadmuch ( w dół ) co niekoniecznie było potrzebne dla ilości paliwa w palniku . Co do nagaru i jego sklejania do powierzchni to może być efekt wżerów na powierzchni koszyka . Taką powierzchnię można by spróbować zabezpieczyć poprzez postarzenie jej za pomocą oksydowania na gorąco . Po wyczyszczeniu ze spieków posmarować newralgiczne miejsca olejem np silnikowym , nie za dużo a jedynie powierzchnie gdzie łapie spieki . Jak palnik złapie temperaturę olej powinien wytworzyć na powierzchni powłokę utrudniającą przywieranie śmieci z peletu . Inna metoda to na zimno posmarowanie tych miejsc szkłem wodnym ( uwaga żrące dla skóry i oczu ) i odczekanie do wyschnięcia . Szkło wodne wypełni ewentualne pory w powierzchni metalu i utrudni przywieranie do niej czegokolwiek . Pozdrawiam

No nie wiem czy tak znowu za dużo . Podejrzewam że średnio będzie szedł na jakiś 10 -11 kW ale to zależy jak będzie eksploatowany . Jeśli mówimy o sterowaniu ogrzewaniem od temperatury pomieszczenia z wykorzystaniem termostatu pokojowego to on non stop pracował nie będzie więc potrzeba będzie trochę mocy żeby każdorazowo podnieść instalacje a im to zrobi szybciej tym lepiej . Przy 200 m2 i grzejnikach to też zajmuje sporo czasu . Jeśli chodzi o grzanie non stop to powinno wystarczyć 15-17 ale nie mniej bo chociaż by grzanie CWU 200 litrów to już spore obciążenie dla kotła i trzeba to ustawieniami steru kompensować . Poza tym większy palnik lepiej sobie radzi jeśli nie pracuje na max ustawieniach a ma jakiś zapas mocy ponad moc znamionową kotła . Widzę to u siebie że podniesienie mocy przy starcie mojej 20 - ki kipi z ustawionym max 19 kW ( kocioł 15 kw) działa dużo lepiej przy rozruchu ( spaliny i tak nie przekraczają 100 C ) jak czołganie na 15 czy 17 kw od startu . Przy kotle poniżej 20 kw i tak by trzeba doliczyć 2 kw na CWU czyli 20 kw to norma a jak będzie o 2 więcej to w zasadzie nie ma już żadnego znaczenia poza zamontowanym palnikiem . Co do samego palnika to zależy jaki model i producent a głównie czy wszystkie funkcje palnika są realizowane przez sterownik czy też palnik ma jeszcze jakieś ustawienia na korpusie jak np Viking . Jak autor tematu chce duży zasobnik to raczej kocioł w kompakcie dla tej mocy odpada bo tam paliwa starczy na max 2-niepełnych 3 dni . natomiast palnik drzwiczki czy boczny nie ma najmniejszego znaczenia poza gabarytami kotła i możliwością ustawienia zestawu w kotłowni , ważny wygodny dostęp do czyszczenia i ewentualnego serwisu palnika i kotła . Kotłów z palnikiem wewnętrznym też bym nie odrzucał byle by miały możliwość samoczyszczenia rusztu a jest spory wybór w tym zakresie mocy. Pozdrawiam

Problem może wynikać z rodzaju przekaźnika zastosowanego w programatorze pokojowym . Z Twojego opisu wynika że kocioł reaguje na zwarcie styków programatora ( styk NR ) czyli normalnie rozwarty. W chwili kiedy programator pokojowy podaje komendę " grzać " styki programatora powinny sie zewrzeć ( tak jak zworka która stosowałeś ) . Potrzebujesz programatora który przy spadku temperatury poniżej ustawionej będzie zwierał te styki beznapięciowo . Drugi wariant który może być wykorzystany jeśli jest taka opcja w termostacie pokojowym to zmiana wariantu z grzania na chłodzenie jeśli styki programatora są NZ czyli zwarte a rozwierają sie dopiero po osiągnięciu określonej temperatury (chłodzenie ) w pomieszczeniu . W obu przypadkach na wyjściu z termostatu nie może być napięcia ( styki beznapięciowe on -off ) . Jak masz miernik to zmierz czy ze styków termostatu nie jest podawane napięcie i w jakim sa stanie , zwarte czy rozwarte przy jakiej temperaturze otoczenia . Jeśli wyjście z termostatu jest wyjściem napięciowym trzeba zastosować przekaźnik ( napięcie zgodne z napięciem zasilania z termostatu pokojowego ) i wtedy styki ze sterownika kotła podłączyć pod przekaźnik zgodnie z wymogami sterownika . Dla Twoich potrzeb instrukcja podłączenia str 175 opcja B rys 1. - bez podłączania OT bus

Nie patrz na panelu głównym a wejdź w info i tam masz do 1 cyfry po przecinku . Na panelu głównym wszystkie parametry są zaokrąglane do całości . Problemy z wydajnością podajnika i nierzeczywiste podawanie, błąd pojemności zasobnika ( robiłeś kalibrację ) . Tu nie ma co deliberować dzwoń do kipi po nowy soft sterownika , potrzebna aktualizacja .Już z jednym z kolegów o tym pisałem na priv i skończyło sie na telefonie do kipi i wymianie softu , soft musi być z kipi ( dedykowany dla producenta ) nie z pluma . Wszystko wychodzi , za dużo paliwa idzie w dawce , stąd sadza i tego pochodne , błędne pomiary zasobnika i prawdopodobnie nie zapamiętuje pojemności zasobnika po zaniku napięcia z sieci - sprawdź . Jeśli się potwierdzi to soft do wymiany .

A jesteś w stanie określić jaka przerwa pomiędzy tymi zanikami płomienia . Jeśli to ok 25 s to sprawdź jaką masz wartość w sterze parametru " czas trybu praca " , może być za duży w stosunku do mocy z która pracuje palnik i przy dużej różnicy w granulacji paliwa takie zjawisko może sie pojawiać . Powinno to być widoczne na % płomienia . Jeśli natomiast % płomienia spada poniżej 100 zaraz po podaniu paliwa to znaczy że należy wprowadzić korektę kaloryczności w górę lub korektę wydajności podajnika również w górę . To objaw zasypywania palnika ( nadmiaru paliwa w dawce ) być może i stąd sadza bo kaloryczność paliwa wprowadzona za mała .

Masz kalkulator , możesz porównać do tego co masz w tej chwili https://vaillant-partner.pl/kalkulatory-on-line/kalkulator-kosztow-ogrzewania-domu-i-podgrzewania-cieplej-wody-uzytkowej/

To niestety jeszcze nie jest żołnierz . To po prostu młody człowiek, syn swojej matki i ojca , który jak jego rówieśnicy powinien jeszcze korzystać z życia zanim założy rodzinę itd. a tu niestety został wpędzony przez totalitarny system w awanturę z powodu chorych ambicji dyktatora . To nawet nie mięso armatnie a raczej żywa karma dla lwów . Poznałem ten naród i bardziej zaszczutego przez władzę nie znam , nawet im trochę współczuję bo to nie do końca ich wina ale pozwolili na to żeby nimi rządził człowiek o aspiracjach cara wszech rusi i mamy teraz tego efekty .Podobało im się coroczne mydlenie oczu na paradach 9-go maja gdy zbrodniarze wojenni wypinali pierś na pięćdziesiąty któryś z kolei medal za wojnę ojczyźnianą i z dumą wspominali wielkiego ojca narodu z wąsami . Zaszczuty naród . A czy my jesteśmy przygotowani to powiem że sprzętowo i technologicznie mamy duże osiągnięcia ale niestety trzeba do tego wszystkiego wyszkolonej obsługi i praktyki w użytkowaniu a z tym to już będzie bardzo ciężko sam jestem rezerwistą ale nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek był na jakiś ćwiczeniach doszkalających i żeby nie było jak z tą małpa której dali karabin chociaż w tym przypadku nie wiem kto był większą małpą . Co do Ukrainy to niestety bierzemy udział w tej wojnie tylko tak bardziej on-line i im bardziej ukraińcy wykrwawią putinowców tym mniej na nas zostanie a uzbrojone samoloty zawsze można sprzedać np do Malezji a kto od niej odkupi to już nie nasz interes byle by trafiły wiadomo gdzie .

Dzięki . to by sie zgadzało bo na mapach jest linia telefoniczna , trochę pogrzebałem .

Znalazłem coś takiego i chcę to dobrze zinterpretować . Co oznaczają cyfry i napis pod nimi bo trochę niewidoczny ale i tak nie wiem co oznaczają te litery ?